Niedziele pracujące za wyższa stawkę
Co Ty gadasz?? Jaka stawka?? Dają 108 zł za 6 godz biegania bo klientów masa..a sami siedzą i odpoczywają w domu...
@Mania, a długo już pracujesz w Delikatesy Kubik w Bytomiu? Na podstawie jakiej umowy pracuje się w tym miejscu? Jak oceniacie atmosferę panującą w Delikatesy Kubik? Polecacie aplikować do pracy w tym miejscu? W jakim trybie się ona odbywa?
O.n.a pisze, ze w Miechowicach jakaś sprzedawczyni sprzedaje alkohol nieletnim to chyba jakaś brednia po pracuje u Kubika i takie coś grozi natychmiastowym zwolnieniem jakby się dowiedział . Kazali kiedyś nawet podpisać oświadczenie właśnie o tym ze nie poda się alkoholu małolatom czy papierosów ! Każdego młodo wyglądającego trzeba prosić o dowód . Ja zawsze się pytam klienta jak młodo wyglada i moje koleżanki sklepowe tez pytają . A to ze nasi klienci zazwyczaj kupują alkohol to chyba nic dziwnego przecież to nie warzywniak tylko monopolowy . Te wpisy to niewiem kto pisze ... zreszta za inne panie nie mogę pisać , ale wątpię by któraś ryzykowała zwolnienie
Na Miechowicach jest taka jedna sprzedawczyni co sprzedaje alkohol nieletnim i sama często jest pijana. Porażka jakich pracowników ma Kubik... i nikt z tym nic nie zrobi. A dlaczego? Bo same pijaki tam chodzą.
Rozmowa kwalifijacyjna...standardowa: pani ostatnia praca? , jakie obowiązki były wykonywane, zainteresowania, opowiada o sklepie przedstawia plusy i minusy pracy, Kierowniczka nie pokazuje że jest nade mną, rozmowa przebiegała w przyjaznej atmosferze...
Chocy takie pytanie czy wiem coś na tat alkoholi. Kolejne pytanie bo oczywiście sie nie znałam to jakie alkohole próbowałam w swoim życiu....później był odnosnik do mojej wypowiedzi czy wiem coś na temat tych alkoholi czyli z jakiego regionu pilam wina ewenualnie czy wiem czym sie rozni brendy od whysky. .. Pytania sytuacyjne co bym zrobila gdyby: klient ukradł mi wagon papierosów czy wybiegne za nim czy też pozostanę na swoim stanowisku pracy i jakie czynności zapobiegawcze będę wyrażała żeby taka sytuacja sie nie powtórzyła.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Nie polecam pracy w tej firmie, jak nie donosisz to wylatujesz, kolesiostwo i tyle, jak masz swoje zdanie to won.Tyle w temacie.
To prawda masz swoje zdanie to masz przewalone tylko kapusie zostaja ludzie nie idzcie tam pracowac niby robota fajna i wyplaty tez na czas ale te kierownictwo zgroza a w szczegolnosci kierowniczka w Rudzie Slaskiej kochlowice jak sie ja o cos pyta to nie odpowiada a pozniej dzwoni do szefa z pretensjami a ona oczywiscie aniolek co to wszystko dobrze robi
Z mojego doświadczenia nawet się fajnie robi jak ktoś lubi pracować . No i jak ktoś nie ma obowiązków bo z tym różnie bywa .Zależy na jaką kierowniczke traficie . Są takie co idą na rękę ale są i takie które myślą tylko o sobie . Ja odeszłam bo szczęścia nie miałam . Pan S powinien naprawdę zainteresować się pracownikami w szczególności kierowniczkami a nie tylko sklepy otwierać . Takie moje osobiste spostrzeżenie .A i wg mnie są sprzedawczynie uczciwe naprawdę dobre i dzięki właśnie takim niesnacką one od pracodawcy uciekają .
Zgadzam się z Magdą . Pewnie mogą otwierać sklepy jeśli to robią . Jeśli o mnie chodzi super mam sklep Kubik obok bloku w którym mieszkam i mogę zrobić zakupy kiedy chce . Chodzę tam często i nue słyszałam by któraś ekspedientka się skarżyła . Niektóre są juz bardzo długo kilka lat , czasem kogoś wymieniają bo podobno jak złapią na kradzieży to wyrzucają . Maja kamery to widzà . Ja polecam jako klientka . Jako pracownica niewiem bo nie miałam okazji pracować .
ja tez chodze często raz kupie zoladkowa a raz krupnik może winko --i piwko pod sklepem wypije---wybor jest duzy
U NAS NA OSIEDLU JUZ ZACZELO SIE ZBIERANIE PODPISOW O MOZLIWOSCI SPRZEDAZY ALKOCHOLU PO 22 GODZ ----ZOBACZYMY CZY SIE UTRZYMAJA-----PRAWDA JEST TAKA ZE KUBIKA SKLEPY W ALKOCHOLU PRZEBIJAJA WSZYSTKCH 3 SKLEPY W PRZECIOGU SREDNIO 150----BO 2 SA OKOLO 50 M ODDALONE OD SIEBIE OSTANI SKLEP OTWARTY NA DNIACH TO JEDNA LODOWKA Z MROZONKAMI I JAK SUPERMARKET ALKOCHOL SAMOBSLUGA ---I ZACZELO SIE CHLANIE W NOCY I KOLO SKLEPU I DALEJ CHALASY I BURDY
Zastanawiam się kto wypisuje te brednie ?... czy wy myślicie , że jakby w te niedziele nie mogli handlować to by otwierali ?? Moja mama pracuje u Kubika ( jest ich kilku i nazwisko to samo , ale zasady pracy u każdego inne . ) mama pracuje u Tomasza i sobie chwali . Jak ktoś jest uczciwy i nie boi się remanentów to daje radę . Podobno był ostatnio w ta niedziele pip i po okazaniu papierów wszystko było Ok czyli maja legal . Mama mówi ze ciagle są kontrole jak nie pip to sanepid itp a Kubik jak był tak jest , a ludzie chyba z zawiści ciagle kontrole wysyłają . Co zrobić taki kraj i zawistne ludzie .
nie pisz bzdur ----acha a mój dziadek był w wermachcie i tez ma papiery wporzonsiu =====a ja zglosze ze wlasciciela nie ma i pracownik obsluguje tak jak na co dzień i nie powiem ci w których sklepach i kiedy bo bys zakapowala
@zuzia, może warto po prostu przeczytać odpowiednią ustawę - tam na pewno znajdziesz odpowiedź na dręczące Cię pytania :) @Kinga, możesz napisać, dlaczego polecasz pracę w Delikatesy Kubik? Jaka atmosfera panuje w tym miejscu? W jakim trybie się pracuje? Czy kierownicy lub koordynatorzy są pomocni? No i jak to jest z tymi niedzielami? Wiele osób o nie pyta, może dobrze by było gdyby wypowiedział się ktoś z obecnych pracowników zorientowany w sytuacji?
Polecam prace u Kubika a wiem co mówię bo wiele już w życiu przeszłam Zreszta dużo osób wraca a to coś mówi samo za siebie
Niedzielę u Kubika pracujące niema zlituj się i to podobno legalnie
A jak będzie wyglądać praca w wolne niedziele u Kubika?
Kobietki a może mi któraś napisać czy poleca prace w hala alkoholi wielblad na bodajże ulicy witczaka bo tam też co chwila szukają ludzi i w sumie mnie to dziwi czy tak się zwalniają stamtąd czy aż tyle potrzebują? ??
Podpowiecie czy w firmie potrzeba pracowników?
Prawda jest taka było mało obrotu i mało kasjerek szef nakazał przyjść na ranną zmianę jednej osobie i zrobić miedzyzmiany . Sklep jest duży miało być tak że wieczorem od 18 do 22 też miała być jedna osoba . Pracownicy się nie zgodzili . Teraz jest tak że z ledwościa na miesiąc osoba wyciagnie na rękę 820 zł . Gra nie warta świeczki . Lepiej się zastanowić nad pracą u Pana Kubika
Nie pracuje w firmie, lecz czytając opinie pań tu pracujących powiem że fajnie to nie wygląda . Ogólnie jedziecie po sobie jak małe dzieci . Ta oszustka ta złodziejka tej nie chce się pracować tam oszukują tam zwalniają ???? nadawacie jedna na drugą . Jest źle to pip sanepid policja itp . Towarzystwo doborowe . Jakie szefostwo taka cała kadra .
Jestem klientem i powiem szczerze że w Rudzie Śląskiej Godula ,dzieją się dziwne rzeczy w sklepie . Niby dobrze jest ale są jakieś zgrzyty wśród personelu . Nie powiem że wszyscy ale jednak. Nie wiem czy to wina kierownika sklepu czy pań z dłuższym starzem . Co chwila przychodzą nowe i co chwile się zmieniają .Widać to gołym okiem . Szczerze nie chętnie tam przychodzę i znajomym nie polecam tego sklepu . No i ceny mają kosmiczne a panie tam ciężko pracują .
Te złe opinie są chyba od osób,które mają coś na sumieniu.Ja pracuje tam już x lati wypłatę dostaję o czasie.A miesięcznych remanenty przeszkadzają tylko osobom nieuczciwym.Jak są takie remanenty przynajmniej wiadomo co się dzieje na sklepie
chorzy jestescie, urlop bezplatny, urlop na zadanie nie mozliwy , o wzystko sie kluca musisz wszystko robic za 6 zl na godz, na swieta nawet bona za 50 zl, nie daja , dla mnie masakra , firma nie lojalna , jak by pip naslac to zamykaj im te sklepy , PRACUJA TAM TYLKO LUDZIE ZDESPEROWANI BEZ WYKSZTALCENIA I NAIWNI
Nie tylko naiwni tylko raczej zdesperowani tylko mamy które musza pracowac zeby wyżywić swoje dzieci a tam naj szybciej szybciej dostaniesz prace bo co chwile dziewczyny sie zmieniaja
Nie wykształcona to chyba jesteś Ty ja jestem po technikum handlowym i pracuje w tej firmie 5 lat i jakoś jest wszysto ok i nie narzekam
Co tu dużo pisać oszustwa i nic innego brak pieniędzy na wypłaty praca na kolektórze lotto bez szkolenia i dziwne braki w lotto które muszą pokrywać pracownicy z własnej kieszeni. Państwowa inspekcja pracy już do ciebie jedzie masz to jak w banku Kubik koniec z oszustami sanepid też chętnie zawita
Pracuję u Kubika ale nie w Bytomiu . Powiem szczerze wkurzające są te remanenty co miesiąc lub co dwa miesiące . Zwariować z tym idzie . Następna sprawa niektóre dziewczyny mają rację o pracowników trzeba dbać , różne są koleje losu , każdy ma jakiś własny bagaż , za dużo jest tej papierkowej roboty , z 20 zeszytów na sklep przesada . Premie nic o takim nie słyszałam , a już o świętach i jakiś paczkach zapomnij , no chyba że kierowniczka coś wyskrobie z gratisów ale i tu jest małe prawdopodobieństwo bo szefowie w razie jakiegoś źle rozliczonego remanentu odbierają .Szanowni Państwo jeśli chcecie być szanowani i traktowani z należytym szacunkiem to proszę z takowym się odnosić do pracowników . Nie jesteśmy żadną hołotą bez polotu niektórzy są ludźmi wykształconymi z kulturą . Trzeba było także by pomyśleć o różnych awansach jak ktoś się spisuje . Jesteście ludźmi takimi jak my . Dziękuję
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Delikatesy Kubik?
Zobacz opinie na temat firmy Delikatesy Kubik tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Delikatesy Kubik?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 28, z czego 9 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Delikatesy Kubik?
Kandydaci do pracy w Delikatesy Kubik napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.