Jeśli chodzi o stanowisko specjalisty ds. obsługi klienta i kursów językowych: niby wszyscy są mili (choć pani dyrektor czasem się emocjonuje, ale nie jakoś przesadnie), jednak jest za dużo pracy jak na jedną osobę; zanim zdąży się coś dokończyć to wpada kilka nowych rzeczy do zrobienia, w międzyczasie trzeba zajmować się kursantami pojawiającymi się w szkole, telefonami i mailami, wiecznie coś jest niezrobione i nieraz trzeba zostawać dłużej. Dla mnie było to bardzo stresujące. Nie pomagał fakt, że nie było żadnego szkolenia, niby coś tam pokazywała druga pracownica na tym stanowisku, ale też była zawalona robotą, więc nauczyła mnie stanowczo za mało, a wkrótce potem pracowała w całkiem innych godzinach niż ja i prawie się z nią nie widywałam. Zarobki też nie były powalające jak na to, ile trzeba było ogarniać, żeby ta firma funkcjonowała. Z tego co słyszałam, to odkąd odeszłam - a nie minęło tak wiele czasu - osoba na tym stanowisku zmieniała się już sporo razy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LinguaCity?
Zobacz opinie na temat firmy LinguaCity tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy LinguaCity?
Kandydaci do pracy w LinguaCity napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.