Czy na zebraniu naprawdę ktoś tak powiedział żeby iść do kadr żeby przeliczyły angaż od nowa? Przecież to i tak wyjdzie wciąż to samo, ten kto wcześniej dostał dobrze teraz też mu wyjdzie dobrze a ten kto miał mało nadal mu wyjdzie mało. I jeszcze muszę namówić kolegę który robi obok mnie i zarabia 2tysiace więcej odemne żeby ze mną poszedł i żeby porównali nasze kwity. Hyhy dobre to wartościowanie, ci co kiedys robili tylko jedno i dobili akord dostali dobre stawki a ten co latał wszędzie i był uniwersalny nie wyrobił tyle akordu i dostał niską stawkę.
Dlaczego wyliczenie średniej z wypłat ktoś śmie nazywać wartościowaniem stanowisk? Przecież na logikę ten kto miał dobra stawkę i dobrą wypłatę to ma dużą średnią, a ten kto zarabiał grosze i ma słabą średnią to nadal będzie zarabiał grosze. Ot całe wartościowanie stanowisk na klejarni.
Przypomnijmy... Z tego co pamiętam to było mówione, że wartościowanie miałobyć w celu podniesienia wypłat najmniej zarabiającym na danych stanowiskach. W sensie, że ci z małą pensją będą mieli podniesione, a ci z wyższą zostaną na tym samym miejscu. Tak nam pięknie pokazywano obrazki przed pożarem...., W praktyce wygląda tak, że ci co mieli mniej, mają mniej, a ci co wiecej będą mieli więcej... Czyli dy ma nie ciągle w modzie....
Panie dyrektorze ciągłego doskonalenia teraz Pan chyba już honorem się uniesie i odejdzie jeśli mniej więcej nie zrównają się stawki. Obiecał Pan ostatnio że będą się zrównywać ale pożar spalił Pana honor chociaż to jestem w stanie zrozumieć. Zobaczymy teraz czy ma Pan przysłowiowe "kojones" czy rzuca Pan słowa na wiatr a honor nic dla Pana nie znaczy. Przypominam, że teraz nie spłonął żaden dział więc wymówek nie ma. Ludzie pamiętają Pana słowa.
Pamiętam słowa tego Pana że też mu się nie podoba obecną sytuacja że robiąc to samo mamy różne stawki i będzie to wyrównywane. No wielki test dla naszego wielkiego wodza. Trzymamy za słowo, ufamy ale sprawdzamy!
W co Wy wierzycie dyrektor nie ma Honoru!!!. On tylko potrafi im prać głowy a oni później nam. Przecież on na niczym się nie zna . Mamy nadzieję, że nowy Dyrektor się na nim poznał i go doceni tak jak on Nas.
Witam, są przyjęcia do firmy na produkcję?
Witam i pytam czy ich .......??? Jak mamy pracować fizycznie przez 8h z zaciągniętymi maseczkami na nos. Jeszcze nam grożą naganą i premia. To jest nie poważne. Czy my się w końcu obudzimy, czy będziemy grać tak jak nam każą???
Jak się siedzi w klimatyzowanym biurze to można być 8 h w masce. Na produkcji to nierealne. Człowiek musi byc ciągle na wysokich obrotach żeby wyrobić normy które nam narzucają. Ogólnie jest gorąco i człowiek się spoci a w masce można się udusic. Ciekawe co zrobią jak ktoś zasłabnie? Gdzie będą szukać winnych? Wystarczy pracować wolniej bo w masce spadnie wydajność. Pracujemy wolniej robimy mniej. Wtedy ich czegoś nauczymy.
Popieram. Skoro każą nam pracować w tych maskach, a my o tym wiemy, że nie jest łatwo pracować w tych maskach jak masz ją na nos zaciągnięta, to róbmy mniej. Zdrowie=Mniejsza wydajność, skoro już tak chcą dbać o nasze zdrowie
Mi tam wszystko odpowiada Siedzę sobie w biurze maska mi nie przeszkadza. Oby tylko szybko iść do domu i nie kopać się tą Ikeą.
Gość skończ już(usunięte przez administratora) te swoje farmazony bo i tak w biurze nie pracujesz tylko jesteś fizyczny. Dowartościowania szukasz czy jak?
Dziękuję za Twoją opinię. Niestety nie wnosi oni nic do dyskusji więc daruj sobie próby dowartościowania kosztem innych. Pozdrawiam
Nie było
Czy są przyjęcia?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Słuchajcie to ze się(usunięte przez administratora)i w pitach to nic. Okazuje się że wczesniejsze lata odkad pracuje smietanka w kadrach (usunięte przez administratora)! Korekty powinny same na kolanach robic i odkrecac co spierniczyly w skarbówce i pożegnać się zanim jeszcze bardziej skompromitują się w tym zakładzie i spiernicza cos jeszcze. Czy tego nie widza w tym calym floku Skandynawowie? Zobaczycie jakie wyplaty będą na święta...obstawiam tendencje spadkową. Dziewczynki juz obliczają po nowemu wszystkie premie....wspomnicie moje slowa, no chyba że się pomylą, tylko nie zadawajcie im pytań bo wcześniej musza się przygotować do odpowiedzi....a i oczekuje na nowe odgloszenie do działu kadr bo obecny zespol jest tak dociazony że potrzebuje wsparcia z POZNANIA, LODZI, WARSZAWY. A może by tak wynajac firme z zewnątrz ktora poprowadzi ksiegowosc w tej firmie. Co jeszcze można zepsuc?
Jeżeli w ubiegłych latach było coś nie tak. To osoba, która wystawiła PIT ma problemy. Bo firma albo dana osoba pod sąd i zwrot kosztów postępowań.
Co sadzicie o pomylkach w pitach. Co te kobity tam robią że pity błędne daja? Kiedyś były dwie i tematy tysiecy ludzi ogarnely, a dziś, wejdziesz nie wpore, albo musza się do odpowiedzi przygotowac przed pytaniami. Kto zaplaci za korekte mojej księgowej. Jakieś konsejwencje poniosą? Najlepiej pilniczek i liczydło dac i heja, albo nie bo obsluga liczyldla moze o problem przyspozyc, legancko
Ja uważam , że korektę powinien robić zakład . Pity już dawno dostaliśmy i niejedna osoba rozliczyła się online. Wina leży ewidentnie po stronie zakładu.
Nie przesadzaj. Obecny HR to najwyższy poziom. Ponadto też mają Bożenkę (moja ulubiona). My w biurach nie mamy im nic do zarzucenia. Ciężko pracują jak my.
Trzecia fala covida we floku pełną parą. I żadnych wnioskow po wczesniejszych. Ludzie chodzą, zarazaja sie wzajemnie, maja pozytywne wyniki...i co się z tym robi? No nic. Wydaje oswiadczenie, pilnujcie sie. W iinnych firmach wykonuja testy, a tu...ukrywanko. Kto silniejszy ukryje covida bezobjawowo a slabeusz wyladuje w domu. Grejt dzob i do przodu, byle do czwartej fali, trzymajcie się
Bo dla nas człowiek jest najważniejszy i dlatego u nas ukrywa się zachorowania jak choćby dyrektora który miał kontakt z innymi kierownikami i ludźmi z produkcji. Co by nie mówić w takim SG jak były zachorowania to przebadali wszystkich a u nas cichutko może się uda i rozejdzie po kościach a tak naprawdę to jest perfidne narażanie ludzi na zachorowanie i utratę zdrowia którzy są nie powiadamiani kto jest chory i z kim mieli kontakt
Hej myślicie, że dadzą wypłatę przed świętami? Trochę wcześnie ale było by super mieć za co spędzić fajne święta w tych mało optymistycznych czasach...
Jakieś newsy?
Mam pytanie co z placem po byłym G16, na co będzie przeznaczony, czy dalej ma tam być nic jak do tej pory?
Obecnie prowadzona jest budowa na g8 na parkingu posiadamy również plac na G6 i G16 do rozbudowy
Jaka budowa jest prowadzona na g8 ? I jaka rozbudowa jest przewidywana na placu G16 ?
Czy dostaliście już regulację wynagrodzeń.? Śmiechu warte człowiek się stara ,uczy na różnych maszynach bo tak kazali a teraz tak się odwdzięczyli że oosoby które coś umią dostały mniejszą stawkę od osób które nie mają wiedzy. Porażka. Zero motywacji do pracy.
Norwegia - (flokk) : Minimalna stawka dla osoby dorosłej to 181,43 NOK na godzinę (ok. 78 PLN), a dla osoby przed 18. rokiem życia – 133,39 NOK na godzinę (ok. 57 PLN). bez komentarza.
A gdzie nasze wspaniałe związki były jak byl projekt reguacji wynagrodzeń, gdzie są teraz. ☹️
Cichutko sobie siedzą w kąciku a po co się mają wychylać.A czy jak były masowe zwolnienia to jakaś osoba będąca w związku dostała wypowiedzenie ?
Żaden z regulaminów nie został zaakceptowany i podpisany przez związki. Inaczej mówiąc - nie zgodziliśmy się na ich wprowadzenie. Dlatego też nie mają one tzw. "mocy wiążącej" i sprawa jest otwarta. Co więcej, po zaciętych negocjacjach wypracowały nawet wspólne stanowisko. Niestety pożar G 16 nie pozwolił nam dokończyć. Były ważniejsze sprawy. Zwolnienia grupowe. A odpowiadając na post "Myszki" - tak, zostali zwolnieni niemal wszyscy członkowie związku pracujący na G 16. Jeśli chodzi o regulamin wynagradzania, to przygotowujemy propozycje zmian i mam nadzieję, że uda nam się wspólnie z ZZPP Profim uzgodnić wspólne stanowisko w tej sprawie. Zarząd Profim ... upsss ... przywiązany jestem do tej nazwy, tak jak wszyscy pracownicy, i chyba już nic tego nie zmieni, ma zalecenia Państwowej Inspekcji Pracy do wprowadzenia zmian w regulaminie wynagradzania po konsultacjach ze związkami zawodowymi. W tej chwili możecie nie podpisywać aneksów do umów bez żadnych konsekwencji. Pracodawca wtedy musi pracownikowi wypowiedzieć warunki pracy i płacy czyli dać tzw. wypowiedzenie zmieniające. TEGO RÓWNIEŻ NIE MUSICIE PODPISYWAĆ OD RAZU. Macie na to czas. Połowę okresu wypowiedzenia np. półtora miesiąca. Ale przede wszystkim przeczytajcie to ze zrozumieniem. Sławek Witczak MZZP Zjednoczeni
Rozumie że jeśli nie podpisze nowych warunków pracy to dostanę wypowiedzenie zmieniające. Czy pracodawca musi mi zapłacić odprawę za lata pracy?
Jeśli nie przyjmiesz nowych warunków pracy i płacy, to po upływie okresu wypowiedzenia umowa zostaje rozwiązana. Nie będzie to rozwiązanie umowy z przyczyn niedotyczących pracowników, jeśli taką odprawę masz na myśli.
Czyli o czym w ogóle jest dyskusja , prościej byłoby napisać, że jeśli ktoś nie przyjmie nowych warunków pracy i płacy niech zawczasu szuka sobie innej roboty.
Pracownik, który nie przyjmie wypowiedzenia zmieniającego będzie miał prawo do odprawy pieniężnej, o ile spełni podstawowy warunek, tj. odmowa przyjęcia wypowiedzenia będzie obiektywnie uzasadniona.
Prosiłbym o ustalenie czy należy się czy nie. W internecie idzie wyczytać ze się należy.
Tylko kiedy będzie coś wiadomo jeśli twierdzisz że trwają rozmowy związków z zarządem jak już każą podpisywać aneksy. Zanim się coś wyklaruje to człowiek będzie już za burtą a jak podpisze to wątpię żeby później coś zmienili
Pytanie czy nowe umowy będą na czas nieokreślony jest to istotne bo te są czyli przy jakimś stażu pracy i takiej umowie przy wypowiedzeniu będzie się należeć 6 miesięczna odprawa jeśli natomiast będą podsuwac umowy na czas określony wtedy można się spodziewać zwolnień bez odpraw 2 tygodnie i nara bez zlotowki bo jeśli tak ma być że dają umowę na czas określony z obniżoną o ponad połowę premia a podniesiona stawka pewnie wyjdzie na to samo o ile nie gorzej jak teraz obecnie to lepiej nie podpisywać wypowiedzenie i odprawka tą umowa na czas nieokreślony. Wiem że w tej firmie sami robotnicy różnie zarabiają ktoś ma 17-18 na godzinę i myśli co to będzie bo wychodzi dobre pieniążki i gdzieś indziej może już takich nie uzyskać od pon.-do piątku ale jest też sporo takich którzy mają 11 czy 12 a robią tu już kupę lat i przy kiepskim miesiącu nie mają wiele więcej niż najniższą krajowa więc takim czy nie podpiszą nie zależy bo te pieniążki jakie mają zarobią wszędzie w okolicy a 6 miesięcy odprawy to już dla nich jakiś konkret.
Jeśli masz umowę na czas nie określony to nie mogą Ci zmienić na czas określony, zmienia się tylko aneks do umowy z inną stawka godzinowa
Wszystko mieszacie. Napisałem powyżej - przeczytajcie ze zrozumieniem dokument, który macie podpisać ! Zastanówcie się przez chwilę! Jeśli macie wątpliwości to nie podpisujcie! Nie niesie to za sobą żadnych konsekwencji. Aneksem rzeczywiście można zmienić rodzaj umowy (umowę na czas nieokreślony na umowę na czas określony). Wypowiedzeniem zmieniającym zrobić tego nie można. Jest to dla pracownika rozwiązanie bezpieczniejsze. Jest też dłuższy czas do namysłu. Poza tym pracodawca ma obowiązek konsultować wypowiedzenia zmieniające ze związkami zawodowymi czego nie robi (nie pisałem, że trwają rozmowy związków z pracodawcą, związek przygotowuje propozycję zmian w regulaminach). Nie wiem dokładnie czy tak być powinno w tym przypadku ale dopytam. Sławek Witczak MZZP Zjednoczeni
Do roboty, Orlen zdecydował i nic nie zrobicie zawsze on decydował, marcinek tylko wykonywał polecenia.
"Co do zasady jeśli na skutek złożonego przez pracodawcę wypowiedzenia zmieniającego umowa o pracę ulegnie definitywnemu rozwiązaniu, należy się odprawa dla pracownika. Oczywiście tylko po spełnieniu warunków do tego uprawniających – przyczyn leżących po stronie pracodawcy i zatrudnianiu co najmniej 20 pracowników." - możesz się odnieść do tych słów Sławku?
Masz rację. Wypowiedzenie zmieniające staje się wypowiedzeniem definitywnym a przyczyna rozwiązania umowy leży po stronie pracodawcy (tego nie byłem pewien). Pracownikowi należy się się wtedy odprawa w zależności od stażu pracy u tego pracodawcy. Sławek Witczak
Rozumiem że śmiało mogę się zgłosić do związków (przynależę do nich) w sytuacji gdy kierownik będzie mi wmawiał, że odprawa się nie należy? Pozdrawiam.
Co ty piszesz człowieku i mydlisz ludziom oczy. Jak będą Cię chcieli zwolnić to zrobią to w 30s i to z twojej winy bez żadnych świadczeń. Powód: Bo zupa była za słona Żadne związki Ci nie pomogą!!!
Ale za to foto tak :) coś komuś nie pasuje prawda !!! Co tam się wyrabia jak nikt nie widzi !!!!
Nie masz racji. W 2019 roku Profim miało sprawę w sądzie pracy o zwolnienie niezgodne z przepisami i nie przegrało jej tylko dlatego, że poszło na ugodę. A pomógł właśnie związek zawodowy. Innym zwolnionym też zaoferowaliśmy pomoc ale pogodzili się z wypowiedzeniem. Sławek Witczak.
Okazuje się jednak, że nie jest to takie jednoznaczne. Ostatecznie decyduje o tym sąd pracy. Sławek Witczak.
Czyli żeby cokolwiek wywalczyć muszę odrzucić nowe warunki a później iść do sądu pracy? Pracodawca rozumie, że nie zaproponuje odprawy?
nie rozśmieszaj mnie człowieku, sama zostałam wyproszona z firmy i wiem jak to się odbywa. To jest egzekucja z nożem na gardle masz 5 min na decyzję. Skoro jesteście tacy mocni to czemu poszliście na ugodę? Czyż wygrana nie sanuje lepiej? Na przełomie 2019 / 2020 robili co chcieli nikt z Was nawet palcem nie kiwnął. Jakoś mi nie zaoferowałeś pomocy? Dlaczego pytam ???
"Dwie pionowe belki połączone poziomymi szczeblami" ale pompe mamy z ciebie. Tak sie boisz prawdy, że zgłaszasz komentarze? Minka bladnie co? i odwaga idzie w kanał... :)
Przemek tak bardzo boisz się prawdy, że zgłaszasz komentarze? Nie ładnie bo każdy wie co zna Ciebie, żeś głos firmy.
Czy ktoś wie jak skontaktować się z flokkiem bez wiedzy naszego zarządu, może jakiś adres?
Włącz myślenie, a ja dam ci wędkę w postaci słowa- intranet. Łowić musisz już sam. To ci wystarczy ogarnąć temat.
A oni gadają po naszemu ?
Chciałbym dowiedzieć się czy jeśli nie wyrażę zgody na nowe warunki płacy czy pracodawca proponuję odprawę? Czy związki zawodowe konsultowały to z kierownictwem? Ludzie chcieliby wiedzieć na czym stoją.
A widzisz na GoWorku piszesz, ale zapytać się normalnie już nie zapytasz haha ???? Tak wiedzą i ja już informacje co i jak dostałem. Pozdrawiam
Ja też jestem zainteresowany (również jestem przepracowany) prosimy o ustosunkowanie się do odpowiedzi .
Wystarczy podejść i zapytać prezesa związków a na pewno udzieli informacji, nie musisz pisać na go worku. Znając życie pewnie nie jesteś człowiekiem związków i głupio Ci pytać na żywo... Od czego mamy go worka... Jak dzieci...
Przecież nie trzeba być w związkach. Zawsze, jak ktoś się zapytał, to udzielałem informacji co i jak ;) Nie mam z tym problemu, ale nie mam zamiaru wypowiadać się na takie tematy tutaj ;) Ktoś będzie chciał to śmiało można pytać mnie osobiście mimo, że ja już przewodniczącym nie jestem ;) Piąteczka Ludzie ;)
Witam chciałam wytłumaczyć obecne dyskusję. Na chwilę obecną nie ma czegoś takiego jak były prezes i obecny prezes.W chwili obecnej obowiązki prezesa pełni ciągle ten sam prezes ja na chwilę obecną nic nie mogę ponieważ nie przyszły jeszcze dokumenty że sądu o zmianie zarządu,pelna funkcję prezesa będę pełniła po uprawomocnieniu się dokumentów. Ale z przyjemnością odpowiem na każde zadane pytanie więc zapraszam. Donata Marcinkowska
Pani Donato a czy wiadomo do kiedy będzie przeprowadzona regulacją płac w firmie bo wiadomo że tylko na szwalni i krojowni już to było a każdy mówi co innego.
Drodzy koleżanki i koledzy. Prosiłabym o kontakt że mną na mój prywatny numer lub zapraszam do mnie.Odpowiem na każde pytanie ,nie pisałam nigdy na go work i nie zamierzam,odezwalam się tylko dlatego by rozwiać wasze wątpliwości. Dziękuję za zrozumienie . Donata Marcinkowska
Rekin dobre były pączki ? Cały karton nie był tylko dla Ciebie. Wstyd .
Uwielbia pianki formowane. Fajną przeszłość ma w tym zakładową. Romantyczny Żigolo i przy okazji wycieczkowicz. Człowiek epoki, odważny w pracy, a cichy poza nią. Szukający kolegów, ale nie mogący ich znaleźć. To jest Rekin, Rekin zły on ma bardzo ostre kły. Pozdrowionka dla Rekinka 60tki od płotki.
Jakbyś kartonu nie jadł to byś nie miał takich atrakcji.
Czy dzisiaj w firmie zorganizowali poczęstunek pączkami ?
Były juz pity ?
Witam wszystkich. Już chyba wszyscy wiemy, co się dzieje u nas w firmie. Zmiana regulacji płac. Widzimy, co się stało na G10 szwalnia/katery. Nie pozwólmy by to nas spotkało na G8. Musimy się w końcu zjednoczyć, zmienić coś. Firma rezygnuje z Ikea na rzecz nowych modeli z firmy działających pod Flokkiem. Na pytanie dlaczego tak się dzieje. Odpowiedź jest banalna zyski będą dużo, naprawdę dużo większe. A my co ?? Po raz kolejny w odstawkę!! A niby zawsze się słyszy " To wy jesteście trzonem tej firmy " To może niech w końcu nas zaczną doceniać. Nie mówię tutaj o tym by nam płacili nie wiadomo ile, ale żebyśmy zarabiali w końcu godne pieniądze. Stańmy razem i spróbujmy ugrać chociaż te 2zl więcej dla wszystkich. Jak nie teraz, to kiedy ?? Potem już może nie być okazji :/ Pozdrawiam i mam nadzieję, że w końcu nam się uda razem wszyscy !!
Dużo osób gadać potrafi tylko za ścianą, gdy ich nie widać, a jak co do czego przychodzi stanąć przed "góra" to głowy w piasek. Przerabiane nie raz. Ja z kolegami się odzywaliśmy to nas nie ma i dobrze bo każdy sobie coś ogarnął. W tej firmie dopóki nie zacznie j.ać się każdego to nic się nie zmieni. Bo ten co ma wyższe stawki siedzi cicho, a ten co niskie albo będzie głośny albo siedział cicho bo go wywalą, a są jeszcze tacy co j/w podburzanie, a później siedzą cicho i patrzą na profity. Przypominam, że Profim jako firma to już historia. Teraz robicie w korporacji, która sama w sobie polega na wyścigu szczurów i wyzysku w celu zysku.
Niestety sytuacja wygląda tak , że teraz wszędzie jest wyścig szczurów a najgorzej jest w zakładach gdzie jest akord , za złotówkę jeden drugiego sprzeda a im więcej złotówek na koncie tym bardziej człowiekowi mało.
Pamiętaj, że sam jesteś kowalem swojego losu. Przerabiałem ten temat w lokalnych firmach i powiem tak. Kasa różnie, ale nie najgorsza, żeby mówić, że profi to król wynagrodzenia. Robić trzeba wszędzie, ale nie należę do osób, które lubią jak głupszy wydaje rozkazy, niekoniecznie zgodnie z zasadami kultury osobistej. Dlatego poszedłem na swoje i działam. Jestem niezależny od kogoś, sam pan i steru. Różnica taka, że na etacie robisz 8h, a na własny rachunek jednak więcej, ale kasa też inna i spokój ducha co najważniejsze. Wyprzedzając bo zaraz ktoś będzie pisał "to co tutaj robisz?" Powiem tak, mam prawo tu być!, a druga sprawa to ciekawi mnie czy coś w tej firmie zmienia się na plus czy minus.
Zgadzam się z Tobą, sama w sobie praca nie jest czasami aż tak trudna i ciężka, w porównaniu z ludźmi z jakimi zmuszeni jesteśmy pracować.
Dokładnie, czasami praca nie wszędzie jest taka zła jak na przykład linii Astor ( montaż oparć) ale co z tego jak nikt nie chce robić z tym psełdo brygadzista Seba! Koleś nie ma w ogóle podejścia do ludzi i zarządzania nimi! Chamskie odzywki do pracowników itd. nie rozumiem czemu on tam został a nie Krzychu! Wystarczyło spojrzeć jakie wyrobienie miała zmiana Krzychu a jakie żeby, mimo to został Seba i tu już sobie każdy może odpowiedzieć dlaczego... Odechciewa się robić, mimo że praca sama w sobie jest ok
Ogólnie to wszyscy wyżej tacy są, ale Ci co się za bardzo poczuwają w sensie władzy to trochę im odpala na głowie. Ja to im w sumie troche współczuję, bo ani taki na miasto nie wyjdzie, ani na imprezę typu dni Turku bo się boi kolegów z pracy poza pracą. Jedyna imprezka to śp piknik w Olszówce.
Jak wyliczano nowe stawki dla pracowników?
80% dotychczasowego wynagrodzenia + ewentualnie max 25%. Czyli jeśli nie będzie premii, tracisz 25 % dotychczasowego wynagrodzenia
Zgadza się i już jesteś w plecy bo wątpię żeby udało się osiągnąć choćby 20% i już zarząd zarabia dodatkowa kasę i już słupki idą w górę i już flokk się cieszy że ma tania siłę do pracy i przenosi produkcję do turku bo po co płacić komuś za granicą 3razy tyle co tobie i już ręce zacierają z zysków jakie będą mieli tylko szkoda ze znowu kosztem oddanych pracownikow.
Progi premiowe nie są po to by je osiągać tylko po to by do nich dążyć. Jak za często będziemy je zdobywać to stwierdzą że musza zaostrzyć wymagania aby dążyć do jeszcze lepszej perfekcji, oczywiście za tą samą kasę!
Ale tutaj mało kto to rozumie w tej firmie. Przykład produkcji co było kilka lat wstecz, jak mieli ekstra stawki to rypali ile wlezie, a jak normy podnieśli to płacz, chyba z xenona najwięcej. Nauczcie się, że w życiu chodzi o to by pokazać palce, a nie rękę!- Ale i tak wielu tego nie rozumie i nie będzie rozumie(usunięte przez administratora)