Starym pracownikom, którzy pracują w Grammerze na umowach o pracę na czas nieokreślony nie zazdroszczę. Po pierwsze w tym zakładzie normy są wyśrubowane, a do emerytury bardzo daleko. Po drugie bardzo często takie osoby mają na utrzymaniu jedno lub dwoje dzieci oraz żonę, która zajmuje się dziećmi w domu. Po trzecie bardzo często takie osoby mają do spłacenia kredyt na mieszkanie M3, który jest zaciągnięty na 20-30 lat. Takie osoby są zakładnikami firmy. Jeśli stracą pracę nie otrzymają w innej firmie umowy na czas nieokreślony, a często pracę przez agencje pracy tymczasowej. Takie osoby nie buntują się w obawie o utratę pracy i nie zwalniają się, ponieważ mają na utrzymaniu rodzinę oraz do spłacenia kredyt na mieszkanie.
W dodatku na umowie zlecenie mogą podziękować komuś z dnia na dzień, a na umowie o pracę z tygodniowym wypowiedzeniem. Aby zostać przejęty bezpośrednio przez Grammera należy przepracować minimum 2,5-3 lata bez dodatków socjalnych i najchętniej pracować po 12 godzin oraz soboty. Należy także nie chorować będąc na L4.
Dokladnie Zarobki tragiczne :( No chyba ze przepracujesz 300h miesiecznie....... Jak ktos wyzej napisal trzeba sie poswiecic firmie hehe Co za myslenie.
W grammerze jest ciężka praca i umowy przedłużone co miesiąc, a pensje jak z trzeciego świata.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
W grammerze na Jaguarze/Land Roverze gdzie montuje sie zaglowki jak nazwane jest stanowisko?
w grammerze jest tak.większość osób to donosiciele i lizusy majstrów.Zadziwia mnie że ludzie tak się poniżają i podlizują przełozonym,nawet wpisują się na listy żeby się wysikać,a wszystko po to żeby pan majster się nie obraził jak baba. Ludzie wbijcie sobie do głowy że was oni nie istnieją,wystarczy się dogadać i zakład a co za tym idzie kierownictwo leży.W szatni często się słyszy że każdy chce się postawić ale zwalają na resztę że się wyłąmią.Zenada tego słuchać,nie chcecie się postawić tylko lubicie być sługusami waszych panów. Pewnie te sieroty mają ubaw jak chodzicie i narzekacie bo wiedzą że i tak nie macie charakteru żeby mieć swoje zdanie.Fajnie was tresują troche jak małpy w zoo,ale one przynajmniej potrafią się przeciwstawić złemu traktowaniu,a wy haha. ciekawe czy majstrowie i pani kierownik która chce znać każdą godzinę kiedy sikam,też się wpisują na listę?przecież też opuszczają stanowiska. Szkoda do was pisać,służcie nadal swoim panom,tak aby oni mogli fajnie wypaść w niemczech,wypracujcie im premie i stanowiska,przecież dla majstrów żyjecie! rodziny możecie porzucić.ważne żeby majstrowie i kierownictwo było zadowolone:-) Przecież to wasz życiowy cel haha.
No i co nic nie załatwili? Bo nam wydaje sie że na tle innych zakładów to mamy dobre porozumienie, biorąc pod uwagę,że do związków należy 40% pracowników firmy.
No załatwiliście. Gratulacje. Za dwa lata też spróbujecie COŚ wywalczyć? Biorąc siłę nabywczą pieniądza, inflacje itd. to śmieszne pieniądze.Nie ma się czym szczycić. SOLIDARNOŚĆ była, jest i bedzie jak polityka - ANTYPRACOWNICZA
Nie, za dwa lata każdy będzie indywidualnie próbował COŚ wywalczyć od zarządu firmy. Wtedy na pewno będą wszyscy zadowoleni.
''Pracownik nie jest winien swemu pracodawcy służalczości i posłuszeństwa. Jest mu jedynie winien usługę, za którą otrzymuje zapłatę, będącą nie łaską, lecz zasłużonym wynagrodzeniem''
W polsce mamy doczynienia z niewolnictwem.Takim jak ongis tylko troszeczke w innej formie. Ludziom ''zapewniano wikt i opierunek''a dzisiaj maja minimalne wynagrodzenie ledwo starczajace na zycie.Ktoś moze poweidziec,a raczej napewno odezwa się tyrani, ze kazdy moze sie zwolnic i isc gdzie idziej pracowac. Owszem moze ale do innego ''pana ''. Bezrobocie utrzymywane na pewnym poziomie zapewnia pracodawcom(''panom'') to , ze gdy murzyn przestanie pracowac na jego miejsce pojawi sie kilka innych murzynów których sytuacja zyciowa zmusi do niewolniczej pracy. Taki mamy system w Polsce. Nikogo nie interesuje to, ze niewolnik nie moze utrzymac rodzny za takie niskie wynagrodzenie. Dlatego radzę ludziom zapoznac sie z programem pana KUKIZA i walczyć z nim z tym systemem i rządem antypracowniczym!!!Albo możecie siedziec i oglądać ogłópiające fakty wiadomosci i inne rezimowe media które beda wam wmawiać co chca.
Ludzie nie liczcie na zwiazki. Nikt nic dla was nie zalatwi. Po co na stronie solidarnosci pojawily sie porozumienia z fiata i magneti które są bardzo niekorzystne dla pracowników ?NIE WIEcie to wam powiem.Po to żeby dać ludziom do zrozumienia ze to, o co wywalcza w tej chwili to dobra stawka.A tak naprawde są to smieszne pieniądze. Te związki to kpina. Robią z ludzi idiotów. Kto to widzial zeby przez tyle czasu prowadzic negocjacje i nic nie zdziałac. Krótka piłka. Podwyzka i godne zarobki oraz umowy albo strajk.A strajk z czym sie wiaze z tym ze w ciagu kilku dni firma nie wywiazuje sie z zamowien, ponosi duzeeeeeeee straty. I bardzo szybko by sie zgodzili na ''porozumienie'' . Wiec kazdy niech sobie przeanalizuje kto z kim trzymie i czy o cos walcza czy to tylko ustawka jakich nie brakuje w dzisiejszych czasach !!!!
typowe polskie podejście do tematu zniszczyć zdeptać zaszantażować byle tylko na moje poszło więcej takich jak ty i będzie w kraju doskonale dlaczego ty tam dalej pracujesz a nie zmienisz pracy gdzie będzie ci lepiej?
Przepraszam jaki szantaż? Chyba każdy ma prawo do negoocjacji swojego wynagrodzenia i odmówienia pracy przy braku współpracy?Czy dalej zyjemy w czasach niewolnictwa.A zdaje mi sie, ze tak tylko w nieco innej formie. I kogo zniszczyć zdeptac.Chcemy tylko godnego wynagrodzenia za ciezką prace jaka wykonujemy. Zycie ludzkie jest najwazniejsze, a co za tym idzie poswiecony czas na wykonanie pracy jest wiecej warty niz podstawowe wynagrodzenie starczajace na wegetacje. Wiec nie zasłaniaj sie etyką, bo pracodawca ma gdzieś swoich podwładnych w dzisiejszych czasach.Owszem zdarzają sie przypadki.Ale to jak z jednorożcem ktos słyszał,czytał ale nikt nie widzial. Co do negocjacji i dzisiejszego wpisu na stronce solidarnosci.Wszystko idzie tak jak przewidzialem. Przeciaganie , ogłópianie tych biednych ludzi którzy liczą na cud.Porozumienie zostanie podpisane, ale to juz dawno jest ustawione ile bedzie tej'' podwyzki'' A jak chcesz dyskutowac na temat tego co sie w kraju dzieje to ci powiem tyle. Jak polska ? Trwa czwarty rozbór polski człowieku i prawdopodobnie ostatni..............
powiedzcie mi jakie to związki gdzie głównych działaczy żony pracują w gramerze, ja pierwsze bym to zmienił
Kogo żony pracują na produkcji - bo ja nie kojarzę w tej chwili żadnej a znam wszystkich działaczy głównych w związkach
Ciekaw jestem negocjacji zwiazków w sprawie podwyzek.Albo przedstawicielami sa kompletni idioci, nie majacy pojecia o tym jaka poteżna bronia w walce z takimi opornymi ludzmi jest STRAJK i zjednoczenie sie ludzi, albo poprostu sa to kolaboranci. Ludzie obudzcie sie i właczcie mozgi i myslenie bo to nie boli. Nie mozna sie dac tak poniewierac za takie pieniadze.
Poprostu nie ma lidera (a zwiazki, no coz chyba graja w innej druzynie).Nikt nie chce sie narażac, wiedząc ze ciemnota i tak nie pojdzie za nim. A druga kwestia jest taka,że częśc ludzi uważa iz ''tam dobre pieniadze mozna zarobic jak na polske''- hmm rece opadaja. To nie maja byc dobre pieniadze, a takie ktore wystarcza na godne zyce. Sory, ale 2200 miesiecznie tego godnego zycia nie zapewniaja. Ludzie moze sie obudzą jak dostana 500 zl emerytury i przyjdzie im oplacic mieszkanie, leki itd.tO JUZ BEDZIE NIESTETY ZA POZNO.
2200 to maja pracownicy bezposrednio pod firmą. Pomioty zatrudnione przez trenkwandera ok 1800 zl -tragedia
Zwolnili mnie za Cos czego nie zrobilem :) prosilem o wykaz nagrania z kamery - nie pokazali (usunięte przez administratora)
GAP- powod jest taki, ze chca lub chcecie zrobic CHINY, a z ludzi tam pracujacych Chińczykow tyrajacych z miske ryżu.Rozumiesz juz>?Czy nadal nic nie swita w tej pustej glowce.............
Wadliwe komponenty lub ich brak, niesprawne maszynki, chaos jaki tam panuje jest tragiczny. Brygadzisci boja sie odezwac a sa scigani o niewyrobione normy. Wszystko tuszuja bo nie maja odwagi zeby sie postawic. To samo majstrowie.... Glupota jednym slowem mozna opisac caly ten syf
Bardzo bardzo duza rotacja pracownikow mowi sama za siebie.Nie ciekawie tam jest :(
JAK ktos jest inteligentny to sam zrozumie przekaz wiekszosci komentarzy i nie potrzebuje ''powodow'' . ''jak ktoś chce pracować to będzie pracował, a jak nie - każdy powód do biadolenia jest dobry'' - TYLKO ,ze ludzie pracuja tam bo nie maja innego wyboru. Wszedzie jest wyzysk tak jak i w grammerze, a winne jest panstwo dajace mozliwosci wyzyskania, poznienia,upodlenia pracownika przez pracodawce.........
Czy jest ktoś kto poleca Grammera? Mam pytanie dla osób które się zwolniły na jakich działach pracowaliście? Małe zarobki? Za byle co zabierane premie? Czego oczekiwać po produkcji? 3500 zł na rękę? Hahhaa...Premie jak już są zabierane, za notaki, brak wyrobienia, a uznaniowa cóż mistrz decyduje ile komu dać i dlaczego, zawsze są kwitki i można spr co i jak, a jak coś ktoś zabrał można się zapytać o powód, to nie jest nic tajnego. kierownik magazynu jest taki i owaki, a przeliczone zostały godziny, widziałeś kwitek z wypłaty, może coś się nie zgadzało, gdzieś coś umknęło? NOwy dział ze starymi pracownikami, chyba to też w jakiś sensie normalne, dlaczego? Jak masz się czegoś nauczyć jeśli będą same nowe osoby, bądź mało doświadczone? Połowa premii, ok zgadza się, ale to wszyscy wiedzą w momencie przyjecia jak to wygląda, jak i p. Magoń mówi jak wyglądają zarobki, tak i mówi kobietka z trenkwaldera. kierowniczka chodzi i cyka zdjęcia, a dlaczego cyka zdjęcia? co z nimi robi?prośba jak już ktoś pisze, że jest tak tragicznie, żę coś ktoś robi, niech jeszcze dopisze powód, chyba, że dane osoby nie zastanawiają się nad tym i lecą z krytyką. Nigdzie nie jest idealnie, produkcja to produkcja, jak ktoś chce pracować to będzie pracował, a jak nie - każdy powód do biadolenia jest dobry.
Powiem tak. Przez pierwszy rok to bardzo bardzo slabo sie tam zarabia. ok 1800 zl miesiecznie pod warunkiem ze nie zabiora ci z premi.A z tym roznie bywa bo sa dzialy gdzie notorycznie biora za byle co. Wiec z zarobkami nie ciekawie. Po roku troszke lepiej, ale nie ma sie co oszukiwac bo to sa bardzo slabe pieniadze.Tak jak wyzej piszą.Firma zarabia krocie a pracownicy nic z tego nie maja. Nie mowie ze sie nalezy , ale to dzieki pracownikom i ich ciezkiej pracy firma zarabia.Normy sa dosc wysrubowane.Jak dla mnie to zmierzamy w kierunku Chin z wyzyskiem pracownika.
Kierowniczka produkcji chodzi po zakładzie po odniesioną głowa pstryka zdjecia ... normalnie magisterek za 3tys zł .. Cyrk a nie zakład ODRADZAM NAPRAWDE !!!!!! ja własnei sie zwolniłam i pracuje w Ti zarobki wieksze i to duze zapraszamy do Ti !
Hey. Dostałem właśnie propozycja pracy na produkcji w Grammer. Serio odradzacie tego miejsca? Można wiedzieć czym jest TI? Jakieś wskazówki?:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grammer Automotive Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Grammer Automotive Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 47.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grammer Automotive Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 1 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Grammer Automotive Polska?
Kandydaci do pracy w Grammer Automotive Polska napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
