(usunięte przez administratora)
Promowany jest podobno amerikan inglisz.
(usunięte przez administratora)
Umowa o prace, najpierw 3 miesiace, potem 9, potem nieokreślony.
(usunięte przez administratora)
Wklepujesz dane do systemu HR z umowy o pracę i innych dokumentów kadrowych. Ludzie przychodza do pracy w sklepach ludzie odchodzą no i wklepujesz to wszystko w system. Masz wklepać dużo i bez pomyłek.
A jak z wyjazdami za granicę ? czy jest to projekt migracyjny? trzeba podpisywać lojalkę ? jeśli tak i osoba chce zmienić prace to ma oddać koszty szkolenia z wyjazdu ? i jak to nie ma szkoleń? przecież oferują...
To skutek zamknięcia Netto w UK czy tak Was "optymalizują", że zamiast procesy poprawić to zwalniają ludzi jak popadnie i obcinają etaty przypadkowo a reszta nie wie kto czym ma się zająć i ciągle tasują zespoły a plan co chwilę inny? Jeśli to drugie to się to wszystko posypie na operacjach, winę zwalą na SSC i za max. 2 lata stwierdzą, że SSC nie działa i to był błąd je tworzyć i trza zamknąć. Życie.
Ostatni kompetentny Team Leader już poza firmą. To ile osób kazaliście zwolnić bez uzasadnienia, że wolała położyć papiery? Nawet nie pozwoliliście się z zespołem pożegnać. Ale syf. Ostatnia osoba dla której warto było tu jeszcze pracować. Przyjmę pierwszą ofertę jaka się trafi. Żegnam to dno.
Aż tak celne i trafne były te uwagi? Uznam to za ogromny komplement, bo jestem zwykłym wyrobnikiem rozwalanego zespołu, który tak to widzi. A bubazaur chyba nie jest jednym z tych, co myślą, że poniżej TL to jedynie głupi motłoch? Bubazaur, bedziemy sobie patrzeć w oczy dość często. Nadchodzi barometr tyk, tyk, tyk, tyk.... no i attrition up, up, up
Strach się bać. Takie pierdoły może pisać tylko jakiś KARAKAN:)(nie)kompetencje byłego lidera mogliśmy podziwiać na przestrzeni ostatniego roku. Opinie pokroju Twojej świadczą o tym, że albo pracujesz tu niedługo i dałeś się zwieść pięknym spiczu byłej Pani TL, albo jesteś zwykłym debilem.
Wspomniany TL i kompetencje? -szukaj w słowniku języka polskiego pod hasłem "oksymoron".
Obyś w księgowości był lepszy niż w języku polskim. Chciałeś się popisać mądrym słowem? No to strasznie ci głupio wyszło.... Może poczytaj więcej przykładów w tym słowniku :). Mam nadzieję, że instrukcje korporacyjne lepiej rozumiesz, inaczej można współczuć ludziom, którzy z Tobą muszą pracować.
Karakan jestem jak każdy w tej szklanej klatce. :) Już nie mogę sie doczekać aż usłysze peany ku chwale jakiegokolwiek TL z twych i kilku innych ust. Czekam codziennie. A skoroś taki korpodoświadczony to wiesz, że jak TL jest słaby to zmieniają na lepszego . A jak parcelują zespół na kilka części i dorzucaja do innych, tworząc kilkudziesięcioosobowe monstra to nadeszło cięcie głów na ilość. Znaczące. Wyciąc 3-4 osoby w małym zespole? Najlepiej podzielić, dołączyć do innych teamów i w nowych większych strukturach po sztuce redukować. Nawet nie będzie widać.No ale co ja wiem.... Czekam jakimi spiczami i kompetencjami załatwią to inni TL by cie usatysfakcjonować.
Bubazaur tudzież bubazaura ziejesz jadem i zawiścią do ludzi, że strach pracować w tej firmie. Nienawiść jaką wywołuje w tobie jakiekolwiek dobre słowo o innej osobie jest przerażająca. Wystarczyło podpytać osoby pracujące w Dansku by dowiedziec się kim jesteś. Kompleksy, zazdrość, zawiść i umniejszanie ludziom na kazdym kroku. Nawet o to, że ktoś jest dwujęzyczny i ma świetne publiczne spicze? Bubazaur, to żałosne, musisz być bardzo nieszczęśliwą istotą.
Ostatni kompetentny Team Leader już poza firmą. To ile osób kazaliście zwolnić bez uzasadnienia, że wolała położyć papiery? Nawet nie pozwoliliście się z zespołem pożegnać. Ale syf. Ostatnia osoba dla której warto było tu jeszcze pracować. Przyjmę pierwszą ofertę jaka się trafi. Żegnam to dno.
Ogólnie to ludzie bardzo niezadowoleni, gdzie pójdę wszyscy narzekają,szukają innej pracy, niektórzy nawet płaczą. ..wszędzie chaos i ogólnie nie polecam
(usunięte przez administratora)
nm to zmień firme
A myślicie, że gdzie indziej jest lepiej np w Genpact też dają wybranym ''niby'' najlepszym 100 zł brutto podwyżki rocznej :D
W gempac to sa premie kwartalne + podwyzki + bony na swieta 2x w przyzwoitej kwocie a tu.. tylko na Boze Narodzenie marne 200 zl w bonach sodexo
W gempac to sa premie kwartalne + podwyzki + bony na swieta 2x w przyzwoitej kwocie a tu.. tylko na Boze Narodzenie marne 200 zl w bonach sodexo
(usunięte przez administratora)
Z firmowej strony Danska oraz z prasy w Wielkiej Brytanii.
Sklepy Netto w UK zostaną zamknięte do końca sierpnia. Ciekawe co z ludźmi u nas w SSC, którzy pracują dla UK? czy się okaże, ze nowoprzyjętym nie przedłuży się okresów próbnych za 3 miesiące? A tym, którym wypadnie koniec umowy to się poprostu skonczy? Grunt by sztuki się zgadzały, nie HR?
Sklepy Netto w UK zostaną zamknięte do końca sierpnia. Ciekawe co z ludźmi u nas w SSC, którzy pracują dla UK? czy się okaże, ze nowoprzyjętym nie przedłuży się okresów próbnych za 3 miesiące? A tym, którym wypadnie koniec umowy to się poprostu skonczy? Grunt by sztuki się zgadzały, nie HR?
Te ciagle ogloszenie o prace daja do myslenia, wieczna rekrutacja jest spowodowana faktem iz z danska wciaz zwalniaja sie ludzie, nie zarzymuje sie tam nikt o zdrowym rozsadku, ludzie nawet po awansach odchodza w niedlugim czasie. Jedno jest pewne jesli chodzi o dansk to to ze nie maja pojecia czym jest szacunek dla pracownika. Nie ucza sie na bledach i mysla ze na miejsce starego pracownika przyjdzie kolejna dobra osoba, jednak rynek ostatnio jest okrutny i brak dobrych ludzi do pracy, firmy konkurencyjne przejmuja dobrych pracownikow, a do dankska zatrudniaja coraz mniej wykwalifikowanych i nadajacych sie do pracy ludzi. Z taka polityka ta firma niedlugo upadnie, ale jakos szkoda mi ich nie jest, tak to jest jak sie mysli ze z ludzi mozna wiecznie robic (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
O widze chyba ktos z HR tutaj zaglada hahahah
nie polecam!! ta firma to żart! nie traktują pracowników poważnie,ich metody nagradzania pracowników to kpina, bark możliwość rozwoju oraz jakiejkolwiek godnej podwyżki. Dopiero kiedy wali im się grunt pod nogami są wstanie dać awanse paru pracownikom ale to z żalem ze parę złotych pójdzie na wydanie. TL są nie wykształceni jeśli chodzi o zarządzanie w jakiejkolwiek dziedzinie, a jeden Pan, który został TL tylko jak mówią plotki po znajomości przechodź samego siebie udając pajaca. Także jeśli chcielibyście zatrudnić się w Dansku nawet na chwile nie polecam! nie potrzebnie tylko narazicie się na stres a doświadczenie zdobędziecie lepsze na pewno gdzie indziej, teraz zatrudniają tam tylko do klepania.
muszę przyznać że większość z Was chyba nie ma porównania do innych SSC, moim zdaniem Dansk w porównaniu do innych centrów ma: plusy - podwyżki (które są niskie ale są) - nadgodziny (które są płatne) - atmosferę pracy i w miarę normalnych Menagerów minusy - brak kantyny - 15 minut dłużej pracy niż normalnie jako standard - wysokość wynagrodzeń
Niestety dwa pierwsze plusy sa minusem - mimo podwyżek i mimo nadgodzin wynagrodzenia są niższe w porównaniu z innymi ssc. To takie dodatnie minusy? Nadgodziny sa płatne? Czy raczej mozna je odebrać i platne nie są? Chyba, że ktoś ma wybitne chody u tych menagerów? Może warto się zastanowic dlaczego ludzie odchodzą a nowi nie chcą podejmować tu pracy? Atmosfera jest znacznie lepsza w Coloplast czy DGS, gdzie inwestuje się w pracownika i nie sknerzy. Zapytaj też jak wygląda tranzycja w Genpact, nawet u Hindusów da się inaczej. Pomijam już zwykły szacunek, to nic nie kosztuje a w tej firmie to na wagę złota - nikt go nie widział. Z twojej wypowiedzi wnioskuję, iż masz małe rozeznanie w tych innych ssc i na dodatek nie rozmawiasz z ludźmi ani w tym ssc ani w innym.
minusy pominięte: - brak szkoleń - chaos, wszechobecny chaos - nawet kilka razy w ciągu roku mogą team przesadzać, trochę jakby Managiery figurki chcieli sobie poprzestawiać na planszy i popatrzeć na inne buzie w innym układzie przez kilka miesięcy. To takie absurdalen, ze az śmieszne. - brak jakiejkolwiek wizji i planu na przyszłość, ba nawet na rok do przodu, co powoduje....chaos - dziwna HR Manager, która na dodatek nie lubi ludzi, nadąsana i nadęta jak balonik. pominięte plusy: - nie trzeba się wysilać, bo to jak pracujesz nie ma znaczenia, bęcki lub pochwała sa przypadkowe - dobry PR wystarczy: chwal wszelakie pomysły tego dziwnego SSC - nie trzeba mysleć ani wychylać się, wlaściwie neiewskazane - to trochę praca aktorska, jak się pomyśli, że to taki mały cyrk to można tu się dobrze bawić
@2XXL Ale za to zamiast naprawić ekspresy do kawy to... HR zrobił projekt ...obklejenia ścian zdjęciami kawy i napisami o niej.
Na początku to SSC rozwijało się dobrze. Widać było plan, perspektywy rozwoju, miały być przenoszone bardziej zaawansowane operacje. Zmienił się Dyrektor, zmienił się CFO. Teraz to taka chińska przetwórnia księgowa. Tu się nawet nie ukrywa, ze jesteś tylko i wyłącznie kosztem a jedyny cel to na Tobie zaoszczędzić. Czasami sytuacje na granicy absurdu, bitwy by wydać 30-50 pln, na rzecz która znacząco usprawni prace zespołu. Żenada. Kolejki do mikrofali czy expresu do kawy bo nieprzystosowane do takiej ilości osób lub zwyczajnie zepsute. O jakości powietrza lepiej nie mówić, wygląda na to, ze na wentylacji i sprzątaniu też się oszczędza. Dziewczyny mają duże problemy ze skórą. Oczy szczypią, pieką, głowa boli. Zero reakcji. Szkoleń brak, obiecana kantyna to jak prehistoryczna legenda. Z TL menedżerowie robią idiotów. A do tego jedna menadżerka, która chyba myli stroje na wyjście wieczorne na podryw z przyjściem do pracy. Dla mnie, jako męskiej części to zrobiło się wręcz niesmaczne. Nie chce dłużej patrzeć dokąd to SSC zmierza. Ale ciekawym takich atrakcji - polecam.
Moja aplikacja na stanowisko specjalisty ds. wprowadzania danych została odrzucona ze względu na, tu cytuje "zbyt prosty" język angielski w rozmowie rekrutacyjnej. Nie rozumiem jakimi kryteriami kierują się osoby które rekrutują ludzi, lecz ja osobiście mam wrażenie, że wszystko zależy od widzimisie rekruterów, chcą przewertować jak największą liczbe osób i zorientować się kto będzie najmniej chciał pieniędzy (minimalna krajowa) i dodatkowo zap*** jak ten jeleń.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Salling Group SSC?
Zobacz opinie na temat firmy Salling Group SSC tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Salling Group SSC?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Salling Group SSC?
Kandydaci do pracy w Salling Group SSC napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
