URZĄD NA MILIONOWEJ TO JEST TOTALNE (usunięte przez administratora) MAM NADZIEJĘ ŻE WYLĄDUJĄ NA BEZROBOCIU TE BABY. (usunięte przez administratora) JUŻ SIEDZICIE NA KORYTARZU, NA BRUK CORAZ BLIŻEJ.
URZĄD NA MILIONOWEJ TO JEST TOTALNE (usunięte przez administratora) MAM NADZIEJĘ ŻE WYLĄDUJĄ NA BEZROBOCIU TE BABY. (usunięte przez administratora) JUŻ SIEDZICIE NA KORYTARZU, NA BRUK CORAZ BLIŻEJ.
Myślę, że pracownikom urzędu przydałoby się szkolenia z umiejętności pracy z ludźmi, żeby człowiek przychodzący do biura nie czuł się jak petent, który zawraca im głowę, ale jak człowiek który potrzebuje wsparcia i pomocy. Najbardziej toksyczne środowisko z jakim miałam do czynienia. A mam wrażenie że to jest kółko wzajemnej adoracji, gdzie panie nakręcają się i szacun budzi (usunięte przez administratora) i arogancja ze str, pracownic. One chyba się w tym prześcigają. Przykre że zamiast motywować, dać ludziom wsparcie, leczą swoje frustracje. Wiele lat pracowałam z klientami, i nawet jak byłam wykończona, to uśmiech i wdzięczność klientów, dawały mi motywacje żeby rano wstać do pracy. Nie dziwie się że niektóre panie nie lubią swojej pracy i tylko karmią swoje frustracje. Z takim podejściem nie zdają sobie sprawy jak szkodzą nie tylko innym, ale także sobie.
Jestem osobą bezrobotna od 8 miesięcy. Ze względów zdrowotnych operacja kregoslupa nie mogłam szukać pracy bo stan zdrowia mi nie pozwalał. Miesiąc szukałam pracy i znalazłam ja sama. A urząd po 8 miesiącach przysyła mi 1 pismo. Żenada
Powinni zlikwidować urzędy pracy. I wywalić te baby.
A jak tu z socjalem ?
Akurat na tym forum pracownicy urzędu mogą podzielić się opinią o pracy a nie osoby szukające pracy.
(usunięte przez administratora) totalne , jeśli samemu sobie nie znajdziesz pracy nie licz na UP .Oferuja tylko to co samemu znajdziesz a gazecie lub na internecie .Na dodatek urzędniczki potrafią być aroganckie .Poprosiłem p otwierdzenie dostarczenia dokumętów w sekretariacie - odmówiono .
Dno i wodorosty. Musialam zrezygnowac z dotychczasowej pracy. Za 4500 brutto ze wzgledow zdrowotnych. Zarejestrowalam sie tydzien temu a dzis zaproponowano mi prace w zabce. Pani mega ale to mega nieuprzejma.
Urząd Pracy nie istnieje tylko po to żeby dostawać zasiłki ale żeby pomagać przy znalezieniu pracy!!
Dno totalne znaleźli mi pracę w fabryce przez biuro posredniczace pracę. Szok jak bym chciał sam bym poszedł do takiego biura. Żenada urząd pracy nie powinien istnieć bo i tak nic nie robia Moje sugestie dla POWIATOWY URZĄD PRACY NR 1: Dno nie pomagają nawet napisać cv Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Nic
Najlepiej to wejsc na ich strone internetową i tam na bieżaco sledzic oferty pracy, maja tam rownież wiele ciekawych ofert na staż
Z takim bydłem, jakie tam pracuje nie miałam już nigdy później styczności. Skąd oni w ogóle biorą tych ludzi? [usunięte przez administratora], wyzwiska, nieróbstwo, kumoterstwo, newsy wyssane z palca. Są działy, w których "partnerzy" urzędniczek mają konflikt z prawem, łącznie z osadzeniem w areszcie. Biorą tam ludzi z łapanki, bez wykształcenia - czyścicieli paznokci, fryzjerów psów - byle tylko z szerokimi plecami.
Pracuje tam wiele beznadziejnych osób, które wykorzystują inne osoby odbierają premie i skarża do dyrektorki. Zlecają pracę, którą pożniej same się chwalą... szczyt wszystkiego nygusy!!