Do "może nowy": Daj sobie spokój chłopie. Rozgrywki może i są na wyższych stopniach ale pensje ucinają zwykłemu pracownikowi, więc lepiej nie pakuj się w to szambo. Pozdrawiam
Witam, a wiecie może jak jest jeśli chodzi o stanowisko Informatyka w tej firmie ? Od dłuższego czasu poszukują kogoś na to stanowisko co skłania do myślenia. Kwestia czy chodzi tylko o kasę, czy o kasę i poszanowanie ? pozdrawiam [usunięte przez moderatora]
Może zawdzięcza ojcu, ty swojemu nawet dobrego wychowania nie zawdzięczasz! Zazdrość z ciebie wyłazi...
Niestety to wszystko prawda....
Witam Mam pytanie. Czytam cały wątek z lekkim przerażeniem, bo właśnie zacząłem robić przymiarki do zatrudnienia się w firmie. Na razie to tylko przymiarki, ale wolałbym dowiedzieć gdzie się pakuję... Czy sytuacja w firmie jest nadal taka sama? Wątek zaczął się już w 2011, teraz mamy 2013. Czy robiąc uczciwie swoją robotę jako montażysta można sensownie zarobić i nie babrać się w tym wszystkim co tu opisujecie - bo mam wrażenie, że większość dotyczy bardziej centralnych i dyrektorskich klimatów. Jak to w ogóle jest? Czy wszyscy montażyści pracują na własną działalność? A stolarze?
Chcesz wiedzieć jakie szkoły skończył Prezes, że ma furę jak garaż??? Żadne :-) a swoją pozycję zawdzięcza Ojcu i znajomościom; bez tego byłby pewnie zwykłym robotnikiem biegającym w gumiakach (z całym szacunkiem do robotników). Więc czego tu wymagać ...
To prawda. Zarabiają tylko Ci, którzy siedzą najbliżej koryta. Tnie się koszta ale kosztem zwykłych pracowników. Najlepiej by było, gdyby każdy pracował w czynie społecznym albo za minimalne wynagrodzenie podczas, gdy dyrektorzy bez wykształcenia zarabiają po kilka tysięcy złotych za to, że pobiegają trochę po placu. Socjalu nie ma, bo powstał nowy, piękny salon i teraz trzeba się odkuć...oczywiście kosztem pracownika. Ehhhh.
ta firma to juz jest kompletne dno,nic wiecej nie moge o tym powiedziec zarobki zamiast wzrastac to spadaja ( gdzie ceny wszystkiego sa coraz wyzsze) socjalu nie ma, Nie ma co ja odpadam szukam nowej roboty !!!!
O tak Obserwatorze, dobrze to ująłeś. Szkoda, że nie mają tam monitoringu, bo chyba właściciel tej firmy nie ma pojęcia o tym, jak te panie nudzą się w pracy i co chwilę urządzają schadzki i śmiechy. Ale widać prezesa stać na to, żeby płacić za nic nierobienie. Ciasteczka, kawki, tak się pracuje w punktach, a jak przychodzi klient, to byle by go jak najszybciej spławić, bo siedzi jakiś amant (chyba też z Komandora) i zabawia panienki. Swoją drogą, to firma Komandor mogłaby postarać się o jakieś bardziej reprezentacyjne panie, bo te które są (być może nie wszystkie) nadają się bardziej do hurtowni monopolowej niż do obsługi klienta (z całym szacunkiem).
...a [usunięte przez moderatora] z tych, pożal się Boże, salonów powinny lecieć na pysk-takie są kompetentne... Panie prezesie, Pan nie ma pojęcia co się u Pana w "ogródku" wyprawia...
ciekawe jak prezesio załatwi temat Pani [usunięte przez moderatora] hihihi co on teraz zrobi -jak sam w ty ma swój udział
A mądra konkurencja wie jak podebrać dobrych pracowników... Wykwalifikowani, przeszkoleni i jak mogą zarobić więcej to uciekają. A my korzystamy. Następni czekają w kolejce.
Komandor Śląsk ponownie poszukuje pracownika do eksportu. Wynika z tego, że poszukuje tak co pół roku. Ale jak proponuje się pracownikowi z doświadczeniem, znajomością języków obcych jedynie 2500 brutto/brutto, to może za taką stawkę ktoś się zgadza pracować ale tylko póki nie znajdzie lepszej firmy. Rozmawiałem z prezesem tej firmy i pozostawię to bez komentarza. Ale fura jak garaż musi być i ciekawe jakie to szkoły skończył. Pewnie jak najlepsze, bo fura jak garaż musi być. Oczywiście nie było mowy o premiach, prowizji, a ty człowieku rób tylko sprzedaż. Oczywiście on nie jest [usunięte przez moderatora] ale pracownik co mu zrobi dodatkowy obrót jak najbardziej. Nie chcesz być [usunięte przez moderatora] to omijaj szerokim łukiem, ale za jakieś 6 miesięcy znów będą potrzebować do eksportu.
masz racje ten (usunięte przez moderatora)nie ma pojęcia co robi.Pije te browary,może kiedyś trafi na alkomat i skończy się zabawa w pseudo pracownika.
przestan (usunięte przez moderatora),każdy wie ze jestes daremy i sobie nie radzisz,jestes na sztucznie stworzonym kierowniczym stanowisku,nie masz pojęcia o meblach,organizacji pracy itp.powinieneś razem ze (usunięte przez moderatora) karmić psy i nic więcej,nie macie pojęcia o kierowaniu ludzmi bo do tego trzeba mieć wykształcenie,cała firma się z was śmieje,niekompetentni nieudacznicy,szczęscie sie do was usmiechneło ale mam nadzieje że nie na długo,jak stracicie tą robote to leżycie i robicie pod siebie,może prezes się w końcu ocknie jak wytrzeżwieje ale ciekawe ile to potrwa.
ale jaja (usunięte przez moderatora) przedstawiciel załogi,dobre
Czytając te wszystkie brednie zastanawiam się dlaczego jesteście mądrzy w gębie tylko anonimowo? Dlaczego nikt nie odezwał się na ostatnim zebraniu pracowników? Dlaczego skoro widzicie tyle problemów nie pójdziecie z nimi do prezesa lub (usunięte przez moderatora)(przedstawiciel załogi) Jest Was tylu dlaczego nie próbujecie zwalczyć tych problemów wewnątrz firmy tylko jesteście mądrzy na anonimowym forum. MAM PROPOZYCJĘ DLA WSZYSTKICH TAK DLA ZAŁOGI JAK I DLA PREZESA 1-Proponuję żeby każdy stworzył swój prywatny anonimowy adres internetowy, prezes stworzy adres np.anonimoweforum@onet.pl i poda go do ogólnej wiadomości wszystkich pracowników. każdy będzie miał możliwość anonimowego zwrócenia się bezpośrednio do prezesa ze swoimi problemami. 2-proponuję przygotować ankietę zadowolenia/satysfakcji z pracy. ankiety udostępnić wszystkim pracownikom, w jednym miejscu wywiesić skrzynkę na anonimowe ankiety po okresie np. miesiąca zebrać pracowników i skrzynkę komisyjnie otworzyć i porozmawiać o problemach.
Szkoda, że dyrektorków i kierowniczków nie ma o połowę mniej
zniesmaczony - 2012-05-10 11:00:57 A ja powiem tylko tyle, że nie zauważa się pracowników, którzy naprawdę pracują i za dużo jest gryzipiórków siedzących za biurkami i biorących kasę za nic. Po co tyle osób w dziale usług, po co tyle w dziale handlowym, po co tylu dyrektorów, kierowników skoro i tak nic nie jest na czas?Pewnie, że nic nie jest na czas jak o 11-tej siedzisz na goworku zamiast pracowac! A czepiasz się innych, niech kazdy patrzy na siebie! Ludzi jest dużo twoim zdaniem? Pomyśl ilu było, a ilu jest teraz. W każdym z działów jest o połowę mniej o ile dobrze liczę...a roboty tyle samo.
A ja powiem tylko tyle, że nie zauważa się pracowników, którzy naprawdę pracują i za dużo jest gryzipiórków siedzących za biurkami i biorących kasę za nic. Po co tyle osób w dziale usług, po co tyle w dziale handlowym, po co tylu dyrektorów, kierowników skoro i tak nic nie jest na czas?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Komandor S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Komandor S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.