Czy w firmie można liczyć na premie świąteczne? Jak kierownictwo?
Pracuję tu juz trochę i żeczywiście standardy trochę poszły w dół. Dużo nowych kierowników bez wcześniejszego doświadczenia. Starają się i są ambitni ale nic nie zastąpi kilkuletniej praktyki. Zatrudieni prawdopodobnie troche po znajomości ;-/ Ich oczekania od pracowników są pod sufit. Dość ciężko się z nimi współpracuje. Zależy im tylko żeby dobrze wyglądać w oczach przełożonego więc jeśli coś idzie nie tak to winią podwładnych. Wcześniej firma miała o wiele lepszą strukturę kierowniczą opartą na ludziach z poprzednią praktyką i doświadczeniu znających pracę od podszewki ,skutecznych w komunikacji z ludzmi. Teraz to tylko służbiści z tyłkami przyspawanymi do krzeseł w biurze.
Pracownicy z biur wprowadzają do firmy swoich znajomych, mężów, od razu na stanowisko kierownika.. oni nie mają pojęcia o produkcji ale udają że wszystko potrafią.. szkoda tej firmy bo jeszcze rok temu większość osób z uśmiechem na twarzy pracowała.. a to co się teraz dzieje to (usunięte przez administratora)
Co do tej osoby to się z tobą nie zgodzę . Miałem okazje z nim pracować na SWAST nie mogę na niego złego słowa powiedzieć bardzo pracowity i bardzo szybko się uczył i nie wymądrzał się jak to napisałeś . A że jest coraz mniej uśmiechu na twarzach to prawda.
Pracowałem tam na magazynie. Atmosfera do bani . Ciągle się o wszystko czepiają Nie są w stanie tego ogarnąć. Nie polecam
Po przeniesieniu firmy do Ostaszewa, praca we wcześniejszym kameralnym zakładzie zmieniła się w fabrykę.. z każdym dniem jest coraz gorzej, na każdym kroku kadra kierownicza pokazuje że mają pracownika za nic. Na kierowników i liderów przyjmują nowych niekompetentnych ludzi, którzy nie mają pojęcia o produkcji i kierowaniu ludźmi. Więc tak jak traktują pracowników tak ludzie wykonują swoją prace - byle jak! Firma zdecydowanie już miała swój okres świetności..
To prawda co napisałeś Ludzi z potencjałem do kierowania ludźmi się pozbywają a zostawiają takich którzy nie mają zielonego pojęcia o tym . To tak zwani karierowicze. No ale to już pan dyrektor sobie ludzi dobiera,jak widać bez efektu. Siedza w tych swoich bunkrach i udają że pracują. I nadgodziny lecą A później wyniki pracy jak widać. I czepianie o wszystko . Jest coraz gorzej , ale wszyscy udają że jest ok.
Wrócił Kot to może zrobi porządek z myszkami. I tak pewnie o połowie spraw się nie dowie . Brakuje tutaj ludzi na poziomie , którzy wiedzą jak zarządzać i na bieżąco rozwiązywać problemy . Bo teraz to jest jedna wielka ściema. Można by o tym pisać i pisać kto tu pracuje to wie jak tu jest . Piszę o produkcji . A jeszcze gorzej jest na stolarni. Kierownictwo tego nie ogarnia.
No, pewnie będzie się działo. Tutaj liczy się (usunięte przez administratora) i trzymanie z kim trzeba Nie docenia się wartościowych ludzi .tylko się ich szybko pozbywa.
Nie polecam Na produkcji - paranoja Teraz myszki harcują , To co się tutaj dzieje, szkoda pisać , omijać
Nie polecam pracy w WAS Szkoda czasu i nerwów.
Czy firma splajtowała? Ostatnio przejeżdżałem i jakoś pusto na placu w Lubiczu
To prawda aby omijać . Kadra kierownicza do bani . A najgorzej jest na stolarni i zabudowie o magazynie nie wspomnę .Dyrektor sprawy zamiata pod dywan nie chce się zbytnio pochylać nad problemami bo za chwile emerytura . To jak ktoś napisał wcześniej wszyscy Prezesa robią w ciula aby tylko utrzymać się na stołkach . A on myśli ze wszystko jest ok .
Co prawda to prawda. Na zabudowie zaczyna tak sam się robić jak na stolarni - (usunięte przez administratora) Nikt nad niczym nie panuje, organizacja pracy i zarządzanie to jakieś nieporozumienie. Panuje chaos Ostatnio kolega który pracuje tutaj długo powiedział - " ze jeszcze takiego syfu to nie widział " Czas na zmianę .
To w 80% prawda , Ale nie wszyscy są tacy , jest GARSTKA ludzi naprawdę oddanych sprawie Reszta GRA z uśmiechem na twarzy a w kuluarach mówią swoje - trzeba się przecież przypodobać komu trzeba Rzeczywiście coraz gorsze osoby są podsyłane na produkcję, pytanie kto o tym decyduje . Pewnie rzeczywiście nikt nie chce tutaj pracować i bierze się wszystkich jak leci Trudno teraz o pracownika - starej daty Ogólnie źle się dzieje Pozdrawiam
Potrzeba ludzi którzy nie boja się mówić prawdę Brakuje kierownictwa na poziomie Bo teraz to jest wielka ściema
Zgodzę się z Bronkiem w 100%, nie lepiej jest na ślusarni gdzie niszczą psyche i wracasz tam tylko po to aby cię (usunięte przez administratora)
W tej firmie absurd goni absurd Szkoda czasu na tę firmę Jest coraz gorzej Nie polecam
Pracowałem tam przez cztery miesiące w zeszłe lato. Praca w porzadku, koledzy w wiekszości pomocni. Kadra kierownicza to jednak był minus. Do teraz nie wiem czym się kierowali przyznając premie albo rozdając umowy. Na cztery miesiące mojej pracy cztery razy zapomieli mi doliczyć nadgodziny do wypłaty. Na szczęście zorientowałem się na czas i zdążyłem zareagować.
Witam wszystkich czytających opinie na temat tej firmy. Chciał bym się podzielić moimi doświadczeniami pracy w tej firmie a niestety spędziłem tam aż dwa lata wszystkich nieprzyjemności jakich tam doświadczyłem nie jestem w stanie wypisać bez wydania lektury więc napiszę o tych najbardziej uderzających w pracownika omijając dyrektora itd. mianowicie podejście do człowieka a konkretnie o dziale stolarni... jest poniżające a konkretnie brak szacunku do pracownika rządzą ludzie którzy za nic mają człowieka największym przykładem jest bojanowski "lider" na którego nie można że tak napiszę "źle spojrzeć" ponieważ pobiegnie do kierownika i nagada na pracownika i dziękuję do widzenia... Michał pozdrawiam zacznij weryfikować... Zrezygnowałem z pracy w tym zakładzie tylko i wyłącznie ze względu na podejście do pracownika po za tym jedyny plus pracy tam to pracownicy stolarni można się dogadać z każdym no poza Dawidem pucybutem pozdrawiam wszystkich
Szkoda że że się zgodzę z czasanym, Flame już pracowników 3 lata szuka więc praca w WAS to też wielka ściema przez agencję. Byłem na stolarni i faktycznie słyszałem o Bojanie ale kierownik Michał to pierwszy fałszywy.
Czy w W.A.S. Wietmarscher-Polska Sp. z o.o. obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Operator umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 7 czerwca na GoWork.pl.
Siema czy nadgodziny w tej firmie są przymusowe???
Cześć, jak wygląda ścieżka awansu w firmie? Po jakich szczeblach kariery można się wspinać w W.A.S. Wietmarscher-Polska? Zastanawiam się też czy jest prowadzona jakaś rekrutacja wewnętrzna czy samemu trzeba się starać o awans. A może pracodawca sam docenia za coś pracownika i w ten sposób go nagradza? Dajcie znać.
Ścieżka awansu jest tylko jedna nie liczą się umiejętności fach czy zaangażowanie liczy się tylko kto lepiej posmaruje i nagada na kolegów
Tak jest. A przoduje w tym niejaki Waldemar lider na ślusarni który ze swoim przydupasem Wiechem uskutecznia (usunięte przez administratora) na maksa.
Nie polecam pracy w tej firmie a w szczególności na "stolarni" szerokim łukiem omijać bojana i jego(usunięte przez administratora) dawida flustaraci którzy wręcz znęcają się nad pracownikami zapominając o życiu po za bramami zakładu po za tym ogólne traktowanie ludzi ludzi przez kierownika michała zostawia wiele do życzenia chłopaczek nie ma odwagi powiedzieć jak jest w twarz chowa się za drzwiami traktując ludzi jak towar przejściowy nie licząc się z nimi i ich życiem
Witam. Zacznę od tego że jest to pierwsza opinia wystawiona pracodawcy, bo nie mam takiego zwyczaju komentować pracodawcy, ale tu miarka się przelała. Pracowałem w tej firmie rok czasu na stolarni i mogę powiedzieć że jeśli trafia się pod skrzydła Bojana to nic dobrego Cię nie spotka. Jest to osoba która nie powinna być liderem ponieważ jest to człowiek furiat, któremu jeśli coś się nie spodoba to zaczyna rzucać meblami i obiciami lub cokolwiek ma pod ręką. Jeśli masz na imię Hubert to już w ogóle masz przesrane, bo kiedy ja pracowałem to było dwóch takich i na każdym z nich było wyżywienie się i czepianie się o wszystko. Praca na nadgodziny niby nie obwiązkowa, ale jak się nie zostaje to patrzą krzywo i mają pretensje że się nie zostaje. Nadgodziny najlepiej żeby robić codziennie po 2h a w sobotę po 8 lub 10 no i czasem niedzielę. Jeśli chcesz wziąć urlop to jeśli nie powiesz o tym najlepiej z ponad tygodniowym wyprzedzeniem, to raczej zapomnij że dostaniesz, a nawet jak powiesz wcześniej to i tak nie masz gwarancji że go dostaniesz. Elementy do robienia mebli bardzo często nie pasują, ale masz to zrobić. Bojan odbiera mebel przed oddaniem na zabudowy i mówi że jest wszystko ok. Po czym wołają Cię na samochód że mebel jest źle zrobiony. Na umowę przez rok się nie doczekałem i w momencie kiedy pojawiła się łaska że chcą dać mi umowę zrezygnowałem z tej pracy. Umowy są dawane jak stoi czapka kierownikowi jedni dostają po 4 miesiącach inni czekają rąk i dłużej i nic z tego nie wychodzi. Nie polecam tej firmy a w szczególności działu stolarni i byciem pod skrzydłami Bojana. Bo nawet jeśli Go nie ma o wszystkim poinformuję ich Dawid D. który ma ambicje chyba na lidera a nie potrafi dobrze wytłumaczyć jak coś zrobić dobrze i razem z Bojanem śmieją się szyderczo jak coś komuś nie wyjdzie. Nie polecam, nie pozdrawiam i mam nadzieję że te osoby które chcą odejść w najbliższym czasie zrobią to czym prędzej.
Fajna firma, polecam cieplutko
Witam Pracuje tu 4 lata ale ostatnio naprawde atmosfera sie popsuła. Kaze pracować szybciej a jakos elementów jest tragiczna mówisz ze nie pasują elemety to bezszczelnie powie ci ze nie chce ci sie robic to idzi do domu. I tyczy to sie osób co świeżo awansowali myślą że sa nie do ruszenia pseudo liderzy. Pracujac na zabudowie ten przylazi ze stolatni i wtyka sie i mądrzy (chodzi mi o Bojo)
Znalazłem ogłoszenie na stanowisko: Inżynier Konstruktor/Technolog i zastanawiam się nad wysłaniem CV. Czy w przypadku inżynierów również jest zatrudnienie poprzez agencję pracy? Duży jest zespół konstruktorów? Jakie godziny pracy biurowej i czy soboty również? Nadgodziny wchodzą w grę? Na jakie orientacyjnie zarobki można liczyć na takim stanowisku w WAS? Z góry dzięki za odpowiedź.
Ogłoszenie na konstruktora jest odkąd pamiętam. Oni nikogo nie szukają, po prostu budują sobie bazę, no chyba że trafi się jakiś do pracy za miskę ryżu
Opinua zuoelnie wyssana z oalca. Nie peacujesz w WAS to nie pusz głupot Firma się rozwija szuka cały czas nowych pracowników na różne stanowiska. Wszystkie oferty są prawdziwe nie do zbierania danych.
O matko! To ilu wy już tam macie inżynierów jakości, konstruktorów i od produkcji. Te same ogłoszenia są od dobrych 3 lat prawie co miesiąc. Po ich ilości wnioskuje, że pewnie już ze czterdziestu inżynierów macie ?
Widać że wyciągasz wnioski nie oparte na wiedzy o firmie. Przypuszczenia i domysły. Nie znasz firmy to nie pisz opinii. Go work jest dla osób które piszą opinie znając firmę. Nawet nie rozmawiałeś z pracownikiem firmy was. Jakbyś kogoś znal nie pisały byś takich bzdur.
I kolejne nowe ogłoszenie dla konstruktora. Miesiąc w miesiąc. Wierzy ktoś w to że oni faktycznie chcą kogoś zatrudnić ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w W.A.S. Wietmarscher-Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy W.A.S. Wietmarscher-Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 52.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w W.A.S. Wietmarscher-Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 2 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!