Opinie o Anna Staszewska Łap Ciuszek w Stary Olsztyn

Poniżej przeczytasz opinie byłych i aktualnych pracowników o firmie Anna Staszewska Łap Ciuszek. Znajdziesz poniżej również opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Anna Staszewska Łap Ciuszek o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Anna Staszewska Łap Ciuszek w Stary Olsztyn

@aklaudia709@gmail.com Nowy wpis
Inne

Witam szukam do was numeru telefonu chciałam się dowiedzieć czy potrzebujecie nowych osób do pracy szukam z narzeczonym. Pozdrawim

Stary pracownik Nowy wpis
Były pracownik

Każdy pracuje na lewo, nie ma umowy bo szef ma wtyki w urzędach i płaci dobrą kasy żeby nie wlepili mu mandatów i czegokolwiek

Emilia
Inne

Ze starych komentarzy wyłania się nieciekawy obraz atmosfery, którą tam macie. Jak to teraz wygląda, da radę tam w spokoju pracować? No i jak tam warunki, sensownie płacą? Powiedzcie coś nowego.

Yhyhyhy Nowy wpis
Pracownik
@Emilia

Nie polecam . Niepoważni ludzie , zero szacunku dla pracownika i ciągle robią jazdy o coś . Oskarżenia pracownikow

Beata Nowy wpis
Inne
@Yhyhyhy

Jazdy? A o co była jakaś ostatnia i jak to się rozwiązało? pracujesz jeszcze to na bieżąco jesteś, tak? Na święta co macie w tym roku?

Milenka(brzydula)
Były pracownik

Sprostowanie ,pracowałam bardzo krótko w firmie ,zostałam zniszczona psychicznie przez pracownice ,nie będę tutaj wymieniać przez kogo nie ważne,na wejściu zostałam poinformowana jak łatwo się wynosi ciuchy jak łatwo i jakie są sposoby żeby nikt się o tym nie dowiedział ,jak łatwo coś przesłać z magazynu na Olsztyn te rzeczy które się akurat spodobały ,zresztą bardzo fajne same firmowki Armani ,Hilfiger,każda jedna jest ubrana od stóp do głów ,powtarzam za darmo ,jestem osobą uczciwą i w nawet na myśl by mi nie przyszło ukraść nic ,a w szczególności używanych stringów ,które miało miejsce i strasznie mnie to bawiło ,odnośnie szefa widziałam pana tylko raz jak zrobił zebranie ,właśnie odnośnie tego co się komu podoba a co nie ,ale wszystkie panie co miały bardzo dużo do powiedzenia dzień w dzień,nawet słowem nie pisly, i to o takie śmieszne rzeczy jak to że skończył się akurat papier toaletowy ,więc droga logicznego myślenia stwierdzam że to zwykle obgadywanie takie samo jak mojej osoby czy zresztą wszystkich dookoła ,wszystkim zajmowała się kierowniczka to jest godziny pracy wypłaty i chorobowe ,i ta pani kierownik faworyzowała te osoby które lubiła ,to jest kawka ,przerwy dodatkowe ,z papieroskami nigdy nie bylo problemu wystarczyło przenieść coś z magazynu do konteneru i nie ma cię 20 minut nikt tego nie sprawdzal,opinie o szefie i szefowej oczywiście to temat dnia ,aczkolwiek jak i o kazdej innej osobie,nie daj Boże ktoś popełnił jakiś błąd to było zwalanie winy na inną ,nie słucham opini ludzi co nie mają honoru i szacunku do siebie tj.na przykład mają 5 dzieci i to każde z innym facetem i cały dzień narzekają jak im to źle bo muszą zapierd... Dla kogoś,nie pozdrawiam pan z Barczewa ubranych w kradzione firmowki ps. Wystarczy spojrzeć w lustro żeby zobaczyć "Brzydule"

Osoba postronna
Inne
 Pytanie
@Milenka(brzydula)

W lustro to spójrz Ty koleżanko droga. Zanim wystawisz opinie zmień nick z Milenka na Brzydula . Skoro już kogoś obrażasz to przestań mierzyć ludzi swoją miarą. Ten cały Szefuncio to szacunku nie ma nawet do starszych osób - gdyby był normalny i uczciwy to każda z pracujących tan Pań miała by umowę. Bagi po 30 kilo ciągały z miejsca na miejsce musiały we 3 ciągnąć żeby dociągnąć a Szefuncio stał i się patrzył a gdzie jest Szacunek do pracowników? Się pytam ? A kierowniczka druga mądra wieś się kłania jedyne do czego się nadaje to do Michelina sadzę mieszać. Podziwiam osoby które wytrzymały w tym obozie pracy. Pozdrawiam Milenko droga i polecam zdjąć wszystkie lustra w domu bo kiedyś się wystraszysz sama siebie. ????

 Rozmowa kwalifikacyjna
Zostaw swoją opinię o rozmowie kwalifikacyjnej w firmie Anna Staszewska Łap Ciuszek. Jak oceniasz zaangażowanie rekruterów, ich podejście do kandydata, punktualność oraz organizację spotkania? Czy poleciłbyś aplikację innym? Czekamy na Twoją opinię.
Michal
Były pracownik

Pracowalem w tej firmie jakis czas temu jako dostawca i może nie bylo kolorowo ale to co pisza tu poniektórzy to jest chyba jakis niesmieszny żart. Mialem stycznosc z dziewczynami ktore sortowaly i moge smialo powiedziec ze nigdy nie poznalem tak fałszywych i toksycznych osób (obgadywanie jedna na drugą), wiadomo nie wszystkie.Czepianie sie szefostwa to rozumiem ze chodzi o szefa bo o szefowej nie mozna powiedziec zlego slowa i ciezko nie wspomniec ile bylo afer z wykradaniem towaru,jak workami poprostu wykradaly ubrania i jakoś szefostwo poważnych konsekwencji nie wyciągało nigdy nie słyszałem żeby było to gdzieś zgłoszone. A argumenty z przerwami to już w ogóle jest jakaś abstrakcja przerw to my mielismy malo ale dziewczyny to co chwile były na przerwie,pamietam zawsze jak się przyjeżdżało na trekusek to zawsze jakaś cześć dziewczyn była na przerwie a o przerwach "na papieroska" to już nie wspomnę bo te były dosłownie co chwile.

Były pracownik
Były pracownik
@Michal

No musiałeś dawno pracować:) 20 min przerwy na JEDZENIE to za mało . Nie pisałam nic o paleniu bo mnie to nie dotyczy. W firmie jest pełno kamer i jak pracowałam nikt niczego nie ukradł. Często nie było czasu nawet skorzystać z toalety bo brakowało pół personelu i trzeba było zapierniczać za troje. A co dopiero lecieć na fajke . Obgadywanie to jest wszędzie :D w każdej firmie , ale tam to tylko kilka osób lubiło nadawać na inne. Cała reszta jaką pisałam w poprzednich wpisach jest prawdziwa i myślę, że gdyby inne dziewczyny wiedziały o tej stronie to potwierdziły by moje słowa:) na darmo się nie pozwalniały, tak uważam. Takie jest moje zdanie i nie powinieneś Go podważać. Ja szanuje twoje i cieszę się, że trafiłeś na sielankowe podejście pracując tam . Ja wspominam to o wiele gorzej i jak widzę nie tylko ja . Pozdrawiam

Magnolia
Były pracownik
@Michal

Żart nie żart, tylko to jest prawda. Pracowałam tam sporo czasu, więc już bez obijania w bawełnę, nie macie co się wybielać, bo to bez sensu i jedna wielka żenada. Prawda was boli i tyle w temacie.Poza tym nie wrzuca się wszystkich do jednego wora, a na magazynie są wszędzie kamery, więc ciekawe jak ktoś kradł jak to napisałeś worami….. Coś tu się nie zgadza.

Michal
Były pracownik
@Były pracownik

Nigdzie nie napisalem ze bylo sielankowe podejscie mowie tylko jak to wyladalo z mojego punktu widzenia,wiem ze obgadywanie jest wszedzie ale tutaj to wygladalo inaczej a co do kradzieży to wlasnie dzieki kamerom udalo sie zlapac zlodziejki przynajmniej tak mi sie wydaje. O konsekwencjach nie napisalem przypadkowo bo wiem ze te dziewczyny pozniej normalnie tam pracowaly. Pozdrawiam

Michal
Były pracownik
@Magnolia

Tak bo twoja racja jest twojsza niz mojsza, tez tam sporo pracowalem i nie zycze sobie zebys sugerowala ze jestem od nich bo nie jestem to po pierwsze.Po drugie jak juz wczesniej koleżance wyjasnialem kamery byly owszem i tak jak mi sie wydaje to dzieki nim udalo sie zlapac te osoby ktore kradly a to wlasnie wyglada jakbyscie wy bronily kolezanek ktore kradly.Mowisz ze taka jest prawda to czemu nie wspomnicie nic o tym a jeszcze zaprzeczacie skoro sam dobrze pamietam ze bylo kilka takich incydentow.Poza tym nie powinienem z toba nawet dyskutowac bo masz ewidentny problem z mysleniem albo z czytaniem bo nie wrzucam wszystkich do jednego wora

Magnolia
Były pracownik
 Pytanie
@Michal

Jak inaczej ? Obgadywanie to obgadywanie, każdy to w swoim życiu na pewno robił chyba, że ty jesteś ideałem i nigdy tego nie robiłeś. Pracowałam tam od długiego czasu i mogę cię zapewnić, że nikt nie był złapany za kradzież, wiec jeśli stoisz po boku i nie jesteś doinformowany dobrze to nie wypowiadaj się, bo żadna z nas tam nie była złodziejką. Tylko rano wstawało się o 5, żeby na 7 czekać pod sklepem w sobotę, żeby kupić sobie kilka szmat. Pozdrawiam

Magnolia
Były pracownik
 Pytanie
@Michal

Nikt nikogo nie broni, mówię jak było. Ale tobie się tylko wydaje, widziałeś to na kamerach, że ktoś coś ukradł ? Czy doszły cię takie słuchy, plotki to chyba niewiarygodne źródło nie uważasz ? Oj tak nie wrzucasz :)

Michal
Były pracownik
@Magnolia

Dobra widzac co piszesz jeszcze bardziej utwierdzam sie z tym co napisalem na koncu mojej poprzedniej wypowiedzi, idealem nie jestem i nigdy nie bylem ale pracowalem w kilku miejscach i w zadnym nie bylo tyle (usunięte przez administratora), poza tym jasno napisalem ze jak tam pracowalem to mialy miejsce kradzieze i nie byly to zadne plotki bo mowil o tym kazdy od pracownikow po szefostwo.Z reszta jezeli to byly jak to nazwalas szmaty to nie trzeba bylo wstawac o tej 5,nikt ci nie kazał.

Magnolia
Były pracownik
 Pytanie
@Michal

Nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać. Właśnie tylko słyszałeś od pracowników, szefostwa ale dowodów nie widziałeś, czyli wzięło się to wszystko z plotek. Tak troszkę na logikę, myślisz, że szef jakby był okradany dalej w pracy by zostawił te osoby ? Wydaje, mi się, że nie, kto normalny chciałby być stratny, tym bardziej, że to złotówa. A wręcz osoby zostałyby wywalone z wielkim hukiem, wiec proszę nie rozsiewaj kłamstw jak nie masz o tym zielonego pojęcia. Ja np słyszałam, że chlopacy właśnie ci, którzy jeździli z towarem kradli, zawsze był problem z brakującymi workami na sklepach. Dawałyśmy więcej, a na sklepie było mniej. Dziwne? To tylko taki przykład co słyszałam, ale to są właśnie plotki, wiec po takim czymś raczej nie powinno się oceniać nie uważasz?

Michal
Były pracownik
@Magnolia

Dobra odpowiadam ci ostatni raz bo masz jakis problem ze sobą,nie napisalem ze slyszalem wiec sobie nie dopowiadaj.Mowilem ze byly takie akcje i je bardzo dobrze pamietam i przestan wciskac kit bo to juz sie robi wkurwiajace.Tez mnie dziwi ze te osoby pozniej dalej pracowaly no ale cóż. A to co ty slyszalas to mnie kompletnie nie obchodzi,ja jak wczesniej pisalem idealny nie jestem ale nigdy nic nie ukradlem bo mnie to poprostu brzydzi i tak samo brzydzi mnie wieczne klamanie.Dziwne to sa komentarze ktore nagle pojawily sie jednego dnia.Trzeba bylo sie zwolnic wczesniej tak jak ja a nie robic zmowe z kolezankami i plakac na forum.A i taka mala rada idz sie przebadac czy nie masz za duzych dziur w mózgu od łojenia browara bo jest to nieco niepokojące ze musze ci w kolko tlumaczyc to samo.

Magnolia
Pracownik
@Michal

Ty bronisz swojego ja bronię swojego zdania, co w tym dziwnego. Chcesz to odpisuj nie chcesz to tez tego nie rób. Mogę cię zapewnić, że problemu ze sobą nie mam i nie muszę się badać. Słuchaj to jest forum o wyrażaniu swojej opinii, nie pasuje ci to to po (usunięte przez administratora) się ze mną wspierasz, każdy tu wyraża swoje zdanie i ma do tego prawo.Błagam nikt tu nie płacze. Ja mam swoją rację, a ty swoją i niech tak zostanie. W (usunięte przez administratora) mam co ty uważasz. Taką radę to ty możesz sobie wsadzić w kieszeń. Ojojoj zaraz się popłacze taki hejt w moją stronę, a pisze to ameba umysłowa, która skończyła podstawówkę i jedyne co jej zostało to tylko praca na magazynach. Nie umiesz nawet nazywać rzeczy po imieniu i nie rozumiesz nadal co ci pisałam..

Michal
Były pracownik
@Magnolia

Żaden hejt tylko mowie jak jest do ameby umyslowej to tobe daleko dlatego radzilem ci sie przebadac,strach pomyslec gdyby ci kazali zrobic test na iq bo pierwszy raz w historii mogly wyjsc ujemny wynik bo zakladam ze nawet nie wiesz co to jest a co do szkoly to skonczylem wszystkie bez problemu w przeciwnienstwie do ciebie i moge cie zapewnic ze teraz dobrze mi sie zyje i to raczej ty siedzisz na dupie i nic nie robisz. W sumie w twoim wypadku najlepiej by bylo zrobic sobie 4 dzieci i siedziec na socjalu bo najwidoczniej nic nie potrafisz poza pie*doleniem glupot i ewentualnie piciem browarow. Dlatego wez juz skej pi*de bo nie chce mi sie uzerac z takim capem jak ty tylko przez to ze mi duma nie pozwala zeby mnie obrazal taki zj*b

1
Michalina :)
Pracownik
 Pytanie
@Michal

Skąd Ty się urwałeś? Taki mądry chłopczyk, taki wyuczony a po paru mocniejszych argumentach słownictwo wysiada. Coś czuję, że Twoje wyniki testu na IQ raczej wyszły by ujemne . Ja wiem , że w szkołach specjalnych jest troszkę inny tok nauczania , ale o kulturze w każdej szkole mówią chyba to samo. Nie wypada obrażać osoby , której się nie zna tylko dlatego, że ma inne spostrzeżenie na dany temat . Wulgaryzmy , plucie jadem .. brzydko :( jestem rozczarowana poziomem jaki reprezentuje były pracownik tak wspaniałej firmy o jakiej jest tutaj mowa. Może czas dorosnąć ( tak wiem , że dla mężczyzn to dość trudne zadanie ) , przestać się obrażać jak dzieciaczek i nie atakować tak naprawdę bez powodu . A tak na marginesie, pracuje w tej firmie i nie znam nikogo kto miałby piątkę dzieci i to każde z innym . Piątej to może Ci brakować klepki , tak sądzę. Wyciągnij te stringi z tyłka, odetchnij i daj sobie na spokój. Tylko się pogrążasz:) . Pozdrawiam cieplutko

Michal
Były pracownik
@Michalina :)

Ja cie nie obrazam tylko widzac wczesniej to co piszesz zwracam sie do ciebie w taki a nie inny sposob. Widze ze odrobilas lekcje i juz wiesz co to iq brawo! Teraz czas otworzyc ksiazke i troche poczytac to moze mniej szarych komorek bedzie uciekac.Poza tym nie wiedzialem ze dalej tam pracujesz skoro taka zla ta firma.No a o piątce dzieci i to kazde z innym nic nie pisalem ale chyba przez przypadak poznalismy twoją małą tajemnice.I przestan uzywac moich argumetow do cisniecia mnie bo to ci nie wychodzi a przeciez jestes taka bystra wiec powinnas wymyslec cos lepszego.Na koniec przytocze takie przyslowie ciezko jest wygrac spór z osobą inteligentną, a z debilem jest to niemozliwe dlatego konczmy juz ten temat bo zaczyna byc to męczące.

1
Michalina
Pracownik
@Michal

W całej tej bezsensownej konwersacji dopiero pierwszy raz miałeś przyjemność ze mną pisać:) wcześniej ktoś inny próbował Ci do tego pustego baniaka coś " włożyć " . Uważam, że nawet nie istniejesz i podajesz jakieś imię z dupy , bo nie przypominam sobie by pracował tu jakiś Michał. Zapewne siedzisz w domku na bezrobociu i z nudów próbujesz zabłysnąć, ale z każda taką prosta wypowiedzią tylko gaśniesz :( Owszem , czas zakończyć te pisanie , z debilem nie wygram ;) I nie chce też do poziomu debila się zniżać.

Oko
Były pracownik

Każda firma to ludzie bez nich nie ma nic więc w kważdej firmie jest tak samo trzeba rozmawiać i słuchać zawsze jest jest porozumienie...... ????

Magnolia
Pracownik
 Pytanie
@Oko

W każdej firmie nie jest tak samo, ciężko o rozmowę, gdyż szef zamiast rozmawiać z pracownikami, każe im pisać to co chcemy na kartce, dziecinada nie uważasz ?

Magnolia
Pracownik
@Oko

Dodając takie zachowanie z jego strony nawet nie powinno wystąpić, jest to brak szacunku do drugiego człowieka.

Chore
Inne

Jeżeli wystawiacie takie opinie to miejcie jaja i się podpiszcie imieniem a nie wymyślonym nickiem, bo równie dobrze opinie mogą być wymyślone!!

Kasia
Były pracownik
 Pytanie
@Chore

Tyle opiniii negatywnych i miały by być nie prawdziwe ? Nie sądzę :)

Angelika
Były pracownik
@Chore

Zesrane. Stare komentarze też są wymyślone to nieźle masz na bani

anonim
Były pracownik

(usunięte przez administratora)

Beata

No właśnie widzę, że jakiś hejt tutaj poleciał w innym wątku i parę osób odeszło. Co niektórych widzę to ucieszyło. :/ Przykre, że takie rzeczy się tu dzieją. Ty po której stronie barykady stoisz?

Były pracownik
Były pracownik

Długo zastanawiałam się czy warto strzępić język w temacie pracy w tej sortowni . Nie wiedzialam nawet , że istnieje taka strona do wydawania opinii na ten temat. Jakoś tu dotarłam i już jakiś czas po tym jak opuściłam to miejsce pracy postanowiłam te opinie wyrazić. Jako , że pracowałam tam dosyć długo ( jak się okazało ZA DŁUGO ) mogę stwierdzić, że niczego prócz problemów zdrowotnych się tam dorobić nie można. Pracuje się za dwoje, czasem za troje a wypłata jak za jednego. Kilogramy jakie trzeba dźwigać to jakiś żart, ale spina się pośladek i robi swoje by Szefostwo nie miało się do czego przywalić. Przerwy dwie , po 20 min i ani minuty dłużej co często nie starczyło na przygotowanie śniadania. Co jakiś czas nowe obowiązki za które nie ma dodatkowej kasy a już o dobrym słowie ze strony kierownictwa nie wspomnę. Odpierdzielanie za jedno chociażby najmniejsze przeoczenie, a zero pochwal za wykonanie ponad miarę swoich obowiązków. Brak BHP, brak nawet butelki wody latem od szefostwa , czasem brak papieru w toaletach. Brak konwersacji od strony szefa jak i szefowej. Zimą zimno , trzeba ubierać się bardzo " grubo " co ogranicza ruchowo. Przychodzi się chorym bo wiecznie brakuje ludzi do pracy a robotę wykonać trzeba. Wymaga się wiedzy na temat marek a szef sam tego nie ogarnia :) śmiech na sali. Mogłabym tak pisać i pisać, ale uważam że te najważniejsze aspekty zostały już tu napisane i że być może będzie to bodziec dla osób, które zastanawiają się nad podjęciem pracy w tym zakładzie. Osobiście nie polecam i dziś wiem , że kolejny raz ( za żadne pieniądze ) nie poszła bym tam zapierniczać na ludzi , którzy za nic mają swoich pracowników. Dziękuję!

Koleżanka
Pracownik
@Były pracownik

Jestem tu nadal, pracuje z uśmiechem na twarzy, na umówię o prace z resztą tak jak wy, ciesząc się ze Was już tu nie ma. Nie ma plotkowania, fałszywego uśmiechu, obgadywanie, nieróbstwa i całej reszty Jak to się mówi, śmieci wyniosły się same .

Koleżanka
Pracownik
 Pytanie
@Były pracownik

Wiem, ze jesteście sfrustrowane. Macie prawo. Może tak mieć „jaja” i podpisać się imieniem i nazwiskiem. Ja mogę udostępnić zdjęcie Waszych uśmiechniętym buziek w czasie Wigilii czy innych wspólnych uroczystość. Jak wręczacie prezenty tym „złym ludziom” czyli szefostwu. Jak dziękujcie za wspaniałą współpracę. Jak pamiętacie o każdych urodzinach, imieninach tych właśnie ludzi , których tak oczerniacie ? Tylko powiedzcie jedno- jak Wam do cholery nie wstyd? Nie martwcie się o nowych pracowników, jesteśmy i zostaniemy w tej firmie , bo nigdzie indziej nie będzie lepiej. Z uśmiechem na twarzy wracamy do swoich obowiązków serdecznie Was pozdrawiając drogie... koleżanki.

Były pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@Koleżanka

Nie uczestniczyłam w żadnej wigilii , przyszłam po świętach i przed wakacjami zdążyłam stamtąd pójść.na szczęście:) nie powiedziałam złego słowa o dziewczynach , które tam pracują . To fajne babki z mega jajami , można by rzec, że z większymi niż szefostwo :) urodziny koleżanki z pracy to zawsze fajna sprawa i mile wspomnienie . Reszta to porażka . O akcji ze zwolnieniem dziewcząt dowiedziałam się dzisiaj i to tylko świadczy o poziomie jaki reprezentuję całe kierownictwo. Tym może się pochwalisz ? Musi być coś na rzeczy skoro prawie cała hala poszła w pi××du jednego dnia . Nie ma co się rozpisywać , ktoś kto tam pracował wie jak jest :) ktoś kto zacznie pracować też się dowie . Życzę powodzenia, serdecznie pozdrawiając z nowego miejsca pracy , gdzie jestem traktowana z należytym szacunkiem ;)

Magnolia
Były pracownik
 Pytanie
@Koleżanka

Mieć jaja to działa w dwie strony droga koleżanko. Proszę bardzo możesz udostępniać, ale na drodze prawnej ci to nie przejdzie. Dziękujemy za co? Hahahah. To, że ktoś się składał na prezent to nie znaczy, ze jest to dowód wspaniałej współpracy. Odwrócę teraz pytanie a jak wam nie jest wstyd tak traktować ludzi i wybielać się z każdej możliwej sytuacji? Tak, tłum ludzi walą drzwiami i oknami żeby tylko tam pracować, bo u was jest tak (usunięte przez administratora) żenada….. Dodając, żadna z nas nie jest sflustrowana, tylko dumna, za to, że postanowiła odejść.

Chore
Kandydat
@Były pracownik

Dziewczyny zwolniły się same... To tylko sprostowanie tych głupot

Magnolia
Pracownik
@Chore

Hahahah to niezłe sprostowanie głupot, głupota ludzka nie zna granic :) Nie wybielajcie się bo nic to nie da, powodzonka.

Patrycja
Kandydat

Z tego co widzę to ciekawie tam nie jest. Nie sa to opinie tylko z tych dwóch dni . Reszta , te stare opinie też są złe. Dobrze , że nie złożyłam tam CV , a miałam takie plany .

Milenka(brzydula)
Były pracownik
 Pytanie

Wszystkie opinie napisane praktycznie w jeden dzień ,czyżby zmowa jakas ? Czemu wcześniej wszystko odpowiadało nagle w jeden dzień praca niedobra ,teraz pytanie czy ktoś kogoś zmuszał do czegokolwiek ,nikt nigdy w tej firmie nikogo na siłę nie trzymał to raz dwa nie zgadzam się z tym że przerwy tylko 20 minut i 2 raptem w przeciągu dnia,z tego co wiem i w tym czasie w którym i ja pracowałam to przerwy na papieroska były co 5 minut nikt nikogo nie poganiał nigdy,telefony używane podczas pracy notorycznie ,można było cały dzień przegadać jednocześnie pracując ,czy ktoś kiedyś zwrócił za to uwagę,a i owszem ale po co drążyć temat skoro i tak nigdy do nikogo na sortowni żadne prośby nie docierały ,każdy robił tak naprawdę to co chce ,nie zgodzę się że z szefową nie można się dogadać bo kobieta ma złote serce i zawsze chciała jak najlepiej dla każdego ,ale nie każdemu dogodzisz nigdy nie było skarg ,kiedy były robione zebrania na temat uwag typu co się komu podoba a co komu nie zawsze każdy siedział cicho więc w czym problem ,tak naprawdę to na sortowni zawsze panował klimat obgadywania każdego ,ten taki ten owaki , niby koleżanki a jednak każda jedna miala jakieś świństwa do powiedzenia a najlepiej jak już była na chorobowym ,czytaj nie było jej na miejscu pracy ale cóż tacy są już ludzie którzy są po podstawówce zaocznej i oczekują nie wiadomo czego ,najlepiej złotych gór.odnosnie chorobowych ,notoryczne branie typowego kacowego ,czy był kiedyś jakiś problem z tym?nie wystarczyło napisać smsa że boli mnie brzuszek...a czy szefowa robiła kiedykolwiek jakiś problem np. z tym że muszę się wcześniej zwolnić bo akurat dziecko w przedszkolu źle się poczuło i nie ma je ktoś odebrać ? Ogarnijcie się się bo w żadnej firmie nie ma takowej opcji a to co wypisujcie to typowe plucie jadem,zwolniłam się tylko z tego powodu,że w tej firmie pracownice żyją czyimś życiem bo nie mają swojego i dopisują ci łatkę brzyduli tylko jak chcesz normalnie pracować a nie walić w CH.....a (zero szacunku ,obgadywania ,wyzywanie,oczywiście za plecami bo wystarczyło się przejść po hali niepostrzeżenie i różne fantastyczne rzeczy można było usłyszeć )

Xxxx
Były pracownik
 Pytanie
@Milenka(brzydula)

Też zauważyłam, że wszystko zaczęło się nagle jednego dnia. W sensie te opinie . Może jest to spowodowane wydarzeniami dni ostatnich. Zagłęb się w temat , później się wypowiadaj. Jak ja tam pracowałam to te przerwy na papieroska były, owszem , ale zaraz zostały wypomniane , wytkniete . Palenie papierosa z tego co się orientuję nie zajmuje 10 min hah , gdy ktoś pójdzie zapalić to się interes nie zawali . Praca szła bez zarzutu, obowiązki dopełnione więc nie widziałam problemu w tym by ktoś mógł sobie wyjść na papierosa , zresztą to nie przedszkole żeby ktoś miał tego zabraniać. Szefowa owszem , fajna babka , do niej można było pójść ze wszystkim . Nic złego o niej nie powiem :) I tak jak ktoś wyżej pisał problem jest w szefie , w kierownictwie i w ich braku organizacji zarówno miejsca pracy jak i zasad wykonywania pracy. Co chwile nowe obowiązki, co chwilę ktoś odchodzi i na nas spadały obowiązki tej osoby. Szef jak już się pojawił to tylko z problemem , o coś się przy***ac i dowalić zajęć. Niektóre dziewczyny bały się cokolwiek powiedzieć bo bały się zwolnienia, na co nie mogły sobie w tamtych momentach pozwolić bo miały zobowiązania finansowe ,które spłacić musiały. Plotki ... no temat rzeka:) ja byłam krótko ale opinie mi też zdążyły wyrobić, we wcześniejszej pracy było tak samo, dlatego plociary w robocie nie robiły na mnie wrażenia. Ja się zastanawiam czy Ty nie widziałaś tego chaosu jaki tam panował? Miałaś szkolenie BHP? Uczyłaś się obsługi tych " maszyn " którymi trzeba było jeździć? Szkoliłaś się w temacie marek ? Masz na to wszystko papiery , które przyzwolily by na robienie tego co trzeba było tam robić? Wątpię:) wszystkiego " uczysz " się tam , tylko że papieru na to nie dostaniesz . Nie dzwigalas worów często przekraczających dopuszczalna wagę jaka powinna dźwigać kobieta ? Mogłaś pójść do szefa i opowiedzieć o tym , że ktoś cie obgaduje ? Tez wątpię. Gdzieś by to miał. Szefowej prawie nigdy nie było bo wiem , że miała mnóstwo innych obowiązków, więc to Szef powinien być w tej firmie i zrobić kuzwa wszystko , żebyśmy czuly się tam dobrze , ale dla niego liczy się tylko by dobrze miał On . Nie wiem, może my o innych sortowniach w Trękusku piszemy:/ bo ciężko mi uwierzyć w to , że tego wszystkiego nie widziałaś. Nie zamierzam zagłębiać się więcej w te bezsensowne konwersacje z ludźmi, którzy próbują zamazać te złe wrażenia jakie stamtąd wyniosłam. Niech ludzie idą i sprawdza jak tam jest. A może nawet te " fajne " opinie zmusza szefa do tego by stał się bardziej ludzki dla pracowników i zacznie bardziej dbać o warunki miejsc pracy jakie oferuje. Nie dziękuję i nie pozdrawiam.

Angelika
Były pracownik

Może i ja wypowiem się na temat tej firmy. Pracowałam na sortowni w Trękusku około 2 lata. Różnie bywało tak jak wszędzie. Nie byłam leniwym pracownikiem. Zawsze się starałam i byłam uważana za osobę pracowitą i w 100% zaangażowaną w losy firmy. Ten wysiłek, który wkladałam w każdą zrobioną rzecz, nigdy nie był nagrodzony nawet głupim słowem dziękuję. Zawsze była krytyka i zmienianie zdania co chwilę. Człowiek przychodził do pracy zestresowany i gdy tylko szef był na zakładzie zastanawiałam się co dzisiaj dołoży nam do pracy i do czego się przyczepi. Praca tam jest ciężka bo fizyczna, trzeba przenosić ciężkie przedmioty, worki. Jeździć różnymi maszynami. Na magazynie nie istnieje nic takiego jak BHP. W każdym momencie można zrobić, sobie krzywdę, przejechać noge, może spadnie na Ciebie worek lub kolejnego dnia inna rzecz XDDD. Na magazynie a szczególnie zimą jest strasznie zimno.Plusem tej pracy było to, że miałam do niej bardzo blisko, pieniądze były bardzo marne ale zawsze były na czas. Podsumowując cieszę się, że zmieniłam pracę na inną A w szczególności z tego, że na bardziej platną, w której płacą mi tyle ile powinna mieć osoba , która nie ukończyła 26 roku życia. Więc osoby, które jeszcze tam zostały to współczuję wam :( , falszywość wychodzi wam uszami i powodzonka może w końcu dostaniecie premie albo jakąś pochwałę. Bo ja niestety tego nie doczekałam.

Klient
Inne

Dziwne te opinie. Chodzę na zakupy tam od wielu lat , jeszcze jak szefostwo stało na kasie w pierwszym małym Sklepiku. Sklepy czyste , zadbane. Panie miłe i uśmiechnięte. Wciąż te same buzie . Nie wyglada jakby były tam za karę. Moze lepiej jest podejść i zapytać. Towar jak towar raz lepszy raz gorszy

MM
Były pracownik
@Klient

Na sklepach w życiu nie byłem, ale za to na sortowni tak. Warunki pracy tam różnią się od tego co pisze Pan/Pani na temat sklepu. I nie polecam przekonywać się na własnej skórze;) chyba , że lubi Pan/Pani harować jak wół w warunkach dalece sięgających do chociażby poprawnych.

Magnolia
Były pracownik

Z całego serduszka nie polecam tej firmy, szefostwo to totalne (usunięte przez administratora) zero organizacji, doceniania, a co dopiero mówić o szacunku do drugiego człowieka. Szef to zwykły narcyz i burak i nie zapominajmy o tym, ze w dodatku złotówa. Zero skłonności do rozmów i wyjaśnienia wszelkich niedomówień. Wiecznie coś im nie pasuje, zdanie zmieniane jest co chwile. Kobiety pracujące na sortowni noszą worki nawet i po 30kg. Jest tam jeden wielki rozpierdol, już nie jedna zrobiła sobie tam krzywdę. Już nie wspominając o tym, że przepisów BHP tam nie ma, a konstrukcja magazynu to jedna wielka kpina. Żeby dostać umowę o prace czy tez zwykła śmieciówkę trzeba się postarać, bo nie są skłonni dawać umowy. Wolą mniej płacić, a ty (usunięte przez administratora) na czarno. Szef nie ma na czym zaoszczędzić, to zaoszczędza na pracownikach, ogrzewaniu. W zimę jest strasznie zimno, 3 warstwy ubrań nie wystarczą. Jest to jeden wielki cyrk na kółkach. Odradzam jakiejkolwiek współpracy z tymi ludźmi!!!!!

Hera
Pracownik

Nie polecam tej firmy z całego serca. Chodzi mi o sortownie ubrań w Trękusku jak i pracy na sklepach w Olsztynie. Szefostwo to totalne (usunięte przez administratora) i złotówy. Jak to mówią lepiej dla nich wziąć kilka osób na czarno, niż płacić za jedną na umowie o pracę. Warunki totalny koszmar i kpina, jak można traktować tak ludzi. Brak organizacji i jakiejkolwiek chęci zadbania o pracownika, docenienia go. W zimę na sortowni jest strasznie zimno, szef żałuję na butlę z gazem. Do tego dochodzi (usunięte przez administratora) i brak zasad bhp. Wszędzie totalny rozpierdol i trzeba uważać żeby sobie nie zrobić krzywdy. Kobiety noszą worki po 30 kg, brak facetów, którzy mogli by pomóc. Motto szefostwa to szukanie oszczędności najlepiej w pracownikach i w towarze. Dajmy (usunięte przez administratora) ciuchy na sklepy, wieśniaki z Olsztyna na pewno to kupią :) Szkoda, że tym "obiektem" nie zainteresuje się żadna instytucja państwowa. Nie polecam

Ktoś
Inne
 Pytanie
@Hera

Hmmm. Hera byłaś leniwym pracownikiem i nie chciało się chodzić do pracy, szefostwo cię zwolniło i teraz się mścisz wypisujac takie głupoty? Bo dobry pracownik tego zakładu tak by nie napisał, bo wie jak jest...Chyba że pomyliłaś firmy..

Hera
Były pracownik
@Ktoś

Żart, przejrzyj na oczy. Wszystkie wpisy są negatywne. Tej firmy nie da się zapomnieć ani pomylić. Nidy nie byłam leniwym pracownikiem A tym bardziej nikt mnie nie zwolnił. Wyrażam tutaj swoją opinię która jest prawdziwa. Każdy z obecnych czy też z byłych pracowników wie jak tam się pracuje. Lekko nie jest z szefem zmieniającym zdanie co 5 minut i z rozhisteryzowaną kierowniczką, która boi się szefostwa. Naprawdę współczuję ludziom, którzy jeszcze tam pracują. Nadal utrzymuje kontak z niektórymi osobami z tej pracy i za kolorowo to nie jest. Więc nie musisz nikogo bronić.

Ktoś
Inne
@Hera

Z tego co wiem to kierowniczka jest inna i nie jest tam źle, bo wszyscy dogadują się z szefostwem. Ja mam takie informacje i moge powiedzieć że raczej prawdziwe

Ktoś
Inne
@Hera

I nie bronię.. Poprostu słyszałem zupełnie coś innego od osób które tam pracują, więc coś tu nie gra

Artur
Inne

Czy wciąż pracujecie na czarno? Czytam, że kilka lat temu pracowało się bez żadnej umowy...

Sylw
Były pracownik
@Artur

Nadal bez umów

Justyna
Inne
@Sylw

Serio? Nawet śmieciowki na miesiąc się nie dostanie ?

Hera
Były pracownik
@Justyna

Zależy czy założysz

Hera
Pracownik
@Hera

*zasłużysz

Luidzi
Inne

Może jednak znajdzie się ktoś mający aktualne informacje o pracy w firmie i o samej firmie?

Q
Pracownik
@Luidzi

Nie polecam (usunięte przez administratora) nie szanujący pracownika z wszystkimi tymi nawet starymi opiniami na ich temat się zgadzam. Tam nie ma żadnej przyszłości. Nie polecam strata czasu sił i nerwów.

Natalia
Inne
@Q

To dla kogo to jest praca? Bo jednak ktoś tam pracuje.... firma wciąż działa na rynku. Może obecnie już nie jest tak źle?

Kamil
Inne

Od pewnego czasu nie dodajecie tu nowych wpisów, z czego się to bierze? Liczę, że ktoś związany z firmą zechce podzielić się tutaj swoimi wrażeniami dotyczącymi współpracy z Łap Ciuszek, dajcie znać!

Mich.

(usunięte przez administratora) brud i ubóstwo. Tyle można powiedzieć o tej firmie i właścicielce. Praca bez umowy, zostawanie po godzinach za darmo, można nabawić się świerzbu. Nie polecam.

1
Tiger

Szanuj (usunięte przez administratora) pracownikow bo karma kiedys wroci do ciebie,tacy ludzie nie nadaja sie do prowadzenia dzialalnosci ,dziadostwo.(usunięte przez administratora)moi znajomi pracowali w tym kołchozie(usunięte przez administratora)za 10,11 zeta.Nie polecam tam roboty.

Zostaw merytoryczną opinię o Anna Staszewska Łap Ciuszek - Stary Olsztyn

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Anna Staszewska Łap Ciuszek?

    Zobacz opinie na temat firmy Anna Staszewska Łap Ciuszek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Anna Staszewska Łap Ciuszek?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Anna Staszewska Łap Ciuszek
Przejdź do nowych opinii