Żeby było weselej, Monika na kolanach błagała dyrektora o powrót do pracy, i jak myślicie?.........WRACA!!!!! I teraz się zacznie, kto głośno się cieszył, to teraz będzie miał przesrane. A młodzież niech zostawi emerytki w spokoju!!!!!!!!!!
W końcu sprawiedliwości stała się zadość !!!!!
Faktycznie masz rację...z tymi starymi babkami,chodzą garbate,ale jeszcze zawijają śliwki ( te z podłogi )trzęsocymi się rękoma.W zakładzie jest ich sporo a przy tym są przeokronie złośliwe,że młodszy im zabiera pracę,traktują młodsze jak dówniary,myślą że wszystko im wolno.A młode są zastraszone..sama byłam świadkiem takiej sytuacji.Jesli chodzi o szanse nic to nie da,bo umowy są śmieciowe...to samo co by jej nie miał.Ale zgadzam się ,że babki niech siedzą w domu!!!!!!
Do luli .Nic ludzie nie muszą ,to sa 'babcie'niech wnuki lepiej pilnują ,maja przecież emerytury,na starośc dorabiać im sie zachciewa.Niech dopuszczą młodych do etatów ,którzy nie mają nic , chcieliby załozyc rodziny ,w jaki sposób maja wypracować sobie lata pracy ,kiedy taka Jutrzenka zatrudnia 'babcie',pomaga im ukrywać zarobki ,idzie im na reke.Niby Pan dyrektor taki młody a nie rozumie potrzeb młodych ,co może młodzi nie potrafią ?starzy też byli kiedyś młodzi ,ktoś im dał szansę się nauczyć.
szybko
brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Tak czytam te wszystkie wypowiedzi....imuszę przyznać że niema takiej kierowniczki jaką była P .Mirka. M . to była kierowniczka !!dbała o wszystko i dała sobie rade bez brygadzistek bo zajmowała się tym co trzeba a nie plotami i koleżankami jak teraz obecna kierowniczka nic nie wie i obowiązki ją przerastają bo działa na nie korzyść zakładu ;pracuje i widzę jak kierowniczka stoi a ludzie zbierają z podłogi brudne śliwki i zawijają ,czekoladę jak rozwalą to zbierają z brudnych podług i sypią do kademy by oblewać śliwkę a ludzie kupują i dają dzieciom tak na każdym dziale się dzieje nawet uwagi nie zwróci tym co to robią bo jest zajęta plotami MASAKRA!!!!a produkty są przeterminowane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak czytam te wszystkie wypowiedzi....i muszę przyznać,że zakład sam w sobie w porządku. Tylko człowiek człowiekowi wilkiem.Baby są strasznie zawistne,zazdrosne wypytują jak szło,ile zarobiłeś?Standardowe pytanie...tylko po co?Szefostwo też nie znające się bardzo na rzeczy...ale cóż...ludzie pracują bo muszą.
przyłączam się do wypowiedzi Kai, jakie małpy taki cyrk.Niech szefostwo pokaże,że są ludzmi i traktują ludzi jak pracowników a wtedy powiemy ,że fajny zakład.przykład idzie z góry.
witam ;szkoda że tak tam niemiło bo fajny zakład tylko ludzie są okropni pracuje w tam ! pozdrawiam tych kturym nie dano tam pracować nie ma czego rzałować !!!
witam ;szkoda że tak tam niemiło bo fajny zakład tylko ludzie są okropni pracuje w tam ! pozdrawiam tych kturym nie dano tam pracować nie ma czego rzałować !!!
Do Kaja:masz jednym słowem szczęście,że tam trafiłaś(DMF)bo tam też ciężko się dostać.A co do Jutrz.zgadzam się.Żadnej umowy...brud ,smród itd.....każdy kto tam robi dobrze o tym wie,tylko każdemu potrzebny jest grosz..a co ma siedzieć w domu lepiej na czarnucha(to jest najbardziej przykre) bo nie wiadomo co przyniesie dzień,czy w ogóle w takim przypadku przychodzić do pracy(PRACA-dużo powiedziane)czy człowiek jest potrzebny.Ale jakoś ludzie tam robią...jak NIEWOLNICY niestety.
Jaki cyrk takie małpy! Pracowałam trochę to wiem. Bród,bajzer,brak organizacji,przełożeni bez doświadczenia w zawodzie ,umowy na czarno ,pracują tam ci którym zakazano pracować, a zakład ich przyjął jak pisze 4321 o czym to świadczy , nieletni dzieci pracowników przychodzą do pracy bez kart zdrowia . Teraz pracuje w DFM,normalna umowa o pracę ,ludzkie traktowanie człowieka i zarobki ah..wystarczy wejsc w internet i poczytać opinie ,nic, brak wpisów .wszyscy zadowoleni.Tu nie ma umów na zlecenie .Tu nikogo nie przyjmą na czrno.To jest renoma.
Też myslę,że p.R jest fajny.Co do M nie mam konkretnego zdania choć wygląda na oschłą....i dziewczyny straszne się do niej podlizują.Dlaczego?Nie wiem.Co do umowy raczej ciężko ją od razu zdobyć.....
Pracowałam tam miesiąc w tamtym rokui umowe dostałam po tygodniu i to same mmnie szukały ale jedno wiem napewno że Pan Romek jest najlepszym kierownikiem. A teraz co? Za to że ludziom pomagał i z nim jednym można było sie dogadac bo problemów sztucznych nie robił to Go zrobili kierownikiem od kartonów biednego. szkoda mi Go. Monika niby kierowniczka od produkcji czy coś a jak jej nie przelecisz to masz przerąbane a kobiety ma głęboko gdzieś i ma je za wycieraczki do butów
Zarabiają najwięcej,bo na czrnucha.A na pewno chcieliby pracować chociaż na u.zlecenie...tak myślę.Nie mówię oczywiście o wysłużonych staruszkach.
No i jeszcze ktoś zapomniał że dają takie umowy na czarnucha jak wspomniała,,ZAINTERESOWANA,,To ci co coś mają a nie mogą mieć więcej lub ci co im ktoś zakazał pracować a pracują.Niestety to oni zarabiają najwięcej i to jest przykre
Jasne ze byly zmiany. nie ma juz umow o dzielo. pozostaly o prace i zlecenia
O jakich zmianach piszesz....?coś wiesz,dają umowy czy już NIE.
Odnośnie umów....napiszę później,bo też robię na czarnucha może wtedy jak dostanę wypłatę będzie wiadomo.
hej czy coś się zmieniło ;napiszcie czy dają umowy bo podobno zaszły duże zmiany ????????????????
Najlepiej w Jutrzence mają renciści i emeryci bo ich nigdzie nie ciągaja do innych prac tylko zawijają śliwkę . Jeszcze wybierają sobie prace jak jest mniej płatna to wracają do domu albo nie przychodzą wcale.Nikt im nic nie zrobi bo niby co. Mistrzynie robią jakieś smieszne listy obecności co stało się dla nich priorytetem,ale nie wiadomo na co to komu.Prawdą jest że takiego bałaganu to nigdy nie było i proponuję zatrudnic jeszcze z dwóch nowych mistrzów bo obecne olewają juz wszystko nic im się nie chce a może juz za pewnie czują sie na swoich stanowiskach
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jutrzenka-Dobre Miasto Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Jutrzenka-Dobre Miasto Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jutrzenka-Dobre Miasto Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Jutrzenka-Dobre Miasto Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.