W grudniu byłem z żoną na badaniach zleconych przez dr. Iwaniuka. Moja żona źle znosi pobrania krwi i podczas pobierania krwi zemdlała. Niestety pielęgniarka zamiast próbować pomóc żonie, zająć się nią czy chociażby zaproponować położenie się na łóżku zaczęła biegać i krzyczeć „halo halo pacjentce jest niedobrze”. Żona jak wychodziła z gabinetu to spuściła głowę ponieważ wszyscy pacjenci na nią patrzyli i słyszeli słowa pielęgniarki jakby niewiadomo co się stało. Rozumiemy, że pielęgniarka może krzyknąć i zawołać pomoc ale nie musi od razu krzyczeć że ktoś wymiotuje pomimo tego że żona nie wymiotowała. Naszym zdaniem panie od pobierania krwi powinny być przygotowane na sytuacje że ktoś czasami może zemdleć czy źle się poczuć. Zero profesjonalizmu. Do dr. Iwaniuka wrócimy ale do labolatorium na pewno nie.
Pojawiłam się w klinice z powodu problemów z zajściem w ciąże, i jak się okazało trafiłam w najlepsze ręce jakie mogłam. Panie w recepcji uprzejme i pomocne, dr Monika Bator-Gregorczyk już na pierwszej wizycie poświęciła mi tyle czasu ile tego potrzebowałam, zleciła badania o których inni lekarze nawet nie pomyśleli. Dzięki temu mogę teraz cieszyć się zdrowym i pięknym synkiem. Warto było poczekać trochę dłużej na wizytę. Będę już zawsze wdzięczna za ten cud i będę polecać klinikę dalej.
Dołączam się do negatywnych opinii, byliśmy na 3 wizytach umówionych na godzinę gdzie na przyjęcie czekaliśmy po ok 50 minut. Pani Doktor nie jest w żaden sposób przygotowana do rozmowy, nie pamięta co mówiła na poprzedniej wizycie. Pani Doktor buega od pokoju do pokoju,nie ma czasu dla pacjenta w ogóle. Klinika jest nastawiona tylko na zysk a nie na zadowolenie klienta. Ludzie tam chodzą bo w Radomiu nie ma alternatywy w przypadku problemów z zajściem w ciążę.
Nie polecam brak czasu dla pacjenta brak przegladu histori leczenia pacjenta pani doktor patrzy na ilosc nie na jakosc szkoda za takie pieniadze oczekuje sie zainteresowania pacjentem i jego problemem
(usunięte przez administratora)
Dokladnie placi sie ogromne pieniadze a pani doktor lata od pokoju do pokoju na jedna godzine zapisane pare osob jednego dnia robi zabieg drugiego dnia nie pamieta kim jestem idzie na ilosc nie na jakosc nie czyta przy leczeniu histori pacienta wogole brak poswieconego czasu pacjentowi
A ja osobiście jestem zadowolona z konsultacji w klinice. Panie na recepcji sympatyczne i pomocne, dr Monika Bator-Gregorczyk nigdy nie odmówiła mi pomocy pomimo dużej ilości pacjentek. Doceniam fakt, że zgadza się przyjmować awaryjne pacjentki pomiędzy, ponieważ sama byłam taką pacjentką i nie musiałam czekać kilku godzin, zostałam przyjęta od razu i mogłam wrócić do domu spokojna że mojemu maleństwu nic nie jest. Dlatego nie uważam że problemem jest fakt, że doktor miewa opóźnienia bo nigdy nie wiemy kiedy my będziemy potrzebować takiej pomocy. U mnie doktor prowadziła dwie ciążę i za każdym razem byłam zadowolona z usług kliniki.
A ja jestem bardzo ciekawa jak można zapisać się do Pani doktor jak nie jest sie jeszcze pacjentka? Słyszałam same pozytywne opinie plus mam problemy z tarczyca i chcialabym byc pod opieka ginekologa-endokrynologa który spojrzy kompleksowo na moje problemy A niestety miejsc do Pani doktor brak:(
Dzięki zdiagnozowanej insulinoopoenosci udało mi sie pozbyć kłopotów z cera, włosami zgubić zbędne kilogramy i po ludzku z szacunkiem i empatia przejść przez okres ciąży. Jakość usług w klinice na najwyższym poziomie więc nic dziwnego ze kosztuje. Polecam zastanowić się i przeanalizować swoje priorytety.
Pani dr bardzo miła i kompetentna. Cierpliwie wysłuchała, odpowiedziała na wszystkie pytania, kompleksowo i profesjonalnie zajęła się moim problemem zdrowotnym.
Oceniam Panią Dr bardzo słabo. Moim zdaniem p. dr idzie na ilość i na kasę a nie na jakość usług. Wizyty są bardzo szybkie,szybko rozmawia,niewiele tłumaczy. W porę z niej zrezygnowalam. Nigdy nikomu nie polecę. Dla niej to poprostu biznes,a nie troska o kobietę w ciąży lub "małego czlowieka" jak to ona się wyraża. Ostatnia wizyta była okropna,szczęście że byłam z mężem. Przed każdą wizyta się obawiałam,a po wizycie chciało mi się płakać. Zawsze będę ja odradzac.
Jesli zwrócenie uwagi na konieczność rutynowych badań w kierunku toxoplazmozy i cytomegalii, rozmowa o badaniach prenatalnych nieinwazyjnych (obowiązkowych dla każdej pacjentki w pierwszym trymestrze) doprowadziło Panią do płaczu ,to rzeczywiście powinna Pani mieć innego lekarza prowadzącego ciąże.
. W niczym nie pomaga idzie na ilość nie na jakość.Odradzam wydałam bardzo dużo pieniędzy a doktor nawet nie spojrzała na mój problem tylko zajmuje się cukrzycą odradzam
Czasami pacjentowi ciężko jest zrozumieć, że przez zmianę nawyków żywieniowych i modyfikację stylu życia, jesteśmy w stanie osiągnąć więcej niż podając garść leków. Medycyna idzie teraz w kierunku "staraj się zapobiec, żeby nie było potrzeby leczyć .." Wyznając tą zasadę życzę Pani szybkiego powrotu do zdrowia ..
Czy pani doktor wszystkim pacjętką stawia diagnozę cukrzyca?
Szanowna Pani ,stawiam różne rozpoznania .Pacjentki z cukrzycą wysyłam do diabetologa .w mojej praktyce diagnozowania otyłości najczęściej spotykam pacjentki z insulioopornoscią i stanem przedcukrzycowym.diagnozy zawsze są potwierdzone badaniami laboratoryjnymi.
Jestem bardzo zadowolona ze współpracy z tą placówką .... zawsze miły kontakt z personelem i otwarci do współpracy ..... dobrze wykwalifikowana kadra lekarzy ,aż miło być pacjentem ;-)serdecznie polecam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bat-Med Monika Bator-Gregorczyk?
Zobacz opinie na temat firmy Bat-Med Monika Bator-Gregorczyk tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bat-Med Monika Bator-Gregorczyk?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!