Firma nie wyrabia się z pracami. Na rynku 'gazowniczym' Pan Dariusz otwarcie mówi, że wygryzie całą konkurencję z województwa łódzkiego, ale nie ma się co dziwić skoro przekupił większość pracowników PSG i wygrywa dzięki temu wszystkie przetargi.
Klienci narzekają że firma wolno działa i nie wyrabia się ze zleceniami. To może potrzeba więcej pracowników. Ktoś wie, czy będą tam przyjmować nowych ludzi? Bo akurat rozglądam się za robotą a mam uprawnienia gazowe. Warto wysyłać CV?
Pierwsze dni w firmie są oh i ach ale już po kolejny tak nie jest. Zawsze rano od 6:00 u szefa już cała zgraja czeka tylko po to aby być kimś w firmie. Oczywiście kawka dla szefa, miły komentarz i pogadanka zaliczona premia już wpada i pseudo szef danej brygady. Maszyny i urządzenia? Jakie maszyny!? Agregaty ledno co pracują, maszyny są poniszczone i od bardzo dawna nie wymieniane na nowe aby lepiej funkcjonowała firma. Nawet akumulator za 200zl jest problem do kupna dla pojazdów i pracownicy muszą działać aby pojazd rano odpalił bo koszt przerasta budżet skoro szef jeździ Porsche za 1 mln złotych. Praca w systemie od pon do piątku po 10h i sobota po 9h... Gdzie czas na życie? Zwłaszcza że niedziela jest dniem niepracującym więc nawet nie ma gdzie wyskoczyć... Ludzie robią tutaj od podlewania kwiatków, po zmiatanie całej firmy aż po dźwiganie rur stalowych... Brak jakiejkolwiek koordynacji w pracy... Zamiast zakupić nowe maszyny aby wymienić stare i inne aby właśnie starać się odciążyć pracę ludzi tutaj tego nie ma. Szef? Owszem podjedzie na miejsce pracy jeżeli jest w pobliżu firmy i otworzy szybke i jedzie dalej... Zero jakiegokolwiek słowa z pracownikami co powoduje że atmosfera nie jest pozytywna. Gdyby nie Ukraińcy którzy (usunięte przez administratora) za 16zl/h to nie wiem jak firma by funkcjonowała skoro zgraja która siedzi już od 6:00 czasami nawet palcem nie ruszy... (niektórzy) Na koniec nie wspomnę o spożywaniu % podczas pracy.
O chłopie... Nie wiesz jak właściciel tej zaczynał wiele lat temu (Lekko nie miał), ale jakoś się udało i teraz jest ustawiony. A jeżeli chodzi o auta to uwierz, że nie ma co się podniecać tą Panamerą... Ma fajniejsze na stanie ????
witam, nie polecam firmy jako wykonawcy przyłącza gazowego. Są tak zapracowani że przez 1,5m-ca nie zgromadzili wszystkich dokumentów do złożenia w gazowni. Gratuluję gazowni takiego podwykonawcy.
Nie polecam czekam na licznik a dokumenty nadal nie dostarczone do gazowni montaż szafki 4 sierpnień mamy 21 października
Czy macie w firmie laptopy służbowe ?
Jak mogę się skontaktować? Proszę o nr tel Pozdrawiam
A wystarczy być dobrym pracownikiem żeby nie było powodu do narzekania bo firma jest ok!!
Po co tyle sie meczyles? Jestes kowalem swojego losu. Podejrzewam, ze byles bardzo slaby. A jesli ktos ma ochote podrzucac jajami szefa.... jego sprawa. Zajmij sie praca.
Pracowałem w tej firmie 3 lata. Muszę powiedzieć że takiego BUCA jako pracodawca jeszcze nie spotkałem. Zero szacunku dla pracownika. Poranne spotkania i podrzucanie jaj szefowi przez swoich włazidupów, ala kierowników z szkołą podstawową w najlepszym przypadku zawodową pokazuje całą prawdę o układach w tej firmie DOBRZE PODRZUCASZ JAJA SZEFOWI JESTEŚ ALA KIEROWNIKIEM a ty męcz się jako zwykły pracownik z Kierownikiem który dostał władzę dzięki dobremu włażeniu w (usunięte przez administratora) Na mieście gadają że napis nad Oświęcimem " (usunięte przez administratora) quot; SZEF DAREK wysłał swoich ludzi żeby mu go ukradli i chciał sobie powiesić przed swoją firmą. Powiem szczerze że pasował by tam. jedyne co w tej firmi było ok. To Pieniądze na czas. Może raz przez trzy lata był jakiś poślizg. ale to chyba powinno być normą a nie wyróżnieniem. Pozdrawiam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Inżynieria Gazownicza Dariusz Pidek?
Zobacz opinie na temat firmy Inżynieria Gazownicza Dariusz Pidek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.