Opinie o LPP Reserved w Poznań

Brałem udział w 2 rozmowach kwalifikacyjnych w Poznaniu i ODRADZAM. Rozmowa była bardzo miła i mało stresująca, tak więc nie ma się czego bać. Na pierwszej przebiegało to między innymi tak - opowiedz coś o sobie, opowiedz coś o marce, dlaczego reserved, jak myślisz co my tutaj robimy, Twoje wady, na jakim etacie chciałbyś pracować - to była moja działka. Druga strona natomiast opowiadała o zadaniach, jak wygląda praca w Reserved, kiedy dostawy, godziny pracy, stawka (13 zł brutto bo tak narzuca spółka, na umowie zlecenie to wychodzi 11 zł z groszami podobno) itp. Co mi się nie spodobało to fakt że dopiero na rozmowie kwalifikacyjnej dowiedziałem się że chodzi o 1/2 etatu - w ogłoszeniu nie było o tym mowy (jak się później okazuję tak działa Reserved). Rozmowa przebiegła w bardzo luźnej atmosferze. Odpowiedź w sprawie pracy miałem dostać w poniedziałek (rozmowa odbywała się w niedziele ) telefonicznie. Po chwili Pani z którą rozmawiałem powiedziała mi że jak mi zależy to postara się załatwić 3/4 etatu ale odpowiedz twierdzącą lub nie dostanę wtedy we wtorek. Właśnie mija tydzień i zero odpowiedzi, ale ok, nie dostałem się, trudno, płakać nie będę... Kolejna rozmowa, tym razem w czwartek i podobny schemat - opowiedz coś o sobie, coś o reserved, cechy idealnego pracodawcy, moja mocna strona, jak poradziłbyś sobie z takim i takim klientem... i znowu dopiero na rozmowie dowiedziałem się że chodzi o 1/2 etatu. Chciałem pracować w Reserved więc powiedziałem że jestem tą ofertą pracy nadal zainteresowany. Bardzo miła Pani powiedziała że wyniki w piątek i znowu - albo telefonicznie albo smsem czy się dostałem czy nie - czyli znowu obietnica jakiejkolwiek odpowiedzi. Minęły 4 dni i telefon milczy - ani tak ani nie. Jest to bardzo słabe ze strony pracowników że obiecują dać odpowiedź i niespełnianą obietnicy. Jeśli taki stosunek mają do klienta to ja bardzo dziękuję za współpracę w w/w firmie. Za pierwszym razem mogłem się przesłyszeć co do dania mi odpowiedzi w sprawie pracy ale za drugim mogę wnioskować że taka jest kultura firmu i przyjmowania nowych pracowników. Wielki brak profesionalizmu, nie wiem czy ciężko jest napisać smsa z podziękowaniem za udział w rekrutacji i odmową zatrudnienia itp. Wstyd - i to jeszcze Polska firma. Pal licho praca - zapewnienie o daniu odpowiedzi i niespełnienie obietnicy - o to mam największy żal. Jeśli ktoś spotkał się z podobnym traktowaniem to niech da znać w komentarzu - bardzo mnie to ciekawi czy to jest na porządku dziennym. Pozdrawiam serdeczni czytających ;)