Nie warto nawet brać pod uwagę pojechania na rozmowę. Wysłałem CV na stanowisko handlowca w biurze, ale z racji na moje doświadczenie zostałem zaproszony na rozmowę jako serwisant. Pan, który prowadził rozmowę zachwalał jak to firma się nie rozwija i ile budują hal. Właściwa rozmowa odbyła się w konwencji 3 : 1, przy czym jeden pan (chyba kierownik serwisu) miał mnie trochę w poważaniu i klepał w komputerku. Następnie dostałem kilka pytań i oczywiście ani słowa o wynagrodzeniu. Kiedy w końcu sam sprowadziłem rozmowę na ten tor, panowie nie byli zadowoleni( coś w stylu: to on chce pieniądze za pracę?). Oczywiście stawki mi nie podano, ale jak powiedziałem, że za mniej niż 3200 neto na start nie przyjdę, to miny panów prowadzących rozmowę zrobiły się mocno nietęgie i usłyszałem, że za takie pieniądze nie ma szans, bo niby trochę wiedzy mam, ale jestem elektromonterem a nie elektronikiem( doskonale to było widać w moim CV, a mimo to mnie za prosili, pytanie po co) i musieli by mnie trochę podszkolić(żeby nie było, to lutować i diagnozować usterki potrafię, chodziło tu raczej o bardziej skomplikowanie elementy, gdzie wystarczyło mi tylko pokazać metodę, a nie uczyć włączać miernik). A więc jeśli ktoś chce iść pracować za stawkę pani z żabki(o ile nie mniejszą) to proszę bardzo, reszcie radzę omijać szerokim łukiem.
Cześć, czyli rozumiem, że nie spodobała ci się oferta firmy Tecweld, jeśli chodzi o wynagrodzenie i podejście do kwestii wynagrodzenia. A ciekawa jestem, czy dowiedziałeś się czegoś więcej o tym, jak się tam pracuje. Chociażby tego, w jakim systemie praca się odbywa. Powiesz coś więcej?
Dokładnie taka rozmowa przebiegła w moim przypadku. Chcą Supermena a oferują mniej niż minimum, czasy dawania (usunięte przez administratora) 200ł się skończyły i nie z nami Hans te numery. Totalna porażka ze względu na bardzo słabe warunki płacowe i socjalne. Brak merytorycznej rozmowy ZDECYDOWANIE Nie polecam.