Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Kaufland?
Dzień dobry. W sobotę 29.10.22 byłam na zakupach w Kaufland, nie zależnie w jakim jestem miescie , zawsze zagladam do Kaufland! Zrobiłam zakupy szybko i sprawnie , byłam zadowolona z obslugi na mięsnym i przy serach rowniez . Nastepnie kasa! I tu się zaczeło. Przy płaceniu odrzcono mi płatność ! Bylam zaskoczona ale poprosilam panią na kasie , abym mogla powtozyc operacje! Sytuacja sie powtóżyła. Pani z bardzo brzydką miną i z bardzo nie miłym glosem zapytała mnie czy oby na pewno mam pieniądze na karcie! Tak głośno że wszyscy patrzyli na mnie jak bym chciala te zakupy ukraść! Odpowiedzialam że oczywiscie że tak . Zapytałam czy moge szybciutko wybrać pieniązki z bankomatu, który jest w pobliżu! I tu pada odpowiedź: Blokuje mi pani kase ! Ale skoro pani musi to niech pani idzie. Wracam po 3 minutach bez pieniędzy . Mówie do męża ze niestety nie wybralam pieniązkow. Słyszę jak pani obok z kasy komentuje do mojej kasjerki: Co.... znowu problem z kartą Santander? Ta odpowiada : No znowu... Pytam czy mogę zapłacic kartą zagraniczną . Odpowiada pani ze tak. Płace. Odycham ze spokojem ale w środku mało mnie krew nie zalała . Jak można byc tak nie miłym. Sama mina tej pani, zniechęca już do podejscia do kasy. Ja nie wiem czy ta pani jest swiadoma że karta ma wiele przyczyn żeby nie zadziałała! 1. Nie zawsze problemem jest brak środków na karcie! Zresztą normalny człowiek jeśli wie , że nie ma pieniążkow na karcie to nie idzie na zakupy ! 2. Chce zobaczyć tę panią jak chce zaplacić za zakupy i jej karta nie zadziala i wtrafia na taką bezszczelną kasjerkę , która pyta o twoje pieniążki! Proszę uświadomić personel na czym polega praca z klientem! I że pomimo złego dnia czeba być miłym! Nie wiem czy pani kasierka miała zły dzień po wizycie u fryzjera? Czarne krótkie włosy z obcietą grzywką na , , zaczarowanego ołówka , , Nastepnym razem omijać bedę tę panią. Dodam jeszcze że , w tym dniu jak się później dowiedziałam Bank Santander miał awarie ! I wiem również że nie byłam jedyną klientką z Banku Santander!
No to skoro tak to dlaczego ta opinia nie jest gdzieś na forum banku? Szkoda, bo to faktycznie mogło być niezręczne z drugiej strony widać po tej sytuacji, że te Panie mogły mieć z tym wcześniej jeszcze jakiś większy problem?