Czy w dino możliwość awansu?
Trzeba byc niezlym burakiem zeby takie rzeczy pisac ,stan ty za lada zobyczymy jak sie bedziesz uwijał.Jak cos nie pasuje,to rob zakupy przez internet albo zmien sklep!!!. Słoma z butow wystaje ale weszlo panstwo na salony.
Drogi kliencie. Nigdy nie kupi pan u nas nieświeżego mięsa. Myślę, że sama codzienna kolejka przy mięsnym powinna mówić sama za siebie. Na takie mięso, mamy specjalną zamrażarkę, której zawartość odbiera od nas wyspecjalizowana firma. Jeśli kiedykolwiek zdarzyło się, że zostało panu źle wydane, to zapewniam, że nie celowo. Pieniądze z kasetek, nie idą do naszej kieszeni, a dodatkowo, jeśli to my się pomylimy, różnice musimy pokryć z wypłaty. A co do bycia niemiłym - nikt za karę nie pracuje, więc wnioskuje, że albo to klient mógłbyc opryskliwy, lub coś źle zostało odebrane. Większość klientów to jacyś znajomi, nie da się tego uniknąć w tak małej miejscowości, raczej rozmowy przy kasach zazwyczaj są swobodne i miłe dla ucha. Pozdrawiam
Obsługa burczy do klienta,jest nie miła,nie kulturalna,przy kasowaniu rzucają towarem nie patrzac czy coś może uszkodzić,wiecznie kolejka do kasy bo panie maja takie ruchy,że ślimak szybciej pokonuje wyznaczoną przez siebie trasę. Wiecznie czegoś brakuje. Wciskają nie świeże mięso nie zważając na konsekwencje aby tylko się pozbyć. Fajnie by było jakby ktoś wreszcie się zainteresował,bo opinie w większości wystawione przez koleżanki załogi tam pracującej nie są adekwatne do stanu faktycznego. Jeszcze jedna sprawa nie które panie na kasie chyba są na bakier z matematyką i uczciwością,bo jak człowieku nie sprawdzisz paragonu przy kasie to w domu możesz sie grubo zdziwić.