Hej koleżanki czy wiadomo wam coś na temat premii za maj. Bo dziwnie jakaś cisza jest. A salon wyrobił plan. Może wam coś wpadło w ucho na ten temat? Będą nie będą bo jak nie to po co się tak starać jak i tak (usunięte przez administratora) blada z tego
Nie byłabym taka pewna ,premia już powinna być do podziału a ciszą w eterze. Plany zrobione kasy do podziału brak.
Znowu chcą nas zrobić na szaro. Nie dość że pracujemy za najniższą krajową to nigdy nie wiesz czy jutro będzie praca i czy wypłaca ci premie sprzedażową, nawet jak wyrobisz plany. Wysokość premii też pozostawia wiele do życzenia. 2 lub 1 zł brutto od sztuki to jakiś żart.
Ktoś chodzi w tych ich rzeczach? Ostatnio byłam na wakacjach i zaszłam do galerii i tam dziewczyny były ubrane w swoje rzeczy, u nas tak samo. Nawet szorty miały i sukienki, niekoniecznie czarne. Uważam, że to w niczym im nie ujmowało, lepiej tak niż jak płaczki żałobne na czarno. A firma te swoje t-shirty i tuniki może oddać biednym z Afryki. Tam rzadko robią pranie, to pewnie starczą im na rok czy dwa..choć jakością i wyglądem nie grzeszą :D
"można " chyba nie ma wyjścia, tylko z jakiej racji mam niszczyć swoją odzież,w każdej sieciowce dziewczyna dostają odzież bądź mają wypłacany ekwiwalent. Do tego jest wymagany czarny strój ,oczywiście teraz nikt tego nie przestrzega bo w imię czego.
A my mamy za maj wyrobiony plan i oczywiście ani RKS ani pan O. Nie raczą udzielić odpowiedzi kiedy wreszcie będzie premia do podziału. RKS nic nie wie, reszta milczy dając jasno do zrozumienia że ma nas głęboko w poważaniu. Chyba czas na zmiany.
Hej u Nas tez cisza ,ale co z tego jak w grudniu byla "niby" premia do rozliczenia a w ostatniej chwili stwierdzili ze jednak się pomylili-premi nie będzie...
Zgłosić do PIP, tak samo jak brak wody do picia dla pracowników i nie wypłacaną kasę za pranie. Najwyższy czas wziąść się za tych dziadów.
Dalej latajcie za klientkami wciskajcie (usunięte przez administratora) upokarzajcie się dalej za minimalną krajową haha (usunięte przez administratora)robi z was i cała ta firma i baby do tego. A wy naiwniary dalej myślcie że warto tak dawać się poniżać.
Hej Mam pytanie dotyczące premii. Czy wiecie jaka pula premii jest przyznawana na wasz sklep?Nam nigdy nie udało się uzyskać takiej informacji od naszej kierowniczki.
Nam też nie.Kierowniczka mówi,że ile ma to dzieli i nigdy nam nie powiedziała ile faktycznie jest do podziału.Może być i tak,że 70% ma dla siebie a resztę dzieli.KRS wie o tym i mówi,że to nie jej sprawa.
Nasza zawsze zabierala sobie wiecej, za dodatek funkcyjny, który firma zabrała. Wyszło przypadkiem.Zeby chociaż coś pracowała, tylko siedziała i jeszcze oszukiwała na godzinach, ciągle wychodziła wcześniej z pracy, a dziwnym trafem wiecznie miała nadgodziny????
Jakbym zabrała sobie równowartość dodatku funcyjnego to by tej zabójczej premii brakło. Piszecie bzdury albo współczuję kierownika. U nas dzieli się w zależności od zaangażowania i godzin przepracowanych. Funkcyjne dostają 10% więcej od reszty. Normalnie na haweja za tą kwotę pojadę.
Kierownik ma obowiązek przedstawić Ci regulamin premiowania .To nie jest żadną tajemnicą, znając regulamin same jesteście w stanie obliczyć jaka pula się należy. A to jak premia jest dzielona to już niestety faktycznie zależy od kierownika. Choć jak jest zgrany zespół to jest dzielona sprawiedliwie ,u nas np. po równo jest dzielona. Wystarczy że firma nas dy..a. między sobą jesteśmy w porządku.
Sama osobiście znam kierowniczki w porządku z sąsiednich salonów, które pracują na równi z dziewczynami, są sprawiedliwe i bronią swoje zespoły, ale my mamy pecha.Wszędzie powinno być tak jak u Was, ale to zależy od charakteru i przyzwoitości człowieka.
Regulamin regulaminem a Olczyk liczy jak chce. Regulaminy są dwa :). Jeden podpisany prez prezesa, drugi nie. A Pan Olczyk wybiera sobie jak pasuje. Nigdy też, nie ma wyliczenia premii do wglądu tylko kwota. A jak ją Pan Olczyk policzył?, a jak mu pasowało. Upominnanie się nic nie daje. Bo już policzył i koniec. Możecie spróbować, napiszcie do kadr że wam się majową nie zgadza. A że jest za mało to wszyscy wiedzą
A znasz może regulamin premiowania ? Premia jest liczona procentowo od wyrobionego utargu, przykładowo tak jak było w grudniu że przy 110% było to 1,5% targetu, czy od sztuki ? Bo sama jestem ciekawa jak to wygląda a nasza kierowniczka zawsze mówi " muszę te marne grosze podzielić na 4"... I to jedyna jej odpowiedź.
To moze lepiej pisać do niego co drugi dzień jak nie odpisze o przedstawienie regulaminu premii Po za tym ktoś wie jak prawnie to wyglada czy pracodawca ma ibowiazek przedstawienia pracownikom takiego regulaminu?
Tak, pracownik musi znać system i zasady premiowania. Regulamin powinien być do wglądu w każdej chwili.
Piszcie do Pana. Nas olał totalnie. Pracowałyśmy solidnie, ponad normę, a i tak źle premię Nam naliczono.
W tej firmie nie ma poszanowania dla pracownika za grosz! A tylko dzięki nam ta firma jeszcze istnieje!
Nie rozumiem was placzecie stekacie narzekacie i dalej siedzicie ja sie już zwolnilam i pracuje gdzie indziej ofert pracy jest sporo tylko trzeba chcieć a nie.marudzić
U nas to samo (usunięte przez administratora) szkoda się wysilać. Na duperele zbędne mają. Tylko na nas oszczędzają. Szkoda mi kierowniczek zastępców i dekoratorekk.
Dalej latajcie za tymi głupimi babami…u nas olewka totalna, od razu wiedziałyśmy, ze te premie brzmią trochę nierealnie. Poza tym, my mamy plany wzięte z …w tej lokalizacji nawet połowy tego nie robimy. Wiec motywacji brak, bo i tak premie są nieosiągalne. A jak widać nawet, jak ktoś załapie się na premie to dostanie marny grosz, dosłownie …bo wyliczenia Pana O. tez są z ..wzięte ;D
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie zatrudnienia, obserwuję od jakiegos czasu, że są ogłoszenia o pracę. Czy są takie duże rotacje ? Chodzi mi o sklepy Bytom i Zabrze? Nie wiem czy warto aplikować?
ja dostalam premie, ale pracuje, choc czasem nie jest lekko. wczesniej pracowalam w sklepie spozywczym i jest o niebo lepiej.
Już od kilku lat czytam jak zgłaszacie do pipu i innych instytucji, odchodzicie z tego (usunięte przez administratora) robicie strajki, a dalej siedzicie niewolnice upokorzone i latacie na czarno w swoich ciuchach i butach, bo nawet na to nie dadzą. Mi wystarczył okres próbny, żeby poznać to ,,miejsce" Dajcie spokój, mniej gadania/pisania więcej działania.
Piszę tutaj, bo jest mi niezmiernie przykro. Jesteśmy traktowane jak głupie blondynki, którym można wymyślać różne prace a one to wykonają za najniższą krajową. Ostatnie tygodnie były dla nas bardzo ciężkie. Brak systemu, wypisywanie paragonów ręcznie, tłumaczenie , że nie ma zwrotów, wyliczanie na kalkulatorze, a do tego 8 kartonów dostawy, przwieszanie całego sklepu, zdjęcia, raporty awaryjne co godzinę, paragony awaryjne i mogłabym tak jeszcze długo... A do tego wszystkiego my dwie na zmianie, blondynki, które zapomniały , niewiadomo dlaczego ,wysłać na czas jakiegoś raportu, albo źle przykleiły plakat a nawet w jednym czasie nie wysłały info z reklamacji i zdjęć na c-chau. Przecież można to zrobić na dwie ręce, tylko trzeba trochę poćwiczyć w domu...a zapomniałam, dostaw nie zrobiłyśmy wszystkich, to skandal!! Po co ludzi obsługiwać. Niech sami może też przy kasie się obsłużą. Karty ksk niech sobie założą, poszukają rozmiaru, reklamacje wypiszą... Czy ktoś z państwa kiedyś sam przewieszal sklep?? Proszę spróbować, polecam. Na drugi dzień nie można się wyprostować a tu trzeba torby i dzianinę układać oraz inne rzeczy robić. Mam wielką prośbę, nie traktujcie nas jak tanią siłę roboczą, traktujcie nas poważnie. Czy naprawdę nie można za tę pracę dać premii?? Nie, nie można, bo plan z księżyca wzięty nie był zrealizowany, co chyba jest państwu na rękę bo niewiele brakło a premia nie musi być wypłacona. Żałosne to jest. Pracodawca nie może dbać tylko o siebie, musi mieć w sobie tę mądrość i empatię docenic swoich pracowników.
100% prawdy. Najwięcej pracy a nawet prac wykonujemy w tej firmie a niedoceniane jsteśmy...przykre to.
Tak to prawda i to bardzo przykra pracujemy praktycznie za 2 etaty za najniższą krajową bez dodatkowych stanowiskowych bez premii i dlatego ja stąd uciekam
jak to? kierownicy nie otrzymują dodatków stanowiskowych ?Może mają wliczone w wyższą pensję?Nikt by przecież nie pracował charytatywnie....
przecież to można bardzo łatwo wyegzekwować w Sądzie Pracy, wystarczą paski przed zabraniem dodatków i po zabraniu. Zabranie czegoś pracownikowi to jest ukaranie, a to musi być na piśmie.Mało tego można świadczyć sobie wzajemnie.
Tak, możesz egzekwować jak masz normalna pensje albo dodatek, a tu wszystko było uznaniowe - firma już wie jak walić pracowników w balona. Najgorsza firma z jaką miałam styczność, do tej pory uważałam za takie tylko małe firmy rodzinne ale to co się tu dzieje przechodzi ludzkie pojęcie.
Mimo tego można wygrać .Świadek to też dowód, poza tym sąd zapyta firmę w jaki sposób wynagradza pracownika za wyższe stanowisko.Nie dajcie sobie wmówić, że czegoś nie można.Zajrzyjcie do Kodeksu Pracy, tam są wszystkie odpowiedzi, zwłaszcza kiedy są łamane podstawowe prawa pracownika.
U nas to samo. Wymagań miliony a podstawowych narzędzi do pracy (jak choćby działający system) brak. I oczywiście nikt nic nie wie. Tylko maile co chwilę żeby plany robić!
Przy ostatniej rozmowie z RKS dowiedziałam się, że żadnych dodatkowych pieniędzy już nie będzie, jedyne z czego mamy się cieszyć to - papier na kierownika. Faktycznie motywujące, jako kierownik w innej marce miałam 3 koła + % od realizacji planów, i to większy niż reszta personelu. A pracowałam od 9-17 od pon do piątku. Tutaj każdy robi wszystko, od sprzątania po prace magazynowe i ma najniższa krajowa. Wstyd! a najgorsze, że ta firma nadal kombinuje jak zrobić z kogoś jelenia i jeszcze za te marne pieniądze chce, abyśmy latały po innych sklepach, bo nikogo nie potrafią zatrudnić. Mamy Chińska fabrykę w sercu Europy, brakuje jeszcze prycz na zapleczu, żebyś w każdej chwili była pod ręka..Spadam stad z końcem roku, po brakach na sklepach wiedzę, że sporo z nas wreszcie się obudziło i stad odeszło.
Tak to prawda wiele innych sklepów ma odpowiednie narzędzia do pracy i jest na pewno łatwiej
Jak nie, w styczniu była już wyższa podstawa o jakieś 120-130 zł, jak jesteś na umowie i masz skończone 26 lat. U nas jedynie niektórym dziewczynom zlecenie wypadło dużo gorzej..
Przez polski ład na zlecenie niższe wypłaty o 200 mniej niż mialo być mi za styczeń wychodzi 1900 porażka
Nie polecam pracy w tej firmie. Dodatków za pełnione funkcje brak ,oczekiwań mnóstwo i to wszystko za najniższą krajową. Człowiek dosłownie zajeżdża się od rana do wieczora, zero jakichkolwiek możliwości rozwoju i większego zarobku .
czy to pierwszy taki przypadek ze nie ma wyplaty na czas czy zdarzało sie w przeszlosci takze?
jak tam dziewczyny, to prawda, że podwyzszyli wam pensje i kierownicy sklepu mają 5k a pracownik ze stazem 4k? podobno tez wczasy pod gruszą?
A mnie ciekawi ile trzeba sprzedać żeby mieć te 4K. Ile to sztuk? Czy ktoś w stanie jest to policzyć? -:))))))
Podejrzewam, że jest to niewykonalne. No chyba, że faktycznie natrzepiesz sztuk i jesteś jedną osobą do podziału premii. A najbardziej prawdopodobna opcja to…po prostu zmiana pracy :D
Pani kierownik miła rozmowa odbyła się na terenie sklepu lecz miałam wrażenie, że wezmę tam każdego. Oferują pracę za najniższą krajową i prawdopodobną premię. Praca w tygodniu po 12 godzin i dzień wolny nie pytano mnie gdzieś już pracuję.
Czy zgadzam się pracować na takich warunkach?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Wypłaty po terminie, utarg zrobiony premia śmieszne pieniądze nie wiadomo skąd i jak naliczana jest premia ,Nikt nie szanuje pracowników nie docenia ich pracy żal i przykro to pisać ale niestety tak jest….dużo tego by pisać .
dlaczego pracujecie w monnari na stanowiskach za darmo?
Tak, jedna z najbardziej znanych firm tego typu na pewno zatrudnia ludzi za darmo, już w to wierzę. Chyba że dla ciebie za darmo to jest wtedy kiedy nie zarabiasz 10 000. ? :)
Najniższa krajową, bez premi /dodatku stanowiskowego, stażowego, i tp to jest ZA DARMO. A pracujemy tak bo nie każdy ma wybór, z różnych względów. I nie ma to nic wspólnego z tzw "strefą komfortu". Ps kiedyś tak nie było.
ktoś Ci zapłacił za te brednie? chodzi o dodatki funkcyjne, dziewczyny to potwierdzają, że pracują nawet jako kierownicy za darmo
Zadałam to pytanie, bo chciałam się dowiedzieć czy to jakieś chwilowe trudności, czy warto się zatrudnić
Zgadzam się , że są różne sytuacje życiowe i człowiek bierze jakąkolwiek pracę .To nie podlega żadnemu ocenianiu ani dyskusji. To pracodawca powinien mieć minimum przyzwoitości, by godnie traktować pracownika jako człowieka a nie (usunięte przez administratora)
Chodzi o dodatkowe funkcje - kierownik, zastępca i dekorator oni maja taka samą stawkę jak szeregowi pracownicy, co w szanującej się marce jest nie do przyjęcia. Firma nie chwali się, że od dłuższego czasu nie może znaleźć chętnych na te stanowiska a cześć kierowników i zastępców zrezygnowała z pełnionych funkcji. Już tu nie pracuję, ale moja koleżanka nadal tu jest i powiedziała, że dodatków nie będzie, bo najpierw był pandemia, teraz wojna na Ukrainie, a później ch*j wie co. Ja szybko odeszłam, bo nawet pensja z dodatkami była żartem a bez to już żenada. Pracowałam wcześniej jako kierownik w innej firmie i miałam 3200 na rękę +premie, teraz pracuje w Pumie i mam 4tys. Więc Monnari wychodzi na totalnego dziada nie szanującego swoich pracowników. Pozdrawiam tych, którzy twardo trzymają się ten pracy.
To nie od nich zależy, okoniem stoi Prezes…gdyby właścicielem był nadal Pan Marek Banasiak firma wyglądałaby inaczej. To zupełne przeciwieństwo Pana M. - sympatyczny, miły i otwarty człowiek. Jak było czegoś potrzeba to zawsze to załatwił, nawet podwyżki. A jego wizytacje przebiegały w super atmosferze. Po jego odejściu firma zaczęła równać w dół, skończyła się marka premium i szacunek do ludzi.
Tak, zgadzam się z Twoją opinią. Zasranawia mnie tylko to dlaczego panu M. Nie zalezy na marce....
Pracowałam od początku września w firmie Monnari w Starym Browarze w Poznaniu przyszedł styczeń pod koniec stycznia rozchorowałam się,kazano mi isc na testy laboratoryjne wykrywające COVID a wiec poszłam okazalo się ze wynik jest pozytywny i od 28 stycznia do 6 lutego miałam izolacje domowa od 7 lutego miałam wrócić do pracy ale 3 lutego dostałam SMS od kierowniczki regionalnej w którym zawarta była taka wiadomość „ Witam, w tym miesiącu mam dla ciebie miejsce w Posnanii, jeżeli jesteś zainteresowana proszę skontaktuj się z panią kierownik Mileną sprawie grafiku.” Oraz „ Sorki pomyliłam sklepy, nie Posnania a Plaza, jeżeli chcesz dam twój numer telefonu pani kierownik” byłam pewna ze chodzi o nadgodziny dlatego odpisałam ze w tym miesiącu nie chce ich robić dostałam odpowiedz zwrotna „ Ale zamiast browaru, w Browarze mam wystarczającą ilość osób„ byłam w szoku ponieważ na sklepie pracowałam tylko ja i moje 3 koleżanki a kiedy zaczęłam się dopytywać kierowniczki jak to możliwe dostałam taka odpowiedz „ Tak obecnie wygląda sytuacja, jeżeli nie chcesz iść do plazy to niestety w tym miesiącu nie nawiążemy współpracy” . Napisałam do koleżanek z pracy czy wiedza o co chodzi okazało się ze pod moja nieobecność kierowniczka przyjęła nowa dziewczynę na moje miejsce a mnie chciała odesłać do innej galerii która jest położona na drugim końcu miasta. Tak właśnie w tej firmie traktuje się ludzi którzy pracują w firmie od dłuższego czasu i pójdą na izolacje. Ostrzegam wszystkich którzy chcieliby podjąć prace w którymś sklepie Monnari na terenie poznania czy okolic ponieważ tymi sklepami zarządza ta sama kierowniczka regionalna.
Musisz mieć aneks zmieniający miejsce zatrudnienia nie może Ciebie regionalna tak o wysyłać
Nowe umowy jako miejsce pracy zawierają całe miasto a nie konkretny sklep…więc może ją tak wysyłać. Nie musi mieć aneksu, bo tu nie od dziś ludzie z różnych spółek pracują na sklepach innych spółek..
Dokładnie musi być miejsce na umowie wrazie gdyby coś się stało?
Masz dane miasto, przepisy nie wymagają podania konkretnego adresu. W razie wypadku i tak musisz mieć świadka, żeby potwierdził zdarzenie. I to wystarczy
Mam koleżankę , która pracuje w monnari i jest dziewczyna wykończona tą pracą. Nie tylko fizycznie, ale najbardziej psychicznie.Kierownik sklepu i dekorator regionalny, a przede wszystkim kierownik regionalny to uważają się za nadludzi, sprzedawca, który odwala największą robotę traktowany jest przez nich jak śmieć. Czy to jest normalne?
Nie wszystkie regionalne takie są, nasza w jest w miarę ok, ale tez już jest tym zmęczona, bo to firma psuje ludzi. Przez brak profesjonalizmu i umiejętności zarządzania zabija w ludziach wszelkie chęci robienia czegokolwiek. Góra ciśnie o wszystko, tylko nie widzi, że tu już więcej nie da się wycisnąć. Te głupie maile z aktualnym stanem sprzedaży i pisanie, żeby się spiąć i zacząć sprzedawać są tak bezsensowne..Ciężko się spiąć i sprzedawać, jak nie ma ludzi a towar jest już przebrany i ogółem kiepski..może mam dołożyć ze swojej kieszeni? Żeby potem dostać śmieszna premie do podziału na 4 :D No chyba kogoś tu dobrze pogięło.
Zapraszamy do Warszawy..tu otwiera się sklepy nie mając pracowników..i powiem Wam, że po raz pierwszy spotykam się z czymś takim..
Wy się dziwicie? Byłam na rozmowie do sklepu w Warszawie i niestety już po 5 minutach widziałam, że nie chcę tu pracować. Najniższa krajowa, jakieś mgliste, marne premie i poza tym wielkie nic, a do tego nikt nie potrafił określić kiedy otwiera się ten sklep. Dobrze, że odezwali się jeszcze z innych miejsc i wybrałam dużo lepszą ofertę z lepszymi bonusami pracowniczymi. Jeśli wszyscy tu pracujecie na takich warunkach jakie przedstawiono mi to współczuje i podziwiam desperacje albo przyzwyczajenie. Nikt normalny nie utrzyma się i nie „pożyje” za takie pieniądze w Warszawie, i nie tylko tu.
Dokładnie bo chętne wysyłają swoje CV ale jak właśnie przyjdą na rozmowę i poznają Warunki to się już nie decydują
U nas czasami po parę rozmów dziennie ale przez ostatnie tygodnie nikt się nie decyduje nawet
Hej, jak wygląda u Was kwestia dekoratorów na sklepach? Czy pracujecie tak jak w innych sieciówkach od 7-15 od poniedziałku do piątku? I jak to wyglada finansowo, macie standardowo od 2500 do 3000 czy inaczej? Firma oferuje dodatkowe szkolenia z tego zakresu? Jakieś konkursy itp?
Dekorator to tylko dopisek na umowie, tak jak kierownik. Nie ma szkoleń, dodatkowej kasy ani innych godzin. Pracujesz tak jak wszyscy za najniższą krajową, bez żadnych dodatków. W tej firmie nie ma dodatków, no chyba że pracy ci dołożą. Premia, hahaha, może strczy ci na drożdżowke.
Co?! :O Niewierze, żartujesz? To czemu nadal tu pracujecie? Ktoś w ogóle zgodził się na pełnienie tych funkcji bez dodatkowych pieniędzy? Mam nadzieję, że nie - z takim wykorzystywaniem trzeba walczyć. Choć liczyłam, że skoro firma mianuje się marką premium i jest polską firmą to traktuje swoich pracowników poważnie i dobrze ich wynagradza oraz oferuje konkurencyjne warunki zatrudnienia. No nic, życzę Wam szybkiej zmiany pracy, a im niech te oszczędności staną kością w gardle.
Jest, sama pracuje jako VM na sklepie. Z ciekawości przeglądam opinie w różnych markach i badam rynek - może trafię na jakąś ciekawą ofertę, a wtedy spróbuję przejść do konkurencji.
Dbanie o ekspozycje, rotacje towaru sklep-magazyn i układanie rzeczy według wymogów centrali.
To jest stanowisko dekorator-sprzedawca Robosz to co wszyscy plus obowiazki dekoratora za free
Nie ma, też sama najniższa krajowa..
hejka, mam pytanie, czy ktoś jeszcze pracuje ze "starszych ", w sensie z przed 5 lat w m1 w zabrzu ?
Jak tam czasem przechodzę, to widzę same nowe twarze.Pewna kiero rozwaliła Europę i Forum w Gliwicach, także ekipę z Zabrza , a teraz rozwala w Czestochowie podobno...
Zapomnialas dodać lenie śmierdzące, przyklejone do krzesła
jak przyszła z forum do zabrza, to swojej ekipie codziennie darowała w grafiku po dwie godz., rano lub wieczorem, a dziewczyny z zabrza zapierdzielały przy sprzątaniu, układaniu...szczyt hipokryzji, nic nie robiła. brała ciuchy na imprezy do częstochowy w większych rozmiarach i zwracała na sklep do sprzedaży lub na reklamacje przedsprzedażne...obłuda i bezczelność...
Hej, mam pytanie czy wasze rks też tak wydzwaniają na sklep po 10 razy dziennie? My już mamy dość tych telefonów, wiecznie źle i wiecznie mało. Darcie do telefonu że nic nie robimy, że nie obsługujemy. Zapraszamy na sklep - proszę nam pokazać jak obsługiwać, a nie tylko wpadać, zrobić kartę kontroli i jechać dalej...
Co sądzicie o prowadzonej akcji pomocy rodzinom z Ukrainy prze monnari ogłoszonej na oficjalnej stronie Facebook. https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=5105207462876545&id=155984877798853&m_entstream_source=timeline&anchor_composer=false&ref=page_internal
Dostaliście już pity ? Czy ja zwykle wszystko na ostatnią chwilę
Dziewczyny! Jeśli macie paski lub przelewy z wypłatami zawierającymi premie uznaniowe- dodatki funkcyjne to możecie ubiegać się o przywrócenie ich. Wystarczy zebrać kilka takich pasków lub wydruków z konta i udać się do PIP lub sądu. Jeśli wcześniej dodatki były wypłacane co miesiąc i w podobnej kwocie, to automatycznie tracą status uznaniowych. Info od prawniczki z mojej nowej pracy.
Szczerze? Chciałabym żeby Wam się to udało dziewczyny! Ale jako była już pracownica z doświadczenia powiem, że to bezsens, cały ten zachód. Przecież prezes ma takie układy wszędzie, że nic nie wywalczycie a on na tym jeszcze zyska.. :D
i dlatego robi co chce mając takich pracowników.Warto walczyć. Sądy Pracy są po stronie pracowników.Wywalczyłam, łącznie z odszkodowaniem.
Ale jestem zła na naszą firmę. Szczyt chamstwa. Ukrainkom potrafią dać tulipany. A nam pracownicom nawet po lizaku. I my mamy szanować pracę A kto nas poszanuje
Monnari wspiera uchodźców, brawo. Może zacznie tez płacić, uczciwie, pracownikom.
Udostępnili kilkanaście mieszkan - ludzie umeblowali, kupili materace, lozka oświetlenie. Teraz Monnari znajdzie miejsce w przedszkolach - a Panie z Ukrainy znajdą prace w monnari by zapłacić czynsz :) to się nazywa zmysł do biznesu
Jak tam, zmotywowane ostatnimi pomysłem "motywacyjnym"? Monnari zaszalało 1 zł brutto od paragonu, przy spełnionych kryteriach premiowania, wooow.
Hahah oni chyba myślą, że jesteśmy strasznymi biedakami skoro takie śmieszne i nędzne premie maja nas motywować ;D Sorry, znam życie z nie jednego pieca chleb jadłam..i tutaj w ogóle nie istnieje cis takiego jak system motywacyjny i premiowy. Premie to powinny być procentowe od wykonania całego planu tzw. globalu dzielone ma wszystkich + premie od indywidualnej sprzedaży pracownika. Nigdzie nie spotkałam się z wymogiem iluś dni zaliczonych na tyle i tyle oraz groszowych bonusów od paragonów - wszędzie liczył się procent wykonania planu na koniec miesiąca. Nieważne czy połowa dni była na 30- 50% a reszta na 300% - liczył się total! No i awanse w i szarże sklepu - starszy sprzedawca, kasjer, magazynie, VM - to wszystko to dodatkowe pieniądze.
Bo to dziady są. Januszeks. Ale już nie długo, nikt tu nie che pracować, 3 miesiące i baj. Dziewczyny się pukają w czoło na rekrutacji, przy warunkach zatrudnienia.
Właśnie jak wyglada u Was rekrutacja? Bo u nas przyjdzie 2 osoby na 10 CV i jak usłyszą warunki pracy to dziękują. Pomijam, ze prawie wszyscy chętni są ze wschodu, i w sumie nią mam nic do tego, ale polski u większości pozostawia wiele do życzenia..
U nas podobnie ponad połowa kandydatek nie stawia się na rozmowę a jak się już stawi to warunki im nie odpowiadają
Nie napisałam, ze sobie złe radzą w pracy. Również pracowałam z dziewczynami ze wschodu i byłam zadowolona. Napisałam, że chodzi tylko o poziom znajomosci języka, bo ten jest bardzo różny. A w pracy z klientem trzeba mówić dość płynnie
Uciekać z tej firmy, naprawdę lepiej kible na dworcu czyścić niż dać się tak poniewierać w tym cyrku.
Hej koleżanki orientuje się któraś jak teraz będzie wyglądać wypłata. Bo jeśli chodzi o premię jest bardzo dużo odbite . Na bank więcej odbijają od premii z tamtego roku.
Hej koleżanki orientuje się któraś jak teraz będzie wyglądać wypłata. Bo jeśli chodzi o premię jest bardzo dużo odbite . Na bank więcej odbijają od premii porownałam z tamtym rokiem. W tamtym roku wychodziło + - 28 % teraz jest jakieś 37%.Spora różnica .
Właśnie tak samo wyliczyłam.. niestety, ale wydaje mi się że wypłata niczego w naliczeniu nie zmieni, przeliczałam kalkulatorem internetowym i niestety :( jak zobaczyłam ile będzie na rękę to mi szczęka opadła.
(usunięte przez administratora) Kolejna „świetna współpraca”...i niebawem kolejny badziew zalegający w sklepach stacjonarnych...najgorszej, jak ktoś nie potrafi się skupić na jednym i zadbać o jakość i wygląd kolekcji oraz estetykę swoich sklepów. Już od dłuższego czasu klientki pytają czy nasze sklepy to outlety i narzekają, że kolekcja jest brzydko upchana, swetry promechacone od samego wiszenia w ścisku jeden przy drugim... Może Pan Prezes oraz Pan O. powinni wyjść ze swojej bańki, w której żyją od dłuższego czasu i przejść się po konkurencji?! Bo ta pod względem kolekcji i VM bije nas ma głowę. Wszystko ładnie wyeksponowane, kolekcja mająca skład i ład oraz przejrzyste i eleganckie ułożenie towaru...Nawet typowe sieciówki od jakiegoś czasu nie zasypują sklepów towarem, wchodząc tam aż chce się coś kupić, i przede wszystkim wszędzie już lekka, jasna nowa kolekcja...zero wyprzedaży. Ten towar sprzed 5-6 lat, to powinien iść na utylizacje albo zostać odesłany do biednych krajów..ahh..zapomniałam, że oni nie maja gestu i wyczucia w żadnym aspekcie.. Chora firma i chorzy ludzie...
(usunięte przez administratora) Chodzi o umowę z PlantWear - marką drewnianej biżuterii i zegarków, Monnari będzie sprzedawało, narazie online, ich produkty. Potem pewnie wrzuca to do sklepów stacjonarnych...
to jest biznes, a Wy i tak wszystko będziecie robić , bo trzymacie się tych stołeczków rękami i nogami...
Nie, nie trzymam się. Niedawno pisałam tutaj o tym, że mam rozmowy o prace di sklepów internetowych i udało się. Do połowy marca jestem na wypowiedzeniu a potem zaczynam inne życie, praca w stałych godzinach i od poniedziałku do piątku ;) Piszę o tej współpracy, bo ta firma nadal nie przestaje mnie zaskakiwać, ledwo ciągną a kolekcja gigantyczna i jeszcze wchodzenie w beznadziejne układy ;D
Spokojnie, znając metody na sprzedaż Pana O. To za chwilę wszystko i tak będzie na -70% bo ten człowiek nic innego nie potrafi wymyśleć.
Ale zdajecie Sobie sprawę z tego, że to jak wygląda sklep zależy w głównej mierze od pracowników ? Kto Wam karze upychać takie ilości ubrań na meblach ? Przecież nie wszystko co dostajecie w dostawie ma być na sklepie.. i tutaj mówię między innymi też o sklepie w którym Ja pracuję, powciskane tyle że nie idzie Wieszowa ruszyć, wszystko leży na podłodze bo jednej klientce która próbuje coś przejrzeć , nigdy nie zrozumiem takiej logiki.. pójdziesz do innego sklepu i luźno, ładne poukładane aż chce się oglądać, u Nas absolutnie nie, niestety..
Myśle, ze pracownicy chcieliby, żeby było schludnie, ale nacisk ze strony dekoratorów regionalnych i kierowników, żeby tego towaru było JAK NAJWIECEJ, burzy cały zarys estetyczności. Poza tym z wyprzedaży praktycznie zostały ciuchy, które nawet z przecena na -80% by się nie sprzedały, bo są po prostu brzydkie i nikt tego nie kupuje, no i te stare (usunięte przez administratora) z 2017 lub 2018. Nie wiem na czym oni chcą robić ten utarg.
A jaka motywację mam ją, pracownik monnari do uganiania się za klientkami, więcej niż muszę. W jaki sposób monnari motywuje mnie do wytężonej pracy. Jak motywuje mnie i czym kierownik. Kto motywuje mojego kierownika. Dopuki ta firma nie pojmie że to od tego jak my, pracownicy, będziemy zadowoleni z pracy i płacy, zadowolone będą klientki. To my tworzymy wizerunek tej marki. My i nasza praca. Ale jaka płaca taka praca.....
tak, zwłaszcza jak dekoratorka reg przyjedzie , porobi zdjęcia ,, pięciu rzeczom na krzyż'', a reszta aż się ugina na wszystkich sztendrach i w magazynie nie da się przejść. Zaś regionalna wydrze się, że wyciągać wszystko na sklep , bo jak to ma się sprzedawać :)
Dokładnie! Zgadzam się Szczególności jednego dnia premia jest przyznana, wprowadzona w system a pare godzin później jednak premie są zle policzone! Na drugi dzień premii brak !
Niestety w głównej mierze zależy to od przełożonych i standardów firmy. Pracownik wykonuje polecenia dekoratora, kierownika regionalnego oraz dyrektora operacyjnego. I tu jest jeszcze jeden problem, za dużo towaru a za małe sklepy i magazyny. Pracowałam w sieciówkach inditexu i tam zaplecze było prawie tak duże jak sklep, a towar na sklepie wystawiany był rotacyjnie. Jedne rzeczy wchodziły na sklep a drugie były chowane na magazyn, za tydzień zmiana. Tylko do tego trzeba mieć zmysł organizacyjny, a tego tu nie ma. Powierzchnie handlowe wybierane na podstawie ceny, a nie wielkości i lokalizacji. A towar na wszystkich sklepach taki sam, mogliby chociaż podzielić sklepy względem rozmiarów i towarować je na tej zasadzie, małe sklepy mniej towaru a te największe pełne kolekcje. Tak jest np. w Etam.
Jedyną motywacją w tej firmie jest (usunięte przez administratora) prawie na każdym szczeblu, zwlaszcza dekorator regionalny kabel, żeby się przypodobać regionalnej.Śląsk.
Nie będzie handlu i obrotów bo my nie mamy nic z tej sprzedaży. Nie oszukujemy się motywacja jest kasa ,firma mówi w prost że mamy dopieszczać "klientki" za darmo . Sory nie ma opcji .Za najniższą krajową macie to co Wam się należy , przygotowane miejsce pracy ,przyjęty towar i nabity nie bez trudu paragon bo jak działa system każda z nas wie. Więcej niech nie wymagają , nie obsługujemy bo zabraliscie premie ...hmmmm trudno to nawet tak nazwać , bo 100 zł do ręki to jest żenada a nie motywacja. Nikomu normalnemu już nie zależy ....nie szanujecie Nas i my już też nie szanujemy Was . A wszystkim którzy napiszą jak Ci się nie podoba to zmień to informuje że praca mi się podoba ale nie jestem łosiem i robię tyle za ile mam płacone .
Z pracom jest teraz bardzo ciężko - ja przez Covid ją straciłam, a ofert jest dużo mniej. Kiedyś też tak narzekałam, a teraz przekonałam sie, że lepsza jakakolwiek praca i zarobek niż bezrobocie w tych ciężkich czasach
Najwyraźniej słabo szukasz albo masz słabe CV...wysłałam swoje w kilka miejsc i zaproszenie na rozmowę uzyskałam z większości miejsc. Na koniec sama musiałam zadecydować, gdzie się zatrudnić. Moi znajomi, którzy dostali rykoszetem przez COVID, też już pracują w innych firmach...albo może to kwestia województwa...Mimo to, trzymam kciuki, aby udało Ci się znaleźć pracę :)
faktycznie dalas mi do myslenia z tym CV, może powinnam je ulepszyc. Chociaz w moim regionie nie ma już tylu ofert co przed Covidem. Na szczescie idzie lato i moze zalape sie chociaz na prace sezonowa
O, świetna wiadomość - bardzo lubię produkty tej marki, wiesz od kiedy będą dostepne stacjonarnie w Monnari? w planach jest jedynie kolekcja damska czy również męska?
Nie wiem czemu ale jak czytam takie posty to mam wrażenie, że to przedstawiciele firmy? :D Stacjonarnie narazie nie będzie, tylko online, pewnie chcą zbadać jakie będzie zainteresowanie. Osobiście nie podobają mi się ich produkty, ale może dlatego, że nigdy nie byłam fanka drewnianej biżuterii ani zegarków. Wolę tradycyjne produkty, są droższe ale mam gwarancje, że będą mi dłużej służyć i tak jest ;)
Sledzilam markę plantwear w internecie juz od jakiegos czasu i chętnie zobaczylabym te prodkty "na zywo" stąd moje pytanie o dostepnosc stacjonarną, nie mam czasu na zamawianie i odsylanie.
tez chciala zamowic ten zegarek od nich dla meza ale nie lubie kupowac w ciemno, wole osobiscie zobaczyc jak juz wydaje tyle pieniendzy
Teraz znowu nas zamkną i po lockdownie każą godziny odrabiać? Znowu (usunięte przez administratora) ponad 200 godzin w miesiącu?
Nie mogą Ci kazać tego odrobić, bo w marcu kończy się okres rozliczeniowy. Więc nie możesz godzin z marca odpracować w kwietniu. Prawo pracy się kłania ;)
Na waszym miejscu to martwiłabym się, czy po tym lockdownie znowu nie pozamykają połowy sklepów.
Ale czemu mam się martwić? Nie przeraża mnie ten fakt, nie przywiązuje się do miejsc. Zamkną to zamkną. Nie mam żadnych zobowiązań, dzieci, mam dodatkowa działalność i wsparcie bliskich..wiec zamknięcie mi niestraszne.
A czy nasze martwienie się ma jakieś znaczenie? Ma jakiś sens? Spowoduje że sklepów całkiem nie zamkną?
Macie może jakieś informacje od swoich RKS czy będziemy robić normalnie za kratą czy pójdziemy na postojowe?
Nam kazali przychodzić codzienne po 8h, i tak siedzimy, jak te małpki w cyrku..a głównie pilnujemy ubrań ;D Zarząd nie da nam postoju, bo już poprzednio mieli ból (usunięte przez administratora) że będziemy siedziały w domu i miały normalnie płacone...ciekawe czy istnieje możliwość niedogodzin i, żeby teraz przy okresie rozliczeniowym, po prostu je odjęli i zapłacili mniej? Bo mnie by to urządzało.
Jak ta praca jest naprawdę, ale u nas na Feme nie ma za bardzo co robić. Wszystko jest sprzątnięte, podowieszane, magazyn ułożony jak spod igły, sklep też, inwentaryzacja dopiero co była...jedynie odsyłka na dniach, ale to praca góra na 1-2 dni, bo mamy mało towaru z poprzednich sezonów..Dla mnie siedzenie w zamkniętym sklepie bez konkretnej potrzeby jest okropne, człowiek jest gorzej zmęczony z tej nudy niż normalnie, a do tego nic nie załatwisz, bo codzienne musisz tu być..koszmar!
Za to my zawalone starociami się urobimy gorzej jak normalnie sklep otwarty. No ale co zrobić. Oby całkiem nas nie zamknęli i nie ogłosili bankructwa.
ja nie narzekam, mozzna sobie na spokojnie pracowac swoim tempem za krata, klient nie przeszkadza, a pensja czy za krata czy nie taka sama. Miało byc lepiej juz z ta pandemią, a poki co coraz gorzej. Kolezanka na zleecenie pracuje w innym sklepie i też jej zamkneli, do pracy nie chodzi, a postojowe sie juz nie nalezy takie mamy panstwo
wspolczuhe koleance, ale tez slyszalam ze sa limity na postojowe, wiec jak ktos ma taka umowe i pracuje w sklepie to teraz ani pracy ani pieniedzy
To jak to jest, ten sam pracodawca a jedne książki czytają a inne nie wyrabiają z zadaniami do zrobienia?
Rzeczywistość Monnari ,tak właśnie jest . I to wina centrali ,logika i logistyka leżą i kwiczą.
jak w kazdej pracy wszystko zalezy od zespolu i przelozonego ja mam wokól siebie fajnych ludków
ciekawe kiedy skonczy sie ten lokdown, czy wrocimy jeszcze do normalonosci po tym wszystkim?
ja juz straciłam nadzieje, chyba czas przywyknac. A abstrahując od branzy odziezowej - znajoma juz 4 raz wesele przeklada, same problemy przez te zamknoecia gospodarki, wszystkie branże to dotyka
Od poniedziałku ma być dodatkowe zaostrzenie lockdownu. Data 9 kwietnia jest raczej tylko umowna i nie ma się co do niej przywiązywać. Eksperci twierdzą, że obecne zamknięcie gospodarki potrwa do 19 kwietnia albo aż do majówki , wiec przed nami super perspektywa cudownej pracy za kratą..dobrze, że Netflix śmiga ;)
to prawda, netflix tez pomaga zabic czas. Dobzrze ze mamy chociaz ta prace, tyle moich znajomych teraz straciło i siedzi w domu bez pieniedzy
ja mam w czerwcu i tez wlasnie sie boje, nie chce przekladac kolejny raz :( juz mi sie odechciewa na sama mysl tego wesela
Czasem gdy przychodzi dostawa, nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. W sklepach śmierdzi starościa, po rozpakowaniu kartonu z dostawy aż kleją się dłonie od brudu. Wstyd to sprzedawać.
Widzę, że w Monnari coraz gorzej się dzieje.. No ale ceny pewno dalej wysokie. A jak z wynagrodzeniem?? Czy kierownikom wkoncu coś podwyższyli, czy dalej za najniższą pracują??
Oczywiście, że najniższa, żadnych podwyżek, a obowiązków więcej i więcej. Ceny tych "ubrań" absurdalnie wysokie. Raz mi się zdarzyło, że klientka zapytala gdzie jest waga. To mówi więcej niż 1000 słów. Dziewczyny! Jeśli nadarzy się Wam okazaja zeby odejść, nie zastanawiacie się... ja złożyłam wypowiedzenie, inna prace znalazlam tego samego dnia!
Nikt nie karze upychać lecz ciężko nie wystawiać wszystkich dostaw na sklep kiedy na zapleczu ledwo da się przejść a połowa przymierzalni o tak stoi w kartonach i starciach. Jedno, wielkie nieporozumienie. Miejsca nie ma nigdzie ale znów zaczęły się dostawy po 5kartonow dziennie a na sklepie dwie dziewczyny nawet nie można spokojnie do toalety wyjść. Kpina.
Hej. A czy jest ktoś, kto pracuje w biurze w Łodzi, i może się podzielić opinią? Z góry dziękuję!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Monnari Trade S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Monnari Trade S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 499.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Monnari Trade S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 397, z czego 17 to opinie pozytywne, 147 to opinie negatywne, a 233 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Monnari Trade S.A.?
Kandydaci do pracy w Monnari Trade S.A. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.