Widzę, że w zeszłym roku poszukiwali tutaj kogoś na stanowisko sekretarki. Orientujecie się, czy często szukają na ten wakat? Widzę, że obowiązują tutaj stałe godziny pracy. Od której do której? Czytam, że można liczyć na umowę o pracę bądź zlecenie. Pracownik decyduje o tym sam, czy forma zatrudnienia jest jakoś preferowana przez pracodawcę?
Niestety z Panem Syndykiem nie ma kontaktu kiedy człowiek dzwoni każą pisać wiadomości e-mail ale na żadne nie odpowiadają, w trakcie rozmowy Pani sekretarka się rozłącza udając zakłócenia, bezradność działań tego Pana nie stety poraża brak dokumentacji pracowniczej od kilku miesięcy brak odpowiedzi na prośby i zapytania. Ale pewno Pan syndyk jest na tyle sprawny żeby swoje uposażenie wypłacić. Niech Pan się jeszcze zajmie sprawami byłych pracowników firmy nie tylko swoimi w końcu po to został Pan powołany!!!
Jaka atmosfera panuje w tej kancelarii?
(usunięte przez administratora)
Jeżeli ktoś z klientów Tego pana tez był zmuszany do podpisywania niekorzystnych aktów notarialnych w których pozbawiali się pod presją wszelkich praw co do roszczeń. proszę o kontakt, szykuje pozew zbiorowy i wniosek do Ministerstwa sprawiedliwości o cofnięcie licencji Syndyka , z powodu rażących naruszeń prawa poprzez zmuszanie klientów do nie korzystnego rozporządzenia swoim majątkiem, kontakt na biuro Fundacja Grand Agro fundacja@grand.agro.pl
Szanowny Panie, Pomijając ton Pańskiej wypowiedzi, chciałbym zwrócić uwagę, że Pańskie dywagacje na temat postępowania Mojego Mocodawcy Pana Tycjana Saltarskiego zostały poddane zweryfikowaniu przez Sędziego – komisarza w postępowaniu, którego dotyczyła komentowana przez Pana czynność i nie dopatrzono się w tym zakresie żadnych nieprawidłowości. Mając zatem świadomość, że wyczerpał Pan tryb skargowy w postępowaniu upadłościowym, a Pańskie wypowiedzi w dalszym ciągu odnoszą się tylko do tego samego procesu sprzedaży, który był już przecież rozpatrywany pod kątem ewentualnych nieprawidłowości - należy je traktować jako kolejną podejmowaną próbę oddziaływania na Pana Tycjana Saltarskiego - tym razem odwetową. Komentowanie przez Pana transakcji handlowej z udziałem Pana Tycjana Saltarskiego na forum internetowym - na dodatek w sposób obraźliwy, wybiórczy oraz niezgodny ze stanem faktycznym, świadczy natomiast wyłącznie o tym, że Pańskim celem pozostaje przede wszystkim negatywne oddziaływanie na sferę dóbr osobistych Pana Tycjana Saltarskiego, a także nieuprawnione poniżenie jego osoby w opinii publicznej oraz narażenie wskazanej osoby na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania zawodu doradcy restrukturyzacyjnego, co wiąże ze sobą określone konsekwencje prawne - tak na gruncie cywilnym jak i karnym. Pański komentarz jako niezgodny z regulaminem korzystania serwisu został zgłoszony administratorowi do usunięcia. z poważaniem, adw. Sebastian Składnik pełnomocnik
Pan Saltarski "restrukturyzuje" firmę "tania energia". T taka forma, która naciągała emerytów na rzekomo taszy prąd. Starsi ludzie podpisywali umowy, wierząc wygadanemu facetowi, że zaoszczędzą na rachunkach. W pewnym momencie mieli takie długi, że nie dawali rady płacić za ten prąd. Tania Energia upadła i teraz restrukturyzuje ją Tycjan Saltarski. Emeryci, którzy mieli długi z tytułu horrendalnych rachunków sa ścigania przez komorników napuszczonych przez pana Saltarskiego. Szacun, Panie Saltarski, Tomiło, że zabierasz emerytom ich groszowe emerytury. Ups - Pan "restrukturyzujesz" przedsiębiorstwo....
to działanie nie ma nic wspólnego z restrukturyzacją, generuje tylko dodatkowe koszty z tego co zostało na obsługę "restrukturyzacji" robią to ludzie którzy nigdy nie prowadzili żadnej działalności gospodarczej a wiedzę biznesową i ekonomiczną mają na poziomie licealisty.