Chciałem szczerze polecić pracę w zespole IARS. Zespół jest bardzo pomocny, panuje super atmosfera, praca odbywa się bez żadnego stresu, a projekty są ciekawe i rozwijające. Była to moja pierwsza praca w IT, wdrożenie do firmy odbyło się bardzo płynnie, można bylo liczyć na pomoc starszych kolegów.
Jeszcze parę tygodni temu ktoś się pytał o zarobki na audycie dla asystenta, jak widać obyło się bez odzewu a ze dwa dni temu znowu jakaś ofertę na ten dział wrzucili. Możecie mi napisać najpierw jak cala ta rekrutacja zdalna wygląda? czy rozmowa to czysta formalność? Chyba ze na niej cos sprawdzają?
ile teraz płacą na stnowisku senior asystenta w audycie?
Witam, widziałam opinie dotycząca praktyk w wydziale audytu. Taka oferta tak czy inaczej nie jest teraz dostępna, mnie natomiast interesowała już wcześniej ta dla postepowania podatkowego oraz sadowego. Czy możecie wiec omówić tamtejsze warunki? czy będą zbieżne z tymi, które są przedstawione dla audytu? Nie ukrywam ze interesuje mnie dalszy rozwój
Udało mi się przejść rekrutacje i dostać ofertę praktyk w dziale audytu ogólnego KPMG. Pieniądze słabe, ale skuszona wizją rozwoju postanowiłam spróbować, w końcu na tamten moment na tym najbardziej mi zależało. Zacznę od początku: proces wdrożeniowy - katastrofa. Omawiane są prezentacje, case study w kilkudziesięcio osobowej grupie. Na każde zadanie przeznaczone jest kilka minut, nie zdążysz przeczytać polecenia a już lecą dalej. Po niecałych dwóch tygodniach szkoleń wiedziałam tyle co nic, wiec można powiedzieć że wchodząc na pierwszy projekt musisz uczyć się wszystkiego samemu. Nikt w czasie rekrutacji nie wspomniał, że trzeba być dyspozycyjnym również w weekendy albo po południu bo mogą wrzucić ci inwentaryzacje, niekoniecznie w tym samym mieście. Jeśli nie możesz bo masz już wtedy jakieś plany to każą ci znaleźć kogoś na zastępstwo (ciekawe kto zgodzi sie na prace w sylwestra? XD). Sama praca nudna, w sezonie minimum 10h klepania i przepisywania danych z faktur. Szczerze mówiąc mam wrażenie ze nie nauczyłam sie tutaj nic. Nie ma czasu na jakieś głębsze analizy i naukę bo wszystkich goni czas. Jak nie wiesz jak coś zrobić to będą kazać ci bez zrozumienia zrobić to tak, jak ktoś w roku poprzednim xD oczywiście w sezonie nadgodziny OBOWIĄZKOWE. Ale nawet poza sezonem miałam projekt w którym pracowałam dzień w dzień 8:30-20. A no i oczywiście przerwa na lunch obowiązkowa, NIEPŁATNA - w praktyce oznacza to że codziennie musisz pracować pół godziny za darmo, koniecznie w godzinach 8:30-17 bo tak. Serio, nie wiem jakim cudem ta firma jeszcze funkcjonuje. Gdyby szły za tym jeszcze jakieś super zarobki ok, ale są one gorsze niż w innych firmach gdzie do pracy nie musisz dostosowywać całego swojego życia. Podsumowując - nie polecam
Młodszy Konsultant ds. Kadr I płac - Jakich zarobków można się podziewać? Jak wyglada kwestia rozwoju i atmosfera w biurze?
A1/A2 dział Vat Compliance - o jakie zarobki można powalczyć? Jaki jest standard?
(usunięte przez administratora)
Ja jeszcze nie jestem pracująca, dopiero może będę zastanawiała się nad przyjęciem do was od nowego roku. jakich warunków mam się przy tej opinii spodziewać w tym kolejnym okresie? prócz atmosfery jesteście w stanie odnieść się do standardów finansowych? wiadomo jakie mogą wystąpić podwyżki o ile są zaplanowane?
Były teraz tam do was prowadzone jakieś rozmowy? widzę ze mimo takiej opinii ktoś chce aplikować. :D jaka jest druga strona atmosfery? cos o ogólnej kulturze pracy mi napiszecie? układ dnia, rozkład obowiązków? warto zostać na dłużej?
Pracowałem w KPMG na stanowsku Seniora. Postanowiłem odejść ze względu na żenujące zarobki, prawie nie różniące się od płacy minimalnej. Jak składałem CV to nigdzie nic nie mogłem znaleźć, bo nazwa KPMG wręcz odpychała potencjalnych pracodawców. W końcu zdesperowany zacząłem szukać pracy w knajpach, ale tam też się nie dostałem. Jeden pracodawca z lokalu na Starym Mieście powiedział mi że z takim doświadczeniem nigdzie nie znajdę pracy mimo niskiego bezrobocia, bo ta nazwa w KPMG wręcz odpycha i panuje opinia że ludzie tam pracujący mają dwie lewe ręce do wszystkiego. Nawet na zmywak się nadają. W końcu wykreśliłem KPMG z CV i znalazłem pracę przy wylewce pustaków w Rembertowie. Zarabiam trzy razy więcej i jestem mega zadowolony! Jeszcze tylko dopowiem że znajomy który też był Seniorem w KPMG też rzucił tą pracę ze wględu na niskie zarobki i udało mu się znaleźć jedynie pracę przy wykładaniu towaru w Carrefourze na Bemowie.
To wszystko jest prawda? To jest mozliwe w firmie z big 4 Pytam z ciekawosci, nigdy w KPMG nie pracowalem, raz mialem tam tylko rekruatacje ale rozwalili mnie jakims testem na angielski
Jak to rozwalili Cię testem z ang? a o jakim stanowisku mowa, jaki poziom był wymagany? Ustnie też odpowiadałeś czy tylko czysta kartka? I o jaki zakres pytań chodzi?
To jest jakiś żart! Pracowałam w KPMG, i nie byłam seniorem. Od razu po Kpmg dostalam prace w biznesie. Po co tak klamac?
Dokładnie. Po KPMG nie ma problemu żeby znaleźć pracę o tym samym profilu. KPMG w CV stwarza wiele możliwości - zarówno jeżeli chodzi o przejście do innego BIG4 / spółki doradztwa czy biznesu.
do @Irena, nie pamietam dokladnie ale był to płyny angielski. A test był online na jakiejs platformie. Test był srednio trudny ale platforma dawała bardzo mało czasu na odpowiedz, tak ze pod koniec miałem czas tylko na wybranie odpowiedzi. Generalnie co dnia pracuje z angielskim i mam go w miare opanonowany ale ten test mnie rozwalił limitem czasu. W innej firmie mialem po prostu rozmowe po rekrutacyjna po angielsku i to im wystarczyło (zatrudnili mnie). Oferta była na KPMG Wrocław, TAX department. To jest normalnie w KPMG? ze kandytata sprawdzaja takimi platforamami zamiast rozmowy po angielsku na Teams?
Jakie zadania dostaje a1 a jakie a2? Co trzeba umieć na a2? Jak ledwo wiem jak zaksięgować accrual to słabo? Pozdr.
Omijac TP szerokim lukiem! Brak profesjonalizmu to malo powiedziane - kilka lat temu jeden z managerow nawiazal blisze, obrzydliwe relacje ze swoja seniorka i od tego momentu byla ona nieslusznie faworyzowana. Inna managerka z kolei potrafila wystawic swoich konsultantow I bez zapowiedzi nie stawic sie na spotkanie z klientem. Cale dnie siedziala na telefonie, wybierala meble do mieszkania, chodzila do kosmetyczki I fryzjera- wszystko w godzinach pracy oczywiscie. Wymagala od zaczynajacych prace osob znajomosci wszystkiego, nie dajac od siebie nic - teraz juz jest kilka stolkow wyzej - pytanie jakim cudem? Sama firma nie oferowala nic - pensje Marne, benefity jeszcze gorsze
Cześć, Mam pytanie odnośnie działu księgowości. Mam 5 letnie doświadczenie w biurze rachunkowym na stanowisku księgowego. Chciałabym rozwinąć swoje umiejętności jeżeli chodzi o korporacje międzynarodowe i lepiej nauczyć się języka. Czy uważacie, że to dobre miejsce, aby rozwinąć skrzydła w tych aspektach? Jestem osobą odporną na nie spokojną atmosferę i pracę po presją jednak praca w weekendy trochę mnie przeraża :) Dajcie znać!
Hej, Do nauki języka to jak najbardziej dobre miejsce. Można nauczyć się komunikacji z klientem która spełnia wymagania korporacyjne (język biznesowy). Jak najbardziej są obsługiwane korporacje międzynarodowe ale będziesz miał tylko do czynienia z częścią Polską. Nie ma pracy w weekendy aczkolwiek zdarzają się nadgodziny.
Ktoś z doświadczeniem w biurze księgowym, kto wie jak zrobić VAT, CIT, a nawet proste rzeczy jak netting zjada na śniadanie większość kandydatów. KPMG bierze głównie zielonych studentów "do przyuczenia", przy czym muszą się sami wszystkiego ekspresowo nauczyć. Ewentualnie zapisać w zeszycie "procedury". Niestety jeśli nie znasz języka to jest duża szansa że nie przejdziesz rekrutacji, bo po prostu nie przejdziesz testów językowych i nie przepuszczą cię do kolejnego etapu. Praca w księgowości (nie mylić z pracą w audycie, czy doradztwie) to praktycznie taka sama robota jak w biurze księgowym, tylko często klient zagraniczny. A no i do biura musisz przychodzić w kostiumie, czy garniturze, mimo że klienta pewnie nigdy nie zobaczysz na oczy.
Hmmmm a co potem z tymi świeżakami? Jak taki student popracuje tu ze 2, 3 lata i ma już pewne doświadczenie zdobyte praca tu to zostaje i może się rozwijać? Czy jednak jest zastój i nie ma potem jak piąć się dalej i awansować, zdobywać lepsze pieniądze?
Rozmowa rekrutacyjna szkoda czasu i porażka. Poziom rekrutera bardzo niski.
Czy w KPMG możliwa jest praca zdalna 100% w zespołach taxowych? Jestem z mniejszego miasta i zastanawiam się czy relokacja od razu to konieczność
Tak, możliwa jest praca w 100% zdalna, a miejsce zamieszkania/pracy nie ma tutaj żadnego znaczenia. Nawet większość ludzi mieszkających w Warszawie całymi tygodniami nie przychodzi do biura bo i tak nie ma takiej potrzeby.
Wow super, to pracownicy znają się tylko z ekranów? Nie ma wcale spotkań face2face? Może jak nie ma pracy biurowej to firma organizuje jakieś spotkania integracyjne, aby jednak ludzie się jakkolwiek poznali? Może imprezki firmowe, by zebrać czasami pracowników?
Miałam rozmowę do zespołu Tax Enterprise. Menedżerka i menedżer zadawali mi przez godzinę niemalże wyłącznie pytania merytoryczne, z różnych podatków. Mam już doświadczenie w innej firmie zajmującej się doradztwem podatkowym, studiuję podatki i zarówno z pracy, jak i rozmów z doradcami podatkowymi wiem, że chodzi o to gdzie szukać wiedzy i po zrobieniu rozeznania sformułować wnioski, a nie mieć superpamięć i umieć śpiewająco odpowiedzieć na każde pytanie od razu - to nawet po latach pracy w podatkach nie jest takie oczywiste. Ja startowałam na konsultanta podatkowego (stanowisko wyżej od praktykanta), więc tym bardziej ogrom takich pytań (przez godzinę!) wydał mi się bezsensowny. Nikt nie pytał o styl pracy, sposób zachowania się w różnych sytuacjach, pracę z klientami, co jest moim zdaniem minusem - właśnie te rzeczy są megaważne w tym biznesie, a nie bycie encyklopedią. Ogólnie te osoby były jednak miłe. Druga rzecz. Menedżerka na koniec rozmowy powiedziała, że jakby pojawiły się jakieś pytania, to mogę do nich napisać i odpowiedzą. Kilka dni później napisałam do niej z jednym pytaniem. Minął miesiąc, zero odpowiedzi, przy czym menedżerka okazała się być aktywna na Linkedinie. W międzyczasie dostałam maila z systemu rekrutacyjnego, że jednak nie dostałam się. To dobrze, że otrzymałam informację o wyniku rekrutacji - doceniam to. W związku z tym, że uważam, że skoro się coś obiecuje, to należy to spełnić, napisałam do rekruterki, wspominając o obietnicy menedżerki i że nie odpisała przez miesiąc. Zapytałam, czy coś się stało. Też nie odpisała. Podsumowując - plusy: osoby na rozmowie były miłe i otrzymałam informację o wyniku procesu rekrutacyjnego. Mam wrażenie, że ogólnie ze strony firmy wyszła ta cała sytuacja nieelegancko. W tym biznesie liczą się relacje. Jednego dnia jestem kandydatem, innego klientem. Tym bardziej dziwi tak niedbałe podejście jakie zaobserwowałam. Zero pytań o styl pracy, niewywiązanie się z obietnicy, nieodpisywanie na maila kiedy widzę w mediach społecznościowych, że menedżerce nie dzieje się nic złego. Ponad miesiąc olewania, a rekruterka też nie wyjaśniła tej sprawy. Wygląda to tak, że tylko ja starałam się zachować dobre relacje, a przedstawiciele firmy już nie.
Jak to jest z rekrutacją? Czy jeżeli nie przeszedłem w jednej z rekrutacji, to w kolejnej jestem automatycznie odrzucany? Mimo że dostałem maila zachęcającego do aplikowania na kolejne rekrutacje?
Odbywałem prawie roczne praktyki w KPMG w dziale audytu ogólnego. Ta opinia może być przydatna dla osoby zaczynającej pracę jako praktykant/A1. Osoby zastanawiające się nad wyborem tej firmy przestrzegam przed zmyślonymi komentarzami na tej stronie - dużo z tego co czytam to naprawdę głupoty. Od razu zaznaczę, że już w KPMG nie pracuję (audyt to jednak nie moja pasja). Mimo wszystko pracę mogę polecić, większość osób na stanowiskach praktykant, A1 (bo z takimi raczej będziesz się kolegować jeżeli zaczynasz) jest naprawdę spoko. Osoby na wyższych stanowiskach nie zawsze są fajne - niektórzy managerowie/IC są bardzo przyjaźni, niektórzy to buce ale na takich trafisz w każdej firmie. Praca w większości jest monotonna, siedzisz w excelu i wykonujesz te same zadania w kółko, ale są też ciekawe zadania jak inwentaryzacje, gdzie pojedziesz do jakiejś firmy i możesz się dowiedzieć o jej funkcjonowaniu (można też dostać inwentarkę w sylwestra więc to na minus XD). Nie podobał mi się też system ocen na projektach, gdzie czasem oceny były nieprecyzyjne (ktoś np dodał coś na twój temat co w ogóle nie było prawdą xd), a ocen z tego co mi wiadomo nie można już później zmienić. Pomimo tego znaczną większość czasu wspominam dobrze, jeśli ktoś się zastanawia to zachęcam do spróbowania. Parę słów na koniec, aby nie przerażać się przeważającą liczbą negatywnych komentarzy. Po pierwsze warto się zastanowić kto jest bardziej skłonny do wystawienia opinii - osoba zadowolona/neutralna czy osoba niezadowolona z pracy. Po drugie, polecam przeprowadzić mały eksperyment, popatrzcie na inne firmy na gowork, w każdej jest lament że firma okropna, dużo ludzi ma wrodzoną skłonność do narzekania na wszystko dookoła - tylko nie na siebie :)
Praca w dziale audytu w KPMG to pomyłka. Tak jak napisał Anonim 06.06.2023, wszystko to się potwierdza w odniesieniu do audytu ogólnego jak i audytu FS. W FS'ie od praktykanta do asystenta 2 robisz robotę dla małp i odtwarzanie procedur "jak w roku poprzednim", zgodnie z mantrą. Musisz płaszczyć się przed managerami i starszymi konsultantami, bo nie daj Boże będziesz mieć swoje zdanie albo odrobinę asertywności, której te miernoty nie posiadają, to odbije się to na twojej ocenie (nigdy nie zrozumiecie, że niektórzy nie mają zamiaru żyć jak pies, być pod telefonem i pracować po 10-12h+, nadgodziny w 80% za darmo). Niby to 300 brutto różnicy za ocenę, ale zawsze mogą też wstrzymać awans, jak co roku kilku osobom z każdego stanowiska pod managerem. Nie możesz wpisywać wszystkich nadgodzin, bo albo są przewidziane darmowe albo jest limit wpisywania od 1 do max 3. System autorski KPMG do prowadzenia audytu powoduje, że pracy jest 2x więcej przez zacinanie się strony, mnóstwo bezsensownych pól do uzupełniania i powtarzających się kwestii w sekcjach albo ograniczenia techniczne. Najpierw z audytu FS w 2021 uciekła połowa kompetentnych osób ze stanowisk seniorskich lub A2 przed awansem na seniora, potem kolejne 30/40% tych co mieli chociaż 2,5/3 lata doświadczenia w firmie zwiała w 2022 lub z początkiem 2023. Jest mnóstwo managerów lub kandydatów na managera (assistant manager), przez co zapewne zabrali (zatrzymali) awanse niektórym starszym konsultantom 1-3, bo nie będzie miał kto tego audytu odwalać. Reballancing to zwykłe (usunięte przez administratora) nie można wybrać wolnego dnia i wciskają na reballancing dni, w które z okazji okolicznych świąt zwykle są luźne albo jest wolne w mniejszych firmach. Mało tego, rok temu łaskawie zapytali i dali 3 dni na decyzję, czy ktoś chce dni do odbioru czy wypłatę za pracę weekendową w sezonie, bo pracownicy się zdenerwowali. W sezonie 2022 po fali odejść asystenci musieli prowadzić projekty i to nieoficjalnie (czyli bez bonusu za prowadzenie), albo czasem manager z praktykantem na spółkę, bo nie było komu robić. Moje zmarnowane trochę poniżej 2 lat, jeśli ty masz ambicje i chcesz spróbować tego audytu, to zdecydowanie lepiej omijać KPMG szerokim łukiem, bo nawet pomarańczowi czy żółci są już lepsi, mimo że na papierze to ta sama liga.
Na jaką stawkę może liczyć osoba na stanowisku starsza księgowa? Czy to raczej pieniądze rzędu 8-9 czy 9-10 brutto? Czy więcej?
Pracujesz na Praktykant w firmie KPMG? Co sądzisz o rekrutacji?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KPMG?
Zobacz opinie na temat firmy KPMG tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 119.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KPMG?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 6 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!