Wszyscy pracownicy byli i obecni którzy poszkodowani zostali przez Polomarket i cyca dochodzić swoich roszczeń proszeni o kontakt ze Związek Syndykalistów Polski z grupą Polomarket. Polecam artykuły:: http://www.pomorska.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/a/dzieja-sie-straszne-rzeczy-i-nikt-nas-nie-slucha-stanowisko-supermarketu,11618260/ http://zsp.net.pl/byly-pracownik-opowiada-o-swojej-pracy-w-polomarket http://zsp.net.pl/pracownicy-polo-market-ujawniaja-naduzycia
Po pierwsze: w Poznaniu nie ma POLOmarketu. Po drugie: nikt,nigdy nie zmuszał mnie do pracy ponad godziny,do wożenia jakichkolwiek towarów gdziekolwiek,do wykupowania towarów przeterminowanych,itd. Po trzecie: powoływanie się na wszystkie bądź prawie wszystkie sklepy należące do sieci jest bezpodstawne i absurdalne..Sklep, w ktorym pracuję nie praktykuje i nigdy nie praktykował w/w procederów. Podsumowując mam pytanie:Skoro był Pan tak źle traktowany,to jakim cudem wytrwał Pan aż rok w tej sieci?Gdyby spotkało mnie choć jedna z w/w sytuacji,to odeszlabym natychmiast.
Z tego co zauwazylam to firma polomarket rządzi się swoimi prawami. Po raz trzeci starałam się o pracę w centrali firmy w giebni i po raz trzeci za nim zadzwoniono do wszystkich kandydatów ubiegających się o zatrudnienie, osoba wybrana już dawno ma podpisaną umowę z tą firma. Z tego co mi wiadomo wszyscy kandydaci powinni być informowani w tym samym czasie o wyniku rekrutacji.