Witam.Ja też mam ofertę wyjazdu do nowej fabryki mięcha od zaraz, niby firma ruszyła parę dni temu , mam kupić bilet i zadzwonić do nich kiedy przyjadę, ale jakos chyba zrezygnuje z tego
Witam.Ja też mam ofertę wyjazdu do nowej fabryki mięcha od zaraz, niby firma ruszyła parę dni temu , mam kupić bilet i zadzwonić do nich kiedy przyjadę, ale jakos chyba zrezygnuje z tego
Jeśli masz oferte to jedz nie słuchaj co inni piszą pojedziesz zobaczysz nie zadawaj się z POLAKAMI bo to najgorśi ludzie będziesz pilnował pracy to zarobisz będziesz chodził po barach to nie zarobisz .Ta agencja jest jedna z lepszych pracowałem tam i załuje ze nie pracuje.
Rowniez podobnego rodzaju informacje miedzy innymi otrzymalem- wyjechales/wyjezdzasz, czy jednak nie??
Pracowałem dla CSA w LLANELLI 11 Lat i nigdy nie było problemu z pracą, czy też z pracownikami czy to byli Walijczycy czy Angole, gorzej było z Polakami, Polak Polaka w łyżeczkę od herbaty by utopił i nie pomoże. Jeśli zaś chodzi o agencje CSA to gorąco polecam ????
Mój mąż pracował przez agencję csa w roku 2005 nie wiem dokładnie gdzie ale wiem że gdzieś przy produkcji hamburgerów.Mieszkał w Llanelli w domu należącym do agencji.W jednym domu z czterema sypialniami i jedna łazienką mieszkało 12 facetów każdy płacił 50 funtów tygodniowa.Z pracą też róznie było czasem wychodził do pracy i dopiero jak nie przyjechał transport okazało się że ma wolne bo nikt z agencji nie był łaskaw poinformowac że nie ma pracy.Ludzie nie mieli na opłaty i jedzenie więc dług rósł i tu pojawiał sie dobry wujek Konrad który bardzo chętnie pożyczał pieniądze pierwszy raz nawet bez procentu ha ha ha.Drugi raz już na procent i co dziwniejsze ten człowiek który pożyczał pieniądze w następnym tygodniu znów nie miał pracy wiec dług rósł podwójnie z tygodnia na tydzień.I jak taki biedak już nie mial nic wtedy do akcji wkraczał pan Armata ze swoimi ludzmi każdy kto był tam w tym czasie wie co to znaczy.Jeden z kolegów mojego męża który sie naraził panu Armacie spał przez jakiś czas w krzakach bo bał się wrócić do domu.Każdy kto był w tym czasie w tym miejscu wie o czym mówie dla mnie to był wtedy typowy (usunięte przez administratora) nie wiem jak tam jest teraz.Na szczęście mój mąż szybko się ogarnął i wyjechał teraz pracuje w Irlandii za naprawde dobre pieniadze i co najważniejsze jest szanowany w pracy.Wspomnę jeszcze tylko o kradziezach jakie miały miejsce,Pani Justyna wypłacała wtedy zarobione pieniążki w agencji i dziwnym trafem zaraz po wyjsciu z budynku ludzie byli napadani i okradani.Nie musze pisać kto tego dokonywał bo każdy to wie.Nie wiem jak tam jest teraz i kto rządzi ale ja nigdy bym nie chciała tam pracować.A co do Walijczyków to w roku 2005 jeszcze nas lubili wiec to ze teraz nas nie lubią jest tylko nasza wina.
PAMIETAM TA SPRAWE WYPADKU W WYNIKU KTOREGO KOLEGA ZOSTAL KALEKA NAWET NIKT Z CSA NIE ODWIEDZIL GO W SZPITALU PAMIETAM TEZ SPRAWE SMIERCI BUCHTERA Z DUMBI NA HOTELU GDZIE NIKT NIE UDZIELIL MU POMOCY MIMO ZE W KUCHNI TRWALA IMPREZA SUTO ZAKRAPIANA ALKOHOLEM PANI IRENKA Z HOTELU TYLKO SIE RECHOTALA NA TEN WIDOK ZLODZIEJSTWO PODKRADANIE ZYWNOSCI JEST NA PORZADKU DZIENNYM TAKIE SA REALIA WIEM BO PRZEBYWAM W UK OD 2005 ROKU NIE JEST TO DLA MNIE STRACONY CZAS ALE TERAZ BYM SIE ZASTONOWIL CZ =Y WARTO TU PRZYJEZDZAC
@Eryk, rozumiem Twoją opinię. Piszesz że jesteś niezadowolony z atmosfery - co, w Twojej opinii, można by zmienić żeby ją poprawić? Jeśli chodzi o wynagrodzenie to czy pracodawca dodaje do niego benefity w postaci premii, szkoleń lub pakietu socjalnego? To zawsze miły dodatek, który rekompensuje pewne niedogodności.
Jak sama wiesz zadnych dodatkow do.pensji nie ma. tylko patrza jak th za cos nie zaplacic, tu uciac godzine tam dwie. Mysle ze jak czlowiek chce sie zapoznac z firma niech posts dokladnie to forum. A dla chetnych I jeszcze niezdecydowanych polecam agencje Smart Solutions
@Yeti trzeba pilnować i samemu tu liczyć godziny?
CSA- Smród głód i ubóstwo- (usunięte przez administratora) ,NIGDY WIĘCEJ !!!
Tak naprawdę Twoja opinia nic mi nie mówi. Używasz takich określeń ale nie piszesz dlaczego tak uważasz. Bardziej merytoryczne wpisy dają możliwość wyrobienia sobie wstępnej opinii o danym miejscu pracy. Tu można wywnioskować jedynie, że Ty nie chciałbyś więcej pracować w firmie. Ale dlaczego?
@gghh a jak bywało? Zle wypłacali?
W csa pracuje Patrycja. Dzwoni po ludziach i straszy ich zwolnieniem zupełnie bez powodu i bez polecenia od przełozonego. Dzwoni i straszy bo czuje się ważna. Mam dla ciebie Patrycja radę zmień swoje zachowanie bo może być tak że jak popada deszcz będziesz szła poślizniesz się i uderzysz głową o beton i będziesz miała zdartą twarz i złamany nosek. Uważaj dobra rada. Ostrzegam cię.
To może ja,byłem zatrudniony w CSA bez mała rok.Na temat liczenia godzin dużo słyszałem,ale nigdy tego nie robiłem.Pi razy drzwi się zgadzały,faktem jest miła atmosfera przed szkoleniem,podjęciem pracy.Jak kto woli,natomiast nigdy nie miałem opóźnień w wypłacie.Praca nie jest lekka,lodówka, nadmiar obowiązków I wszechobecny TUMIWISIZM,pracowałem jako QE,więc osoby w temacie wiedzą o czym piszę I z jaką odpowiedzialnością się to wiąże.Kolejna rzecz,wynająłem " pokój" u żony właściciela CSA,który był właściwie garderobą.Tak został opisany w protokole.Więc nie mógł być wynajęty jako pomieszczenie mieszkalne(mam umowę)w momencie kiedy zdecydowałem wrócić się do PL nie zwrócono mi kaucji mimo zapewnień iż taka nastąpi w przeciągu paru dni.Oznaczyłem info jako neutralne z prostej przyczyny,MNÓSTWO osób jedzie tam żeby się bawić.Więc poniekond rozumiem ich postępowanie,niestety zawsze ktoś obrywa rykoszetem.Wiem żadne wytłumaczenie,ale tak jest.Reasumując,jeżeli jesteście gotowi na pracę,nie na balety-polecam.W innym przypadku,no cóż.
Podpowiedzcie jak firma opiekuje się ludźmi będącymi już za granicą?
Ja współpracuje 2rok z csa (dawnpack) i nie moge w zasadzie nic złego o nich powiedzieć... Dziwie się tym polaczkom ,którzy ze słomą w butach przyjechali , nie potrafią się przedstawić po angielsku a oczekuje bóg wie czego i najlepiej 15 funtów na godzine... a od agencji oczekują lokum,transportu i wszelakich tłumaczeń :D
A gdzie praca jest przy sortowania śmieci przez csa
Pamięta ktoś może nazwę drugiej agencji na tombaku, skyszalem, ze jest CSA i jeszcze jakaś jedna, bardzo prosze o i formacje
A Justynka od mieszkań jeszcze jest?
Jest, jest. Nawet Daniel ostatnio wrocil, zeby znowu nabijac ludzie w butelke. Ci co madrzejsi to z tych biur pouciekali, ale ta z mieszkaniowki i jej maz pakt z samym diablem podpisali
Uciekajcie jak najdalej i nie djacie sie naciagnac
Rozwiń swoją opinię i napisz dlaczego masz takie zdanie? Czy starałaś się o pracę przez tę agencję? Jak wyglądała Wasza współpraca? Twoja opinia może pomóc innym użytkownikom forum w podjęciu decyzji o aplikacji.
@Zyta, piszesz swoja opinię z punktu widzenia pracownika? Wyjeżdżałaś z tą firmą do pracy do Anglii? Jeśli tak, napisz jak przebiegała rekrutacja i jakie warunki pracy zastałaś na miejscu? Czy zakwaterowanie i wyżywienie zapewniał pracodawca, czy leżało to w Twojej gestii? Jak wyglądała współpraca z koordynatorem? Byłaś z niej zadowolona? Zachęcam Cię do dodania opinii. Firma prowadzi stronę na facebooku na której są oferty pracy na terenie Walii i w Anglii na stanowiska: pakowacz-przetwórstwo mięsne, pracownik do obróbki mięsa wołowego, pracownik segregacji śmieci. Aplikować można bezpośrednio na facebooku.
Agencja na rynku istnieje ponad 10 lat i przez tyle czau nic se nie zmienilo: oferty pracy przewanie fizycznej- stawka minimalna a do tego probouje oszukiwac na godzinach i urlopach. Jesli juz pojawia sie jakies inne lepsze oferty daja tez minimalna stawke twierdzac, ze pracownik musi sie sprawdzic a sami inaksuja za niego od klijenta podwojna stawke. Generalnie dramat ale nie ma co sie dziwic, skoro pracownicy tej agencji pracujacy w biurach takze dostaja minimalna stawke. Nie dziwmy sie pozniej, ze oaniusie z biura sa wiecznie wkurzone i sfrustrowane
@KAMIL, pracowałeś dla firmy długi czas. Czy mógłby napisać więcej szczegółów na temat zatrudnienia? Jak wyglądała atmosfera w pracy? Czy byłeś zadowolony z relacji ze współpracownikami i przełożonym? Jakiego rodzaju umowy pracodawca podpisywał z pracownikiem? Zlecenie, czy na czas określony? Czy mając odpowiednie wykształcenie, doświadczenie i staż pracy można było liczyć na awans i podwyżkę? Twoje doświadczenie pomoże innym użytkownikom tego wątku, którzy szukają tu zatrudnienia.
Pracowalem dla CSA 10 lat poszedlem do biura po stare p45 czekalem na recepcj 30 minut bo panie ktore tam pracuja dobrze sie bawily pokazujac sobie zdjecia na komputerze. Po spedzonych tam 30 minutach wyszla Paula ktora powiwdziala ze nie moze tego znalesc i zebym dzwonil do ksiegowosci bo kdiegowej teraz niema zreszta jak zwykle kiedy zapytalem czy moge rozmawiac z rajmundem powiedzia ze go nie ma chociaz widzialem go przez szybe. Jezyk i sposob w jaki one sie odnasz jest nie poprawny chyba pracuja dla nieodpowiedniej agencij Bylo dozo lepiej jak pracowala tam Madzia Anita i ten gruby mlody chlopak. Rajmund zrob cos z tym bo tak zle to uwas noe bylo
Dla Wszystkiech zainteresowanych praca- Pan Rafalek pracuje teraz w Smart solutians. Maja nowe oferty i pracy pod dostatkiem
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CSA?
Zobacz opinie na temat firmy CSA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CSA?
Kandydaci do pracy w CSA napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
