Radzę uważać na brygadzistkę Wiesławę po 1 (usunięte przez administratora) po 2 potrafi zwrócić uwagę na każdą rzecz, często skutkuje to potrąceniem z wypłaty po 3 ma w poważaniu stan zdrowia pracownika - jak nie możesz wykonywać cięższych prac - wy....j po 4 jest mściwa kumoterstwo i nieustanne pomiatanie ludźmi to już pominę :)
Czy Wiesława przypadkiem nie jest menagerem w tym momencie ? Też miałam z nią nieciekawe sytuacje .
(usunięte przez administratora) i buractwo. Panuje kolesiostwo, każdy nowy pracownik traktowany jest jak śmieć. Nie polecam
W strykowie wcale nie jest lepiej, te liderki to takie chamówy, że szkoda gadać. Babsztyle nie mają szacunku do nikogo, nie patrzą czy młody czy stary, wiecznie tylko drą tego ryja, jak poprosisz WIELKĄ PANIĄ LIDER o wyjście do łazienki to strzeli takiego focha, że głowa mała i uda , że nie słyszy, żeby tylko nie zastąpić, na maszynach każą pakować takie złomy, że się w ręcach rozpadają bo nie umieją naprawić ale kasę biorą. Jedyni normalni liderzy to faceci, jak nie umieją czegoś zrobić idą do mechanika i finał a nie zgrywają księżniczek co uważają, że wszyscy powinni im usługiwać . Chciały być Operatorami maszyn albo Liderkami maszyn to niech mają trochę pojęcie. Wiecznie baby mają pretensje , wiecznie fochy, wieczne darcie mordy bo ona się nie wyspała. Obrabianie (usunięte przez administratora) wśród innych lidereczek jest na porządku dziennym. Kasa 1700 i ani grosza więcej, jak na zebraniu z dyrektorkiem powiesz coś o podwyżce, to od razu odwraca kota ogonem i kończy zebranie. DNO DNA
Zakład i tak robi nam łaskę że mamy 2300 bo mogliby dać 2100 brutto. Inna sprawa że nawet Ukraińce nie chcą przyjmować umowy wolą zleceniówkę. Zakład narobił sobie smrodu i ludzie wiedzą lepiej.
Pod żadnym pozorem nie polecam tej pracy. Jedynym plusem tej firmy jest to, że ma autobusy które wożą pracowników z różnych miejscowości. Chociaż i tak te autobusy kojarzą mi się z tym, jak to kiedyś podczas II wojny światowej naziści wozili Żydów do obozów koncentracyjnych w wagonach towarowych. Coś niesamowitego!!!!!!
Sonoco w Strykowie to (usunięte przez administratora) ludzi zamykają na hali na klucz, okna pozamykane, Ukraina rządzi a polak to dla nich śmieć.
o dokładnie, bez okien i jeszcze zamknięci na klucz, mało tego jak teraz jest zimno to otwierają wszystkie wiaty dla tirów jest zimniej jak na dworze
Agencja Progres porażka. Odwołują ludzi kiedy chcą....z powodu niby małego zamówienia. W tygodniu zdarzało się, że byłam tylko jeden dzień w pracy. Czasami po 1,5 h przychodzili i zabierali ze stanowiska....bo mało pracy i takie pituu pituuu. Aha, czasami też mimo wcześniejszego zapisania do pracy nie było mnie na liście. Wynagrodzenie również marne. Niezależnie czy idzie sie na zmiene ranną czy nocną obowiązuje ta sama stawka. Kodeks pracy jednak przewiduje +20% do stawki za pracę w nocy. W niedziele (i bodajże soboty) stawka godzinowa powinna być inaczej liczona. Co do operatorów. Można trafić na naprawdę miłego, ale to rzadkość (wielka szkoda). Większość z nich to totalne gbury, nie liczą się z osobami zatrudnionymi przez agencje. Z tego miejsca serdecznie NIE pozdrawiam pani Małgorzaty (operatorka, traktuje ludzi jak zwierzęta, haaa na mojej zmianie miała "dzień dobroci dla zwierząt", a wiecie czemu!! bo młodzi nie dali wejść sobie na głowie i sie aroganckiej pani postawili !)) i pani z wąsem (operatorka) oraz blondy Karoliny (zatrudniona przez sonoco). Państwo operatorzy zwykle siedzą i pierdzą w krzesełka, ciężko się doprosić o wyjście do toalety albo do dystrybutora z wodą. Jedyne co potrafią to drzeć ryj w niebogłosy, SZYBCIEJ. Bo oczywiście jak nie będzie normy to z premii też nici. Może poruszmy też inne kwestie... np używanie telefonów. Dla plebsu zatrudnionego przez agencje- bezwzględny zakaz używania tel, nie można nawet na chwile wyciągnąć, żeby sprawdzić godzinę albo czy ktoś w jakiejś ważnej sprawie dzwoni. Wiadomo to jest praca..ale nie przesadzajmy. Poza tym kierownicy, operatorzy oraz osoby zatrudnione przez sonoko (naród wybrany) jakby nie patrzeć dość często wyciągają telefony nawet do głupiego scrollowania fb. Plebs nawet idąc do toalety albo podczas postoju maszyny nie może wyjąć tel bo wielka afera. Kwestia ubioru.. z doświadczenia wiem, jak i również w kodeksie pracy jest zapisane że pracodawca musi zapewnić środki ochrony indywidualnej dla pracownika.. wiec czemu ludzie zatrudnieni przez agencje muszą płacić za koszulki, okulary ?? Noski.... śmierdząca sprawa. Poza tym niebezpieczna. Dzięki temu ustrojstwu kilkakrotnie straciłabym zęby... Czystość...W toaletach za przeproszeniem je*** że nie da się wytrzymać. W szatniach brud. W szfkach śmierdzi (i gdy cała zmiana wpadnie do szatni do przez przypadek można wzbogacić sie o kilka sińców).
Jeśli pracowałaś przez agencję, to nie pracowałaś na umowę o pracę tylko zlecenie, a jak pracujesz na zlecenie to kodeks pracy nie ma znaczenia.
Proponuję nie dociekać jak jest różnica między UoP a UZ, bo to całe sonoco i firemki wypożyczające pracowników mogą ostro beknąć. Wystarczy że Każdy zleceniobiorca, w Sądzie Cywilnym lub chociażby w US nadmieni że UZ nosiła znamiona UoP. Nie pozdrawiam głupiomądrego :/
Firmy typu Sonoco w ogóle nie powinny zatrudniać na zleceniówkę, bo na takiej umowie nie ma ram czasowych pracy i podporządkowania. To jest tylko umowa starannego działania, czyli przychodzę kiedy chcę i robię sam tylko, że dobrze. Na umowę zlecenie to może pracować np student, który rozkłada towar w markecie. Dzisiaj na rano, jutro popołudnie, bo tak mam zajęcia. Pracuję kiedy mogę i pracodawca się na to godzi, bo taka jest umowa. Na UZ też nie ma dodatku za nocki, więc pracodawca nie musi płacić. W UZ nie można płacić za nadgodziny. Nie wiem dlaczego ale mogę podać źródło książkowe. To jest powód do uznania UZ za UoP. Był wyrok sądu. Nie wiem dlaczego PIP toleruje takie bezprawie. UZ jest fajna, dla studentów, emerytów, ale jest stanowczo nadużywana.
Nikt nic nie beknie bo wszyscy wiedzą że te umowy zlecenia posiadają znamiona umowy o pracę i co i nic z tym nikt nic nie robi. Bezprawie i tyle. To się wszystkim opłaca. Zarówno państwu jak i pracodawcom.
@Anonim, rozumiem, że piszesz z pozycji osoby, która pracowała bądź też pracuje w Sonoco, tak? Aktywnie wypowiadasz się w wątku dotyczącym tego pracodawcy, dlatego jestem ciekawa, z jakiej perspektywy piszesz. Pisząc o umowach zlecenie masz na myśli to, że każda osoba zatrudniona jest w Sonoco na podstawie umowy zlecenia?
Nie każda osoba jest zatrudniona na zleceniówce. Wiele osób ma umowę o pracę. Kiedyś przynajmniej w moim oddziale niechętnie w ogóle dawali, bo nie chcieli. Teraz się to trochę zmieniło. Mam umowę o pracę. Natomiast prawa obowiązującego w Polsce się powinno przestrzegać. Natomiast jeśli taki koncern czuje się zniesławiony niech idzie do sądu.
W takim razie dobrze, że nadeszły jakieś zmiany w tej kwestii i osoby zainteresowane mogą starać się o umowę o pracę w Sonoco. Skoro już rozmawiamy, to czy mogłabym prosić Cię o wymienienie pozytywnych i negatywnych aspektów pracy w tym firmie? Takie zestawienia bardzo przydają się osobom, które zastanawiają się nad aplikowaniem.
Witam Sonoco ciągle szuka ludzi. na Pracuj.pl jest napisane w ogłoszeniach że : Najczęściej szukamy kandydatów na stanowiska: pakowacza/pracownika zaopatrzenia linii pakującej, lidera linii pakującej/operatora maszyn, mechanika, elektromechanika, inżyniera utrzymania ruchu, operatora wózków widłowych, inżyniera procesu, inżyniera lean manufacturing, lidera projektu, audytora jakości, inżyniera jakości. Aż taka rotacja? No i to że : "najczęściej szukamy". Jakim cudem ten zakład funkcjonuje jeszcze?
@tomasz, to że firma poszukuje obecnie kandydatów do pracy na różne stanowiska nie musi oznaczać od razu, że panuje w niej ogromna rotacja - może po prostu dynamicznie się rozwija i potrzebnych jest wielu nowych pracowników na różne stanowiska? Może warto wziąć to pod uwagę.
Moim skromnym zdaniem @Weronika, Firma poszukuje pracowników ze względu na duzą rotację. Nikt normalny tam nie wysiedzi długo. Mówię z autopsji.
@XYZ, oczywiście jak najbardziej możesz mieć swoje zdanie i punkt widzenia. Piszesz, że pracowałeś w Sonoco. Czy możesz napisać coś więcej o pracy w tym miejscu? Jestem ciekawa, jakie aspekty warto wziąć pod uwagę przed podjęciem decyzji o tym, czy aplikować do pracy w tej firmie.
Tak , to może oznaczać , że firma się rozwija. Jednak wtedy chyba częściej pojawiałyby się opinie w stylu: - " fajna praca , zostałem wysłany na kurs X. Szczerze polecam, choć pracownikom z firm zewnętrznych na taśmie nie zazdroszczę." Na 1 pozytywną opinie zwykle przekłada się z 10 i więcej paszkwili a tu mam forum na którym żółć leje się strumieniami. A może nikt jednak nie chce się odezwać. Małe grono pracowników, to zwierzchnicy zwęszą kto się odezwał. To akurak potwierdzałoby moje mocne wahania
Bo ta firma szuka a nie daje pracę. Gdyby dawała to by ludzie byli. Nawet gdyby ktoś był niezadowolony to by 100 razy się zastanowił zanim by zmienił. Mówię bardziej o agencji bo na zakład to ludzie jakoś są. W Strykowie ludzie na agencji co są od kilku lat przyjeżdżają na darmo bo agencji się zapomniało poinformować o odwołaniu a Ukrainy kilka autokarów. Inna sprawa brak szacunku do nawet tych co są dlatego ludzie odchodzą. Jak ktoś jest to pewnie jest tak głupi że będzie a bardziej się dba o tych których nie ma bo brakuje ludzi. W związku z tym ci co są się wykruszają. Takie myślenie. Managerom chyba się wydaje że tu przyjdzie nie wiadomo kto i za darmo a żyć będzie powietrzem i deszczówką. Tak mi się wydaje.
Wie ktoś czy jakas agencja pracy przyjmuje pracowników do tej firmy?
Jedynymi ludzmi inteligentymi jaki sa w tej fabryce to mechanicy. Zawsze usmiechnieci ,sluzacy pomoca. Pozostali to jakas patologia.Cale szczescie ze znalazlam naprawde ciekawa prace gdzie pracownik jest doceniany I szanowany
Pracowałem w tym pożal się Boże zakładzie pracy o ile dobrze pamiętam w latach 2010-2013. Z pozytywów mogę wymienić 2 sprawy: poznani ludzi i nauka na życie. W tym drugim to chodzi mi o to, że jako, że pracowałem tam w charakterze dorywczym tj dorabiałem po prostu na studiach to robiłem wszystko (kursy, szkolenia, zdobywanie kompetencji) żeby nie wylądować w tym pierdolniku. Tyle pozytywów. Co do drugiej strony medalu to wywód mógłby być znacznie dłuższy ale postaram się ograniczyć do kilku spraw. Człowiek już przyjeżdżając (oddzielna kwestia - mało połączeń MPK szczególnie w godzinach początku/końca zmian) widzi terytorium ogrodzone dość wysokim murem i budki strażnicze. Niektórzy pracownicy ironizowali ale rzeczywiście skojarzenia do Auschwitz nasuwały się same. Później kolejki do poszczególnych agencji po odbiór wejściówki i kluczyka do szatni. Niby praca trwa 8 godzin ale same dodatkowe pół godziny cennego życia traci się na te kolejki. Będąc w pracy już ma się wątpliwą przyjemność przebywania razem z operatorami i ich towarzystwem wzajemnej adoracji, które rekompensując własne braki intelektualne uprawiają w stosunku do innych pracowników chamski rechot a także mobbing jest tu na porządku dziennym. Należy zaznaczyć przy tym kompletny brak kultury operatorów bo bywa, że taka szmira odzywa się per "ty" do dziadka czy babci ponad 70 lat. Trochę szacunku! A sama praca to już inny temat, bo zależy jak na poszczególnych maszynach są podkręcone normy. Gdzie podkręcaczy norm (stachanowców) jest więcej tam jest przerąbane, a tam gdzie mało całkiem znośnie. Niemniej jednak sytuacja na łódzkim rynku pracy jest już coraz lepsza i niedługo takie zakłady jak ten będą musiały znaleźć sobie jakąś inną Rumunię czy Bułgarię by tam wejść ze swoją produkcją. Tak swoją drogą to czy teraz poza kryminalistami, Ukrainą i nielicznymi raczej niedojdami życiowymi ma tam kto pracować?
Hej Kolego mam takie samo zdanie co ty czyli negatywne. A odpowiadając na twoje pytanie wyobraź sobie że posprowadzali tania siłę roboczą hindusow mamy również Ukraińców,Mongołow i jeszcze jacys ciemnoskorzy ale nie wiem jakiej narodowości. Fakt pracują osoby starsze tam i jak słyszę że operator mówi do nich po imieniu per ty no cóż masakra brak kultury.
Jaki brsk kultury.W karzdym zakladzie tak jest w lodzi.Aby czuc sie jak osoba a nie pan/i.Smieszni jestescie i nie dorosliscie do pracy.Bo wam jeszcze mleko pod broda splywa.Widze ze ta zbiur najwiekszych glabiw z lodzi.Jak i sam Pan Kobra z YouTuba.Hahaha.
Ogólnie nie polecam. Totalny chaos nad którym chyba nikt nie panuje... Mili ludzie to rzadkość. Kiedyś była tutaj na forum opinia, że im bardziej ktoś pyskaty, bez kultury tym ma lepiej - tak, to prawda.
@Ważna informacja, rozumiem, że chciałeś się wypowiedzieć, ale na forum dzielimy się opiniami na temat pracodawców, a w tym konkretnym przypadku - firmy Sonoco. Pracowałeś bądź pracujesz w tym miejscu? @devnull, czy wiele osób zatrudnionych w Sonoco pracuje poprzez agencję pracy tymczasowej? Jaka jest szansa na przejście "pod skrzydła" tego pracodawcy?
Sonoco to moja pierwsza poważna praca było to 12 lat temu i nadal tam jestem ,są lepsze i gorsze momenty wiadomo , trafiasz na lepszą lub bardziej wymagająca maszynę bywa nerwowo i chaotycznie ale jest tez ze się ściemnia do bólu i prosimy o pracę bo nam sie dłuży, mimo pojedynczych przypadków tam naprawdę pracują wspaniali ludzie i są to brygadziści operatorzy i nawet menadżerowie a wielki szacunek dla naszych pakowaczy bo bez was i waszej pomocy nie byłoby produkcji ????
@GIFA, rozumiem, dziękuję za wypowiedź. A Ty pracujesz jeszcze w Sonoco czy nie jesteś już związany z tą firmą? Czy znajdą się na forum osoby, które także chciałyby podzielić się swoją opinią o pracy w Sonoco? Zachęcam Was do wypowiadania się w wątku!
ZADNYCH DODATKOW CHYBA ZE PRZYJDZIESZ Z WOLNEGO TO TROCHE DOROBISZ ALE JAK ZYC TYLKO DLA PRACY TO POMYLKA SZTUKA JEST ISC NA SWOJE GODZINY I ZAROBIC A TAM SZKODA GADAC JESTES JAK NIEWOLNIK DLA SMIESZNYCH LIDERKOW CO IM SONOCO ZYCIE URATOWALO ODRADZAM WSZYSTKIM
@GIFA, rozumiem, że nie jesteś zadowolony z wysokości wynagrodzenia oferowanego przez Sonoco. Ale czy dla pracowników są przewidziane jakieś dodatki pozapłacowe może? Wiesz coś na ten temat? @Ziutka, pracujesz aktualnie w Sonoco w Łodzi, tak? Długo już jesteś związana z tą firmą? Podziel się na forum swoją opinią na temat pracy w tym miejscu!
SONOCO TO WYZYSK I PONIZANIE LUDZI NIE DAJCIE SIE ZGNOIC TO CO OBIECUJA TO FIKCJA ZA TE PIENIADZE TO NIECH UKRAINCE PRACUJA A POLACY TROSZKE MIEJCIE ODWAGI I NIE DAJCIE SIE PONIZAC NIE PRACUJCIE TAM
To co się dzieje w łodzi to jakaś totalna pomyłka.. Nie polecam
@Nic, widzę, że jesteś zainteresowany podjęciem pracy w Sonoco. Wysyłałeś już swoje CV? Jeśli się na to zdecydujesz, a później zostaniesz zaproszony na rozmowę rekrutacyjną, to podziel się później na forum informacją o jej przebiegu! Będzie to na pewno bardzo ciekawe dla innych osób. @GIFA, rozumiem, że piszesz o kwocie netto. Czy do tego dochodzą jeszcze jakieś dodatki pozapłacowe? To dość istotna kwestia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sonoco?
Zobacz opinie na temat firmy Sonoco tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sonoco?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 0 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sonoco?
Kandydaci do pracy w Sonoco napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.