Wywiad udzielony przez użytkownika Maciej
Były pracownik
Chcemy Cię lepiej poznać. Napisz proszę, jaką historią chcesz się z nami podzielić?
Mam na imię Maciej, byłem pracownikiem tej firmy przez 3 miesiące.
Na jakim stanowisku pracowałeś/aś i na czym ono polegało? Napisz, co robiłeś/aś na co dzień w firmie, czym się zajmowałeś/aś?
Pracownik leśny. Praca polegała na sadzeniu drzewek, głównie sosen i świerków, w Finlandii.
Co było powodem zakończenia współpracy z firmą? Czy z pracy zrezygnowałeś/-aś sam, czy zwolniono Cię? Czy jakaś konkretna sytuacja wpłynęła na zakończenie Twojej współpracy z firmą?
To sytuacja nieco kuriozalna, ponieważ nie wiem, od kiedy nie jestem pracownikiem firmy (być może dalej nim jestem), gdyż nie złożyłem (ani nie otrzymałem) rozwiązania umowy o pracę. Mieliśmy jechać w drugiej połowie października do pracy w Niemczech, co prawda nie za bardzo miałem na to ochotę, ale oficjalnie nie złożyłem wypowiedzenia i nie dostałem też żadnych informacji - ani na temat wyjazdu, ani na temat rozwiązania umowy. To trochę dziwna sytuacja.
Jakie są widełki wynagrodzeń na tym stanowisku (kwoty netto)?
8-12 tysięcy złotych. Kwota uzależniona była od akordu, który się wypracuje. Muszę zaznaczyć, że akord nie zależy tylko od chęci pracownika, ale też od możliwości wykonywania pracy. Mam tu na myśli na przykład wypracowanie większej liczby godzin, niż zostało to zawarte w umowie.
Jak długo pracowałeś/aś w tej firmie?
3 miesiące.
Jakie dwa (lub więcej) pozytywne aspekty pracy w tej firmie mógłbyś/mogłabyś wskazać?
To, co mnie na początku miło zaskoczyło to fakt, że firma sponsorowała bilety do Wilna z Warszawy. Wzbudziło to we mnie zaufanie względem firmy, gdyż tak naprawdę - przed podpisaniem jakichkolwiek umów - jedzie się zwykle trochę "w ciemno". Tutaj był to ogromny ukłon ze strony potencjalnego pracodawcy, który sam kupował bilety dla osób, których nie znał i nie miał gwarancji, że podejmą pracę. Nie wiem, czy ta polityka funkcjonuje do dziś. Z nieoficjalnych rozmów słyszałem, że jest już to nieaktualne, aczkolwiek potwierdzenia ze strony biura żadnego nie było. Na pewno firma obchodziła się w bardzo humanitarny sposób z osobami, które z różnych przyczyn rezygnowały z pracy. Między innymi kupowała np. bilety lotnicze, dowoziła na stacje kolejowe. Tutaj nadmienię, że niektóre osoby, pracując przez krótki okres czasu, nawet nie zapracowały na koszty powrotnej podróży.
Jakie dwa (lub więcej) negatywne aspekty pracy w tej firmie mógłbyś/mogłabyś wskazać?
Najbardziej negatywny aspekt w naszej współpracy był taki, że wybieraliśmy się do pracy na dwa miesiące, a projekty zakończyliśmy po miesiącu... Co prawda docierały do nas przecieki, że pracy jest mało, ale te informacje pochodziły od magazynierów i pracowników działających już w terenie, a osoby funkcyjne nie powiedziały nic w tej kwestii - przynajmniej oficjalnie do mnie żadne takie informacje nie dotarły. Szczerze mówiąc nie wiem, czy podjąłbym zatrudnienie, gdybym otrzymał informację, że pracy jest tylko na 4 tygodnie. To trochę takie zawracanie głowy i brak szacunku wobec drugiej strony. Drugi aspekt, który ja osobiście uznaję za negatywny, to możliwość pracy w nadgodzinach. Konkretnie sytuację rozpiszę w taki sposób: mam ochotę pracować 14 godzin, mam namiot, mogę pozostać w miejscu, gdzie pracujemy i zarobić większe pieniążki. Tutaj byłby sprzeciw ze strony koordynatora, gdyż nie można było zostać samemu, trzeba było szukać partnera do takiej pracy. Identycznie wyglądała sytuacja dla osób chcących pracować w niedzielę. Nie wiem, czy firma ma prawo wymagać od pracownika tego, żeby spał w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę? Nikt nie wypłacał nam diet, takich jakie przysługują podczas delegacji. Nie wiem, co na to wszystko mówią litewskie przepisy, ale wydaje mi się, że w momencie, gdy pracodawca nie wypłaca mi dziennej diety, jestem "wolnym elektronem" i jeśli chcę, to mogę spać w namiocie po to, żeby albo dłużej pracować danego dnia, albo po prostu wcześniej zacząć pracę.
Jakie były możliwości rozwoju na Twoim stanowisku / w Twoim dziale? Z czego to wynikało?
Za bardzo nie widzę możliwości rozwoju na stanowisku pracownika leśnego. Można oczywiście zostać team liderem, ale awans nie wynika tylko np. z tego, że mówi się biegle w innych językach, ma się dobre cechy przywódcze, świetnie opanowaną jazdę autem, wysoką organizację pracy oraz wyniki w sadzeniu drzewek. Trzeba mieć pracowników, a tutaj wszystko zależy od kierownictwa firmy i wynika z liczby etatów w firmie oraz projektów, które są do zrealizowania. Więc w tym wypadku chcieć i umieć nie zawsze oznacza móc.
Czy firma planowała szkolenia i jak często się odbywały? Napisz jakich obszarów/ tematyki dotyczyły.
Szkolenie to chyba za dużo słowo, ja nazwałbym to instruktażem. Tak naprawdę cały pokaz, jak sadzić i "ugniatać" sadzonkę, można zademonstrować w kilkanaście minut, podobnie jak to, w jaki sposób rozpoznawać miejsca, gdzie sadzimy sadzonki, w którym kierunku się przemieszczamy i jak prawidłowo "zamknąć" dany obszar (tzn. wysadzić wszystkie skaryfikacje, czyli miejsca, w którym sadzimy sadzonki). Odbywało się to zawsze w pierwszych dniach, pod nadzorem team leadera i przeważnie obecny był również koordynator. Potem następowała ocena pracy i omówienie błędów.
Jak oceniasz atmosferę pomiędzy pracownikami firmy?
W teamie, w którym ja pracowałem, atmosfera była dobra, a nawet bardzo dobra. Jeśli dochodziło do jakichś nieporozumień, gasły one szybciej, niż się pojawiły. Myślę, że wynikało to głównie z kultury osobistej.
Jak oceniasz atmosferę pomiędzy pracownikami a pracodawcą/kadrą zarządzającą?
Jeśli chodzi o relację pracownik - team lider, atmosfera była bardzo dobra. Atmosferę między pracownikiem a koordynatorem określiłbym jako dobrą. Pracownicy nie mieli żadnej relacji z kierownictwem w Wilnie - nie wiem, czy wynikało to z drogi służbowej, czy liczby pracowników zatrudnionych w firmie, ale zbiorcze e-maile informujące o tym, że firma przestaje sponsorować bilety relacji Warszawa-Wilno, można było rozesłać.
Co najbardziej wpływało, według Ciebie, na atmosferę w firmie. Wskaż przykłady sytuacji i zachowań.
Tutaj mogę bardziej odnieść się do atmosfery w teamie. Myślę, że jedyne żale wynikały głównie z rozdzielania poszczególnych rejonów do wysadzania drzewek. Pretensje polegały przede wszystkim na tym, że ktoś ma bliżej, a ktoś dalej do samochodu z miejsca, gdzie znajdowały się sadzonki, lub że ktoś ma prostszy, a ktoś trudniejszy fragment pola do obsadzenia. Z perspektywy czasu uważam, że najbardziej sprawiedliwy podział byłby, gdybyśmy ciągnęli w ciemno zapałki - wtedy pretensje można by mieć tylko to losu.
Czy pracodawca wywiązywał się z ustalonych warunków współpracy? Jeśli nie, co nie było zgodne z ustaleniami?
Jeśli uznać umowę słowną za wiążącą, to nie, ponieważ pracowaliśmy o cały miesiąc za krótko.
Dzięki GoWork masz właśnie możliwość zasugerowania swojemu byłemu CEO/ Właścicielowi istotnych zmian. Co byś mu powiedział/a o organizacji i doradził/a co poprawić w firmie?
Tutaj jest konflikt interesów, gdyż to, co jest dobre dla pracownika, niekoniecznie jest dobre dla pracodawcy. Mógłbym wypisać tutaj mnóstwo rzeczy, które moim zdaniem należałoby naprawić bądź zrewolucjonizować, ale nie wiem, jaki to by miało wpływ na kondycję firmy. Myślę, że gdyby pracodawcy na tym zależało, sam by zapytał osoby, które są najniżej w hierarchii firmy, bo mimo wszystko to one są motorem napędowym, a ciągła rotacja właśnie tych pracowników nie świadczy chyba najlepiej o firmie.
Wywiad udzielony przez użytkownika Rafal
Były pracownik
Chcemy Cię lepiej poznać. Napisz proszę, jaką historią chcesz się z nami podzielić?
Pracowałem dla litewskiej firmy, która deleguje ludzi do pracy na terenie Skandynawii, zapewniając im zakwaterowanie, transport, wsparcie opiekuna i zatrudnienie. To praca w lesie, która nie jest tak łatwa, jak niektórym może się wydawać.
Na jakim stanowisku pracowałeś/aś i na czym ono polegało?
Byłem zatrudniony jako pracownik leśny.
Co było powodem zakończenia współpracy z firmą?
Zakończyłem współpracę, ponieważ szukałem zajęcia na krótki okres czasu. Potem chciałem wrócić do Polski, żeby móc dalej realizować swoje plany.
Jakie są widełki wynagrodzeń na tym stanowisku?
Do 10 tysięcy złotych miesięcznie.
Jak długo pracowałeś/aś w tej firmie?
1 miesiąc.
Czy poleciłbyś/poleciłabyś pracę w tej firmie swojemu przyjacielowi? Uzasadnij swoją odpowiedź
Tak, poleciłbym. Firma organizuje zatrudnienie, zakwaterowanie etc. Muszę jednak zaznaczyć, że jest to praca wyłącznie dla osób zdeterminowanych, które spełniają odpowiednie warunki psychofizyczne do wykonywania takich zajęć.
Jakie były możliwości rozwoju na Twoim stanowisku / w Twoim dziale? Z czego to wynikało?
Po pewnym czasie mógłbym awansować i objąć stanowisko tzw. brygadzisty.
Jak wyglądały szkolenia w Twojej firmie? Czy były zaplanowane i jak często się odbywały? Jakich obszarów/ tematyki dotyczyły? W przypadku braku szkoleń, jak myślisz, z czego to wynikało? W jakich obszarach chciałbyś być szkolony i dlaczego?
Były to szkolenia dotyczące wykonywania prac leśnych - odbyły się one już na miejscu, po moim przyjeździe.
Jak oceniasz atmosferę panującą w firmie? Jak myślisz, z czego to wynikało?
Atmosfera była bardzo dobra. Nasz brygadzista był doświadczonym pracownikiem, doskonale znał specyfikę tej pracy i potrafił dostrzec moment, gdy np. potrzebowaliśmy dłuższego odpoczynku.
Jak oceniasz warunki i ustalenia z pierwszego dnia pracy względem przestrzegania tych ustaleń przez pracodawcę? Jeżeli pracodawca nie przestrzegał warunków, opisz dokładnie o jakie warunki chodziło i co nie było przestrzegane.
Pracodawca przestrzegał ustaleń. Wszystko było tak, jak zostało powiedziane na początku współpracy.
Dzięki GoWork masz właśnie możliwość zasugerowania swojemu byłemu CEO/ Właścicielowi istotnych zmian. Co byś mu powiedział/a o organizacji i doradził/a co poprawić w firmie?
Poradziłbym firmie zakup porządniejszych pojazdów, które będą radziły sobie lepiej na terenach leśnych, koniecznie z napędem 4 na 4 koła. Obecnie wykorzystywane samochody nadają się co najwyżej do rozwożenia towarów w strefie miejskiej.
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Przejdź do następnego kroku. Przejdź dalejChcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Oceń firmę
Otrzymuj powiadomienia na temat firmy