Skorzystalismy z uslug Studio Multimedialne podczas naszego slubu - wynajelismy vidiografera. Prosilismy o znizke ze wzgledu slubu/wesela w dzien powszedni (sroda) - nie blokujac weekendu i takowa dostalismy w wysokosci 500zl., jednakze nie byla to tak naprawde znizka, bo w cenie NIE zostalo nam zaproponowane filmowanie przygotowywania do slubu (ubioru, suknia, makojaz, itp.) szkoda... Film zaczal sie od kosciola i tu zaczyna sie moja najwieksza reklamacja..... Jeden z najwazniejszych momentow slubu - kiedy Panna Mloda idzie do oltarza - zostal UCIETY!!! Jest tylko moje wejscie (tzn. Panny Mlodej) -i zaraz UCIETE - i juz Panna Mloda stoi przy oltarzu z Panem Mlodym. Tak wazny moment jest wyciety!!!! Oczywiscie odezwalam sie do Pana Marcina z prosba "wstawienia"tego spaceru do oltarza, tlumaczac, ze oboje z mezem i cala rodzina bylismy rozczarowani tym montazem, ale niestety Pan Marcin, uprzejmym jezykiem odmawial poprawki, tlumaczac sie roznymi, szczerze przyznam nielogicznymi wyjasnieniami.... Mowiac np., ze jesli osoba trzecia wejdzie w kadr to "oni" nie sa odpowiedzialni za material.... Nikt w kadr nie wchodzil kiedy ja szlam do oltarza, a gdyby nawet fotogral byl w ujeciu, to ja mimo wszystko zyczylam sobie miec ten moment pozostawiony, a nie WYCIETY! Pan Marcin odsylal mnie "do innych" abym sobie "poczytala innym opinie", ktory moment jest najwazniejszy - weglug Pana Marcina jest to Sakrament Malzwnstwa, i pewnie, ze jest, a;e rownie wazny jest ten "spacer: Panny Mlodej do oltarza! Bylo to bardzo patronizujace i nie na miejscu, a juz na pewno nieprofesjonalne zachowanie odlylanie mnie "do innych".... Duzo bym jeszcze mogla pisac, ale skupie sie na tym, co najbardzie mnie rozczarowalo. Poza tym na naszym filmie ze slubu i wesela jest nas Panstwa Mlodych BARDZO MALO! Ogolnie, jestesmy z mezem bardzo rozczarowani, smutni, ze tak wyszlo i rozgoryczeni. Przykro mi, ze Pan Marcin znalazl czass na wypisywanie niewytlumaczalnie nielogicznych, zalosnych wymowek na WhatsAppie, uzywajac kulturalnego jezyka, ale jednak nie mogl znalez czasu na to aby zmontowac nasz film slubny od nowa lub wstawic wyciety moment, chociaz wielokrotnie o to prosilam....... Szczerze - nie zlosliwie, a szczerze - NIE POLECEM!!!! Nie wiem jak fotograf, ale film (nawet pomijajac juz wyciety moment) byl baaaardzo kiepski :(
Opinie o Studio Multimedialne Marcin Siwek w Głogów
Poniżej przeczytasz opinie aktualnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Studio Multimedialne Marcin Siwek. Zobaczysz tutaj też opinie kandydatów do pracy w firmie Studio Multimedialne Marcin Siwek o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.
Branże: Fotografowie