Aon Sp. z o.o.

2.6 Dodaj merytoryczną opinię

Opinie o Aon Sp. z o.o.

Byly pracownik
Były pracownik

W AON pracowałem ponad 2 lata, okres ten dobrze wspominam. Trafił mi sie zespuł, który miał bardzo dobrą atmosfere, nie czułem żadnej presji czy od współpracowników czy od mojego menedżera. Plusy: Pakiet medyczny, atmosfera, ludzie (zależy jak się trafi) Minusy: Wynagrodzenie

Health&benefits
Pracownik

Zarządzanie fatalne, managerki nie mające pojęcia o tym jak prowadzić zespół. 70% pracowników w tym dziale to nowe osoby, których nikt nie ma czasu wdrożyć, więc często nic nie robią całe dnie. Specjaliści za to są obciążani dodatkowymi zadaniami, za które Aon nie ma ochoty płacić. O podwyżkach można pomarzyć, wiec warto przyjść na 1 rok, zdobyć jakiekolwiek doświadczenie i lecieć dalej. O sprzęcie lepiej nie rozmawiać, non stop zacinające się programy to standard. Nie można wyrazić swojego zdania, managerki wszystko generalnie negują. Nikt nie rozmawia o problemach, „wszystko jest cacy”, jesteśmy przecież rodziną! Podczas gdy pracownicy siedzą niekiedy po 12h, bo inaczej dostaną po głowie, ze coś nie zostało zrobione. Jedni sobie „plażują”, a drugich naiwnych Aon wykorzystuje. Nie rozumiem tylko, dlaczego HRy na to pozwalają. Pewnie im to odpowiada.

K
Inne
 Pytanie

Hej, czy osoby homoseksualne akceptowane są w pracy?

Ola
Pracownik
@K

Od strony pracodawcy jest to absolutnie neutralne, dodatkowo uwzględniamy osoby partnerskie w opiece medycznej na tej samej zasadzie co współmałżonków. Rekruterzy szkoleni są z tematyki unconcious bias. W firmie działa Diversity & Inclusion Council, odbywają się szkolenia, spotkania i akcje promujące sojusznictwo i otwartość.

Święta
Pracownik

Poziom wypowiedzi na poziomie delikatnie rzecz biorąc słabym. Wesołych Świat i dużo radości, bo chyba kolega jakiś nerwowy

Były pracownik - na szczęście
Były pracownik

Niestety to nie będzie dobra opinia. Praca w tej firmie kosztowała mnie sporo nerwów. Zacznijmy od minusów: - bardzo niska pensja. W Krakowie bardzo ciężko się utrzymać a co dopiero żyć na poziomie za pieniądze jakie oferuje Aon, płaca na poziomie ekspedientki w galerii - słaby sprzęt, trzeba było odpalać komputer 30 minut przed praca aby programy zdarzyły sie włączyc, na dodatek cały system na którym się pracuje dosłownie się wali, zacina co jakieś 10 minut co doprowadzało mnie do ogromnej flustracji, laptop który dostałam był brudny i praktycznie zużyty - mega dziwni ludzie, (za wyjątkiem kilku osób), zero wzajemnej pomocy, wręcz podkładanie sobie wzajemnie nóg, duża konkurencja, każdy myśli tylko o sobie, zero integracji - słabe wsparcie ze strony Pani manager, która kompletnie ignorowała prośby o pomoc i była praktycznie nieobecna (tylko wklepywanie urlopów, wydawanie poleceń i nic więcej), - słabe , nieprofesjonalne szkolenia które maja się nijak do faktycznej pracy, - nerwy, stres i jeszcze raz stres, mega presja czasu jakiej nie spotkałam nigdy wcześniej w życiu - korpo-atmosfera Plusy - dużo wolnego - pakiet dentystyczny Nie warto pracować w tej firmie, w Krakowie można znalezc coś o wiele lepszego.

Reply
Pracownik
 Pytanie
@Były pracownik - na szczęście

O jakim dziale mówisz?

Lilka
Były pracownik
 Pytanie
@Były pracownik - na szczęście

Ekspedientki? Ile w takim razie oferuje Aon? 4000 brutto?

Jolka
Pracownik
@Lilka

Warto dowiedzieć się o jakim dziale jest mowa. Nie ma co porównywać zarobków pomiędzy działami bo wiadomo ze w IT czy finansach zarobi się więcej. Ale tez trzeba mieć jakieś doświadczenie

Były pracownik - na szczęście
Pracownik
@Lilka

Tak, w moim dziale było to 4000 zł brutto.

Irena
Inne
@Były pracownik - na szczęście

Dlaczego uważasz, że szkolenia były słabe i nieprofesjonalne w Aonie? Jak one wyglądają i czego dotyczą? Jak dużo ich jest? Czy na ich zakończenie dostaje się jakieś certyfikaty uczestnictwa?

Reply
Pracownik
 Pytanie
@Lilka

Na start? :D To chyba z milionem lat doswiadcznia.

?
Kandydat
 Pytanie
@Były pracownik - na szczęście

Gdzie można znaleźć coś lepszego?

brak
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

1. telefon od rekruterki - umówienie pierwszej rozmowy 2. rozmowa telefoniczna z rekruterką - ustalenie, czy takie stanowisko w ogóle mi odpowiada, trochę trzeba było opowiedzieć o doświadczeniu i podać oczekiwania finansowe. Pół rozmowy po polsku, pół po angielsku 3. rozmowa z menadżerem (online) - najpierw krótki wstęp, czym zajmuje się zespół, później trzeba było opowiedzieć o dotychczasowym doświadczeniu na podobnym stanowisku, później test wiedzy technicznej - odpowiadanie na pytania na bieżąco

Pytania

1. telefon od rekruterki - czy dalej jestem zainteresowany tą ofertą pracy, kiedy można się umówić na rozmowę. 2. rozmowa telefoniczna z rekruterką - czy wiem, czym zajmuje się firma, dlaczego zainteresowała mnie ta oferta, czy mam doświadczenie na podobnym stanowisku, czy mogę pracować hybrydowo, od kiedy mogę zacząć pracę, opowiedzieć o trudnej sytuacji w pracy i jak sobie z nią poradziłem. 3. rozmowa z menadżerem (online) - jakie jest moje doświadczenie, później kilka pytań technicznych z narzędzi, które są używane w zespole - zadawane na bieżąco, ale był czas na namysł. Później pytanie, czy o coś jeszcze chcę zapytać, oczekiwania finansowe, dyspozycyjność :D

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
Dagmara
Kandydat
 Pytanie

Cześć, czy warto jest kandydować na stanowisko FP&A Analyst? Na jakie wynagrodzenie można liczyć i czy w Aon są benefity w postaci podwyżki inflacyjnej i premii rocznej jak w innych korpo?

Aon Team
Pracownik
@Dagmara

Cześć! Naszym zdaniem - jak najbardziej warto! Jeśli rozważasz karierę w finansach, gdzie będziesz samodzielnie realizować projekty i przeprowadzać całościowe analizy finansowe - na tym stanowisku możemy Ci to zagwarantować. Jeśli chodzi o wynagrodzenie - widełki są szerokie, a ostateczna oferta będzie zależeć wyłącznie od Twojego doświadczenia i umiejętności - chętnie porozmawiamy o tym w trakcie procesu rekrutacyjnego. W Aon otrzymasz także premię roczną, wypłacaną na koniec roku finansowego.

Bunny
Były pracownik

Nie polecam pracy w firmie Aon, w dziale RS. Praca tam odbiera dosłownie wszelkie motywacje, wypruwa człowieka z chęci do życia. Niewątpliwie jest kilka plusów, takich jak: - umowa na czas nieokreślony, a wiec stałe, stabilne zatrudnienie - fajny pakiet medyczny i dentystyczny - dodatkowe dni wolne w ciągu roku które firma przyznaje wszystkim pracownikom w ramach podziękowań za fajne wyniki pracy Minusy: - brak odpowiednich szkoleń wdrażających do pracy - jedynie krótkie 1-2 godzinne nieprofesjonalne szkolenia prowadzone przez koleżanki/kolegów z pracy, po czym rzut na głęboka wodę i trzeba sobie jakoś radzić (a jest trudno, pytanie ciagle innych o pomoc to tez nie jest komfortowa sytuacja dla żadnej ze stron, tymbardziej ze nikt nie ma czasu porządnie wytłumaczyć problemu) - korpo atmosfera, tj. liczą się tylko statystyki, produktywność w %, ilość błędów. To ze ktoś się stara, nie rozumie czegoś bo nie został przeszkolony jest totalnie bez znaczenia. Pracownik jest rozliczany za każdy błąd, pytany o każdy brakujący procent. Dodatkowo, wszystkie zadania są na czas. Jest bardzo nerwowa atmosfera, trzeba robić na szybko, na ślepo nie wiedząc czasami nawet co się dokładnie robi - byle siedzieć, klepać i najlepiej to nie zadawać pytań. Praca dla maszyny, nie człowieka. Czasami nawet ciężko o czas na wykorzystanie przysługującej przerwy. - zero wsparcia ze strony managera. Jedyne co się słyszy gdy się prosi o wsparcie to korpo gadka, jak robot odpowiadający w kółko to samo na każdy problem: „musisz sobie jakoś radzić” , „musisz czytać procedury” , „musisz pytać innych” i koniec. I nie dyskutuj tylko siedź i klep bo procenty maja się zgadzać w systemie. - nakaz planowania całego urlopu oraz wszelkich innych przysługujących dni wolnych do odbioru w styczniu przez wszystkich. Czyli miesiąc czasu na zaplanowanie sobie całego roku życia. Czyli jednym słowem planowanie życia pod pracę, a nie odwrotnie. Potem urlopy ciężko przekładać, bo wszystkie terminy zajęte. A jak Ci coś niespodziewanie ważnego wypadnie i potrzebujesz dnia wolnego, to cóż pech. - większość ludzi pracujących w firmie są po prostu niemili i wredni. Za kilkoma wyjatkami, bo trafiłem na kilka pozytywnych, fajnych i pomocnych osób. Jednak ogółem - panuje tu wyścig szczurów, każdy myśli tylko o sobie, innym wystawia się błędy o wszystko. Jak ktoś sobie nie radzi to jest chamsko traktowany. Szczególnie nowe osoby. Zero wsparcia i pomocy. Przy pracy zdalnej to już w ogóle. - bardzo, bardzo ciężko o awans. Trzeba się dosłownie napocić i stracić zdrowie aby moc się starać o promotion. A i tak nie jest to nic pewnego. Trzeba udowodnić firmie, ze się jest pracoholikiem. -bardzo słabe zarobki. Na początek (czyli jakieś 2 lata pracy) pensja wynosi mniej więcej 2800 na reke. Przy kosztach życia w Krakowie jest to żart. I to za tak ciężką pracę. Ale faktycznie lepiej płacić tysiące za kampanie reklamowe, niż nalezycie wynagrodzić własnych pracowników. - okropna biurokracja, milion utrudnień pracy, zamiast ułatwień, nieskończona liczba plików, procedur do których trzeba sie stosować (o połowie się nawet nie wie i wychodzi w praniu ze potem czegoś się nie zrobiło jak trzeba choć nie było o tym mowy na żadnym ze szkolen) jednym słowem totalny cyrk na kółkach i wieczny zamęt. Podsumowując: nie polecam pracy w dziale Retirement Solutions. Praca po prostu wyniszczająca człowieka. Typowa KORPO SZCZUROWNIA.

KW
Były pracownik
@Bunny

Taki sam opis pasuje również do działu Health&Benefits!!!!!!!!

Interesujace
Były pracownik
 Pytanie
@Bunny

A przypomnij mi, jakie masz wykształcenie? Jakie studia skończyłeś? Z jakim doswiadczeniem przyszedles do pracy w RS? Trzeba pamietac, ze w RS zatrudnienie dostaja ludzie po studiach, czasami nawet i bez, gdzie nie moga znalezc zatrudnienia w swoim zawodzie (W 80% bez doswiadczenia). Nauczenie od podstaw ludzi bez doswiadczenia jest bardzo trudne. Trzeba kilku miesiecy, aby byc samodzielnym. Wiec de facto, przez kilka miesiecy placone mamy pelne wynagrodzenie za niepelna prace. A jak tylko ktos cos liznie, i mija pol roku w firmie to pozniej chce zarabiac po 5 tysiecy na rękę.. trzeba bylo skonczyc finanse lub IT i wtedy mozna wybierac w ofertach oraz liczyć na wynagrodzenie powyzej sredniej. W przeciwnym razie trzeba zaczac od junior w RS z nizyszm wynagrodzeniem, ale pewnym i z dobrymi benefitami. Co do innych Twoich minusow to nawet nie chce mi sie rozpisywac, bo tylko osoby, ktorym nic nie wychodzi sa w stanie wylewać pozniej swoje żale w internecie.. Pozdrawiam

Bunny
Były pracownik
@Interesujace

Nie mowie ze nauczenie ludzi od postaw jest łatwe. Twierdze tylko ze jest ciężko a pracowałem w innych firmach i mam porównanie co do wyglądu szkoleń, wdrożeń itp. Nie uważam aby tutaj była odpowiednia pomoc i wsparcie dla początkujących. To wszystko. I to jest moje doświadczenie, moja opinia którą miałem prawo zamieścić. Nikogo nie obrażam. Jeśli Tobie jest tak dobrze w Aonie, to dobrze dla Ciebie. Inni będą szukać gdzie indziej.

Marioosh
Pracownik
 Pytanie
@Interesujace

@Interesujace, a o jakim zdobywaniu Ty piszesz? Jak można zdobywać doświadczenie jeśli nikt cię nie szkoli, a wszystkie schematy robisz po omacku?

AN
Kandydat
 Pytanie
@Interesujace

Ciekawe... Bo ogólny obraz z wypowiedzi tu jest bardzo spójny i konsekwentny - lata mijają i nic się nie zmienia, więc?

Ona
Inne
 Pytanie

Witam, rozmowa o prace jest z kamerka ?

Aon Team
Pracownik
@Ona

Cześć, pierwsza rozmowa z rekruterem to rozmowa telefoniczna, natomiast rozmowa o pracę z managerem jest prowadzona już z użyciem kamerki.

Ona
Inne
 Pytanie
@Aon Team

Czy jeśli ktoś nie ma kamerki od razu jest skreślany ?

Aon Team
Pracownik
@Ona

Co do zasady umawiamy rozmowy z kamerami, żeby ułatwić obu stronom komunikację, natomiast najważniejsze dla nas są kompetencje kandydata i otwarta rozmowa o stanowisku, nie ma żadnego problemu, żeby porozmawiać o obu tych kwestiach bez kamery.

2
K
Inne
@Aon Team

Dziękuje za odpowiedz! Na pewno wyślę CV ;)

Ona
Inne
 Pytanie

Witam, czy ktoś pomoże mi dostać się do firmy i przygotować na rozmowę o pracę ?

NoName
Kandydat
 Pytanie

Brałam udział w procesie rekrutacji i patrząc na wszystkie komentarze, cieszę się że na tym się skończyło. Czemu opinia negatywna? Po 1,pani z HR powiedziała, że w dniu rozmowy wystarczy na ok. 10/15 min wcześniej wejść do podesłanego linku do rozmowy, ponieważ program musi się uruchomić i trzeba sprawdzić czy wszystko działa. Dobrze, że zrobiłam to wcześniej, bo program instalował się ponad 10 min, a to nie był koniec. Gdy program się już zainstalował, odświeżenie strony do rozmowy nie działało, nic się nie działo, nie uruchamiało żadne okno. Weszłam więc w załączony dokument pdfu z instrukcją do dołączenia do rozmowy. Był tam podany link, który trzeba było uruchomić, ok otworzyło się okno, wszystko ustawiłam i czekam. Minęło ponad 10 min od podanej godziny i cisza. Sprawdziłam jeszcze raz instrukcję, wszystko się zgadzało, nie wiedziałam już co mam robić, czy w ogóle rozmowa ma się odbyć? Kliknęłam jeszcze raz w pole w mailu, które miało mnie przekierować do rozmowy - bam, tym razem zadziałało. Okazało się, że już od prawie 15 min ma mnie czekają, zaczęłam przepraszać, tłumaczyć co się stało, powiedziałam do jakiego pokoju skierowała mnie instrukcja z dokumentu, było mi naprawdę głupio, co myślę było widać. Usłyszałam tylko "Mhmm, no kwadrans akademicki nie minął. Sprawdzimy instrukcję" Zero jakiegoś ludzkiego odruchu, uśmiechu, kurtuazyjnego "nic się nie stało". Po 2, moje cv jasno pokazuje jakie jest moje wykształcenie, jakie mam obowiązki w obecnej pracy i na czym polega - co umiem. I okej, rozumiem zadanie pytania z obszaru, który niekoniecznie jest przeze mnie znany, ale gdy osoba widzi, że nie mam takiej wiedzy, co dodatkowo otwarcie od razu mówię, rozmowa powinna skupić się na innym temacie. Tymczasem manager zadawał mi kolejne pytania i definicje do wytłumaczenia - było to bardzo niekomfortowe. Po 3, zarówno w dokumentach, które miały pomóc mi się przygotować, jak i na rozmowie zostałam zapewniona, że czas na odpowiedź to 2 tygodnie. Mijają ponad 3 i oczywiście zero odzewu - nieprofesjonalne i niepoważne, szczególnie jak ktoś o to dopytuje. Całą rozmowę źle wspominam, było nieprzyjemnie i sztywno (tak wiem, to nie rozmowa na kawie, ale jakoś w innych miejscach da się to jakoś zbalansować)

Zespół Aon
Pracownik
 Pytanie
@NoName

Cześć, dziękujemy za podzielenie się tymi uwagami. Przykro nam, że doświadczyłaś niedogodności ze strony systemu, czy też poczułaś się źle na rozmowie rekrutacyjnej. Dokładamy wszelkich starań, by takie sytuacje nie miały miejsca, więc chcemy przyjrzeć się tej sytuacji bliżej. Czy możemy Cię prosić o kontakt mailowy: communications.krakow@aon.pl, by porozmawiać o szczegółach? Pozwoli nam to podjąć odpowiednie kroki, by podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości.

NoName
Kandydat
@Zespół Aon

Nie dziękuję. Skoro nie kwapicie się do jakiejkolwiek odpowiedzi po miesiącu od rozmowy, to ja się nie pokwapię żeby porozmawiać o szczegółach

beep
Kandydat
 Pytanie

Cześć, jak wygląda praca na stanowisku Junior Benefits Advisor?

pracownikk
Pracownik
@beep

Hej, wspieramy mailowo i telefonicznie zewnetrznych klientów Aon, głównie pomagamy im odpowiadając na pytania i doradzając im w zakresie oferty benefitów. W większości w jezyku angielskim, ale są też inne języki, w ktorych mozna pracować. Jeśli ktoś lubi rozmawiać i jest otwarty to odnajdzie się z pewnościa w tej roli:)

beep
Pracownik
 Pytanie
@pracownikk

a jak wygląda rozmowa na takie stanowisko?

Rekruterka
Pracownik
@beep

Rozmowa trwa okoły godziny, jest przeprowadzona w j.polskim i/lub j.ang. Jest to standardowa rozmowa kwalifikacyjna, podczas której managerowie chcą poznać kandydata/kandydatkę, jego/jej motywację do pracy, pytają o radzenie sobie w stresujących sytuacjach, doświadczenie w pracy z klientem, multitasking, itp. Zapraszam do aplikowania! ;)

Pops
Kandydat
 Pytanie

Jak obecnie wygląda praca jako Młodszy Specjalista ds. Administracji w dziale Reitement Solutions? Jakie jest wynagrodzenie? Zmieniło się coś od początku roku kiedy komentarze nie były zbyt przychylne?

Pracownik
Pracownik
@Pops

Praca polega na wyliczaniu emerytur, wypłacie emerytur, dbaniu o poprawność danych, przeprowadzanie waloryzacji emerytur i wile wiele innych, więc głównie jest to praca administracyjna. Powstają teraz nowe zespoły które będą wspierać inne regiony i obecne portfolio klientów. Dzieje się :) Do tego dużo promocji na wyższe stanowiska w związku z rozwojem i wzrostem departamentu.

Akan
Pracownik

Pracuję w Aonie od 4 lat w dziale Retirement Solutions/Pensions i widziałem wiele zmian w firmie od tego czasu. Największa i najbardziej znaczącą była zmiana kierownictwa w 2018 roku na osobę całkowicie się do tego nie nadającą, która z latte w jednej ręce i Engagementem w drugiej systematycznie pogarsza warunki panujące w dziale. Nie będę się na ten temat bardzo rozpisywał (zrobili to już wcześniej moje koleżanki i koledzy) i przejdę do plusów i minusów. Plusy: - Poznałem kilka świetnych osób z którymi utrzymuję kontakt długo po ich odejściu - Jeśli chcesz zasmakować życia w korporacji to dobre miejsce na start - próg wejścia jest niski a duża rotacja powoduje że miejsca nie brakuje - Bardzo dobry pakiet medyczny Minusy: - Bardzo niska pensja zwłaszcza na warunki krakowskie. Na podobnym stanowisku w innych dużych korpo w Krakowie "regular" jest w stanie dostać tyle co Aonowy "Senior" - Duża awaryjność oprogramowania, konieczność pracy na czas, który często nijak się ma do poziomu skomplikowania procesu - Bardzo słabe szkolenia - zwykle robione na szybko, przez osoby, które czasem same do końca nie znają wszystkich meandrów procesu - Przy awansach na wyższe stanowiska - senior (mniej) lub manager (bardziej) liczy się nie to co potrafisz i jaką masz wiedze w temacie tylko jak dobre układy masz z "Królową" i managementem. Osoby z ogromną wiedzą i doświadczeniem mogą od lat wykonywać pracę seniorów albo nawet część obowiązków managerów ale sami nie mogą liczyć na awans. - "Współpraca" z biurami z UK jest bardzo jednostronna: oni mogą robić co chcą i nie trzymać się ustalonych instrukcji, my musimy robić wszystko na ich zawołanie i jesteśmy de facto pracownikami drugiej kategorii - Management bardzo mocno naciska na dobre wyniki "Engegementu" co skutkuje z kolei naciskami na pracowników, żeby przy każdym badaniu zaznaczali "prawidłowe" odpowiedzi na ankiecie. Zespoły z niskim wskaźnikiem engagementu mają później spore nieprzyjemności ze strony managementu, który chyba chce żeby problematyczne osoby się zwolniły lub poddały i wreszcie zaznaczyły te prawidłowe boxy jak reszta - Konieczność noszenia laptopa do biura - musisz mieć go cały czas przy sobie i zabierać do domu po skończeniu pracy - Duża rotacja - następuje spory "wyciek" wiedzy, firma nie wkłada żadnego wysiłku w zatrzymanie nawet bardzo doświadczonych pracowników, lepiej zatrudnić i szkolić od zera nowych niż zatrzymać doświadczonych. Koniec końców postanowiłem opuścić firmę w lutym. Moim zdaniem, z perspektywy czasu nie warto było zostawać tu dłużej niż 1.5 roku.

Karim
Kandydat

Brałem udział w rekrutacji do działu IT. Poziom rekruterów technicznych tragiczny, nieprzyjemni i aroganccy.

2
Adrian
Inne
@Karim

A jakie wymagania są stawiane przed kandydatami w Aonie? Możesz powiedzieć jakie pytania padły podczas rozmowy i czy wiesz coś na temat proponowanych stawek w tej firmie?

ddddd
Pracownik
 Pytanie
@Adrian

Co się z wami w tym goworku dzieje, że piszecie tego samego typu komentarze po różnych firmach i to po stronach, które są aktywne i nie trzeba ich "animować"? Żenada....

ejon_junajted
Były pracownik
@Karim

I bardzo dobrze, że się nie dostałeś. Żałowałbyś tej decyzji. W IT dzieją się ostatnio tragiczne rzeczy, odchodzą niemal całe zespoły przez ostatnie zmiany. Pensja kiepska, podwyżki kiepskie, rynek w Krakowie jest dużo lepszy pod tym względem w innych firmach.

były pracownik HRGO
Były pracownik

Oj dużo by tu pisać. Może zacznę od tego, że cieszę się ze mnie tam już nie ma, HR GO UK Plusy: - pakiet medyczny i dentystyczny - ładne, nowoczesna biuro (nie wiem czy w czasie pandemii ten argument się liczy :) - dodatkowe dni wolne od pracy, a to jakiś Snowflake w grudniu czy jakiś inny Aon United day Minusy - zarobki, na krakowskim rynku trochę śmieszne - korpo atmosfera, trafiłam do teamu w którym czułam się jak w przedszkolu, są ludzie którzy wierzą w ten korpo ściemę wciskaną systematycznie, nie wspomnę o engagement survey przed którą mangerowie sugerują odpowiedzi, pamiętajcie powyżej 3! widzę że pracownicy już tutaj o tym pisali - nasza manager, ojej mimoza, nie posiada wiedzy o procesach, wierzy tylko kilku osobom i je jawnie faworyzuje, poza tym gas lighter pierwszej wody, zaprzecza temu co mówisz, chociaż oboje wiecie że masz racje, udaje że nie wie co się dzieje, nie liczy się z Twoim zdaniem, bierze nowe obowiązki na już i tak przepracowany team, tłumacząc to:' jak się nie rozwijamy to stoimy w miejscu', korpo Coelho, serio :D , przy jednoczesnym nacisku, że co miesiąc musi być 121, na którym tak słucha ludzi jak napisałam powyżej - bardzo ciężko o awans, trzeba się napracować po pachy i to mało, ludzie robią nadgodziny czasem i do 8,10 wieczorem - bardzo duża liczba procesów do opanowania plus coraz to nowsze, jeśli porówna się z innymi stanowiskami tego typu, to inni często robią tylko wycinek procesów HR-owych, w naszym zespole to tego dochodziły jeszcze payrollowe taski - roczne podwyżki na stanowiskach entry, uwaga nie spaść z krzeseł, 100 zł netto - pracujesz 8,5 godziny dziennie, w tym 0,5 godz bezpłatnej przerwy - okres wypowiedzenia na umowie na czas nieokreślony wynosi 2 miesiące, i taką umowę się podpisuje po 3 miesięcznym okresie próbnym, a tymczasem kodeks pracy: 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy, 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy, później już jest zgodnie z kodeksem: jak się zasiedzisz 3 lata to są 3 miesiące - przed pandemią dużym minusem jest też brak stałego miejsca w biurze, zabierało się laptop ze sobą do domu codziennie - o obecnej kiepskiej sytuacji Aona mogą świadczyć ciągłe braki kadrowe, ciągła rotacja, dużo wyższa niż w innych firmach tego typu Myślę, że szefostwo powinno w końcu zauważyć problemy kadrowe, przemyśleć politykę płacową, bo patrząc na ilość ogłoszeń z samego tylko działu HR to jest to już trochę równia pochyła. Nie polecam, są lepsze miejsca do pracy.

?
Kandydat
 Pytanie

hej, co powiecie o pracy Customer Service Representative with English w dziale H&B?

Olo

Praca w AONie jest zwyczajnie straszna. Nie ma żadnego ducha wspólnoty czy sympatii, każdy siedzi przy swoim komputerze i stuka w komputer. Atmosfera nieprzyjemna, "każdy sobie rzepkę skrobie". Wdrażanie w obowiązki jest praktycznie zerowe. Robią godzinne lub kilkugodzinne szkolenie z jakiegoś programu lub procedury załatwiania spraw, a potem jest od razu rzut na głęboką wodę z nastawieniem "radź sobie". Pewnie, można pytać kolegów o pomoc, tym samym odrywając ich od pracy - mega komfortowa sytuacja dla wszystkich. Zwłaszcza że pytań jest dużo, bo poszczególne casy się od siebie różnią, a to co tłumaczą na szkoleniu to tylko kropla w morzu. O ile oczywiście jest się kogo zapytać; spotkałem się sytuacją, że osoba w moim teamie, teoretycznie "specjalistka" od danej procedury, jak poprosiłem ją o pomoc, powiedziała że ona od 2 lat tego nie robiła, bo zajmuje się teraz innymi casami, więc nie wie jak to się obecnie robi. Fajni "specjaliści" tam pracują, nie ma co. Praca jest na czas, jest specjalny program (!) na którym musisz się rozliczać z każdej minuty spędzonej w pracy, jest wyliczone ile powinno ci zająć włączanie komputera itp... Oczywiście te przedziały czasowe nijak się mają do rzeczywistej sytuacji, zwłaszcza że główny program służący do pracy zacina się i mrozi - co najmniej dwa, trzy razy na dzień - trzeba go na nowo uruchamiać, odzyskiwać to, co zrobiło się do tej pory przy danym casie - a czas leci! W dodatku pracownicy nie mają swoich biurek, tylko siadają tam gdzie aktualnie jest miejsce... Niby ma to służyć pracownikom, żeby teoretycznie mogli siadać gdzie chcą, ale faktycznie i tak jest zalecenie żeby siadać przy swoim teamie... Więc po co to? Chyba tylko dla oszczędności, żeby przypadkiem któreś biurko puste nie stało, bo biurek też jest mniej niż pracowników. Life-work balance? Zapomnicie! Do pracy CODZIENNIE trzeba nosić laptopy; jest to bardzo niewygodne, bo to dodatkowy balast, więc o wyjście ze znajomymi zaraz po pracy, na siłownię czy gdziekolwiek jest po prostu niewygodnie, bo dodatkowy ciężar do noszenia i pilnowania jest non stop obecny. Niby jest to po to, żeby zapewnić ciągłość pracy klientom AONu i żeby móc pracować z domu, ale nowy pracownik i tak nie może pracować z domu przez X czasu, no bo jeszcze samodzielnie nie jest wstanie pracować. A laptop i tak trzeba ze sobą nosić i jest to uciążliwe. Przerwa na lunch jest obowiązkowa, a nie wliczona w czas pracy, wiec siedzisz tam nie 8h, a 8 i pół godzinny dziennie. Plus dojazd w godzinach szczytu, no po prostu super. Zwłaszcza że tam gdzie jest siedziba AONu są po południu duże korki. Radzę omijać ten korpo-kołchoz szerokim łukiem - z resztą jak szukacie pracy to pewnie widzicie, że ogłoszenia z AONu często pojawiają się na portalach. Bo mało kto tam wytrzymuje. Jak tam traficie i będzie płacz i zgrzytanie zębów to miejcie pretensje tylko do siebie, bo zostaliście ostrzeżeni. Minusy: atmosfera przygotowywanie do pracy oprogramowanie i sprzęt na którym się pracuje noszenie laptopów obowiązkowe 8,5 godzinny w biurze Plusy: wygodna, nowoczesna przestrzeń biurowa pod dostatkiem kawy, wody, herbaty

4
KK
@Olo

Pod dostatkiem kawy, wody, herbaty - po prostu LUKSUS :-)

Z miasta.
@KK

No pewnie to jakis wiesniak, co do miasta przyjechal robic kariere i dla niego to luksus :)

2
Pracownik
@Olo

Nigdzie nie ma w pracy bajki, ale tutaj muszę skomentować. Nie wiem co to za team, u nas w zespole wpisuje się jedynie czas, poświęcony na wykonanie danej czynności. O przynoszeniu laptopów i o pracy 8,5h jest się informowanym na rozmowie,więc nie rozumiem pretensji?

ZnowuTieOutSieNieSchodzi
@Pracownik

Tak jak o 3 miesięcznym okresie wypowiedzenia? Bo ja o tym zostałam poinformowana dopiero przy podpisywaniu umowy przedluzeniowej... nie stękaj wiec i nie pyskuj

3
Odpowiedz
@ZnowuTieOutSieNieSchodzi

Myśle ze kolega bądź koleżanka powinna zastanowić się nad tonem swoich wypowiedzi które jednak za dobrze o niej nie świadczą...”nie stękaj”, „nie pyskuj”...troszkę słaby poziom

DoCocka!
@Odpowiedz

Poziom adekwatny do pracodawcy - Aon. Pokaz swój poziom wprost z cochingowych sesji HR na których mówi się ze za prace w święto nie płaci się 200% od godziny a 150, prawda?

1
Pracownik
@DoCocka!

Haha zostałam poinformowana o wypowiedzeniu podczas rozmowy telefonicznej. okres wypowiedzenia to 2 miesiące, nie trzy. Bajkopisarze..

DoCocka
@Pracownik

Mam ci dać linka do zdjęcia mojej umowy o prace? Po pierwsze - może ty byłaś poinformowana w trakcie rozmowy - u mnie było inaczej. Po drugie okres wypowiedzenia zależy od ARLu oraz potrzeb. W centrum finansowym okres wypowiedzenia to było i jest głównie TRZY miesiące z nielicznymi przypadkami DWÓCH miesięcy. I kto jest bajkopisarzem? Mało tego, we wszystkich przypadkach jak ludzie pyskowali i chcieli odejść szybciej podpierając się kodeksem pracy HRy były nieubłagane. Umowy o prace zawierają zdanie (tu parafraza) „obie strony oświadczają ze okres wypowiedzenia jest w ich interesie”. Teraz śmiało broń firmy, która jak tylko będziesz niepotrzebna / zużyjesz się jako pracownik Cię zwolni - żeby nie było tak działa każda korporacja, wiec śmieszą mnie takie próby „obrony” tej firmy. PS. Na wszystkie wypowiedzi tutaj mam dokumenty, maile, minutki - spokojnie mogę podeprzeć swoje zdanie tymi materiałami.

2
Majka
@DoCocka

Z umowa mozesz udac sie do sadu pracy i rozstrzygnie czy wazniejsza jest umowa podpisana przez Ciebie, czy tez KP. W razie watpliwosci mozna poczytac o wyrokach Sadu.

DoCocka
@Majka

Odkryłaś Amerykę. Można się udać do sądu pracy jak niektóre osoby się udawały do prawników i sądów - każdy mówił, ze umowy są poprawne. Dlaczego? Ponieważ kodek pracy nie zabrania posiadania dłuższego okresu wypowiedzenia, wyznacza jedynie minimalny okres wypowiedzenia. Jeżeli umowa o prace stanowi o dłuższym okresie wypowiedzenia, i pracownik przyznaje że to jest w jego interesie (o tym mówi zacytowane i sparafrazowane zdanie z umowy) to ma wydłużony okres wypowiedzenia. W tej firmie już było pare osób, które odstawili cyrki, chodziło z prawnikami i i tak miały wydłużony okres wypowiedzenia. Powstrzymaj tez się od „uczenia ojca robić dzieci”, bo to jest nudne.

2
Karola
@DoCocka

Ja miałam straszny problem właśnie z tą umową i okresem wypowiedzenia. Jeśli przejrzysz forum do marca/ kwietnia 2017 to można to sprawdzić... do dziś nie mogę pogodzić się z tym jak okropna praca była w Aon a pracowałam w jakichs 6 miejscach. Od półtora roku pracuje zdalnie i jest super. Nikomu nie polecam pracy w Aon.

2
Andrzej Du!a
@DoCocka

Jeżeli przy rekrutacji nie wspomniano, to nieładnie. Ale jak wspomniano, to chyba trudno mieć jakikolwiek żal. Nie trzeba przecież kontynuować procesu rekrutacji. Wydaje mi się, że zatrudniają tam po 18 roku życia, ze zdolnością zrozumienia tekstu pisanego, więc kandydaci decydują za siebie. Co do sformułowania "w interesie pracownika i pracodawcy"...a jak pracownik ma kredyt i sam by chciał mieć dłuższy okres wypowiedzenia dla bezpieczeństwa? No to wtedy jest w jego interesie. A jak ktoś jest nędznym pracownikiem, to podczas zwolnienia dłużej będzie dostawał wynagrodzenie...znowu w jego interesie.

DoCóka.
@Andrzej Du!a

Jeśli odpowiadasz na mój komentarz, to kieruj do niego treść adekwatnie, a nie z kosmosu, ok? Będzie nam się fajniej żyło. Nie było informacji o wydłużonym okresie wypowiedzenia - nie będę wnikać kto zawinił. Z mojego punktu widzenia tak czy siak to nie miało znaczenia, bo i tak obejmował mnie kodeksowy trzymiesięczny okres wypowiedzenia, z racji zatrudnienia. Widać, że jesteś też pewnie z działu który się będzie tutaj bronić :). a). sytuacja na rynku pracy jest taka, że w interesie pracownika jest krótszy okres wypowiedzenia - może pracę szybciej zmienić, za lepsze pieniądze b). kodeks pracy w przypadku zwalniania, zawsze bierze najdłuższy możliwy okres, co przy zwalnianiu daje mu ochronę. Kodeks mówi, że okres wypowiedzenia nie może być krótszy niż ten zawarty w przepisach. I prawda jest taka, że wydłużony okres chroni tylko firmę, żeby jej za szybko ludzie nie znikali, co przecież też jest naiwne, bo można zawsze pójść na zwolnienie lekarskie i jakiż to pożytek z takiego pracownika? Firma ma coraz gorszą opinię na rynku, mnóstwo fantastycznych osób z niej odeszło, albo odchodzi, no ale przecież jest cudownie :).

Majka
@DoCocka

Wiec jaki problem skoro sam pospisujesz taka umowe? Jak ma Ciebie chronic to super..a jak pracodawce to juz nie? Dorosle zycie wita.

DoCóka
@Majka

Maju. Naucz się czytać ze zrozumieniem cały wątek - wiem, ze Twojemu gatunkowi ciężko to przychodzi, ale wysil się.

1
Majka
@DoCóka

Eh i taki hate w spoleczenstwie nawet tutaj. Dobrego zycia w innej korporacji.

1
Hejt
@Majka

Kompletnie sie zgadzam. Szkoda ze wszedzie taki hejt panuje...

Lol
@Majka

Śmieszna jesteś... nie podobało się to po co podpisywałas przedluenie? Koledzy z pracy nie informowali o cZasie wypowiedzenia? Umowy nie umie czytać? W moim przypadku o długości wypowiedzenia dowiedziałam się już w trakcie PIERWSZEJ rozmowy telefonicznej. O tym ze nosi się laptopy itd tez. Gdyby mi to nie odpowiadało to nie zaakceptowałabym i tyle. Widać jednak ta polskość i chęć do narzekania

2
Cóka
@Majka

Maju, hejt i lol. Proponuje przeczytać ze zrozumieniem wypowiedzi powyżej. Pożalcie się na zły hejt (prawdę) babce, ewentualnie w którejś z kuchni.

asd
@Cóka

Dalej jest stosowana pratyka nie informowania przyszłych pracowników o warunkach 3 miesięcznego wypowiedzenia. Owszem tak, mogę nie podpisywać umowy po 3 miesięcznym okresie próbnym, ale wtedy zostałabym bez pracy! Można się domyśleć kiedy została mi przekazana nowa umowa. Wykorzystywanie pozycji silniejszego jest tutaj nagminne.

??
Kandydat
 Pytanie
@Pracownik

A nie można przypiąć Kensington Lockiem? To słabo!

Byly pracownik
Były pracownik

To jest duże korpo i ciężko oceniać całą firmę przez pryzmat jednego działu. Pracowałam w Aon 2 lata temu i bardzo dobrze wspominam ten czas. Było kilka premii za dobrą pracę (pieniężne, jakieś karty do Empiku itp). Nadgodziny właściwie się nie zdarzały. Fajne biuro. Dużo szkoleń w tym np. lekcje angielskiego za darmo i w godzinach pracy. Ludzie - jedni z najfajniejszych z jakimi kiedykolwiek pracowałam. Ogólny luz, ale rozumiem, że tu dużo zależy od samego stanowiska i managera. + Elastyczne godziny pracy i możliwość pracy z domu. Z minusów - konieczność noszenia ze sobą laptopa (niewygodne jak chcesz coś załatwić po pracy) - bardzo ciężko o miejsce parkingowe. - średnia płaca - słabe możliwości rozwoju/awansu (przynajmniej w moim dziale).

Irena
Inne

Cześć, z tego co wyczytałam Aon zatrudnia około 1400 osób. Jak w tak dużym zespole pracowników przyjmowana jest nowa osoba? Czy można liczyć na wsparcie współpracowników na początku kariery w firmie? Służą swoją pomocą gdy ma się jakieś wątpliwości?

Irenka
Pracownik
 Pytanie
@Irena

Jaki konkretnie dział Cię interesuje?

superaon
Były pracownik

Dlugiej analizie poddaje skad biora sie tam tak malo sympatyczni ludzie. Nie wypada nikogo o nic zapytac. Loguja sie o 6.00 byleby skonczyc to co maja zrobic i do domu. Zero wspolpracy i brak zrozumienia pracy w grupie. Kazdy tylko klepal to co mial wyklepac i byleby do domu. Dziwny jezyk porozumienia. Spotkania zaczynaly sie slowem czesc. Pozniej nikt nic nie mowil przez 10 minut. Przychodzil manager kazdy sie bal odezwac. No naprawde rzadko spotykane ????????.

K

W Aon pracowałam 1.5 roku (do 2020) Bardzo źle wspominam ten czas. Przeszłam przez piekło. Pracowałam na stanowisku entry. Plusem jest możliwość posiadania darmowych wizyt u dentysty. I chyba tyle. Rekrutacja jak do NASA, ogromne wymagania. Bardzo niska pensja - 2600 netto. Zamiast podwyżek były dyplomy i bony do Empiku. Niewolnicza praca - praktycznie codziennie nadgodziny. Nikogo nie interesowało czy masz rodzinę, studia, czy problemy ze zdrowiem. Jeśli w danym dniu musiałeś wysłać 50 plików, to siedziałeś tak długo, aż je wysłałeś. Bez żadnego wsparcia, mierząc się z walącym się systemem. Ciągła presja, podłe traktowanie przez rywalizujących kolegów, obarczanie odpowiedzialnością za pracę, która powinna być wykonywana przez przełożonych wyższych rangą. Laptop, który psuł się od momentu, kiedy go dostałam (nowi pracownicy dostają psujące się laptopy). Padające dyski - często znikały pliki, które robiło się całymi dniami. Trzeba było siedzieć po godzinach i robić jeszcze raz. Psujący się non stop system - praca polegała głównie na naprawianiu rzeczy, które powinny być generowane przez system. Przełożeni, którzy nie okazują żadnego wsparcia. Brak możliwości awansu - rekrutacja była otwierana około raz na pół roku dla dużej liczby osób i wygrywały w niej osoby ze względu na panujące układy. Brak szkoleń, tłumaczeń, pomocy - dostawałeś robotę, coś czego nigdy nie widziałeś na oczy i miałeś ją zrobić, bez żadnej sugestii, jak to zrobić W praktyce wykonywałam tam obowiązki swoje i pracownika wyższego rangą. Pracowałam po 10 - 14 godzin dziennie, aż zaczęłam mieć problemy ze zdrowiem. Po moim odejściu z zespołu zwolniło się 6 osób.

Razmus
@K

Ale proszę Cię - serio myślisz, że nowi pracownicy dostają psujące się komputery? Co do rekrutacji jak do NASA - rozumiem, każdy ma swój próg tolerancji lub osobiste oczekiwania. Osobiście (pracuję tu już kilka lat) nie uważam, że przejście tego procesu było jakimś ogromnym wyczynem. Nigdy nie rekrutowałem się do NASA więc ciężko stwierdzić jak to rzeczywiście wygląda :) Z perspektywy pracownika ale też takiej... ludzkiej bardzo mi przykro, że Cię to spotkało. Musisz też mieć świadomość, iż jest to ogromna firma i nawet w każdym zespole jest inaczej. Nie powinno się to zdarzyć ale nie możesz oskarżyć firmy jako całości. A patrząc na Twój komentarz też mi się coś nie zgadza bo "dyplomy i bony do Empiku" to zbyt ogromne uproszczenie... Od kiedy pamiętam może rok do roku nie dostaję podwyżki ale na pewno nigdy to nie były tylko dyplomy i bony do Empiku.

4
Było się uczyć
@Razmus

Razmusie, ale przecież taka jest prawda. Jak new joiner ma nieszczęście być w momencie, gdy dane komputery się jeszcze nie zamortyzowały to dostaje padakę po kimś. W moim zespole (a pracuje tu ponad 5l) taka sytuacja jest nagminna. Szkoda, że (usunięte przez administratora) nie uściśliła, który to taki dział. Atmosfera zależy od działu, osobiście pracę w szerokorozumianych finansach polecałbym. Może poza wybranymi działami, które siedzą non stop

Razmus
@Było się uczyć

Nigdy nie słyszałem o takiej sytuacji dlatego personalnie zdementowałem. Osobiście tylko raz miałem problem z komputerem i chłopaki raz dwa to ogarnęli. Wiem, że nie dostaje się nowych komputerów (jak wszędzie praktycznie) ale stwierdzenie, że nowi specjalnie dostają do (usunięte przez administratora) laptopy jest mocno na wyrost i osobiście nie mogę się z tym zgodzić.

4
Randa
@K

Chyba po prostu źle trafiłaś albo miałaś niewłaściwe oczekiwania. Wiadomo atmosfera zależy od managera i jego stylu podejścia do ludzi i zadań. Z mojej perspektywy a mam różną to jest firma, która jest frontem do pracownika i jego potrzeb. Czasem aż za bardzo, gdy zdarzaja się skargi, że na Tłusty Czwartek nie ma pączków vege. Ja sobie chwale firmę, świetny budynek, chłopaki z IT zawsze reagowali jak należy. Nigdzie nie jest idealnie, ale nie zgodzę się że to firma nie dająca o swoich ludzi.

5
Ktos
@K

No to chyba wiem w jakim dziale pracowałaś, bo w moim jest dokładnie jak to opisujesz. I te bezpłatne nadgodziny teraz, firma jak marzenie :)...

Marioosh
@K

"Brak szkoleń, tłumaczeń, pomocy - dostawałeś robotę, coś czego nigdy nie widziałeś na oczy i miałeś ją zrobić, bez żadnej sugestii, jak to zrobić." Jest dokładnie tak, jak napisałaś. Przełożeni wymagają od Ciebie rozwiązywania schematów, ale w żaden sposób cię do tego nie przygotują. Na wszystkie pytania i prośby o pomoc do przełożonych dostaniesz jedną odpowiedź: "Musisz sobie radzić, bo inaczej nigdy się nie nauczysz." Wyobraźcie sobie podobną sytuację na przykład w szpitalu (lekarz praktykant podczas operacji sam musi dojść do tego, jak zoperować pacjenta) lub w wojsku (świeżo przyjmowany żołnierz sam uczy się obsługi karabinu). Czym takie sytuacje się kończą? Śmiercią pacjenta lub postrzeleniem innych żołnierzy. To samo w AONie - rykoszetem cierpią wszyscy nieprzeszkoleni pracownicy, a ilość pracy się zwiększa. Jakie jest najlepsze rozwiązanie według menadżerów? Zrobić niezbędny team meeting i jedyne co podczas niego zrobić to zagrać w bingo. Albo w odgadywanki typu "Kogo z nas jest to zdjęcie z dzieciństwa?". Zabawy z przedszkola, pracownicy się cieszą. Mogą na dwie godziny się wyrwać od obowiązków i zamiast siedzieć nad komputerem do 20:00, siedzą do 22:00. Radźcie sobie!

K
@Razmus

Tak. Mój psuł się od samego początku. O nowy doprosiłam się dopiero po roku, jak już byłam na wypowiedzeniu. Co więcej, wiem że mojego starego laptop dostał New Joiner. Koleżanka, kiedy do nas dołączyła, w trakcie swoich pierwszych 2 tygodni miała laptop wymieniany 3 razy. Każdy się psuł i po paru dniach padał. Nie jest tajemnicą, że ludzie np. rzucają swoimi laptopami/ albo je np. zalewają, kiedy mają dość, bo jedyną opcją, żeby dostać nowy, kiedy obecny się psuje, jest go skasować kompletnie.

ZAon
@K

@K opcja aby dostac nowy komputer jest zlozenie ticketa w systemie lub/i rozmowa z chlopakami z Tech Baru. Prosze nie rozsiewaj informacji, ze trzeba niszczyc, topić laptopa bo to po prostu ZŁO co piszesz.

8
RównieżZAon
@ZAon

Można sobie składać tickety, jeśli nie ma na stanie nowych komputerów zostajesz ze swoją padaką. Proszę nie rozsiewaj bzdur.

K
@ZAon

Zło to podejście Aonu do pracowników. Napisałam o tym, czego doświadczyłam ja i mój zespół, więc o tym mówię. Chłopaki z tech baru stwierdzały, że przeczyścili laptop i więcej nic nie mogą zrobić.

Marioosh
Były pracownik
 Pytanie
@ZAon

Opisał całą stronę, a Ty zauważyłeś tylko wpis o laptopie... Reszta, rozumiem jest zgodna z prawdą?

tak,akurat
Pracownik
 Pytanie
@K

Szczerze, to wszystko pierdoły. Jeśli była taka nieprzyjemna sytuacja u Ciebie, trzeba było zgłosić wyżej. W takim wielkim korpo nie ma czegoś takiego jak układy.każdy jest trybikiem który można wymienić jeśli się takimi układami kieruje. A już ciężko mi uwierzyć że takie rzeczy Ci się działy biorąc pod uwagę jaki Aon kładzie nacisk na wellbeing. Brak możliwości awansów, brak premii - pierdoły, pracownicy dostają newslettery (!) z ofertami zachęcające do rozwoju. Wystarczy po prostu nie przeglądać internetu w godzinach pracy tylko pracować, ewentualnie chociaż minimalnie starac sie rozwijać i premie też się znajdą, wiem co mówię. 50 plikow dziennie - co? ...to chyba jak brałaś się za nie wszystkie w dzien deadline Bezpłatne nadgodziny/praca po 10-14 godzin dziennie - nie mam słów, zdarzyło mi się kilka razy zostać po godzinach, ale nigdy aż tyle i nigdy bezpłatnie. Nie wiadomo co robić - jest milion instrukcji to raz, jest setka osób których mozesz spytac, to dwa. Nigdy nie spotkalam sie z tym zeby ktos nie pomogl zapytany o cos. Nie ma szkolen - pierdoły, jakieś szkolenia są co rusz, a w cyklu rocznym trzeba sobie ich kilka zaplanować (mówie tu o umiejetnościach twardych i miękkich, uniwersalnych i przydatnych wszedzie). Wykonywanie obowiązków kogoś na wyższym stanowisku - co? nigdy Psujące się laptopy - słyszałaś kiedyś o dziale IT? Psujący się system - I mean, za to nam płacą żeby nie działające rzeczy były naprawiane. Jakby system działał to człowiek nie byłby potrzebny. Aon stawia na wellbeing tak bardzo, work life balance'y, szkolenia i wsparcie pracowników itd. że jest to czasem denerwujące. Wystarczy spełniać minimalne wymagania na stanowisko i pracować.

Zostaw merytoryczną opinię o Aon Sp. z o.o. - Kraków

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Aon Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Aon Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 80.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Aon Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 3 to opinie pozytywne, 27 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Aon Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Aon Sp. z o.o. napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Aon Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii