Czy Vistula (VRG S.A.) idzie na rękę w kwestii grafiku?
Nie polecam, w Gdyni jest okropna kierowniczka. Wyniosła i dumna jak paw. Firma całkiem spoko, ale kierowniczka Klaudia psuje atmosferę. Zrezygnowałam z tej firmy głównie przez nią. Szkoda że tylko jedna Vistula jest w Gdyni... Może jak cos się zmieni w kadrach to wrócę...
Myślę że zawsze kij ma dwa końce. Nie wiem dlaczego podajesz imię i salon - jest to przykre, bo świadczy o twoim barku profesjonalizmu a osobie do której się to odnosi zapewne zrobisz najzwyczajniej przykrość jeśli to przeczyta. Taki był twój zamysł? Jeśli masz zastrzeżenia to podajesz fakty, bez personalizacji. W innym wypadku jest to zwyczajna złośliwość. Dla jasności nie pracuje i nigdy nie pracowałam w Vistuli.
To chyba dobrze że przeczyta i zrobi jej się przykro??Moze wtedy przejrzy na oczy
No i bardzo dobrze ze podała imię i sklep , bo o dobrych ludziach nie zostawisz złego komentarza… a takie osoby psują atmosferę i prace. Przez co musisz się zwolnić i szukać czegoś nowego!!! Strata czasu. Miała podobne doświadczenie tylko szkoda ze nie napisali wtedy imię ale już wiem xe o tą kierowniczkę chodziło
Czy nadal jest ta kierowniczka. Chciałam za aplikować ale twój wpis mnie zniechęcił. Czy coś się zmieniło ?
Ile można zarobić na stanowisku projektanta?
Śmieszne pieniądze ,a wymagań tyle jakby płacili nie wiadomo ile .
Jaką premie można wyrobić w Warszawie ?
w innych postach ludzie wspominają że nie ma premii i dodatków, ale posty sprzed jakiegos czasu sa, moze teraz jest inaczej ?
To prawda ze ubiór pracownicy trzeba kupić za własne pieniądze ?
Tak, to prawda. Koszula najlepiej z WLC lub Lamberta, NAJGORSZYM WYPADKU z innej firmy. Dają możliwość na zakup WYBRANYCH koszul pracowniczych dwa razy do roku, koszule kosztują wtedy 40zl, ale tylko dla umowy o pracy, bo zlecenie nie zasługuje :)
Pracuje 2 lata i nigdy nie kazano mi kupować ich koszul. Zawsze miałam swoje i było okej. Musieliście trafić na bardzo złe kierownictwo.
Tak niestety prawda. Ekwiwalent za odzież nie istnieje a vistula wymaga od pracowników żeby wygladali i płaci najniższą krajową.
Co sądzicie o ubraniach marki Vistula? Jak z ich wytrzymałością, jak się prezentują? Warto się u nich zaopatrzyć w produkty "na ważną okazję"? Dajcie znać, co myślicie - wszelkie komentarze są na wagę złota :)
hej, mąż kupił na nasz ślub cały zestaw: garnitur, koszula, spinki, buty i wszystko jest ok, polecamy :) ja ostatnio w zestawie kupiłam 3 polo i tez dobrze wyglądają.
Hej, a jak z planami? Da się wyrobić czy bez szans?
Pytasz chyba jako chętna na stanowisko regionalnej? :) Bo sprzedawca to raczej ma mało do powiedzenia, sprzeda tylu klientom ilu mu marketing ściągnie i zwabi :)
Ale taka firma to chyba klientów ma? :) Pytam jako chętna na stanowisko sprzedawcy - chciałabym spróbować i zastanawiam się czy warto zmieniać pracę ;)
Firma kiepska, poczynając od kadry zarządzającej. Wynagrodzenia minimalne, bez względu na to czy ktoś się stara czy też nie, czas oczekiwania na każdy dokument czy to umowa, czy zaświadczenie bardzo długi. Brak kompetencji osób na stanowiskach kierowniczych, ogólnie nie polecam
A długo tam pracowałaś? Może po prostu się za szybko poddałaś i nawet nie zdążyłaś zasłużyć na jakąś premię albo podwyżkę wynagrodzenia :)
Ja polecam. Pracuje na śląsku 2 lata. Osobiście mogę powiedzieć że walczą o pracownika. Zawsze szło się dogadać. Nikt nigdy nie zmuszał do urlopu czy l4 A tylko PROPONOWAŁ. Wiem bo mi proponowali ale powiedziałam że nie i jakoś nic się nie stało. Wypłaty zawsze na czas i zgodne.
No skoro, według Ciebie, w VRG walczą o pracownika, to należy tylko się z tego cieszyć. Wypłaty w terminie to oczywiście już obecnie podstawa. Mnie jeszcze ciekawi, czy firma dba w jakiś sposób o rozwój zawodowy pracowników, o podnoszenie kwalifikacji. Jak to wygląda?
Byłam na rozmowie i mocno odradzam. Nie miła rozmowa, dziwne pytania, brak szacunku dla kandydata.
Nienormalne i niewdzieczne traktowanie pracownikow. Wieczne aneksy, obnizanie premii bez powodu i obrzydzanie pracy w kazdy sposob. Uwazaja pracownikow za robotow a placa im (usunięte przez administratora). Zero szacunku zero rozwoju zero zaufania. Totalna porazka. Firma korzystala z tarczy antykryzysowej a zwalniala pracownikow, obnizala pensje i kazala brac urlopy lub l4. Reklamuja #stayhome a pracownicy musza przychodzic do zamknietej galerii i siedziec bezczynnie zeby wyrobic godziny
Ostatni wpis odnośnie zarobków w pracy w VRG pojawił się parę lat temu. Obecnie mamy 2021 i jak wiadomo stawka godzinowa poszła w górę. Czy ktoś może napisać jak wygląda obecnie wynagrodzenie w firmie? Jak z premiami czy innymi benefitami? Dajcie proszę znać.
Nie wiem czy tak samo jest we wszystkich regionach, salonach - u mnie najniższa krajowa plus premia ,.której zasady są zmieniane wg widzimisię zarządu. Plany sprzedażowe mimo pandemi są tak.wusrubowane by zrobić minimum.premii lub nie załapać się na nią wcale. Bo powiedzcie mi , czy jest realne zrobić raptem 10% mniejszy plan w grudniu 2020 niż w 2019?!?!Mając pandemię, brak jakichkolwiek imprez itd? Nie wiem... Moze tylko w moim mieście taka niska płaca. Wymagają coraz więcej, a nic z.siebie nie dają.
Najniższa krajowa + premia, jeśli ją oczywiście wyrobisz. Zasady premiowania zmieniają się kilka razy do roku, byle tylko firma nie straciła za dużo na wypłatach dla pracowników. Premie niskie.
Którego dnia miesiąca są wypłaty ?
Firma NIEWYPŁACALNA. Nie można mieć własnego zdania. Nie można się sprzeciwić w jakiejś kwestii Pani M.wlaścicielce. Jak powiesz coś co się nie spodoba, idziesz do zwolnienia. Śmieszne i dziecinne podejście do biznesu i do pracownikow. Cisną bardzo o ścieżkę sprzedażową!!! NIE POLECAM.
To chyba nie pracujesz w VRG ? Bo tu żadna Pani M . nie jest właścicielem. To jest spółka akcyjna ;)) I wypłaty nędzne to nędzne, ale dostajemy na czas.
Jako były pracownik firmy VRG stwierdzam, że to jeden wielki cyrk. Firma promowała akcje #zostanwdomu podczas krajowej kwarantanny, a swoich doradców klienta wysyłała do „prac porządkowych” w butikach przy zamkniętych bramach, na zasadzie - sprzątaj posprzątane bylebyś sprzątał i nie dostał wypłaty za siedzenie w domu. Wypłaty w okresie kwiecień-maj wynosiły 1600zl - tyle ile dla niektórych rata kredytu wraz z pozostałymi opłatami. Tutaj rodzi się moje pytanie do Dyrektora Sprzedaży: 1600zl? Na przeżycie całego miesiąca? Jakie to uczucie akceptować takie wypłaty dla swoich doradców klienta? Dla najlepszych doradców klienta - tak jak Pan zawsze powtarzał. Koszule szyte w Polsce? Ciekawe... chyba że te dla zarządu. Koszule przychodzące w dostawach śmierdzące pleśnią i stęchlizną, niektóre były nawet wilgotne... cena koszul z roku na rok wzrasta, niestety tego samego nie można powiedzieć o jakości. Skład pogorszył się nawet w skarpetach...spadek z 100% bawełny na 71% Wypłata? Miesiąc w miesiąc zawsze jakiś błąd, zawsze wypłacone za mało, wiecznie niezgadzająca się premia. Kierownicy (a może raczej kierownicy-widmo, bo przez większość czasu ich w pracy nie ma, a nadgodziny są dopisywane) totalnie z przypadku lub wybrani chyba z litości bo pracują w firmie po 10 lat, zarządzanie zespołem na poziomie zerowym. Jeżeli masz jakieś „ale” lub inne zdanie niż Twój przełożony jesteś najgorszym wrogiem. Czasem ciężko kierownikowi butiku podnieść przysłowiowe cztery litery, gdy wchodzi klient i obsłużyć go należycie - tak jak oczekuje tego od swoich pracowników, ale wymagać i rozstawiać po katach to bardzo łatwo. Z ręka na sercu, nie polecam pracy w tej firmie.
Byłam na rozmowie i zaproponowano mi....1600 zł na rękę, w 2018 roku, centrum Poznania. 12 godzin w pracy, bez możliwości siedzenia, bez przerw, jak ktoś coś skradnie lub zepsuje, to odpowiadasz i zrzucasz się na pokrycie kosztów TY, w dodatku musisz wyglądać jak Elżbeta II: klasyczny ubiór, elegancki makijaż i manicure. I to w slepie, gdzie marynarka kosztuje 1000zł, a garnitur 2500. A teraz zdecydujcie, czy checie otrzymywać wynagrodzenie o wartości 1,5 marynarki, albo prawie połowy garnituru :)) Smiechu warte.
A ja wiem że można zarobić jako doradca klienta wyrabiając plan 4-5 tys na śląsku .... i plan co mc jest wyrabiany
i dlaczego w Poznaniu proponują 1600 zł na rękę jak w największym sklepie na śląsku mają 2400 na rękę (kolejna umowa rok pracy).??? To nie jest tak że wszędzie powinno być porównywalnie??
Nikt świeżo upieczony nie dostanie z biegu na rękę niewiadomo ile. A plany są dla naiwnych :)
Nie można, w umowie masz wyraźny zapis, ile MAKSYMALNIE wyniesie premia i wyraźne widełki tejże. Nie znam i nie znałam nikogo, kto by tak zarabiał jako kierownik a co dopiero pracownik. Firma ma swoje plusy i minusy, ale litości, bez zarobków z kosmosu bo potem są dramaty. O ile cenię swojego pracodawcę za niektóre rzeczy, to na pewno nie za zarobki.
Odradzam wszystkim prace w Vistuli. Ta firma to śmiech na sali. Od siebie dają najniższą krajową, a od Ciebie wymagają: ubioru pracowniczego (kupionego za własne pieniądze, łaskawie zaproponują Ci koszule z Wółczanki za kilkadziesiąt zł ;) ), ubiór w kolorze czarnym oczywiście, ale paznokci pomalowanych na kolor czarny mieć nie można, stania po 12h na nogach, wchodzenia w du*pe klientom ( szczególne [nie] pozdrowienia dla RMS z pomorskiego, wg którego mamy stanąć na głowie, żeby klient wychodząc ze sklepu miał zakupiona chociaż jedna pare skarpetek :) ). W nawiązaniu do owego kierownika regionalnego, metoda zastraszania oraz krzyczenia przez telefon na pracowników raczej długo się sprawdzać nie będzie. Nie wiem jak w innych salonach, ale w tym, w którym byłam pracownikiem rotacja ludzi jest przerażająca. Nikt tam nie chce zostać na dłużej. Rozumiem ciśniecie o wyniki w handlu, bo tak jest wszędzie, ale metoda, która obrał rms jest tragiczna. Wymagać potrafi, ale gdy coś się dzieje i salon do niego dzwoni, to nie potrafi odebrać. Jednym z największych śmiechów na sali jest odpowiedzialność finansowa dotycząca inwentaryzacji. Innymi słowy, jeśli ktoś coś ukradnie, to Ty musisz za to zapłacić! Głupia byłam, ze zgodziłam się na takie warunki pracy. Wymagania nie pokrywają się z tym co dostajesz. Jeżeli ktokolwiek chociaż raz się zastanowił nad praca tam, szczerze odradzam!
Słabe zarobki to słaba motywacja do pracy ,zero wsparcia od RMS który sobie nie radzi a pracuje od roku i jest po prostu tani dla tej firmy. Jego teksty są koszmarne, po roku pracy pozwala sobie na dużo więcej niż powinien ale góra tego nie chce widzieć. Odchodzą ludzie z wieloletnim stażem pracy bo się nie docenia ludzi z wiedzą. Kierownik w regionie Śląsk zarabia nie wiele więcej od doradcy gdzie na WLC musisz robić swój plan, VST ma inaczej ,wymogi co do ubrań służbowych spore ale zero dodatku na zakup. Dwa razy w roku organizowany zakup koszuli pracowniczej po 40 zł za sztukę a można kupić dwie, gdzie dofinansowanie do zakupu butów czy spodni ?(brak). Dofinansowania do kart sportowych bardzo małe ,pakiet zdrowotny bardzo słaby. Plany bardzo wysokie przy takiej ilości salonów w okolicy nie realne do wykonania na 100% więc chodzisz bez premii co miesiąc. O podwyżkę nie pytaj bo i tak nie dostaniesz , przenoszenie ludzi z salonu na salon mieszanie w załogach pomniejszanie załogi powoduje zmęczenie tych co zostali ,przyjęcie dostaw 20 kartonów w przez jedną osobę gdzie po południu masz awiza 200 -300 szt na dużym salonie dezorganizuje prace kierownikowi bo ludzie są po prostu zmęczeni, i jeszcze 11 godź musisz uśmiechać się do klienta ,ciągle rekrutacje nowe osoby a te nie przyjdą za najniższą krajową do pracy bo takie są realia . Przepracowałam tam 10 lat i nie powiem praca fajna ja ją lubiłam ale jest coraz gorzej i to za sprawą RMS który w regionie Śląsk zmienia się średnio co dwa lata ostatnio ,obecny nie ma dobrych opinii ale to trzeba się przekonać samemu czemu odchodzą mu kierownicy i pracownicy z wieloletnim stażem. Zostają ludzie którym nie bardzo zależy po prostu chcą dosiedzieć do emeryturki, nie ma się co dziwić że firma ma słabe opinie. Polecam prace w tej firmie ale na dobre zarobki, benefity i premie bym nie liczyła.
Mam pytanie: to prawda że dyrektor marketingu obcięli w centrali? Duze były cięcia w dziale?
Ci kierownicy to są chyba wybierani na 'chybił - trafił'. Białystok ma w swoim salonie kierowniczke, która kompletnie nie posiada podstawowej wedzy dot prawa pracy, a zatrudnia ludzi! Zero zorganizowania, pracownicy muszą pilnować jej obowiązków, zero własnej dyscypliny i brak dottzymywania terminów, obietnic i zobowiązań. Zenada!
Go, może po prostu nie rozumiesz kultury organizacyjnej firmy VRG? Możliwe, że twoje oczekiwania nie są realne.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w VRG S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy VRG S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w VRG S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 3 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!