No cóż... pracowało się genialnie przez pół roku wszystko pięknie ładnie ale jak powiedzialam kierowniczce Oksanie że nie będę tyrac za gwiazdy które sobie siedzę w biurze z gośćmi to sie zaczęło ... obgadywanie ( z tym ze tam każda nadaje na druga) i ogólne źle traktowanie. Kręgosłup miałam zajechany od ściągania przekładania ogromnych ilości krat z piwami więc poszłam na L4 w trakcie którego Pan Karol Kubik mnie zwolnił ponieważ Oksana na mnie nagadala.. to nic że wcześniej mnie chwalila dla szefa i kadr no ale... Kto jak lubi...
Odbywałeś kiedyś staż lub praktyki w firmie "DELIKATESY DAMIAN KUBIK, KAROL KUBIK S. C." ? Napisz swoją opinię na forum!