Dostałam się do pracy jako edytorka w czasach pandemicznych i na podstawie ostatnich lat mogę stwierdzić, że firma rozwija się na plus. Dotyczy to zarówno zakresu obowiązków stanowiska (obecnie więcej piszemy w j. niemieckim, trzeba trochę wykazać się kreatywnością, wcześniej w głównej mierze zajmowaliśmy się analizą i więcej było pracy tzw. "klikanej", która pewnie wiele osób zmęczyła i zmotywowała do szukania pracy gdzie indziej.), jak i ogółem rozwoju firmy: regularnie pojawiały się podwyżki (i w planach są kolejne), pakiet zdrowotny ma szeroki zakres usług (mimo, że częściowo pracownik sam go musi pokrywać, ale do wyboru jest tańsza i droższa opcja). Firma wprowadziła 32 dni urlopu + 1 dzień urlopu z okazji urodzin pracownika. Dwa razy do roku organizowane są większe imprezy integracyjne, dwa razy do roku przypada też budżet na mniejsze wyjscia teamowe, a także co miesiąc odbywają się imprezy tematyczne w ramach tzw. "Wine o'clock". Home office jest także do dyspozycji przez większość miesiąca. Co do ludzi i przełożonych: w każdej firmie znajdzie się ktoś, z kim niekoniecznie miło się współpracuje (usunięte przez administratora), ale jest to promil i można skutecznie uniknąć współpracy z takimi osobami. Wystarczy nie bać się i takie osoby zgłaszać gdzie trzeba, by z nimi nie pracować. Po prostu pracować bez konieczności zmiany firmy. Bywają też osoby, które przez 98% czasu pracy bumelują, zostawiają robotę dla innych, a mimo skarg ludzi z zespołów i wielokrotnych rozmów z przełożonymi takie osoby nadal pracują zamiast po pewnym czasie dostać uczciwy, wilczy bilet. Life is life, niezbadane są wyroki korporacji. A tak przy okazji: akurat cała (usunięte przez administratora), to jedna z sympatyczniejszych osób w biurze, ale widocznie kolega z innego komentarza się z nią nie potrafił dogadać, z resztą koleżanek widocznie też nie, stąd się wycofał, zmienił pracę i wypisuje pomyje 3-4 lata po tym, jak zmienił pracę. Tak, ogółem kobiet jest trochę więcej w tej firmie, ale nie na taką skalę, jak to demonicznie w innym komentarzu zostało przedstawione. (usunięte przez administratora) Podsumowując: praca momentami monotonna, ale jak ktoś chce, to może zawsze szukać urozmaiceń, zgłaszać się do nowych projektów (jak to w korpo). Ludzie są okej, bywałam w innych korpo, gdzie naprawdę po przekroczeniu godziny 17:00 wychodziło się z biura nie odwracając głowy i człowiek chciał zapomnieć o ostatnich 8h, a tu naprawdę jest miło. Nawet, jak jesteś skrytą osobą, to uda ci się z większością dogadać, pośmiać się i ogółem nie wychodzić z traumą po kolejnym dniu pracy. A, przenieśliśmy się ostatnio do nowego, większego biura, co też jest plusem, obecnie mamy całe piętro dla siebie.
@Edito Pracowalem w GSG przez ponad dwa lata i rozumiem niektóre z punktów, które napisał Mariusz. Zasadniczo atmosfera w pracy była przyjemna. Zadania są łatwe i szybkie do wykonania, a w zależności od lidera zespołu praca może być bardzo relaksująca. Ale wynagrodzenie jest po prostu bardzo niskie. Za porównywalne stanowisko z językiem niemieckim można dostać 30-60% więcej gdzie indziej. (Znam takie oferty). Co do pracowników: w tamtym czasie byli dobrzy i źli. Z niektórymi pracuje się naprawdę dobrze, inni są po prostu męczący i irytujący. Uważam, że lider zespołu, o którym wspomniano, jest bardzo nieprzyjemny: jest przyjazny, ale dużo kontroluje, nie ufa swoim pracownikom i ma inne dziwne idiosynkrazje. Nawiasem mówiąc, podczas pandemii były również problemy z pracownikami, którzy nie zostali zaszczepieni. Byli obrażani na spotkaniach, w biurze i na czatach, a nawet zastraszani przez niektórych pracowników - tylko dlatego, że nie byli zaszczepieni lub nie chcieli wypowiadać się na temat szczepień!
Zgadzam się, wynagrodzenia dość niskie, a jeszcze wypłata przychodzi często z opóźnieniem lub niepełna, co trzeba wyjaśniać. Na minus jeszcze brak możliwości rozwoju, nie ma szkoleń z dodatkowych umiejętności, po prostu robisz swoje powtarzalne zadania i tyle. Tak jak wspominano wcześniej, atmosfera bardzo na plus. Firma dba o integracje pracowników, co chwila są organizowane wspólne wyjścia. Niestety dochodzi również do toksycznych, mobbingowych zachowań, które są powszechnie znane, a mimo to ignorowane.
Kiedy pracowałem w tamtym czasie, wynagrodzenie było zawsze wypłacane na czas. Pamiętam, że tylko raz spóźniło się kilka dni. Potencjalni kandydaci powinni jednak poznać następującą historię. W 2022 roku dostaliśmy prezent świąteczny, za który musieliśmy zapłacić z własnej pensji! NAPRAWDĘ! Nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś takiego i tylko wtedy, gdy pojawiły się protesty, część pensji została nam wypłacona z kolejnej pensji. Przykład mówi też wyraźnie, że prezes oszczędza kosztem pracowników. Kandydaci i pracownicy również powinni być tego świadomi. I to jest również powód, dla którego (usunięte przez administratora) jest tolerowany - liderzy zespołów i dyrektor operacyjny nie mogą sobie pozwolić na wyrzucenie takich pracowników, ponieważ nie mogą znaleźć innych pracowników do pracy za tak niską pensję.
Odnoszę wrażenie, że postrzegasz firmę przez różowe okulary. Prawdopodobnie dlatego, że jesteś tam od tak dawna i nie widzisz już pewnych rzeczy. Jak już sam napisałeś, w zespole dochodzi do (usunięte przez administratora) - mogę to potwierdzić. Przychodzi mi do głowy dwóch pracowników, którzy nadal są tylko w zespole (jeden jest teraz liderem zespołu, drugi w innym zespole). Mam wrażenie, że interesuje ich tylko demonstrowanie władzy i poniżanie innych pracowników - na oczach całego zespołu. A Ela, o której "myślisz, że jest taka miła", była odpowiedzialna za to, że najlepszy pracownik w naszym zespole odszedł w 2022 roku z powodu jej zachowania - ponieważ nie mógł już z nią wytrzymać. Raz został skrzyczany za coś, co zrobiła w kuchni. Szczerze mówiąc, nie mogę nikomu polecić GSG. Właśnie ze względu na takich pracowników, niskie wynagrodzenie i monotonną pracę.
@Mariusz Różowe okulary? Bo nie wylewam pomyj na firmę w której pracuję? Pewnie, nie wszystkie rzeczy mi się podobają, ale gdyby było tak źle, jak to przedstawiasz, to dawno bym zmieniła pracę. I wiesz mi, jakbym zmieniła pracę to nie traciłabym wolnego czasu na wielokrotne wywalanie żali na stronie, jak Ty to robisz. Masz jakąś misję, by pisać "ostrzeżenia na temat firmy" tyle lat po tym, jak ją zmieniłeś? Znajdź jakieś hobby, albo zacznij "robić karierę". Albo nie wiem, sam załóż firmę i zatrudniaj ludzi na Twoich wymarzonych warunkach. Widocznie pracownik nie był taki najlepszy, jak nikt nie rozpaczał po jego odejściu. Ludzi nie ma niezastąpionych. Nie pasowało mu, zmienił sobie. W przeciwieństwie do Ciebie nie żali się tym w internetach :) A, żadnego Mariusza w firmie nie gościliśmy. Musisz być jakimś smutnym, niemieckim nativem, który nie zna dobrze polskiego - ostatnio zapomniałeś skasować adnotacje z translatora. :)
A mozesz wiecej powiedziec o rozmowach rekrutacyjnych dla niemieckich edytorow. Jak oceniane sa testy jezykowe? Po jakich studiach pracuja tu ludzie? Pozdrawiam
Nakład pracy nie do ogarnięcia. Dokładane jest więcej i więcej bez zmian w wynagrodzeniu ani w opisie stanowiska. Żadnych premii, jedyny "bonus" w 2023 roku to bluzy z logiem firmy. Od pracownika wymagane jest siedzenie po godzinach, oczywiście bezpłatnie, bo nadgodziny nie są w żaden sposób wypłacane.
Pracowałem tu przez prawie 3 lata i muszę powiedzieć, że była to strata czasu: - Zawsze te same zadania - Niskie wynagrodzenie - Menedżerowie, którzy po prostu nie potrafią kierować zespołem, ponieważ nie mają umiejętności społecznych (i nie wiedzą zbyt wiele o SEO i marketingu online) Co do pracowników: są dobrzy i źli. Z pozoru wydaje się, że w zespole panuje dobra atmosfera. Są jednak fałszywi koledzy, którzy lubią szukać kogoś do zastraszania. NIE POLECAM!
Prawdziwym problemem GSG jest model biznesowy. Firma zarabia pieniądze, oszczędzając pieniądze swoich klientów. I właśnie to OSZCZĘDZANIE jest również wdrażane w firmie: - niskie pensje - gorszy sprzęt (notebooki) - Pracownicy i TL, którzy nie mają pojęcia o pracy, ale są tani w wykonywaniu i nadzorowaniu prostych standardowych zadań. - niektórzy pracownicy są po prostu całkowicie nieodpowiedni zarówno zawodowo, jak i osobiście i są zatrudniani tylko dlatego, że są synem TL lub żoną TL. Nie mogę tego pisać wystarczająco często: NIE APLIKUJ DO GSG! To strata czasu. Nawet jeśli właśnie skończyłeś studia lub chcesz pracować w marketingu online jako osoba zmieniająca karierę, są znacznie lepsze miejsca pracy na rozpoczęcie kariery. Zajrzyj na LinkedIn, aby zobaczyć, ilu pracowników dołącza do firmy, a następnie odchodzi. Czy uważasz, że to zawsze zależy od osób, które aplikują?
I worked at GSG as a German-speaking editor. I liked the work. The position is a great introduction to online marketing and SEO. The main recruitment criterion is that you must be able to speak and write fluent German. No prior experience in copywriting, online marketing and SEO are required! It was a very cozy atmosphere in the team. The work is very easy and there were lots of team events. My team leader and the Head of Operations were great! As for the staff: most of them were absolutely fine! I remember there was only one staff member who was difficult. Why? Because she was always screaming like a little kid in meetings and in the office :D . However, I noticed that some people were bullied - because they were not vaccinated (against Corona). This then led to them leaving the company.
Zgadza się. Head of Operations jest naprawdę miłą osobą i zawsze angażuje się w sprawy zespołu. O zespole: Ogólnie nie jest źle, ale kwestia szczepień podzieliła zespół na trzy obozy. 1) Zespół zaszczepiony. Niektórzy pracownicy otwarcie domagali się na spotkaniach, że nie chcą pracować w biurze z niezaszczepionymi pracownikami i byli to dokładnie ci pracownicy, którzy zastraszali niezaszczepionych pracowników. 2) Zespół niezaszczepionych. Pracownicy, którzy otwarcie mówili, że są nieszczepieni 3) Pracownicy, którzy po prostu trzymali (usunięte przez administratora) na kłódkę i chowali się za laptopami podczas konfliktów w biurze (dotyczy to również liderów zespołów, co jest bardzo słabe). Nie wiem więc, jak jest teraz w zespole, ale jako nieszczepiony pracownik zastanowiłbym się dwa razy nad dołączeniem do zespołu. Jeśli niektórzy pracownicy są już tak skrajni w temacie szczepień, to są tacy sami w innych tematach i nie tolerują żadnej innej opinii.
Yes, I wrote it. Two employees left because they were treated differently as unvaccinated employees. The Head of Operations once asked every single employee in front of the whole team whether they were vaccinated or not. That was certainly not favourable. I wouldn't want to work in the team as an unvaccinated employee.
Może się ktoś podzielić szczegółami pracy freelancera w tej firmie? Jak to wygląda finansowo i organizacyjnie? Polecacie?
Plusy: - luźna atmosfera - spoko zespół jako całość, bo team niekoniecznie - możliwość pracy zdalnej - szkolenia wdrażające Minusy: - Nie wszyscy team leaderzy powinni zarządzać ludźmi. Niektórym brak umiejętności, taktu, wiedzy i zwykłej ludzkiej wrażliwości. - W moim teamie panował totalny chaos. Było hasło: róbcie to, potem rzucajcie, róbcie coś innego, a następnie pretensje, że nie zrobiło się pierwszego zadania. Zły podział obowiązków: cały team rzucał się na jedno zadanie i kto pierwszy ten lepszy. Totalna strata energii, niepotrzebna presja i głupia rywalizacja. - Nudna praca z wielkim ciśnieniem TL na wyniki. Każdy z teamu miał tabelkę i wpisywano, ile kto zrobił. Ci, którzy zrobili najmniej mieli ciągle rozmowy, czemu tak wolno pracują. A wynikało to często z tego, że byli zarzuceni żmudną pracą, którą wpychali im bardziej doświadczeni pracownicy, po to, by samemu robić łatwe, szybkie rzeczy i się wykazać. - Najtańsza mysz, od której, przy tej ilości klikania, ma się ból nadgarstka. - W „moim „ teamie ciągły stres i presja. NIE POLECAM!
Podczas pandemii firma publikuje fałszywe oferty pracy. Rekruter wykonuje kurtuazyjną rozmowę telefoniczną i próbuje znaleźć powody odrzucenia podczas rozmowy przesiewowej. Rekruter Rosa mówi, że kandydat tak naprawdę nie chce wykonywać pracy, o którą się ubiegał. Jest bardzo niegrzeczna. Rekruterzy dla tej firmy oczywiście dostają prowizję, jeśli odrzucą kandydata do pracy.
Rekruterzy francuscy mega nieprofesjonalni, aroganccy. Wydzwaniają, wypisują nalegają na termin potem na rozmowie nie mają dostępu nawet do CV. Ogromną strata czasu. Tak jak mówisz dostają kasę za zwabienie kandydatów i odwalenie rozmowy. Prawdopodobnie zapraszają nawet ludzi kompletnie bez kwalifikacji.
Bardzo negatywnie oceniam proces rekrutacyjny dla pozycji German Editor. Pani z Paryża nieprzyjemna, arogancka. Stawiająca pytania bez sensu. Osoba inteligentna szukająca w nich sensu zostanie potraktowana, jak (usunięte przez administratora). Szukana jest osobą od A do B o bardzo wąskich horyzontach. Nie warto tracić czas na aplikację do nich. Rekruter nawet nie miał mojego CV. Bardzo nieprofesjonalnie, nikt mnie nigdy tak nie potraktował na rozmowie rekrutacyjnej. Rekruterzy bez soft skillsow to horror. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że mimo kilku fakultetow I języków na C1 nie chce pracować w korporacjach, gdzie ludzi traktuje się jak (usunięte przez administratora)
Przez rok byłem zatrudniony w Global Savings Group jako redaktor. Pozytywne pierwsze: 4 dni w tygodniu home office, łatwa praca, wynagrodzenie za urlop. Negatywne: Jako niezaszczepiony pracownik jesteś zastraszany i dyskryminowany przez niektóre koleżanki. Zostałaś nawet zapytana przez szefa przy całym zespole, czy jesteś zaszczepiona, czy nie. Szefowa zespołu Ela jest fałszywym wężem, który przekręca Twoje słowa - choć udaje miłą. Praca jest zawsze taka sama i szybko się nudzi. Wynagrodzenie jest poniżej średniej na poziomie zaledwie 8000 zł. W zespole są prawie same kobiety, co prowadzi do obmowy i intryg. Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Global Savings Group?
Zobacz opinie na temat firmy Global Savings Group tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Global Savings Group?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!