Szanowni państwo nie wnikam w wasze wewnętrzne sprawy, ale zastanówcie się ile chcecie płacić inżynierom. Rynkowy poziom wynagrodzeń jest trochę inny niż proponujecie. Takie przemyślenia po spotkaniu w waszej firmie.
Mentalność polskich pracodawców, a w szczególności polskich starszych pracodawców, którzy firmy pozakładali w latach 80, jest taka, że młody pracownik z wykształceniem i wiedzą nie może zarabiać u takiego kogoś dużych pieniędzy, gdyż nie ma odpowiedniego wieku czyli 50+, jaki mają jego kierownicy i dyrektorzy. Piastujący te stanowiska od X lat, a wiedzą nie grzeszą zazwyczaj. Jak chcesz zarobić i złapać wyższe stanowisko od szeregowego pracownika przez X lat, gdyż awans możesz zobaczyć tylko w wypadku emerytury abo śmierci, to ratuję cię tylko przedsiębiorstwo międzynarodowe.
To jest sposób, jak taki wytrzyma 15 - 20 lat to jest pewność, że po awansie już nie ucieknie. Ktoś wcześniej już napisał, kadra siedzi w biurze a, aktualny rynek wymaga czegoś więcej niż tylko obecności przy biurku 8h w dni robocze. Tak więc powodzenia.
Komentarz w stylu: kto chce zarabiać wiecej? Ręka w górę. Wszyscy zarabiamy za mało. Jeżeli zarabiasz za dużo to znaczy że jesteś prezesem banku.
Ponadczasowy jek przewartościowanych młodych pracowników - bezcenne. Jak ktoś uważa, że zarabia za mało to drzwi otwarte a łańcuchem nikt nie jest przykuty do kaloryfera.
Zapewne kolega Rob aplikował do istniejącego już tylko na schemacie organizacyjnym ergomu, działu rozwoju wyrobu, gdzie zarobki nie należą do najwyższych.
Chwała Ergomowi i ludziom tam pracującym, jak ktoś chce to pracuje jak komuś nie odpowiada to się zwania i idzie do innej pracy. Nie widzę sensu przepychania się w tej kwestii. Co dzieje się w murach firmy to wiedzą tylko osoby tam obecnie pracujące lub osoby które niedawno tam pracowały, zawsze w komentarzach jest ziarenko prawdy zasiane prze obie strony.
Jak to ktoś mądry napisał, ergom to wariatkowo. W środku wszyscy myślą że to ci na zewnątrz są szurnieci a swoi są normalni. Co to za firma która bez mrogniecia okiem pozwala odejść najbardziej uzdolnionym pracownika. Co to za firma gdzie docenianym można zostać tylko za staż pracy a nie potencjał. Szkoda że nadal są takie miejsca. Ktoś wcześniej napisał że jest się tam traktowanym po ludzku i lepiej jest niż w korporacji. Mam porównanie i w korporacji zasady sa przyjrzyste, takie i takie wynagrodzenie, takie i takie wynagrodzenie na danym stanowisku. Jak ktoś myśli o swoim rozwoju to wybrał inna drogę.
Firma z takim stazem powinna juz miec dawno jakies zasady a nie pisane napredce po czym wszyscy o nich zapominaja po czym nastepne sa pisane tak naprawde pojawjaja sie stare problemy i sa one walkowane na nowo never ending story.Panowie to nie prowadzi do sukcesu!
Kolego, ponownie, nie byłeś tak uzdolniony jak myślałeś, a z oczekiwaniami to odjechałeś. Oczerniasz byłego pracodawcę dając tylko świadectwo małego charakteru. Teraz Cię korpo zweryfikuje.
Kolego te opinie tą style warte co nic, każdy sobie może usiąść przed komputerem i pisać co mu leży na wątrobie. Skąd możecie wiedzieć czy tych propagandowych opinii nie pisze obecny pracownik, który oczernia swojego pracodawcę u którego nadal pracuje? Komu by zależało na traceniu swojego czasu jeżeli już go tam nie ma i nie ma nic wspólnego z firmą, zastanówcie się nad tym. Piszą to osoby nadal tam pracujące, które pokazują swoje nie zadowolenie, ale pod przykrywką osób których już tam nie ma żeby cała ta afera poszła na ich konto, normalna polska mentalność, że to oni są Ci źli i opowiadają takie głupoty o ergomie, a już tam nie pracują. W rzeczywistości jest odwrotnie. Dajcie sobie już spokój z wylewaniem swojego żalu, jak chcecie coś zmienić to zacznijcie zmiany od siebie, jak wam nie pasuje praca w Ergomie to ja zmieńcie, tak jak niektórzy to zrobili i przestańcie wypisywać komentarze pod przykrywką tych osób, jak wspomniałem wyżej. Jeszcze raz podkreślam jak ktoś chce tam pracować to niech tam pracuje, jak ktoś nie chce to niech zmieni pracę i finito, ludzie opanujcie się........ Każdy ma swoje życie i podejmuje swoje świadome wybory. Nikt nikogo do niczego nie zmusza, przestańcie personalizować wypowiedzi bo to jest już żałosne. To co tutaj się dzieje po przeczytaniu tych komentarzy to jest strasznie przykra sprawa, że aż się włosy jeżą na głowie od czytania tego. Po tych wszystkich komentarzach niektórzy mogą stwierdzić, że w tym Ergomie to jest jakieś piekło...... wcale tak tam nie jest, jeden się odnajdzie a drugi nie...... tragedia co można przeczytać. Zajrzałem tutaj i jestem przerażony co się wyprawia w tych komentarzach, gdzie każdego można zbesztać z błotem w internecie sprzed klawiatury będąc anonimowym i podpisując się wyimaginowanymi nickami.....czasem o sobie można dowiedzieć się niestworzonych rzeczy pisanych przez kogoś innego. Haters gonna hate. Jak ktoś chce się przekonać jak jest naprawdę w ergomie to wyślijcie CV, idźcie na rozmowę i sami oceńcie czy wam to odpowiada czy nie, jak już Was zaproszą to zadawajcie dużo pytań na rozmowie bo to wiele pokaże. Nie sugerujcie się tym co tutaj przeczytacie. Pracuje tam wiele wartościowych ludzi, od których nauczycie się naprawdę dużo, maja niesamowita wiedzę i kompetencje. Pozdrawiam Was chłopaki i dzięki za to czego się tam nauczyłem !
Czytając to nasuwa się jedno pytanie, czemu oni nadal tam pracują skoro tak im nie pasuje. W jednym się zgodzę, czuć tu żal, jednak czy aktualnych pracowników tu bym polemizował.
Pytanie do obecnych pracowników, na ile może liczyć w ergomie inżynier z 10 letnim doświadczeniem ? Proszę o szybką odpowiedź.
Dokładnie miałem na myśli stanowisko inżyniera wyrobu/specjalista ds zarzarzadzania produktem.
Widzę, że u niektórych słabo z czytaniem ze zrozumieniem. Wolałbym poznać widełki jakie płacą w tym dziale. Kadry zawsze mówią to samo. Da radę zarobić 5k do ręki ?
Robert, nie podaje się takich informacji na forum. Jaki problem z przedzwonieniem do HR i zapytaniem się jakie są widełki dla danego stanowiska? Jak Ci zależało na czasie to chciałem Ci powiedzieć że właśnie straciłeś 2 dni, zamiast wykonać 3-minutowy telefon.
Czytając tę opinie wciąż nie mogę uwierzyć ile żalu można wylewać zza klawiatury. Nikt z obecnych pracowników tak nie myśli o jedynym z większych łódzkich pracodawców. Te pretensje płyną od byłych epizodów tej firmy. Ludzi z działu rozwoju, którzy nie potrafili swoimi innowacyjnymi pomysłami zaistnieć a mieli niewspółmiernie wysokie wymagania finansowe. Firma ma się dobrze a aktualne projekty wprowadzą ja na wyższy poziom. Poziom lepszy i co najważniejsze bez tych zbędnych elementów. Trzeźwo patrząc jak ktoś nie ma wyższego a ma charakter i inteligencję jest bardziej wartościowy od tych z papierem ale bez charyzmy.
Chciałbym zapytać byłych lub obecnych pracowników o pracę w ergomie, gdyż czytając poniższe komentarze można się trochę zniechęcić do aplikowania do tej firmy. Znalazłem ofertę pracy, która mnie interesuje na stronie ergomu i chciałbym wysłać tam swoje cv. Link do oferty : https://www.ergom.com/pl/cms/oferta-pracy-na-stanowisko-inzynier-wyrobu-specjalista-ds-zarzadzania-produktem Czy warto tam aplikować, czy praca jest rozwojowa czy tak jak piszą w komentarzach jest to tylko przechowalnia ? Dziękuje za opinie i wypowiedzi.
te komentarze sa g* warte, poczytaj w sieci co to jest gowork i jaką ma strategię zarabiania. Jak chcesz się dowiedzieć czegoś o firmie to idź na rozmowę i sam się przekonaj.
O których wymaganiach użytkowniku o nicku "Carol the saw" mówisz ? O tych, które są zawarte w ofercie pracy, gdyż wydają się one podczas czytania całkiem wysokie, czy o tych które rzeczywiście wystarczą żeby dostać pracę? Oferta powinna być odzwierciedleniem wymagań pracodawcy w stosunku do kandydata, a niestety tutaj obie te drogi są sobie przeciwstawne, niekiedy wystarczy mieć wykształcenie średnie, żeby dostać pracę na stanowisku inżyniera w ergomie. W sumie kto prywatnemu zabroni.
Często człowiek bez wyższego a po dobrym technikum jest lepszy niż gość z wybujałym ego po polibudzie itp. Wielokrotnie potwierdzone
Często człowiek po dobrym technikum nie ma większego problemu żeby skończyć polibudę, a bywa tak, że jest klops bo po ogólniaku szybciej kończą itp. info z życia wzięte, mało tego wielokrotnie potwierdzone, jak kolega wyżej nadmienił.
Jestem pracownikiem ERGOM i zachęcam Cię do aplikowania. Jest tu dużo świetnych ludzi, także wśród kierowników. Pracują osoby w różnym wieku, absolwenci studiów i tacy, co w Ergomie obchodzą okrągłe jubileusze. Jak wszędzie nie brakuje takich, co narzekają i pewnie tu możecie czytać ich opinie. Na szczęście jest też wiele osób, które się angażują i zawsze można na nich polegać. Pytałeś o dział rozwoju i stanowisko inżyniera wyrobu, odpowiadam, że warto. Firma inwestuje w pracowników, dofinansowuje studia, pracownicy tego działu wyjeżdżają na zagraniczne delegacje... Przyjdź na spotkanie, dowiedz się więcej i sam podejmij decyzję.
To wytłumacz zainteresowanym czemu w tym dziale nikogo nie ma doświadczonego, a średnia stażu etatowych to kilka miesięcy. Dzial ten powinien nazywać się działem tłumaczeń zapytań a nie działem rozwoju. Tam nie potrzeba inżynierów bo to nie inżynierów robota przeglądać katalogi konkurencji. Każdy projekt co w nim jest skazany jest na porażkę. Jak ktoś tam apikuje to desperat i takich przyjmują. O studiach zapomnij chyba że po kilku latach katorgi. A i tak musisz za nie płacić. A zagraniczne delegacje to wyjazd do Niemiec raz do roku na 4 dni i to też nie jest pewne. Zresztą widać po bieżącej ekipe która do najzdolniejszych nie należy. Kto mógłby już stamtąd .... Nie ma go tam.
ale bzdury piszesz; widać że nie masz pojęcia kto jest w tym dziale ani czym się ten dział zajmuje
Miałem nieprzyjemność tak byc. Nie propaguj proszę mylnej propagandy. Jakbym słyszał audycje z poprzedniego systemu. Kończy waść wstydu oszczędź.
Jeżeli tam byłeś i nie wiesz/nie rozumiesz dlaczego przegląda się katalogi konkurencji, to dobrze że (jak mniemam) już cię tam nie ma; ale widzę że masz potrzebę pisania tych bzdur tutaj, widać twoje ego bardzo ucierpiało; przyłóż plaster
Do tego działu są potrzebni specyficzni ludzie, inżynierowie z zacięciem handlowym, tacy dla których kontakt z klientem to norma, a nie tacy co gdy są zaproszeni przez handlowca na spotkanie z klientem nie otwierają ani raz buzi; a przede wszystkim są potrzebni ludzie KREATYWNI. Więc tak, to nie robota dla każdego. A wielu to ile? Bo chyba jak zmieniłeś nicka to liczyć zapomniałeś.
Chcialbym zapytac czy ergom poszukuje inzynierow do dzialow r&d ?? Czy rotacja praciwnikow jest spora?? Gdyz czytajac opinie ponizej, mozna wnioskowac ze mlodzi pracuja tam troche i zeby miec start w cv, a potem odchodza, oraz czy w ergomie naprawde kierownictwo to tylko starsza kadra jak mozna przeczytac z komentarzy ??
Dział r&d nie istnieje. Nikt kto miał wartość już tam nie pracuje. Ludzie przenieśli się do innych jednostek w firmie lub się zwolnili. Kierownictwo jest mentalnie w PRL wyznając zasade czy się siedzi czy się leży, ... Się należy. Czuc że to przechowalnia do kolejnej firmy lub roczny start w CV. Nie polecam bo jedyne co się z tamtąd wyniesie to linia w życiorysie o marnej wartości ale lepsza niż pustka.
Wygląda na to, że czas na porządki. Przykre, że firma która kilka lat temu prężnie się rozwijała, teraz pikuje w dół z tego co można tutaj przeczytać tak to właśnie wygląda.
Sama prawda, szkoda potencjału. Ludzie nie zajmują się handlem a intrygami. Kto z kim przeciw komu
Chyba nie do konca tak jest, ze firma sie nie rozwija. Ergom ma swoje wlasne laboratorium, posiadaja certyfikat UL, o czym informuja w katalogu koncowek kablowych. Mozna wnioskowac ze pracuja tam jeszcze ambitni pracownicy, ktorzy chca dla tej firmy jak najlepiej i prowadza takie dzialania czy projekty. Swiadcza o tym np. owe certyfikaty, ktore nie sa wcale proste do uzyskania, a jeszcze w zeszlym roku ich nie było.
Jest w niektórych ludziach z tej firmy jakiś maniakalny upór, wręcz agresja do zmian. Powoli ta firma to jak psychiatryk, tym wewnątrz wydaje się że to świat ich nie rozumie, a tak na prawdę to ergom nie rozumie świata. Paniczny wręcz lęk i odrzucenie z urzędu wszelkich zmian i ewolucji rynku elektrotechnicznego. Ludzie mówią, jest źle, nie ma komunikacji, otwartości, oddechu nowoczesności, ergom mówi: po co nam facebook? Przecież nie interesują nas młodzi ludzie my mamy produkty dla 50+, tam ludzie nie używają fb. W Ergomie brakuje ducha walki, ducha handlu, optymizmu i takiej pozytywnej energii. Zamiast tego jest marazm, niechęć i sztuka dla sztuki. Tak to wygląda. Szkoda.
Przykro się to niestety czyta....że jeden z większych łódzkich pracodawców, producentów, tonie przez swoją nieświadomość lub przez swoje kierownictwo. Czyż to nie oni są odpowiedzialni za to w jaki sposób funkcjonuje ta firma ?
Co jak co, ale Boguś był jednym z porządniejszych w tej firmie, można było się przynajmniej przy nim czegoś nauczyć i poznać ludzi z branży. A Ci co zostali to siedzą w pokoju od 8 do 16 i nic nie wnoszą. Zresztą wiadomo też, że wszystkie wdrożenia mające na celu rozwój firmy leżą i terminy ich wprowadzenia są wciąż przekładane i tak do nieskończoności.....a ludzie odpowiedzialni za te cyrki dalej piastują swoje stanowiska.
Tu niestety się zgadzam. Widać to po nowo zatrudnionych, jest w nich iskra, chęć zrobienia czegoś więcej. Niestety bardzo szybko trafiają na kubeł zimnej wody i iskra się wypala. A szkoda!
Dobra wiadomość, od 1 kwietnia Boguś wraca. Jest już podobno list przeprosinowy do niego wysłany z podpisami K i JM. Huraa!!!
Super wiadomosc, w takim razie cala reszta kierownicta dostaje wypowiedzenie bez swiadczenia pracy, podpisane przez JP i JM. Skoro szef wszystkich szefow powraca w wielkim stylu 1.04.18 to on wystarczy zeby zlapac to przedsiebiorstwo za wiadomo co.
Czy Ergom ma może stronę na facebooku? Pytam bo nie mogę znaleźć....
nie ma strony.... a co chciałbyś uzyskać wchodząc na ową stronę na FB Ergomu ? Przecież wiadomym jest, że nawet jakby Ergom miał FB to informacje tam aktualizowane, były by raz na rok a może dwa, biorąc pod uwagę dział ZM, który by za to odpowiadał i to by nic nie wniosło, a ile narzekania by było jakby taka strona miała powstać.....
Dokładnie tak jak mówi internetowy. Ktoś wcześniej już napisał w komentarzach, że Ci mądrzejsi, którzy poznali się, może nie na samej firmie, ale na kierownictwu już dawno zabrali swoje manatki i pożegnali się z Ergomem. Tutaj kluczem do dalszego rozwoju tego przedsiębiorstwa jest zmiana kierownictwa na ludzi, którzy będą chcieli robić coś nowego, wprowadzać zmiany i będą zaangażowani w działania. Niestety dzisiejszy rynek wymaga więcej niż samo siedzenie w pracy 8 godzin.....
Ergom musi wręcz ograniczać działania marketingowe, chować się przed natrętnymi klientami aby nie doprowadzić do sytuacji w której Ergom pokona wszelką dostępną konkurencję i doprowadzi do sytuacji kiedy to będzie monopolistą, nie tylko na rynku polskim ale także światowym. Tylko pomyśl co by się działo gdyby uruchomiono profil na fb? Już widzę te tłumy zdziczałych klientów walczących o przydział końcówek (okrzyki: chociaż paczkę KORów, chociaż paczkę....!). Dlatego najlepszy pomysł to zamknięcie się w czterech ścianach własnej głowy i rozwój przez brak rozwoju. Czyż to nie genialna i unikalna strategia biznesu na skalę świata?
Sporo opinii się ostatnio pojawiło o Ergomie, ile w tym prawdy nikt nie wie, ale jakieś ziarno zostało zasiane i na pewno coś w tym jest. Dużo przedsiębiorstw ma w swoich szeregach kierownictwo w starszym wieku którzy piastują swoje stanowiska przez zasiedzenie i piją kawę zamiast pracować, wydaje się, że w ergomie jest podobnie. Rynek w branżach się zmienił i niestety "starsi" kierownicy nie nadążają za trendami..... niestety to duży błąd bo w przypadku ewentualnego zwolnienia już takiego stanowiska nie obejmą w szybko rozwijającym się przedsiębiorstwie z braku wiedzy....
A mnie się wydaje, że tu potrzeba młodej krwi, która złapała by wszystkich za pysk, kierowników z jajami coby zaprowadzili ład i porządek. Każdy wiedział by co do niego należy, nie byłoby knucia po kątach i kolesiostwa. Zwolnić toksycznych, zatrudnic tych co mają chęć do pracy i nowe pomysły, oczywiście za normalne pieniądze i problem rozwiązany.
Kto Ci zwolni 5/6 kierowników oraz 2/3 dyrektorów ? Prezesowi się nie chce, jest byle jak i powolutku ale jest. Ci sami ludzie od lat i stagnacja która każdego myślącego wykończy. Chyba, że jesteś autystą ... Ci bez perspektyw siedzą, Ci co mają choć ziarenko ambicji oraz umiejętności spie....
Firma jest jaka jest. Trzeba mieć na uwadze że ryba psuje się od głowy. Jeżeli Prezesi i kierownicy nadal będą przymykac świadomie badz nie oczy na to co dzieje się w firmie nic dobrego to nie wróży. Umówmy się, są w tej firmie układy i układziki, jeśli jesteś zbyt ambitny i masz jakieś aspiracje to długo miejsca na posadzie nie utrzymasz. Zostaniesz zwolniony albo sam się zwolnisz bo nie wytrzymasz. Walka z wiatrakami. Podzielam opinię poniżej, wartosciowi ludzie tej firmy, albo już na emeryturze, albo się zwolnili. Zostala teraz tylko przechowalnia...byle do emerytury małymi kroczkami. Pieniądze też żadne, ludzie ze stażem zarabiają grosze, podwyżki? Czas dla Ergomu się zatrzymał. Całe szczęście mnie to wkrótce przestanie się tyczyć.
Prezesi tez maja wiek emerytalny sa ustawieni i ich dzieci tez wiec co beda sie przejmowac jakimis ukladami oni moga firme zamknac sprzedac. Mowiac krotko dla ludzi ambitnych rozwojowych sytuacja w firmie jest patowa
Nie dla wszystkich pieniądze są wystarczającym argumentem aby rano wstać z łózka. Ale skąd ty możesz o tym wiedzieć polaczku cebulaczku w laczkach z lidla czy biedronki...
No proszę, prawda w oczy kole??? Realizacje zawodowe to jedno, a zarobki to drugie. Jedno z drugim powinno iść w parze. Jeśli pieniądze nie są dla ciebie ważne do zgłoś się na wolontariusza do WOŚP, Caritasu bądź PCK. Zabierz ze sobą te laczki z lidla, czy tam biedronki. Przydadzą ci się.
Nie ma takiej firmy w której Zarząd służy do spełniania ambicji, także tych finansowych pracowników. Uważasz że powinieneś zarabiać więcej, to idź tam gdzie też tak uważają. Jeśli nie, to widocznie dostajesz tyle ile twoja praca jest warta. I tak jest, skoro nadal tkwisz w tym miejscu za tą kasę. Skoro ktoś potrafił stworzyć i rozwinąć taką firmę jak Ergom właściwie z niczego, to nie sądzę aby mylił się w wycenie twojej czy innych pracy. Gdyby popełniał takie błędy tej firmy już by nie było a Prezes siedział by na twoim krześle a ty na jego. Proste, logiczne i bolesne.
Dlatego co lepsi i ambitniejsi poszli tam gdzie ich praca jest wyżej wyceniana.Tak z 2 razy :) Z młodych-zdolnych (do 40) już nikt konkretny bez kredytu nie pozostał. To o czymś świadczy.
-Szefie, piękny samochód!!! -No cóż....pracuj ciężko, bierz nadgodziny, a może w przyszłym roku kupię sobie jeszcze lepszy!!! Reasumując, jedyne czego można się dorobić w tej firmie to garb.Strata mojego cennego czasu tutaj. Dlatego czas najwyższy na zmiany.
nie ma co pleść peanów, nie jest dobrze z B2B i nowym ERP, wartościowi ludzie na emeryturze, na pozornych symulowanych stanowiskach albo zwolnieni. Zostali karierowicze którzy nic nie wiedzą o handlu ani o zarządzaniu. To nie ta firma co kiedyś. Kierownicy/dyrektorzy bez pomysłu jedyną ich zaletą to +15 lat w firmie. Jak ktoś jest ambitny to go już nie ma. Tak kiedyś mówiono o laskomexie teraz to mówią o ergomie
Skoro zostali sami karierowicze, a ty tam nadal jesteś, to znaczy że jesteś kompetentny czy że jesteś karierowiczem? No powiedz że marzy ci się aby kogoś podkablować albo wykopać, żeby troszkę wyżej w firmie wypłynąć i ogrzać się w blasku Prezesa lub chociaż młodego Kim Dzong Una. Zacznij od siebie krytykę a nie robisz sobie brudno w gniazdeczko.
Oj Karol, Karol. Jak przychodzisz do mnie opowiadać o kolegach i koleżankach to nic nie wspominasz jak ci u nas źle. A tu proszę takie rewelacje. Chyba niedługo dołączysz do tych wszystkich za którymi tak ci tęskno.
Lutownica LT75/45 ergom- 232 pln, identyczna w castoramie za 108 pln. Pistolet do kleju ergom 270 pln, castorama max 60 pln, Multimetr UT33 ergom 90 pln, na allegro ten sam 35 pln, torby monterskie droższe niż w Wittchen, kosztuja od 400 do nawet ponad 600 pln/szt. Ktoś na głowę upadł w tej firmie i to zdrowo. Życzę sukcesów sprzedażowych w 2018 roku...
cena adekwatna jest do jakości, chcesz kupować tanio i często kupuj chińczyka wolny rynek wolny wybór, firma jest z ponad 28 letnim doświadczeniem na rynku i uwierz mi nie znam osoby która by na nią psioczyła
ale to są ceny dokładnie TYCH SAMYCH rzeczy.... naprawdę ktoś kupi torbę dla pracownika, majstra, elektryka za 600 pln? a gdzie narzędzia do niej? ludzie zejdźcie na ziemię i nie kompromitujcie się. Z tego co wiem to ten "wolny rynek" nie bardzo was docenia, więc chyba coś w tej waszej paranoi jest...
Wolny rynek nie docenia ? Rozwiniesz ? Jak bywam w hurtowni EL12 to produkty ergomu są jednymi z tańszych
Pan cenomaniak nie powinien porównywać cen cennikowych, a konkretne oferty dystrybutorów, przez których sprzedaje Ergom i z którymi dzieli się sporym rabatem.
Słyszałem, że Ergom świetnego pracodawcy. Podpowiedzcie czy firma potrzebuje ludzi do pracy?
Tragedii nie ma, wypłata mała ale zawsze na czas. Można na spokojnie poszukać pracy za normalne pieniądze jakie teraz płacą.
A co u Bogusia? Gdzie się podziewa ten słynny filar ergomu?
masz numer telefonu, zadzwoń, zapytaj co u niego, chyba że brakuje Ci honoru....
ergom to dno zaden system nie poprawi kondycji firmy to ludzie ksztaltuja firme a niestety ci sa uwiklani w rozne uklady i kolesiostwo i wystarczy dopasowac sie w ten trybik a nie musisz byc fachowcem aby zaistniec w tej firmie i byc nietykalnym
Nie jest to korpo. Plany są do zrealizowania, a jeżeli coś idzie nie tak, to masz z kim o tym pogadać, nie jesteś tylko słupkiem w Excellu. Firma wdraża nowy program ERP, nową b2b, nowe ISO, atesty, certyfikaty. Inwestuje sporo pieniędzy w produkcję końcówek. Poszukuje kilku osób na różne stanowiska. Jasne, nie jest to firma idelana ale czy jest gdzieś taka? Od 28 lat to solidny pracodawca dla ponad 200 osób! Ale żeby być w 100% obiektywnym, spora część powyższych opinii zawiera ziarenko prawdy :))
A co z zakladem produkcyjnym w Topoli Krolewskiej podobno jest tam dobra organizacja pracy oraz mila atmosfera przeciez nie wszystko jest importowane z chin
Z pewnością dobrą stroną firmy ERGOM jest przestrzeganie praw pracowniczych, urlopów, pensja na czas itp. Wszystko jak powinno być. Minusem jest atmosfera, a że czasy są ciężkie bo każdy może dziś w miarę prosty sposób importować z Chin, stąd problemy, brak wzrostów sprzedaży, nerwowa atmosfera i zgrzyty. Firma zbyt wolno lub wcale nie reaguje na dynamiczne zmiany na rynku, udając że ich nie widzi lub nie istnieją i to się potem mści. Jedynym lekarstwem na problemy jest podwyżka cen aż do absurdalnych wartości. Nie możesz powiedzieć co myślisz bo się komuś narazisz, nie przepchniesz swojego nawet najprostszego pomysłu, nie ma dyskusji, stąd każdy choć trochę myślący robi swoje i nie dyskutuje. Najlepszy czas ta firma ma już za sobą.
@Adam proszę przeczytaj jeszcze raz swój post. Może nie obrażasz konkretnej osoby, natomiast ogólnie pracowników firmy. Czy macie jakieś doświadczenia związane z pracą w firmie Zakład Aparatury Elektrycznej Ergom sp. z o.o.? Jakie są mocne strony pracodawcy?
Boguś, ale jakby cie poprosili i przeprosili jeszcze to wróciłbyś na stare śmieci jeszcze?
@Boguś @Arek Na forum nie można nikogo obrażać. Zachęcam do zapoznania się z regulaminem forum, który jest na stronie http://www.gowork.pl/regulamin zanim pozostawicie jakikolwiek komentarz na temat firmy Zakład Aparatury Elektrycznej Ergom sp. z o.o.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakład Aparatury Elektrycznej Ergom sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Zakład Aparatury Elektrycznej Ergom sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.