Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Obsługa masakra ,brak personelu ,pozamykane kasy Wstyd Ostatni raz zakupy
Bardzo lubie robic zakupy w Lidlu ale odkąd Panie na kasie maja te słuchaweczki odechciało mi się tam chodzic i słysze że nie tylko mi w samej mojej pracy kazdy to samo mówi. Niech te słuchawki służą do pracy a nie do wiecznego (usunięte przez administratora)głupot o daniach na wigilie jakie beda robić, obgaduja jak kto ubrany szok szok szok.....
Zgadza się, to nie na miejscu. Ignorują klienta, co więcej przy jednym kliencie obgadują drugiego. Od pewnego czasu zaczęłam zabierać paragon i jak się okazuje, ceny za produkty wyższe na paragonie niż na etykietach przy ekspozycji. Nie polecam, skutecznie się zraziłam.
Po dzisiejszej wizycie w Lidlu aż odechciało się zakupy robić. Byłam świadkiem rozmowy kierowniczki (z plamą na czole) z klientką. Kierowniczka nie kompetentna i nie umiejąca rozmawiać z klientami. Co ona tam robi? Co ja bym zrobiła na miejscu tej klientki, a rację miała że na kasie przez czytnik rzucają tym towarem jak już nie swoim i wiele rzeczy podwójnie im się "niechcąco nalicza". Tylko Kij Kierowniczce w (usunięte przez administratora) i do roboty.
Witam zwykle bardzo lubię robić zakupy w lidlu ale w te sobotę (28.09.19) byłam nie mile zaskoczona zachowaniem pani wykładającej a raczej rzucającej kurczakami do lodówki Masakra prawie by mnie zabiła tym kurczakiem tak nim rzucała z daleka a jej złość dało się wyczuć na odległość Masakra