był u was już nowy regionalny dolny slask u nas juz byl uwazajcie
A co aż taki groźny?bardzo dobrze, może wkoncu ktoś zrobi porządek z niektórymi cwaniarami tam pracującymi.
Cześć, Obserwuję rekrutację w Rybniku. Tam cały czas widnieje otwarta rekrutacja na Kierownika, Zastępcę. Praktycznie od roku jak nie dluzej. Czy ktoś jest w stanie mi to wytłumaczyć? To nie jest normalne zjawisko. Dlaczego jest taki poziom rotacji, czy to może są fakeowe rekrutacje? Dzięki!
Składy na sklepach są coraz mniejsze, co chwilę ktoś składa wypowiedzenie. Nawet wieloletnim pracownikom już się nie chce pracować. Dlaczego? Dlatego, że firma nie dba o pracowników! Za małe Składy na ilość wymaganych rzeczy do zrobienia, strasznie wyciąganiem konsekwencji i obcinaniem premii za brak wysłania formularza o konkretnej godzinie?? Robisz wszystko co trzeba to i tak się o coś przyczepią. Co byś nie zrobiła, zawsze będzie coś nie tak. Miłe słowa czy podziękowanie za cokolwiek to chyba tylko na święta. Ludziom się zwyczajnie odechciewa. Firma musi zacząć szanować pracowników bo to oni odwalają najcięższą robotę!
Kilka lat temu byłam wraz z koleżanką na rozmowie ( nasza firma była w trakcie wycofywania się z rynku polskiego), ja na stanowisko kierownika a ona na sprzedawcę. Każda z nas usłyszała o d regionalnej która prowadziła rekrutację, że nasza firma nas rozpiescila. Wystarczyło, że wspomnialysmy dobrą atmosferę w naszej pracy, dobre zarobki, nic szczególnego, ale chyba nie dla tej pani. Najlepiej, żeby pracownik był popychadelkiem na najniższej krajowej. Od tej pory minęło kilka lat a ja cyklicznie widzę ogłoszenia zarówno na sprzedawcę jak i kierownika, nikt tam nie zagrzewa długo miejsca i wcale mnie to nie dziwi.
Jedno drugiego nie wyklucza w sumie. Mogą dalej szukać przecież ;) A Ty ile już tu pracujesz? Jak oceniasz firmę?
To tylko świadczy o braku wykształcenia, niskiej samooceny, głupoty, i nie wiem czego jeszcze chyba ciemnogrodu albo masochizmu. Bo praca w tej firmie nie daje nic. Najniższa krajowa, brak perspektyw, traktowanie jak (usunięte przez administratora) wykorzystywanie, brak socjalu i benefitow, grafik tyranii itp. I to mają być warunki do pracy. Ludzie w jakim wy świecie żyjecie? I jeszcze ktoś tam pracuje 18 lat to chyba tylko w biurze po rodzinie ;)
dla ciebie brak perspektyw dla innych jednak są .Nie mierz wszystkich jedną miarą.Każdy tu jest z własnego wyboru nie chcesz to odejdź nie zatruwaj powietrza. Wybór jest prosty.
Serio? Właśnie przez takie osoby nic się nie zmieni bo uważają ,że jest super …takie osoby maja chyba syndrom sztokholmski
No chyba tylko kierownicy tyle tu pracują. Kasa ich trzyma. W tej firmie jest baaardzo duża różnica w pensji kierownika a sprzedawcy.
No tak przecież to takie dziwne, że kierownik zarabia wiecej od sprzedawcy :) z jakiego przedszkola jesteś, że takie brednie piszesz na poziomie 5 latka?
Sprzedawca zarabia najniższa krajowa a pensja kierowników zaczyna się od ok 4 tys (netto oczywiście) , to duża roznica jak na sklepik z ciuchami. A to w jaki cha mowaty sposob się wypowiadasz jest przykładem jakich ludzi zatrudniają na stanowisko kierownika A potem nie ma co się dziwić, że ludzie ciągle się zwalniają.
Widząc po twoich wpisach jesteś jednym z tych chamowatych kiero, wspolczuje twojej załodze, nie chciałabym pracować w twoim salonie. Zgłaszanie takich kierowników do centrali za przeproszeniem (usunięte przez administratora) da, bo centrala ma tak samo gdzieś pracowników najniższego szczebla, dla nich hajs ma się zgadzać a reszta ich nie obchodzi, kierownicy sobie mogą róbić co chcą na swoich folwarkach.
Słowa prawdy. Lepiej się zwolnić i iść tam gdzie traktują ludzi z szacunkiem, bo tutaj to tylko ciągłe gnojenie. A do tych wszystkich pseudo kierowników karma wróci. Przekonają się, gdy zostaną sami na salonie.
No tak prawda w oczy kłuję, jak się jest na poziomie 5 latka to prawda boli:) moja droga skąd ta pewność, że wszyscy kierownicy mają minimum 4 koła :) i skąd ta pewność, że wszędzie jest rotacja, że wszyscy zarządzają tak jak u Ciebie. Taka mądra w internecie jesteś, to idź i wygarnij swojemu kierownikowi co Cię boli, a nie sorry pewnie na co dzień wchodzisz mu w (usunięte przez administratora) A tylko na forum jesteś taka cwana, żal.... Tchórz z Ciebie i tyle!
Jesteś żałosna. Ciągle jedna i ta sama osoba się wypowiada negatywnie na wszystkich ks, zazdrości im hajsu, myśli, że wszyscy zarządzają tak jak u niej na wsi, dziewczynka widzi świat czarno biały, jakie to smutne. Tak jej źle ale nie ma odwagi nic tym zrobić, tylko się wiecznie wykłóca w internecie, a na co dzień pewnie pierwsza podlizuje się swojemu kierownikowi :) jak jesteś taka cwana to idź wygarnij swojemu przełożonemu co Cię boli, odezwij się, a nie sorry do tego trzeba mieć odwagę i charyzmę :)
No tak, ty najwidoczniej lubisz jak ci wchodzą w (usunięte przez administratora) Ludzie gdzie oni was wynajdują hihi
No i własnie takimi wpisami udowadniasz, że mamy rację. Masz konkretny problem z głową. Tu na kiero nie pisze jedna osoba, widać że to co każdy pisze źle o swoim kierowniku odbierasz osobiście, do tego twoje wpisy są chamskie i bezczelne . Musisz być na prawdę (usunięte przez administratora).Współczucia dla załogi.
I kto tu jest chamski, i kto tu ma coś z garem? Bezczelna gówniaro, do pracy się weź, a nie obrażasz kierowników, i pod kilkoma nikami piszesz swoje żałosne wypociny, jak Ci się tak praca nie podoba i zarządzanie, to droga wola idź szukać gdzie indziej. Taka cwana jesteś w internecie, to idź do swojego przełożonego i powiedz mu co myślisz, odezwij się.... A nie sorry, do tego trzeba mieć odwagę, a nie mentalność 5 latka.
No właśnie cały czas jednak udowadniasz ,ze to jednak ty masz coś z garem i problemy z agresja XD.
Ludzie! Czy Wy jesteście normalni? Czytając te opinie, zastanawiam się co z Wami jest nie tak. Dzięki tym opiniom przyszły kandydat może zrezygnować z pracy w Firmie, bo pomyśli, że tutaj jakaś patologia pracuje. Co świadczą o Was takie wypowiedzi. To wstyd, że takie osoby pracują na salonach. Nikt, nikogo nie przymuszał do podjęcia zatrudnienia, na siłę umowy nie podpisywal, zawsze można odejść jak się praca nie podoba.
I bardzo dobrze, bo ta firma jest patologią!!!! Najlepiej unikac jak ognia. Ciekawe o czym świadczą wypowiedzi chamowatego ks ?? Hmmm
A czy ktoś zmusza Cię, żebyś tu pracowała? Każdy kandydat dostaje informacje na rozmowie jak funkcjonuje firma oraz zasady zatrudnienia. Warto myśleć gdzie się aplikuje i podejmuje pracę. Jest wielu wieloletnich pracowników w tej firmie, pracują bo taki jest ich wybór. Jesteśmy jedna z nielicznych sieciowek, które dają umowę o pracę, większość jedzie na zleceniach. Niech każdy dokonuje wyboru wg siebie, Tobie praca się nie podoba, innemu już tak,i pracuje kilka lat. Dziwi mnie, że firma nie wyciąga konsekwencji prawnych wobec osób, które znieważają dobre imię spółki, bo nazywanie jej patologia bez podania uzasadnienia i merytorycznej opoini jest dużym naruszeniem.
Śmieszna jesteś, raz bronisz firmy a innym razem sama po niej jedziesz XD zależy jak wiatr zawieje. Ciekawi mnie też czy ty tak, że wszystkimi swoimi bolączkami latasz do rks albo centrali, pewnie wylewasz swoje żale tutaj na forum i na tym się kończy.
Niedawno byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w jednym ze sklepów w Wielkopolsce. Rozmowa kwalifikacyjna (o ile tym można ją nazwać) była conajwyżej przeciętna. Pani kierownik sklepu mówiąc krótko nie ma obycia. Nie przedstawiła się, nie podała ręki, ogólnie nie była przygotowana na tę rozmowę (nie miała wydrukowanego CV, nie zapytała jak się nazywam, nie znała mojej dotychczasowej ścieżki zawodowej), co moim zdaniem jest niedopuszczalne. Od razu zaznaczyła, że praca za najniższą krajową + premia, ktorą można dostać, ale nie trzeba, praca ciężka, cały dzień na nogach. Zmiany od 9:30-21, to jej zdaniem 11h pracy, najwidoczniej matematyka jest jej obca. Podkreśliła, że może w styczniu będą podwyżki, ale to nie wiadomo jak dostosuje się firma do ustaleń rządu , może jeden weekend wolny w miesiącu, ale też nie gwarantuje - zero znajomości prawa pracy.. Uważam taka osoba nie powinna zajmować takiego stanowiska. Czy dostałabym tam pracę - nie wiem, bo kierowniczka ma zadzwonić tydzień po rozmowie. Czy przyjęłabym pracę w tej firmie - stanowcze NIE. Niby nie powinnam się sugerować przebiegiem rozmowy o pracę, jednak na pewno nie zakupie w tym sklepie już ani jednego ubrania.
W sumie jedyne pytania to czy jestem dyspozycyjna oraz czy najniższą krajowa jest satysfakcjonująca pensją.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Czy w tym roku pomimo upałów dostaliście dostawę wody na salon?
Pracodawca ma obowiązek zapewnić wodę gdy w miejscu pracy jest powyżej 25 stopni a nie na dworze.Więc jeśli macie sprawną klimatyzacje to wody nie dostaniecie,a jeśli zepsutą i jest bardzo goraco na salonie wtedy należy zglosić ten fakt centrali.Pozdrawiam
A kiedykolwiek dostałyście? To dość powszechne w pracy, więc jestem ciekaw jak było w przeszłości
W tamtym roku firma zapewniała wodę, z tego co pamiętam dwa lata temu tak samo. Oczywiście z wodą było zamieszanie, bo nie przychodziła w podanym terminie i trzeba było się upominać.
Dostaliśmy wczoraj dwie zgrzewki wody, która zostanie wypita w tydzień. Zdecydowanie za mało na skład osobowy
Kto już ma zatrudnionych obcokrajowców na salonie?
Podbijam pytanie. Zatrudnił ktoś obywatela Ukrainy? Jakie macie doświadczenia w tym temacie.
Pierwszą i podstawową rzeczą jaką ta firma moim zdaniem powinna wprowadzić, to zaakceptowanie, że ludzie czasami się mylą i popełniają błędy, i o ile nie jest to istotny błąd, przez który można zrobić nie lada problem, to zwracanie uwagi z błahymi pomyłkami jest żenująca, i mocno zniechęca do pracy. Tym bardziej, że druga strona też popełnia błędy i pracownicy salonów też je widzą, jednak nam nie wypada pisać takich maili :) Może tak szczególnie pracownicy z biura, zamienią się z nami i popracują na salonie, gdzie cały czas dudni nam muzyka, stoi kolejka klientów do kasy, w międzyczasie dzwoni tel, krzyczą dzieciaki, i np. na salonie jest tylko 1 komputer. To my robimy utargi na wszystkich więc trochę niestosowne jest wytykanie błędów ,które powstają bo po prostu ktoś się spieszył bo robił 10 rzeczy na raz. Jeżeli ktoś nie pracuje na sklepie, to nie wie jak cudownie można się skupić w takim miejscu, i jak cudownie jest robić po kilka rzeczy jednocześnie :D Ja rozumiem jeżeli ktoś naruszy w sposób rażący swoje obowiązki, ale wytykanie błędów z pierdołami to na prawdę nie przystoi, tym bardziej ludziom, którzy sami nieomylni nie są , i też takie błędy popełniają. To nie buduje dobrych relacji, a bez dobrych relacji rotacje na sklepach będą ciągłe. Do przemyślenia :)
Ta firma robi jeszcze jeden poważny błąd mianowicie skrajnie niskie składy osobowe, nasz skład na średnio powierzchniowy sklep jest tak mały że jeden urlop to już masakra a jak ktoś w tym czasie jeszcze da L4 to często po pół dnia jesteśmy same na wielkim sklepie przez co ludzie są przepracowani i stąd też są te ciągłe rotację, nie wspomnę o zmieniających się grafikach i braku szacunku do nas przez niektórych z Centrali. Dodatkowo niskie wypłaty i TSK które powinno być produktem tanim impulsywnym nim nie jest... Kto daje stroje kąpielowe do TSK jest to serio niepoważne
Może jednak zbyt często popełniasz błędy, nawet te małe a co kawałek potrafią zatruć życie. U nas nie ma takich sytuacji, żeby z pani K wypisywała maile w podobnym tonie.
W poście nic nie jest napisane o pani(usunięte przez administratora), nie o tym pisze, skąd taki wniosek? To jest ogólne stwierdzenie.
Najwyraźniej nie jesteś wielozadaniowa. Nie dziwie się, że centrala się czepia gdy ks pracuje kilka lat a ciągle popełnia babole. Od kierowników oczekuje się czegoś więcej.. wkoncu są za to odpowiednio wynagradzani. Powinni zatrudniać bardziej kompetentnych ludzi na to stanowisko a przede wszystkim wykształconych.
Ha, ha, ha, a skąd taka pewność, że to ks pisał? Po za tym czy ty nigdy nie pomyliłaś się, nie popełniłaś błędu, i pewnie masz jeszcze skończony Yale. Przerost treści nad forma tutaj widzę :)
Koleżanka chyba jednak się jeszcze musi dokształcić, bo tutaj czytanie ze zrozumieniem kuleje. I skąd taka pewność, że to kierownik pisze? Pewnie jesteś z salonu gdzie są słabe utargi i ruch, fakt tam się nic nie dzieje, więc pomylić się też nie ma jak. I to słowo babole, fe, jak można takich okropnych słów używać. Żenada!
Na niektórych salonach składy osobowe są już niebezpiecznie niskie, stara załoga jeszcze ogarnia, gorzej z nowymi, nie dają rady, uciekają po miesiącu, dwóch, nie są w stanie robić kilku rzeczy jednocześnie, bardzo wolno się wdrażają. Nie wiem jak długo sklepy tak pociągną, starej załogi też nie powinno się zajeżdżać, każdy ma granice wytrzymałości.
Kto wie kiedy będzie nowy RKS i kpv na dolnoslaskie?
RKS dobrze,że odeszła bo to była wariatka która na niczym się nie znała i tylko mieszała na sklepach
A do tego pisała głupoty w raportach do centrali, że jest osobą na wejściu, że ktoś klipsuje na zapleczu inny pilnuje przymierzalnie, kasa obstawiona klienci obsługiwani itd. a w ten dzień dwie osoby na zmianie.. Rozmawiała tylko z ks i nie interesowała ją opinia innych pracowników oraz jaka atmosfera panuje w zespole.
Dokładnie ???? strasznie mieszała. Baba bez pojęcia. Ciekawe co teraz będzie i jak długo wytrzyma nowy RKS
Dziewczyny czy w ostatnim czasie prosiłyście o podwyżkę? Mam na myśli osoby na stanowiskach funkcyjnych. Pozdrawiam ????
Był juz u was nowy regionalny dolny Śląsk.? Ponoć jakis facet.
Dziewczyny mam pytanie co do zarobków starszych zastępców jakie są u was w salonach?
A SZ ile wyciąga? Tyle zarabiam odkąd objęłam to stanowisko czyli za niedługo będą 2 lata. W tym czasie pomimo że w grudniu sprzedawcy dostali podwyżki bo musieli im dać moja pesja nie zmieniła się, przed podwyżka zarabiałam 200zl więcej niż sprzedawca :)
To nie były podwyżki tylko podniesienie najniższej krajowej i z tego co słyszę to tylko te pensje. Funkcyjni zostali bez zmian nawet dekoratorom nie podnieśli. Więc kierownik zarabia ponad 4000 na rękę a SZ 2200 to tak jak sprzedawcy tylko ma 400zl premii ale jak ktoś nie ma 26 lat to nie płaci podatku i zarabia tyle co SZ mimo że nie ma tyłu obowiązków. Brawa dla ludzi którzy się na to godzą i nadal chodzą do pracy.
No i jeszcze kierownikom źle a ponad 4000 zarabiają. Przychodzą do pracy i wiecznie narzekają jak im się nic nie chce zmęczeni rozkazywać tylko potrafią a sami do roboty się nie wezma.Jest się z kierownikiem tylko na zmianie cały dzień trzeba wszystko robić samemu dostawę wyjmować roznieść przymierzalnie ogarnąć bo kierownik nic nie pomoże jedna osoba robi za siebie i za kogoś szkoda że drugiego wynagrodzenia nie dostaje. Starasz się żeby wszystko zrobić jak najlepiej wyrobić się ze wszystkim to i tak jest źle i tak jest przewracanie oczami narzekanie smianie się za plecami obgadywanie.Juz nie wspomnę o grafikach jak sobie układają pod swoje dupy jak są układane nie sprawiedliwie.Urlopu też nie można sobie wziąć kiedy się chce tylko jak kierownikowi pasuje tak ci wpisze to to jest urlop pracownika czy kierownika ? Nie polecam pracy w tej firmie jest się tam tylko zwykłym robolem zero szacunku mają za nic pracownika pod koniec marca złożyłam wypowiedzenie najlepsza decyzja jaką zrobiłam.
Jakim prawem piszesz, że każdy kierownik tak pracuje! pracowałaś na każdym salonie w sieci? nie każdy ks ma 4 k na rękę, nie każdy nic nie robi, nie każdy układa grafik pod siebie, mało tego często nawet siebie poszkoduje żeby innym krzywdy nie zrobić , a urlopy ustala z załogą. Więc moja droga zanim napiszesz takiego posta, użyj słów kierownik na moim salonie! Brak już słów na ludzi, którzy myślą że wszystko jest białe albo czarne, to świadczy o bardzo niskiej inteligencji..............
Pisz, że u Ciebie tak jest a nie, że wszędzie, bo wprowadzasz w błąd, stawki są różne, zależy od salonu, są miejsca że deko dostał podwyżkę, a ks nie zarabiają 4 k tylko dużo mniej.....
Zgadzam się z tym co napisałaś! Również złożyłam wypowiedzenie, to najlepsze co mozna zrobić dla siebie w tej firmie :)
???????????? O wow jakie oburzenie,zapewne jesteś kierownikiem zamiast obsługiwać klientów to ty na telefon na GoWorka masz czas? Doradzaj żeby plan sobotni wyrobić żeby LFL był na plusie bo jak będzie na minusie to premi nie będzie ????
Najwięcej krzyczy ten co nic nie robi. Opowiadać na forum bajki ,ze ustalane są urlopy z załoga i że grafik jest kosztem ks to dopiero dobre xD
Ta pani powinna zostać bajkopisarka i pisać bajki dla dzieci bo tak jak widać dobrze jej to idzie :) dzieci byłyby zachwycone jej bajkami :)
masz rację brak słów na tych co przychodzą i tylko tutaj oczekują wszystkiego ale od siebie nic.Najlepiej jakby manna leciała z nieba. Co za społeczeństwo.
To pisze ta sama osoba co ks2:) :) :) centralo, zatrudniaj ambitniejszych kierowników:) pozdrawiam i miłego wieczoru:)
Ja niestety nie dostałam. Pomimo że pracuje na dużym salonie,który ma dobre obroty. Jest już pełna motywacja żeby złożyć wypowiedzenie.
szkoda czasu na dyskusję z takim dnem jaki reprezentujesz :) całe szczęście, że mam zatrudnionych fajnych i normalnych pracowników, bo takiego jak ty to tylko współczuć :) myślenie w kategorii czarno - białe, to taki poziom typowego janusza :D Kierownicy przed zatrudnieniem dobrze przyłóżcie się do rekrutacji żeby sobie takich cudownych osób nie zrekrutować :) żenujące i ten poziom wypowiedzi..........
A ja żałuję , że nie pracuję z Tobą, z wielką przyjemnością bym z Tobą współpracowała ;)
Ale nie wszyscy tacy są :) ja mam akurat na salonie bardzo fajny team i osoby, które są wdzięczne za pracę. To zalezy od miasta, ale u nas nie ma tak od ręki dobrej roboty, a o umowie na czas nieokreślony to tylko można pomarzyć, praca jest ale ciężka na produkcji w przetwórstwie, zdarzają się pracodawcy szukający na czarno. Tak więc ta praca dla młodych osób wcale nie jest taka zła, o urlop o prośby do grafiku zawsze można się dogadać, jeżeli zespół jest normalny to ludzie pracują po kilka lat :) zresztą przy podpisaniu umowy, nawet już na rozmowie podaje się stawkę wynagrodzenia, stawkę premii, więc kazdy wie za ile pracuje, jeżeli stawka nie odpowiada to nie podejmuję zatrudnienia , proste!
Ja jestem SZ i nie mam 400 premii. W każdym mieście jest inaczej, tak samo z pensja kierownika.
U nas w salonie SZ dostał podwyzke 150zl brutto (śmiech na sali) co nadal w porównaniu do pensji kierownika jest przepaścią…. Różnica między pensja Sp, a sz to 200zl co według mnie jest bardzo mała różnica ostrząc na to ile obowiązków ma sz ,gdy nie ma ks.
Żenadę to ty pokazujesz swoją postawą, Boże chroń przed takimi pracownikami :) poziom tak niski reprezentujesz, że już niżej nie można!
Noo Chciałabym tu tyle zarabiać 4000 tys, ludzie skad wy macie takie wymyślone info o zarobkach kierowników , bo z chęcią chcialabym na tej umowie tyle zarabiać,
Długo myślałaś nad ripostą XD. Odpowiadać na własne posty pod innym nickiem to faktycznie szczyt inteligencji. Albo komuś dowalać pod różnymi imionami i myśleć, że nikt tego nie zauważy XD.
A skąd ta pewność że tyle tu nie mają?? Widziałaś umowy?? Każdy salon ma inny przelicznik
Jakie to przykre, że takie osoby pracują na sklepach. Taka cwana w wypowiedziach, dlaczego nie będziesz taka cwana i nie staniesz oko w oko ze swoim kierownikiem i nie powiesz mu co o nim myslisz co Cię boli, proste, bo jesteś tchórzem :) i w odróznieniu od Ciebie niektórzy nie czują potrzeby wchodzić tutaj co chwilę tym bardziej, że poziom tego formu zbliża się do poziomu rynsztoka :) czyli poziom idealny dla takich wspaniałych pracowników jak ty :)
Nie mam pojęcia o co ci chodzi z moim ks. XD Mam iść i mu powiedzieć że jakas laska na forum jest irytująca i pisze pod różnymi nickami ? No faktycznie super rada XD
Ty jesteś normalna? Chyba raczej coś się przegrzało pod kopułką i już nie trybisz. Firma mając takich geniuszy za pracowników za długo nie pociągnie.
Hej Widziałam ogłoszenie do pracy w biurze Carry w Poznaniu, czy ktoś może się wypowiedzieć czy warto składać?
Jedyne ogłoszenie aktualnie jest na głównego księgowego, jeśli masz kompetencje to warto, jeśli nie, to nie warto
A czy ta firma jest dobrym miejscem pracy dla osoby kompetentnej? Są tutaj możliwości rozwoju, konkurencyjne zarobki?
Tu nie ma nic nawet ubezpieczenia na życie. Uciekaj i się nie oglądaj każdy kto tu wdepnie żałuję i szuka czegoś innego
Turaj nic nie masz. Podwyżki może raz na ruski rok i to max200zl. Premie… aż szkoda pisać . Zero benefitów oraz premii np świątecznych. Rozwój…zero możliwości
W biurze raczej źle nie jest, patrząc po stażu pracy niektórych starych wyjadaczy, tutaj nie widać takiej rotacji, może warto zaaplikować i się dowiedzieć, na tym forum głównie pracownicy sklepów się wypowiadają :)
nie, nie polam chyba ze masz znajomosci ale znowu jak pracownicy o tym beda wiedziec to zero szacunku, jak jestes dobry i lepszy niz przelozony to sorry nie ta firma bo tam polowa nie ma wykształcenia typu matury nawet haha a pracuja na stanowiskach kierowniczych o tym swiadczy jak nisko upada ta firma i potem taka osoba nie wie co to mobbing i go stosuje i szyderczym usmiechem n twarzy a potem leca pracownicy a nie osoba niekompetentana bo ona nawet nie wie co to jest mobbing
Gdybym mogła jeszcze raz podjąć decyzję o zatrudnieniu się na jednym ze sklepów w sieci, znając faktyczne wytyczne firmy, o których nie zostałam poinformowana na rozmowie kwalifikacyjnej, ominęłabym to miejsce szerokim łukiem. Ogromnym dramatem jest fakt, że zatrudniana jest za mała ilość osób w stosunku do powierzchni salonów oraz ilości pracy i zlecanych zadań. Serio, często dwie osoby muszą ogarnąc kasę, przymierzalnie, dostawę, instr vm, obslugiwać klientów, pilnować przed złodziejami, odbierać maile i telefony, i nie, to nie jest żart to się dzieje i to na sklepach większych niż 700 m:) natomiast o zmniejszeniu etetow dowiesz się przez przypadek od rksa bo na oficjalnego maila nie licz, i tak co krok ucinają, nie myśląc, że ktoś może zachorować, że są przypadki losowe, że może dojść do sytuacji że nie będzie miał kto tego salonu otworzyć kiedyś. Wszystkie wytyczne w tym grafik są sztywne, natomiast pracownik powinien być elastyczny i to mocno :) moim zdaniem ilość pracowników powinna być tak dostosowana, żeby swobodnie można było wziąć urlop, żeby w razie l4 bez problemu można było kimś zastąpić, natomiast ilość pracowników funkcyjnych też powinna być większa, żeby garstki ludzi tak nie obciążać w przypadku nagłych losowych sytuacji, żeby zawsze miał kto otworzyć i zamknąć Salon.
Zgadzam się z Tobą w 100% u nas 5 osób na dużym salonie, jak ktoś w naszym składzie jest na L4 to już ciężko grafik ogarnąć a jak się zdarzy że 2 osoby się rozchorują to często się kończy tak, że jedna z dziewczyn jest sama do 14 na sklepie. Najgorsze jest jednak to że mimo okrojonego składu nadal mają te same wymagania co przy powiedzmy że normalnym składzie. Drugie co mnie irytuje to tak częste inwentaryzacje co półtora miesiąca lub co 5 tygodni w dodatku często po 12h zmiana mimo inwentaryzacji i śmieszne pieniądze które dostaje się za pracę nocna po 22... Jeżeli chcą aby było mniej kradzieży to niech zrobią takie składy aby mogla być jedna osoba wydająca numerki w przymierzalni i wystarczają ilość pracowników aby możliwie obstawić chociaż początek i środek salonu
Składy osobowe nie są dostosowane do realiów i potrzeb na salonie, u nas został obcięty etat bez podania powodu, tak po prostu. Najbardziej przykre jest to, że wymaga się od ciągłego obstawienia strefy wejścia oraz przymierzalni co jest nie możliwe, a nawet gdybyśmy to zrobili to kosztem towarowania i vm, więc bez sensu, nie mówiąc o tym jak frustrujące są takie wymagania. Za małe składy osobowe, za mała ilość stanowisk funkcyjnych, to jest jeden z czynników na minus w tej pracy.
Przy małych i nie dostosowanych składach osobowych do wielkości salonu oraz realiów i ilości pracy, pracownik staje się wielozadaniowy, robi kilka rzeczy jednocześnie, nie może się skupić na poprawnym wykonaniu zadania bo jest tego za dużo, co prowadzi do frustracji, złości, a w konsekwencji przeciążenia fizycznego i psychicznego. W dzisiejszych czasach mamy mnóstwo ludzi, którzy przez pracę siedzą i leczą się na l4 od psychiatry, i tutaj dotyczy to wielu firm i różnych środowisk pracy. Na dłuższą metę taka wielozadaniowość, jest dla pracownika obciążająca, i kończy się albo odejściem albo l4, to smutna prawda dzisiejszych czasów.
Wiec może warto brać l4 lub masowe zwolnienia ? Albo strajk? Ile można pozwalać na takie traktowania. Nic się nie zmienia bo sami z tym nic nie robimy, a znam osoby które wręcz wychwalają firmę…
heh no po mnie odeszly 3 osoby w ciagu doslownie 2 miesiecy bo okres wypowiedzenia odeszlo 4 z jednego salonu a oni nie czaja o co chodzi hehe kierownicy sa kryci a tak (usunięte przez administratora)ze szkoda slow
Jak nie przepracowała normy? Pracuje się według grafiku. Jestem kierownikiem i nie wyobrażam sobie nie przyjść do pracy czy wyjść jak mam być obecnie w pracy wg grafiku. Zawsze może ktoś z centrali zadzwonić na sklep czy Rks
Dokładnie, też bym nigdy tak nie zrobiła. Pracuje tak jak każdy, wg grafiku, nie można sobie wychodzić kiedy się chce, są procedury jakieś.
Obowiązują wszystkich ale nie wszyscy przestrzegają, współczuję bo jeżeli to prawda to jest to mega nadużycie i bardzo nie fair w stosunku do załogi.
W moim salonie u ks jest to samo. Ciągłe wychodzenie wcześniej, przychodzenie później które niby będzie odpracowane, yhym...
Kierownik salonu, to taki sam pracownik na umowę o pracę jak każdy w zespole, i bez zgody swojego przełożonego nie może opuszczać miejsca pracy, natomiast każde spóźnienie czy wyjście wcześniej powinno być odnotowane na ewidencji czasu pracy, jeżeli ks tego nie stosuje to zwyczajnie (usunięte przez administratora) pracodawcę, więc możecie to zgłosić firmie, teraz osoby, które zgłaszają tego typu tematy muszą być chronione i anonimowe. Takie zagrania są nieuczciwe i krzywdzące wobec pracowników, którzy sumiennie wykonują swoje obowiązki. Kierownik to nie jest jakaś święta krowa, której wszystko wolno, nie dajcie się tak robić. Macie prawo tego typu zachowanie zgłosić do pracodawcy.
Widzę, że samowolka kierowników to powszechny problem w tej firmie. Szkoda tylko, że centrala nie kojarzy wypowiedzen pracowników z osobą kierownika..
Dokładnie, u nas na salonie większość która odeszła z firmy to przez kierownika ,który zachowuje się jakby był Bogiem a pracowników traktuje jak służbę.
Skąd taka pewność, że powszechny? Pracowalas/eś na wszystkich salonach w sieci?Zresztą zawsze można zgłosić problem do centrali, a nie żalić się w internecie, ludzie odwagi!
Centrala powinna się zainteresować w końcu kierownikami bo to co wyprawiają to się w głowie nie mieści. Myślą że jak są kiero to im wszystko wolno a pracownik to pachołek od wszystkiego. Wychodzą sobie kiedy chcą, podpisują się na ewidencji a w rzeczywistości są w innych godzinach w pracy no bo po co przyjść na popołudnie skoro można na rano a załoga siedzi cicho. Ale jak Ty potrzebujesz 8 h od rana to się nie da bo kierownik musi wyjść i oczywiście wszystkie weekendy do 14 albo 17. Żenada powinni wymienić kierowników na innych bardziej doświadczonych ludzi którzy szanują też innych pracowników a nie widzą tylko swoją (usunięte przez administratora)
a kierownicy powinni się zajać takimi miotami co nawet nie potrafią obsługiwać na kasie po co takich biorą. Tylko klientów odstraszają.
Takich biorą bo się nie przeciwstawią kierownikowi dlatego takie cepy przyjmują. Jakby przyjmowały konkretnych ludzi bo to widać która osoba jest ogarnięta to takich nie bo się takie dziewczyny odzywają jak coś nie pasuje a taki cep nie
Kierownik robi co chce wtedy, gdy "wychowa" sobie przydu pasow co go kryją i gn oją tych, którzy im zagrazają.
Dlaczego piszesz w formie wszystkimi kierownikami? Czy pracowalas na każdym z salonów, że wiesz, że wszyscy tak robią? Trochę szacunku do ludzi. Jak można takie głupoty pisać.
Zdarza Wam się odpisywać na chamskie meile od M. K? Nie potrafię zrozumieć jak w taki sposób można pisać do drugiego człowieka. Człowiek nie jest nieomylny.
Raz zdarzyło mi się do niej zadzwonić, nigdy więcej. Nie wiem co jest z nią nie tak, ale ta kobieta nie powinna pracować na takim stanowisku. Zero empatii, a każdego pracownika carry ma za wroga albo i gorzej.
Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie, naucz się ciętej riposty w grzecznym tonie')lub ignoruj....
Nowy kierownik potrzebuje czasu na wdrożenie, każdy na początku popełnia błędy, taka osoba powinna być zaopiekowana, i odpowiednio wdrożona, kilka dni na szkolenie to mało, więcej empatii i zrozumienia dla ludzi by się przydało, to może i rotacja będzie mniejszą.
Jak wygląda wizyta TK pan F. juz u was byl?
Trzeba się pilnować musi być dzień dobry, pomoc na sali sprzedaży i propozycja tsk przy kasie - dobrze obserwuje czasem robi zdjęcia gdy coś mu die nie podoba
Tak pilnować się gdzie jest raport zdjęciowy formularze dostawa i depozyt do zrobienia. Tajemniczym klientem nie powinna być osoba z centrali a już na pewno osoba która nie ma pojęcia jak wygląda praca na salonie. Najlepsza uwaga to to, że zawsze mamy być ogrodem do klienta a jednocześnie wymaga się od nas układania wieszaków szczególnie jak robi się zdjęcia... Oni sobie sami zaprzeczają. Niech wreszcie zatrudnia kogoś w centrali kto jest kompetentny i wie jak realnie wygląda praca na sklepie.
przez tego Pana dużo się zwalnia osób jak tak dalej będą robić to sami z centrali będą przyjeżdżać i pracować na salonach.
Koleś jest tak beznadziejny, że szkoda gadać . Jest bezczelny a pojęcia oraz doświadczenia nie na jeśli chodzi o handel. W taki sposób pisze maile oraz mówi jakby był bogiem a ty nikim. Wiec idealnie representuje cała centrale bo uważają nas za nikogo wartego i mamy tylko zarabiać na nich a my nic nie dostaniemy bo jesteśmy nikim znaczącym. Cały czas to samo się pisze na forum,ze ludzi brakuje, słaba kasa a wymagania jakbyśmy pracowali w butiku z Mediolanu. I nic z tym nie robią tylko cały czas szukają dziury w całym i jak nas zniszczyć fizycznie oraz psychicznie . Mam nadzieje,ze kiedyś wszyscy zmądrzeją i odejdą z tej firmy i wtedy cała centrala będzie (usunięte przez administratora)
Bo klient serio patrzy czy są równe wieszaki oraz czy są równe bloki kolorystyczne . Nie wiem co oni maja w głowach. Powinna być jak w innych sklepach zmiana kolekcji a nie (usunięte przez administratora) I towar powinien być na sklepach a nie raz wyślą cała rozmiarówkę a później brakuje i już nie dostaniesz bo są stany 0. I trzeba wydzwaniać na inne sklepy co w dzisiejszych czasach jest śmieszne . Klienci śmieją się z tych starych ciuchów które niby są z nowej kolekcji oraz z tych ich promocji. Wstyd pracować
Był spoko RKS, to go zwolnili, żeby kasę zaoszczędzić. (Info z centrali) . Zostało nam pracować z takimi $&#$$##&
Hej! Pytanko do ludzi pracujących w carry. Ostatnio napotkałam na pracuj pl ogłoszenia, że poszukują kierownika, zastępcy i sprzedawcy do salonu niedaleko. Z ciekawości weszłam w inne ogłoszenia firmy i oni do każdego miasta gdzie mają swój salon poszukują kierowników, zastępów i sprzedawców. Wygląda to tak, jakby chcieli wymienić wszystkich pracowników.. wiecie coś na ten temat?
Podobno afera wyszła na jednym salonie( możesz się domyśleć o co chodzi) i cała załoga do zwolnienia bo wszyscy byli w to zamieszani
Ogłoszenia do pracy w carry zawsze wiszą w całej Polsce. To, że jest ogłoszenie nie znaczy, że szukaja do pracy ;). Zbierają sobie CV w razie czego.
To dlatego że to firma rodem z PRL albo i gorzej. Typowy wyzysk za miskę ryżu. Nic od siebie nawet papier toaletowy szary i trzeba analizę przeprowadzić do zamówienia na 3 miesiące z góry i i tak nie przysyłają tego w ilościach które zamawiasz. Szukaj dalej jest praca na rynku tylko najlepiej omijać sieciowki.
czyli co szukać pracodawcę który ledwie wiąże koniec z końcem i płaci w ratach bo nie ma sieci i nie zarabia jak duże sieci.
Tak, bo tylko duże sieciowki dają pewna pracę. Jedyne co jest pewne w pracy jak carry to wyzysk i brak jakiegokolwiek życia
Tak to wygląda, i to trochę dziwne widzieć ogłoszenie na swoje stanowisko, w momencie kiedy się pracuje na nim:) firma cały czas zbiera cv do bazy, żeby w razie wakatu mieć szybko kandydatów.
Chyba już latami siedzisz w tej jednej firmie a o innych masz znikome pojęcie, bazujesz jedynie na swoich domysłach.
Baza cv? Błagam ludzie. Od kwietnia nie mam starszego zastępcy i do dzis nie mogą nikogo znaleźć.. a ks tez jest na wypowiedzeniu i jak sie nie pospieszą to salon będzie bez sz i ks
Tzn gdzie w całej Polsce? Na słupach czy co? Jak ktoś chce się umówić na rozmowę to ma gdzie jechać czy dzwonic, do siedziby?
a może nie przekazują wszystkich danych skąd ta pewność? To sami przyjadą i będą sprzedawać nie twoja firma i nie twój problem.
Hej wszystkim ! Mam pytanko w sprawie Pana A.Z - Gdy pojawił się u was w sklepie to się przedstawił czy zachowywał się jak tajemniczy klient ?A jak się przedstawia to wypytuje Cię wszystkiego
U nas zanim się ujawil to chodził po sklepie. Potem dopiero podszedł przedstawił się i zapytał o prowadzącego zmianę. W sumie spoko gość, nie czepiał się powiedzial co jest do poprawy ,zapytał jaki jest skald osobowy. Ogólnie interesował go tylko vm
Hej, chciałabym podjąć się stanowiska zastępcy kierownika w tej firmie czy możecie mi powiedzieć czy warto i jak z zarobkami?
Halo, u kogo dziś był Pan Adam Z. na sklepie ?
Jeździ jako TK czy w jakimś konkretnym celu ?
Wiecie jak wygląda?
Dziś Pan A. z centrali na Krakowie dziewczyny
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Carry Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Carry Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 874.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Carry Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 769, z czego 36 to opinie pozytywne, 215 to opinie negatywne, a 518 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Carry Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Carry Sp. z o.o. napisali 25 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
