Rozmowa kwalifikacyjna w firmie, twrała całe 3-5 minut. Przeprowadzał ją pracownik niższego szczebla, kompletnie nieprzygotowany. Interesowały go 2 rzeczy, od kiedy mogę zacząć i za jaką stawkę. Jeśli chodzi o warunki jakie firma oferuje: na okresie próbnym zatrudnienie na umowę zlecenie za 2 500,00 zł netto, po okresie próbnym możliwe jest zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę za 3 000,00 zł netto. Praca w godzinach od 8-16, a co 3 tygodnie w godzinach 10-18. Czy warto...? Każdy niech sobie sam odpowie na to pytanie. Ja na pewno tam nie wrócę. Sama forma przeprowadzenia rozmowy, to kompletny brak profesjonalizmu i szacunku do kandydata, który poświęcił swój czas i pieniądze na zjawienie się w firmie.
Nazwiska tej Pani niestety nie pamiętam, rozmowa trwała tak szybko, że nie zdążyłem zapamiętać
Zależy na jakie stanowisko startujesz, ostatnio się zwolniło stanowisko RKS, ale nie wiem czy kogoś szukają lub znaleźli
Alleluja. Księżna z Nowego Sącza wyleciała z hukiem. "Kariera" zakończona kompletną kompromitacją. Dużo osób odetchnęło z ulgą.
Od wszystkich wymagała tylko nie od siebie. Taka była opinia od lat. I wszystkie sukcesy przypisywała sobie. Tak robią ludzie zakompleksieni..
RKS z Nowego Sącza Iwona B. W rozwinięciu: Regionalna Kierownik Sprzedaży, chociaż bardziej pasuje: Rutynowana Kierowniczka Sciemniania
Bardzo dużo robiła na sukces zapracowała,kompleksy nie sądzę? Znałeś ja? Widziałeś laskę , przez lata nie leciała na farcie pracowała ciężko Po co niej piszecie na goworku jak tchórz pod anonimem . Ona miała większe jaja od ciebie bo mówiła to co myśli i się (usunięte przez administratora) ,pewnie z tobą nie gadała boś (usunięte przez administratora) i jeszcze słaby w gadce , pewien poziom trzeba mieć
Pisanie komentarzy odnośnie mojego zakończenia współpracy z firmą slawex uważam za nie eleganckie.Ja sama decyzji firmy nie komentuje ze względu na długoletnią współpracę,mój wkład pracy,szacunek do współpracowników i wszystkich interesariuszy spółki. Proszę uszanować decyzję firmy,a ocenę czy była słuszna czy nie zachować dla siebie .I jako jedyna mam odwagę się podpisać pod tym komentarzem . Iwona Bożek
O dzień dobry p. Iwono, czyż to nie jest oznaką jakichś zaburzeń żeby pisać komentarze pod kilkoma Nickami (Typ, Była dobra, NS)? To pewnie w wyniku silnej traumy.. Przecież to oczywista oczywistość, że nie ma ani jednej osoby w całym Slawexie, która by chciała bronić księżnej pyskówki poza nią samą.
O i właśnie dlatego prezesowa na budowlanej nie je sama tylko zaprasza sobie swoją świtę włodawską
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Tak się składa, że są takie osoby i jestem jedną z nich. Pani Iwona była odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. Oddała się w 100% swojej pracy. Radziłabym na przyszłość nie oceniać po okładce. Żadna klasa, kultura i odwaga wypisywać tutaj takie komentarze. Ale tak to jest z ludźmi, którzy na tyle nudzą się w swoim życiu że jedynie co potrafią to zajmować się cudzym.
Nic dodać nic ująć.Klasa sama w sobie. Szkoda że innym tego brakuje.Powodzenia i dalszych sukcesów.
Pani Iwonko no klasa! podniosła Pani wysoko poprzeczkę następni długo będą obchodzić ją bokiem Pani wie ❤️ Wielu sukcesów i zdrówka slawex nie był dla Pani ja to mówiłem
Chyba ty... Trzeba być geniuszem żeby zwolnić kogoś kto to ciągnął.. no bo ty starszy panie pijaku erotomanie się cieszysz jakże inaczej... znamy się od lat wiem jakie zdanie miałeś o niej. Jak dzwoniłeś po świecie i doope jej obrabiales. Nie raz o tobie rozmawiałem z innymi mieliśmy bekę po pachy. Z ciebie nie z niej. Bo ona to jest klasa. A ty zakompleksiony stary dureń. . Nie będzie wymagała, przyjdzie ktoś kto już taki nie będzie i będzie luz blues. No tak jak się ma już zaduze wyniki to trzeba zwolnić bo nie dorównuja inni. Dyr sprzedaży się nie będzie musiał martwić się że inni odstają. Będą wszyscy na 1 poziomie biedzie ład i harmonia.
Co dziadek masz kolegów ile ci zostalo i nie dzwoń do ludzi po pijaku męczysz dupę jaki jesteś nieudolny bez Iwony byłbyś nikim
Pani Iwono, dziękujemy za współpracę. Będzie nam brakować tej lawiny niepotrzebnych zgłoszeń generowanych przez Panią hurtowo oraz fascynujących dyskusji na tematy sprzętowe. Ponieważ jesteśmy z natury dociekliwi więc sprawdziliśmy i okazało się, że wszystkie komentarze pisane w Pani obronie pochodzą z tego samego adresu IP, co Pani wpis. Co świadczy o tym, że są pisane przez tą samą osobę. Oj nieładnie, prosimy nie manipulować i nie wprowadzać opinii publicznej w błąd. Pozdrawiamy serdecznie i przypominamy, że anonimowość w internecie jest tylko pozorna
Nie osmieszajcie się, jak można było zwolnić kierowniczkę która pilnowała interesu a zostawić pijaka ? Co wy ślepi jesteście
Czy to cały czas pisze ta pani Iwona Bożek którą zwolniono? I tak blizga do wszystkich? No to chyba jednak dobrze że ją zwolniono bo z taką niewyparzoną buzią powinna iść na jarmark sprzedawać kozy, a nie reprezentować dużą hurtownię, bo najwidoczniej brakuje jej kultury osobistej. Nawet urażona duma po wyrzuceniu z pracy tego nie usprawiedliwia
Drogi przyjecielu, Twój komentarz pokazuje brak Twoich kompetencji i podstawowej wiedzy merytorycznej , proponuje grę dla 1) inteligentnych i 2) pracowitych , Niestety nie powinieneś brać w niej udziału bo nie spełniasz tych 2 PTK . Gra polega na tym ,że od dzisiaj każdy pilnuje swoich kóz, zobaczymy jak ich dopilnujecie.
Jeśli chodzi o rekrutację, nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Ściąganie kogoś żeby skrytykować za CV (przyznam że nigdy nie miałam problemu z CV), negowanie umiejętności (analityczne myślenie to nie tylko praca na liczbach ale również umiejętność łączenia pewnych faktów) oraz mówienie, że po co się składa kandydaturę, skoro nie pasujesz do opisu. Tymczasem oni wpisujący jakieś ogólne rzeczy w ofertę pracy (koordynacja obiegu dokumentów, generowanie raportów) sami nie doprecyzowali oczekiwań. Marnowanie czyjegoś czasu i ściąganie żeby kogoś obrazić. Nigdy nie spotkałam się z tak nieprzyjemnym traktowaniem, współczuję pracownikom.
Hehehe nic się nie zmieniło. To co jest w ogłoszeniu to jedno a rzeczywistość srajwexu zawsze była inna.
Czy rozmowa była w Lublinie na Budowlanej ? Kto prowadził rozmowę ? Jak wyglądała ta osoba?
Musisz być jak BMW , bierny,mierny i wierny to leczy kompleksy proszka do prania , nie ma sensu wchodzić w to (usunięte przez administratora) ,(usunięte przez administratora) ,tam nikt nikogo nie szanuje
A kto tam kogo szanuje??? Hasło srajwexu to nie ma ludzi niezastąpionych. Blondynka z budowlanej traktuje ludzi jak powietrze, jak ma kolejny napad menopauzy to nawet nie odpowiada na dzień dobry. A mniemanie ma o sobie jak by była pępkiem świata, tym czasem nic nie ogarnia co się w srajwexsie dzieje. Tylko apteki jej w głowie. Ale to.dobrze bo można dzięki temu doić krowę ile wlezie.
(usunięte przez administratora)
Czyli auta służbowe kasuje? Bo początkowo pomyślalam o prywatnych
(usunięte przez administratora)
Byłeś już u specjalisty ??
To może być hasło używane zamiast dzień dobry kiedy spotyka się prezeske albo kogos z jej świty na korytarzu na budowlanej. Przynajmniej na to hasło by się obudziła i jakoś zareagowała, a nie jak to ma w zwyczaju pod nosem coś odburknie i traktuje Cie jak powietrze.
A ktoś ma kwitka do wypłaty ?
Właśnie odchodzisz z kwitkiem . Dostajesz hajs na konto i na tej podstawie weryfikujesz co z czym .
Czemu nie ma? To po co mieliby wkręcać z tym tak w sumie?
Najgorsza firma ever. Nie dość że zarobki żenujące to jeszcze kierownictwo i cała atmosfera psuje człowiekowi zdrowie i nerwy i to bez względu na oddział czy dział w jakim sie pracuje. Brak dodatków świątecznych, brak premii, brak parkingu, brak szacunku do pracownika... Wstyd przyznawać ze sie tu pracowało. Mamy XXI w. a zarządzajacy jakby zatrzymali się na epoce kamienia łupanego.
jak wygląda praca kierowcy w tej firmie ?
Chciałem się podzielić odczuciami i wyrazić swoją opinię. Przyjmując sie do firmy Slawex, czytając opinię innych pracowników ,nic innego jak zniechęcenie wystąpiło w mojej głowie. Z dniem rozpoczęcia szkoleń i rozmów z przełożonymi , zauważyłem że wcale tak nie jest jak piszecie. Praca Ok, zarobki w miarę ok.Kręgosłup zabierasz do domu nie zostawiasz w pracy.Podejście Pana M kierownika, zdrowe i fachowe.Personel (pracownicy).Bardzo pozytywni,pomocni i uczynni . Co będzie dale,j czas pokaże. Pozdrawiam.
No to na 100% nie pracujesz w Lublinie. przyjedź tu i idź porozmawiać z pseudo kierowniczką magazynu. Wtedy wrócimy do tematu
Jest jeszcze moc nad taka panią kierownik, wystarczy troche pomyśleć i Pani leci z pracy . To że jest kierowniczka nie obejmują ja żaden immunitet. Zwykły robol .Proszę zebrać ekipę i iść do 1 lepszego adwokata który zlozy wniosek na panią a więcej jak 3 osoby to samo potwierdzą i dyscyplinarka . Więc czasami warto pomyśleć niż się wkur...
To w normalnej firmie może miało by i sens, a w sjarweksie to już nie, wszyscy wiedzą że kierowniczka to z włodawy jest. To psiapsi szefowej i jest nie do ruszenia ( zarówno ze stanowiska jak i w sumie fizycznie też nie grzeszy urodą :P ) Więc nie ma sensu iść do żadnego adwokata, bo tylko straci się na niego pieniądze a efekt będzie zerowy. Tak długo jak na wyższych stanowiskach będą obsadzeni pociotki z włodawy i okolic, to ta firma będzie w fatalnej kondycji.
Niby forum żeby wystawić opinie a te które najbardziej kują w oczy prezesowa to są szybko usuwane. Pamiętam jak leki na energetyków były składowane pod namiotem zamiast w odpowiedniej temperaturze i jakoś szybko zniknęła to opinia... Tak tak dokładnie tak srajwex dbał o swoich klientów Pewnie jak napisze że nie ma w tej firmie jakiekolwiek osoby która ma pojęcie o zarządzaniu to też zaraz to zniknie i ta opinia
To fakt. Osoby zarządzające magazynem faktycznie maja zbyt wysoko głowę zadartą do góry. Masz świetny pomysł na poprawę jakości, usprawnienie i ułatwienie pracy? Nieistotne. Oni wiedza znacznie więcej od Ciebie i słuchając co masz do powiedzenia patrzą na Ciebie z góry. Jest jedna Pani która jest tego bardzo dobrym przykładem. Choć nie ma wyjątkowo odpowiedzialnego stanowiska, wszystkich traktuje jak swoich podwładnych. Zapewne jest tak ze względu na bliska znajomość z Panią kierownik ;) ludzie są fajni i w większości w porządku, jednak relacja pracownika z kimś kto jest trochę wyżej jest bardzo utrudniona. Z bezpośrednim przełożonym na pewno da sie dogadać. To bez dwóch zdań. Ale już z kimś kto Twoim przełożonym nie jest ale czuje ze jest trochę wyżej niż Ty już sie nie dogadasz. Jest taka niewidzialna bariera która jest kompletnie niepotrzebna i zbędna ale niektórym pozwala sie ona dowartościować ;)
Witam proszę o informację czy warto aplikować na stanowisko kierowcy w Slawex. Chodzi mi dokładnie o rejon Katowice
Dopoki nie mialo dojsc do spotkania bylo ok, pani zaznaczyla zebym sie nie spoznil na spotkanie, przyjechalem przed czasem, stoje napie*dalam dzwonkiem pol godziny, dre morde, zero odzewu. Stracilem tylko czas na dojazd. Zero szacunku.
nic nie straciłeś. firemka "zarzadzana" przez blondynkę która tylko o aptekach cokolwiek wie, oraz jej (usunięte przez administratora)co to myślą że ostatnie rozumy pozjadali....
Nie wiem o co wam wszystkim chodzi. Ja robię w jajo tą firmę od kilku miesięcy i nikt się jeszcze nie zorientował :)
firma jest beznadziejna, przełożeniu ukrywają przed innymi pracownikami informację o tym że ktoś ma Covida i był w pracy. Wszysko zamiatają pod dywan. Szacunek do pracownika nie istnieje.
sa firmy które karza ci sie przymusowo szczeić pewnie takie lepsze bo ostatnio covid tak sie nasilił że aż cała ukrajne zajoł
Nie polecam, najgorsza firma w jakiej pracowałem, wyzysk to na pierwszym miejscu, pracownik na ostatnim. Najważniejsze żeby leki dojechały, nie ważne że kierowca zachorował, brał kierowców zastępczych, brak jakichkolwiek premii za codzienne spóźnienia magazynu, (usunięte przez administratora) Na początku wszytko ładnie wygląda ale tak nie jest, (usunięte przez administratora)
Może premii nie ma bo firmy na to nie stać? Jak przyjmowałeś się do pracy to była mowa o dodatkowej kasie? Premie miały być uznaniowe?
Weź zejdz chłopie za ziemię, hurtownia farmaceutyczna nie ma pieniędzy w dobie,, pandemii" heheehe. Czyim jestes sługasem?
Weź zejdz chłopie za ziemię, hurtownia farmaceutyczna nie ma pieniędzy w dobie,, pandemii" heheehe. Czyim jestes sługasem?
Mówić o kasie podstawowej z premia uznaniowa to jak mowic o długości (usunięte przez administratora)
Nic się nie zmieniło i nie zmieni. Dla osób zarządzających w Lublinie najważniejsza jest "firma". Szkoda że nie wiedzą, że każdą firmę tworzą ludzie. Jeśli pracownicy nie są zadowoleni i czują się wykorzystywani, nie będą pracować efektywnie. Oszukiwanie i ukrywanie wyników ich pracy, aby nie wypłacić premii to droga donikąd.
No widzą że dziś ktoś się zabrał za czytanie komentarzy bo kilka już usuniętych. To ja przypomną tylko że takie coś jak premia i podwyżka nie mają racji buty w tej firmie.
ile zarabia sie na magazynie i jakie sa zmiany
Witam Pojawiło się ogłoszenie na PH oddział Biała Podlaska: -jaki dokładnie jest teren działania -jaka jest podstawa netto -jaka premia netto -ile wizyt dziennie -jakie auto (rodzinnie,gps, obklejone, można jeździć prywatnie) -jaka atmosfera w odziale? -kierownik w porządku? -czy plany są realne?
Daj spokój. Dostaniesz 1.800zł podstawy i umowę śmieciową. Potem może podniosą Ci o 100zł. Może. I tyle. Jeśli będziesz na samozatrudnieniu, to 2.500 zł. Premia zależna od planu,ale Twój rejon jest taki, że plan będzie niski, a premię, jak dostaniesz 300 zł, to będzie wszystko. No, oczywiście o ile wyrobisz plan. Wizyt dziennie musisz zrobić 6 ,plus jakieś 3-4h pracy na komputerze - nie ma szans się wyrobić w godzinach pracy, a nadgodziny? A co to słowo znaczy? Pracujesz harytatywnie powyżej 8 godziny - czyli codziennie. Auto to stara (ok 10 letnia) Skoda Fabia w kombi (jeśli dostaniesz samochód, który ma mniej niż 300 tyś km przebiegu u którego nie będziesz przynajmniej 2 razy w miesiącu odstawiał na warsztat, to naprawdę będziesz miał szczęście. Atmosfera w oddziale taka, jak w każdym innym - obgadywanie za plecami, kolesiostwo, nie ma do kogo się nawet odezwać. Pani Kierownik - może lepiej przemilczę, miałam raz "przyjemność" poznać i mam nadzieję, że więcej nie będę miała tej sposobności. Krótko mówiąc - zwolnisz się po okresie próbnym,jak wszyscy, w tym ja, gdyż stwierdzisz, iż praca po godzinach w domu, nieprzespane noce, kolesiostwo, wieczny stres, szpiegowanie i udowadnianie Ci jak bardzo jesteś nikim nie są warte pensji Pani Kasjerki w Biedronce. Samochód możesz użytkować prywatnie wkoło domu. Wyjedziesz minimalnie poza i masz przechlapane. Chciałabym, aby to, co piszę chociaż w połowie było przezadzone, lub mijało się z prawdą, niestety tak to w tej firmie wygląda. Szkoda zdrowia, ale sprawdź się jeśli chcesz, Dyrektor i RKS na to czekają. ;) Powodzenia!
A jak wygląda na dzisiaj sytuacja w Slawex jeśli chodzi o pracę PH? Jakieś szczegóły? Wiem że trzeba otworzyć działalność gosp. Słysząc o treści umów do podpisania włos się jezy na glowie
Po Twoim komentarzu domyślam się, że w Slawex według ciebie zarządzanie pozostawia wiele do życzenia. A co takiego się dzieje? Jak podasz konkretne przykłady, to łatwiej będzie ci odpowiedzieć. Także jeśli tylko możesz, to daj znać w komentarzu.
Jest to autokrata i rządzi ,pracownik obdarty z szacunku i godności to ucieka albo walczy tol dlatego takie rotację .Ci co zostają to walczą tylko że między sobą i działami ,nikt z nikim nie współpracuje to jest ciągle szukanie kozła ofiarnego i szukanie winnych
Nic z tych rzeczy. Wigilia jak i Sylwester są jako normalne dni robocze. Premia nie istnieje, ubezpieczenie płacisz sam, karta multisport też płacisz z tym że na spółkę z firmą. Na święta dostajesz gratulacje że przepracowałeś kolejny rok i to ma Ci zastąpić wszelkie premie, nagrody i podwyżki w firmie na kolejny rok. Ba mało tego jeżeli jesteś na umowie próbnej to pod jej koniec zostaniesz postawiony przed wyborem albo zakładasz działalność albo nara. Chyba że (usunięte przez administratora) jak stado mrówek to może Ci przedłużą umowę.
Moja opinia będzie dotyczyć magazynu Slawex na Klaudynie w Warszawie. Jeżeli chodzi o samą pracę, to sama w sobie nie jest jakaś najcięższa. W zależności jeszcze od miejsca w którym się pracuje. Jest kilka do wyboru. Kompletacja zamówień, kontrola, automat, przepakowanie (ulubione miejsce wielu pracowników), spedycja itd. Jedni pracownicy pracują na stałych stanowiskach inni są delegowani na różne stanowiska o ile istnieje taka potrzeba. Dlaczego tak wiele osób w swoich wypowiedziach pisze o koszmarnym klimacie jaki panuje na magazynie. Co jest tu nie tak? Postaram się, żeby moja wypowiedź była jak najbardziej obiektywna. Czy, aby na pewno to kierownicy magazynu i kierownicy zmian odpowiadają za całe zło panujące w tej firmie? Otóż według mojej oceny nie. To może teraz na moment przenieśmy się do momentu w którym zaczyna się pracę w Slawex. Po cztero- godzinnym szkoleniu, zaczynamy pracę na magazynie. Czego uczymy się od pracowników na początku naszej pracy? Oprócz tego oczywiście, że wytłumaczą i pokażą nam wszystko czego nie wiemy. W pierwszej kolejności jesteście nastawiani negatywnie do kierowników zmian, żebyście wiedzieli kogo stronę w tej firmie macie trzymać. Pracownicy poinstruują was , żeby się nie wykazywać i mieć wszystko w (usunięte przez administratora) Bo przecież, to nie wasz problem, jak leki nie wyjadą na czas. Potem, stopniowo, po kilku miesiącach pracy, będziecie wiedzieli wszystko ,nie tylko o kierownikach, a i o wszystkich pracownikach, którzy pracowali kiedyś w Slawex. Plotki z przed 10 lat nadal są aktualne. Pełen wachlarz od zwykłych nieszkodliwych ploteczek, po naprawdę perfidne plotki, szykanujące i byłych i obecnych pracowników w tym ich rodziny. Jeżeli kiedyś, ktoś z Twojej rodziny tam pracował, oczywiście ten fakt, też nie zostanie pominięty. Szybko też zorientujecie się kto takie plotki w firmie rozsiewa. Hamulców moralnych przy tym nie ma żadnych! Obrobić komuś du…. w naprawdę perfidny sposób i chwilę później przyjść do niego z pięknym uśmiechem na twarzy po prośbie. Odosobniony przypadek? Nic bardziej mylnego! To ,niestety jest tu na porządku dziennym. Pracownicy są tacy w stosunku zarówno do siebie jak i do kierowników zmian. Kolejną parszywą cechą pracowników jest zawiść, wszechobecna i o wszystko. Jest to o tyle dziwne, że tam naprawdę nie ma o co walczyć! O stanowiska pracy, o ilość pozycji na kompletacji itd. Za przysłowiową złotówkę więcej, oczy by Ci wydrapali. Patrzysz sobie na to z boku i nie wierzysz, że aż tak można sobie skakać do gardeł. Ciągłe gierki, manipulacje, kłamstwa i wszechobecna obłuda. Chora atmosfera na tym magazynie jest po prostu porażająca. Takie cechy jak uczciwość, szacunek, lojalność… zostawcie w domu, bo tu są nic nie warte. Czy wynagrodzenie jest adekwatne do pracy którą wykonujesz? Niestety nie. Praca na 3 zmiany+ dodatkowo co 6 tygodni dwa obowiązkowe dyżury w weekend. Podobne zarobki i wyższe oferują inne magazyny, gdzie praca jest tylko na jedną zmianę. To jest też powodem, dla którego ludzie się ze Slawex zwalniają. Kolejną rzeczą to są nowi pracownicy, którzy przychodzą do pracy. Odnoszę wrażenie jak by firma ściągała ich z jakiś ośrodków specjalnych. To jest jakieś nieporozumienie! Do pracy przychodzą ludzie, którzy kompletnie się do tego nie nadają. A z powodu zbyt małej ilości pracowników na zmianach, zbyt dużo obowiązków i dodatkowej pracy spada na pozostałych pracowników. I ludzie są zwyczajnie przemęczeni. Od jednych wymaga się więcej inni nie muszą robić za wiele. Niestety od nowych pracowników nie wymaga się zbyt dużo, żeby nie odchodzili z pracy. I tym samym zataczamy błędne koło. Podsumowując czy było warto? Ocenę i wybór pozostawiam każdemu z Was. A firmie Slawex, życzę, naprawdę daleko idących, głębokich zmian.
Po 5 latach pracy w SLAWEXIE jako kierowca uważam że NIE WARTO. Stracone lata. Firma nie dzieli się zyskami wypracowanymi przez pracowników. Coraz gorzej z tą firmą.
Zależy od trasy, umowa o prace najniższa krajowa, godziny nocne, częste telefony że gdzieś gubisz towar (brak czytników, szukanie winnego w kierowcy) praca 6 dni w tygodniu. Jak ktoś wskakuje na dIalnosc zarobi koło 3500zl bo płacą za ciebie zus ale tylko 500zl. Po dwóch latach mimo że obiecują ci ze wyrównają do większego zusu to tego nie zrobią stąd tyle ogłoszeń na kierowcę. Może znajdą jelenia na 2 lata. Zero socjalu, zero podwyzek, zero tolerancji to powinno być hasło slawexu
Firma szuka PH na kilka rejonów, dlaczego tak duża rotacja? Czy warto? Jak zarobki? Komfort pracy? Oczekiwania niewielkie jeśli chodzi o wykształcenie i umiejętności, hmm. Czy to prawda, że coś nie tak z Dyrektorem? Pomóżcie proszę z podjęciem decyzji.
1. Jeśli chcesz znaleźć pracę na lata - nie warto, jeśli poznać rynek i zyskać doświadczenie - przemęczysz się, choć nic miłego. 2. Rotacja wielka, w Lublinie został 1 pH, Warszawa i Podlasie od miesięcy szuka i nikt nie chce przyjść, reszta uciekła (nie mogą nawet pieniądzy należnych odzyskać!!!), z przełożonymi nie da się współpracować, obiboki bez wiedzy merytorycznej. 3. Zarobki przyzwoite, tylko dyrektor Cię (usunięte przez administratora) na każdym kroku, podnosi plany w ciągu miesiąca, obcina premie według własnego pustosgowia, hitem była wypłacona premia za podpisanie umowy franczyzowej w wysokości kilkunastu złotych???? 4. Komfort pracy - brak, 5. Wykształcenie i umiejętności - po co? I tak zaraz odejdziesz, nie możesz być mądrzejszy od przełożonych a o to nie trudno 6. Dyrektor - tragedia, (usunięte przez administratora) bez kultury, elementarnej wiedzy, bez żadnych relacji z kontrahentami. Jeszcze flota rewelacyjna, fabia dziesięcioletnią z przebiegiem 350 tys Decyzja należy do Ciebie...
Zdaje się że nie masz zbyt pochlebnej opinii o pracy w firmie. Nie było szans żeby pogadać z przełożonym o zmianach choćby w tych premiach za plany sprzedażowe? Przecież jemu też zależy na dobrych wynikach. Nie sądzisz?
Przedstawiciele masowo uciekają do konkurencji i wcale im się nie dziwię. Tylko RKS dzielnie się trzyma.
Firma Slawex, w oddziale Warszawa jest bardzo przyjacielska. Kierownik, pani Paulina, również wydaje się bardzo sympatyczna. Wszystko to mała idylla. W prawdziwym zwierciadle, w tej firmie nikt nie ma do powiedzenia nic więcej, niż zarzuci im Lublin. Ludzie żyją przestraszeni, w sprzeczności z prawem. Na zwolnieniu zdrowotnym wydają nielegalne dyspozycje służbowe. Zakłamanie w to przedsiębiorstwo zmianowe, trzymają na równym poziomie - z wyjątkiem, że jedna cmoka i ciucia do Telekamery rozmawiając z dziećmi o kupkach, rajstopach i zupkach, wymyślając, czy mąż może, albo nie może zapuścić brody, a druga wychowuje dziecko siostry i co tydzień siedzi na zwolnieniu. Kiedy rozchorujesz się na np zapalenie płuc, to zapomnij, ze ktoś to uchonoruje. Zwolnią Cię nawet, jeśli klienci będą za Tobą płakać, a Ty będziesz robił niemożliwe cele sprzedażowe. Nie polecam tak beznadziejnej kadry do współpracy - oby ten komentarz utrzymał się choćby kilka godzin.
Potwierdzam to co napisano w tej opinii. Jestem byłym pracownikiem i to była moja najgorsza praca, (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Slawex?
Zobacz opinie na temat firmy Slawex tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 102.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Slawex?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 54, z czego 4 to opinie pozytywne, 34 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Slawex?
Kandydaci do pracy w Slawex napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
