Czy istnieje możliwość rozwoju w Jantschitsch?
W firmie nic się nie zmienia od lat, stary sprzęt, nowy tylko dla starych pracowników, Niemców i grupy Rumunów. Odliczenia, wieczne kłopoty, jedyny jaki plus to kasa na czas ale.co z tego jak za każdą (usunięte przez administratora) obciążają. Mało kto pracuje tam długo.
Jakie są warunki zatrudnienia w Jantschitsch?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Jantschitsch?
Dostaniesz tylko miotłę i łopatę, w tej firmie nie ma służbowych telefonów, kontakt z firmą poprzez tom tom lub poprzez prywatny swój telefon
No ale skoro są alternatywy to chyba aż tak bardzo ten telefon służbowy to nie jest potrzebny? A co jeszcze ewentualnie innego tu zapewniają?
Co to za alternatywa komunikacja przez tom tom, bardzo często nie odpowiadają na wiadomości na tom tomie. Czasem bywa, że trzeba czekać nawet dwie godziny na odpowiedź a jak się coś dzieję z ciągnikiem siodlowym lub z naczepą unikają odpowiedzi i trzeba sobie samemu radzic
Tak z własnego prywatnego telefonu trzeba wysyłać na WhatsApp cmr do biura a za internet nikt nie zwraca
Bardzo latwo jest wypowiadac sie na temat innych w szczegolnosci w sposob negatywny. Najlawiej jest wyladowac zlosc, nerwy obrazajac kogos za jego plecami zamiast powiedziec komus cos wprost. Co do tej firmy, w ktorej w sumie sam kiedys pracowalem i wiem czego doswiadczylem nie moge potwierdzic tego wszystkiego co inni pisza... Pamietajmy ze medal ma zawsze dwie strony, a kij dwa konce...Jezeli chodzi o stan techniczny samochodow to tak naprawde kto doklada sie w bardzo duzym stopniu do tego ze sie psuja??? Kierowca, bo przecie to MY nimi jezdzimy i pewnie nie jeden z nas podchodzi do tego z mottem ' a co mi tam przeciez nie moje' albo wielokrotne robienie dysponentowi na zlosc np. nie odbierajac telefonu bo akurat nie mam na to ochoty... Zastanowmy sie jaka jest lub byla nasza w tym rola gdy doszlo do tej lub innej sytiuacji, o ktorch tutaj wszyscy wypisuja, zanim bedziemy na oslep komentowac!
no dobra, niby tak ale z drugiej strony jak faktycznie podbijają badania bez pokazywania aut to kiepsko. Nie czułeś nigdy że stan aut zagraża twojemu zdrowiu/ życiu?
Jakim ty jestes kierowca. 99% to Pani Magda na polecenie szefow obiecuje złote góry a potem dostajesz stara scanie 322 w ktorej tylko nasrac. Wstydu oszczedz 30% kierowcow w tej firmie ma dobrze bo ma swoje auta i nawet naczepy reszta to popychadla, ktorzy dostaja totalny szrot ..... Dyspozycja ? Jedna wielka sciema dzieciaki ktorzy jeszcze sie ucza i wstaja na bacznosc jak Pan Frank mowi. Napisz ilu kierowcow w przeciagu 2 lat odeszlo z firmy. Z tego co mowili kierowcy to liczba 50-60 minimum. Nawet dyspozytorzy sie zwalniaja bo nikt nie wytrzyma dlugo , chorymi ambicjami i rasismem ktory da sie wyczuc kazdego dnia. Takze pani Magdo nie sciemniaj tylko wlacz komentarze na facebooku a zobaczysz prawdziwa opinie o tej firmie.
Zgadzam się z Tobą wszystko to prawda, dyspozytorzy to dzieciaki a auta szkoda gadać szroty, naczepy również totalny szrot albo szantażowanie przez Franka że jak nie pojedziesz do Lingen zamienić naczypy a ty już nie masz czasu pracy to mówi że Cię zwolni. Nawet największemu wrogowi nie polecę tej firmy. A pani Magda boi się włączyć komentarze bo prawda wyszła by najaw. A gdyby nie Paweł W. i Mariusz J. Nie mieliby kierowców bo oni ściągają do firmy nowych kierowców
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie Jantschitsch? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?
Cała firma nie pracuje w święta. Jeżeli ktoś chce zostać i pracować firma płaciła w zeszłym roku za święta 500 euro