Siema miśki. Co nowego. Kiedy można wracać do tej firmy? Ustabilizowało się coś? Czy teraz na magazynach można zarobić coś wincy niż najniższą? W ogóle warto jeszcze myśleć o firmie?
Panie... Z czym do ludzi podwyżki? Jak w tej firmie teraz liczą się tylko oszczędności nic więcej a o podwyżkach można pomarzyć. Ludzie odchodzą ale wcale się nie dziwię jak naokoło więcej zarobisz wszędzie niż tu. Pozdrawiam
Nie chcieli pracować w swieczkach bo ujowy klimat.teraz przychodza do nas i robią klimat jak na swiczkach.Patologia w the best wydaniu.praca w soboty na popki w niedzielę święta brawo ludzie.kiedys świetni pracownicy świetna atmosfera.teraz sztuczni ludzie i podobny klimat.masakra.
Siema. Pracowałem jako tapicer około 5 lat 4 w Swarzędzu i rok w Janikowie. Czy w waszej firmie są wakaty na tapicerce? Jak z zarobkami? Ile można wyciągnąć?
No no ciekawe rzeczy.. nasi władcy dwoją się i troją żeby zatrzymać ludzi w firmie. Tylko dlaczego ludzi na akordach?Czy magazyny nie zasługują na podwyżki? W czym my jesteśmy gorsi? Pracujemy ciężko jak i tapicerowie ale u nas podwyżek nie ma. Ciekawe ilu ludzi na magazyn przyjdzie do tej pseudo firmy jak się zwolnimy?
Z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej, wymagają chcą żebyśmy robili nadgodziny a wszystko za śmieszne pieniądze.. Najniższa w Polsce od stycznia poszła do góry wszystkie zakłady bez problemu mają podwyżki a tutaj zero nic jeszcze udawanie że nikt czegoś takiego wogole nie mówił że będą podwyżki a na zebraniu byla mowa jasno i wyraźnie. Jak można tłumaczyć się ze stawki nasze są w modernizacji jak można ustalać stawki żeby było jasno i wyraźnie już tyle czasu. Czasami mam wrażenie że pracują tam jakieś cwoki po podstawówce, wypłaty źle liczone i ciężko cokolwiek załatwić obiecanki nic więcej. Dlatego nie dajmy się już manipulować sobą czas najwyższy się postawić stanąć nie robić proste a nie ze się boimy wszyscy że nas zwolnią. A niech zwolnią pracy wszędzie naokoło jest mnóstwo i o wiele lepsze pieniądze i bez nerwow. Na umowie co innego i wypłata inna. Rozliczanie naszych wyplat jest niezgodne i nieprawne. Na szwalni dużo niedogodności apropo rozliczania, na krojowni powtarzam Krojowni tam to wogole jest kosmos żal mi tej krojowni bo co to za akord mają źle są stawki akordowe nawet dobrane tam że im wychodzi 17 brutto śmiech wogole nie można nazwać tego akordem mają 18 groszy od metra i z tego wychodzi im stawka godzinowa. W ustawie jest jasno jeśli na akordzie wychodzi się mniej niż najniższa krajowa to nie można tego nazwać akordem to nie akord tylko robienie ludzi w bambukoo. Od nich się zaczyna praca kroją na 4 zakłady a są robieni w bambukoo. Następnie tapicernia.. Obiecanki że jak będą przychodzić w soboty to będą lepsze komplety ze każdy zarobi bla bla bla stawki nowe też miały być i cisza a gdy się pewna osoba zapytała to (usunięte przez administratora) tekst że ktoś sobie auto kupił to po co podwyżki widocznie dobrze zarabia no ludzie czy to jest normalne? Łażenie i głupie odzywki i obiecanki nic więcej trzeba stąd uciekać.. Cały czas siedzenie na kamerze obserwacje co to ma się znaczyć wogole każdego krytykuje krzywe fałszywe spojrzenia że każdy ma czas na wszytsko tylko nie na pracę a to nie my chodzimy po ludziach i się chwalimy ze biorę na klatę 120, byłem bokserem, górnikiem czy klaunem w cyrku. To się nazywa czas na wsystsko dopiero. Trzymajcie się wszyscy rezygnuje.
Niestety wiemy jak jest podpisuje się pod tą opinią dwoma rekami. Tutaj myślą że my do końca życia za czapkę śliwek będziemy pracować i niestety pomylili się. Za te pieniądze bez problemu praca jest wszędzie. Mam nadzieję że moje zdanie podziela większość pracowników tej firmy oczywiście o czopkach nie mówię. Co niektórzy palec w (usunięte przez administratora) będą trzymać do końca kierownikowi tak jak Pan B i magazyn tkanin...
Z tymi czopkami to prawda koledzy którzy pracują od wielu lat z nami ordynarnie nas sprzedali tylko za co? Totalnie wszystko o wszystkich przekazywali Panu z zeszycikiem. Mam nadzieję że zapłacą za to.
Sprzedaje to ten lizus w czerwonym kubranku tzw lipiok.. Uważajcie co przy nim mówicie bo później Karolo wszystko o was wie i taka prawda. Pozdrawiam i radze zmienić pracę człowiek się za co pracuje przynajmniej teraz i mniej złości a lepiej tu już nie będzie.
Pierwszy który pucuje to tyn z kompletacji. Niby kolo w porządku łazi cieszy papę a potem na zebra kach codziennych z Kierownikiem zdaje relacje. Czy to prawda? Sami oceńcie przychodził na zebranka wcześniej i często zostawał po żeby nadawać. Tak samo kolo z Wierzbiczan i kiero krojowni.
Krojowni się należy za to że pokazali praca w soboty na popkach i niedzielę. Jak dostawali dodatkową kasę za takie zwody pod stołem i to porządne stawki to ryyyje trzymalli na kłódke. Teraz płacz a kolegów sprzedadzą tylko za to żeby Karolo poklepał po plecach. Jak dostali dodatkowe pieniądze to potrafili pokazać że normy które robią codziennie są z du py i o wiele więcej mogą robić. Zdziwienie teraz jakie podwyżki za to co robicie chcecie? Posiedzcie nieroby przy maszynie 8 godzin to pogadamy. Wy spacerki składanie wykrojników i śmichy chichy. Taka praca.
Prawda jest taka że jakby były większe pieniądze kazdy by robił więcej i robota by szła a przez te śmieszne zarobki brak motywacji bo czy zrobisz więcej czy mniej kasa ciągle ta sama albo są przypadku że zrobisz więcej w miesiąc a kasa mniejsza to ludzie przecież to śmiech a marionetki wymyślają jakieś oszczędności w firmie. Niedługo będą z wypłaty zabierać za zużycie papieru do tyłkaa. A w soboty to łażą na popke nieroby którzy w tygodniu mają olewke totalna nie licza się z niczym to przyjdą w 4 soboty na popke i do wypłaty mają 800 więc po co się starać w tygodniu
Daj spokój Przecież chodza tylko ci którzy ledwo wiaża koniec z końcem.Niektorzy są tak biedni że jedyne co mają to pieniądze.Szok
800zł przez 3 miesiace oferta po 10h soboty na popoludniu
czy bede podpierdalaczem
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Czy to prawda że p.Irek ma umówione spotkanie z niektórymi tapicerami?
Też tak słyszałem a poza tym pan karoleczek i Mariuszek wszechwiedzący zaraz się zdziwi ilu straci pracowników i jak olewa pracowników a wszystko dla oszczędności w firmie. Na krojowni podobno do tej pory nie ustalili stawek i realizacji planu pół roku się zmagają żenada zresztą już wkrótce się przekonają ze zostaną sami na zakładzie bo słyszałem że lada chwila a nie będzie miał tam kto kroic. Niby mają otworzyć nitkę tapicerów haha ciekawe bardzo skoro nikt tu nie chce przyjść do roboty chyba że tych uchodzcow co poorbia 2 tyg i znikną.
Weźmie się wreszcie ktoś za panią która liczy te wypłaty? Bo co miesiąc to samo trzeba prosić się o swoje zarobione pieniądze, ciągle a to brak nadgodzin urlopu nie wpisze sobie nie ma spokoju i nadal nikt nie wie za co pracuje, w soboty się nie opłaca przychodzić na krojowni mają 11 zł za godzine no jakim prawem wogole gdyż to nawet nie najniższa stawka godzinowa no ludzie co tu się wyprawia do czego to doszło śmiech nic tylko uciekać stąd..
Najwyższy czas żeby o wszytskim się wreszcie prezes dowiedział bo mam wrażenie że nawet o niczym nie wie i ta pajacerka pewnego Pana też się skończy i (usunięte przez administratora)
Jak tam miśki? Jak nastroje po zebraniu? Czy dyrektor zaspokoił wasze żądze? Kolejny kryzys się zbliża, a roboty więcej niż rok temu. Problemy z materiałami, a magazyny wszędzie przepełnione. Nie dajcie się tej propagandzie i trzymajcie się ciepło miśki.
Tita tita tu orbita co wy jeszcze w tym zakładzie robita? Totalny kosmos. Lepiej już nie będzie czarna dziura z biura pochłonęła wszystko zwłaszcza atmosferę na zakładzie. Wojny zakładowe Mroczne Widmo. Imperator z góry wysłał swojego ucznia Darth Grzyba ,który zwerbował z kolei najemnika od brudnej roboty. Nastawił ludzi przeciw sobie i tak oto się eliminują wzajemnie tylko po to żeby się przypodobać nowemu mrocznemu mistrzowi. Ludzi o słabych umysłach łatwo omamić i kierować. Ciemna strona mocy wygrała. Imperator wygrał i nie będzie Nowej Nadziei ani Przebudzenia Mocy. Do tych porządnych ludzi ,którzy nie dali się wykorzystać i są normalni niech moc będzie z Wami.
Fabryka Mebli Sweet Sit w Gniewkowie do działu krojowni tkanin zatrudni: pracownik do obsługi maszyny tnącej typu cutter Pracownika wdrażamy, szkolimy i przygotowujemy do objęcia stanowiska. Praca w oparciu o dwie zmiany 5.30-13.30, 14.00-22.00, umowa o pracę po pierwszym miesiącu próbnym na umowę zlecenie. Osoby zainteresowane prosimy o aplikowanie przez portal OLX lub dostarczając cv na portiernię Zakładu ul. Inowrocławska 9, (wejście od strony ul. Piasta). Kontakt telefoniczny w godzinach 8.00-16.00 Poproszę o opinie czy warto widzę że ogłoszenia na ten dział pojawiają się często aż tak jest źle że nikt nie chce pracować na krojowni?
Źle nie jest jeśli chodzi o pracę. Za to zarobki śmiech obiecują od kilku lat i wiele sie nie zmieniło. 5 lat temu dostawaliśmy 15do 20% więcej. Teraz po zmianach na najwyższych szczeblach jest dramat organizacyjny. Z tego co jakiś czas temu mówiono będzie wymiana całej krojowni i widać że to postępuje. Teraz po zatrudnieniu pierwszego obcokrajowca ta zmiana nabierze tempa. Kierownictwo krojowni poniżej krytyki magazynier tkanin wydziera się na wszystkich jakby był co najmniej szefem całej krojowni Szok. Takich ludzi trzeba eliminować. W ogólnym podsumowaniu nie polecam. Najbardziej doświadczeni krojczy już szukają innej pracy.
Skoro poniżej krytyki i jeden się drze bo ma coś z dynią to może dobrze że wymieniaja na obcokrajowców a kierownictwo krojowni jakiej ma być narodowości?
A co Ty za brednie piszesz tu? Jesteś z krojowni czy może poległy z inka i z zemsty wypisujesz bzdury z myślą ze zrobisz na złość i pod górkę? Dla wiadomości wszystkich.. Na krojowni jest lepiej niż było robota idzie do przodu zarobki są większe niż były i organizacja lepsza. Zadwn doświadczony krojczy nie chce się zwolnić a Pan który się nadziera ma poprostu donośny głos a nie ze się nadziera na wsyzstkich. Nie pozdrawiam i poczytaj sobie paragrafy jak ci się nudzi.
Dobry dzień co tam słychać wew firmie dobrego warto wracać?
Obiecanki gadanie a tu czas leci a jak nie ma przedstawionych stawek nowych tak nie ma. Nikt nie wie za co pracuje i za ile ciągle gadanie i przedłużanie. Wyplaty są źle liczone szwaczka od x lat były robione w bambuko bo nawet przy 100%akordu nie miały najniższej stawka 9 zł śmiech na hali normalnie jakbyście się postawiły to możecie walczyć o odszkodowanie poczytajcie kodeks pracy sobie. Akordowcy na krojowni? Następni nic nie robicie z tym? Po pierwsze macie umowy podpisane najniższa plus premie jaki akord jak przy takich metrach jak wy kroicie nie macie nawet najniższej stawki godzinowej kolejny absurd a nie wiem czy wiecie Akordowcy są wtedy gdy mają ustalony pułap normę w wy nie macie samowolka tyle ile skroicie to taka macie stawkę godzinową śmiech żeby mieć stawkę godzinową najniższa krajowa to jest nierealne do wykonania. Jesteście rozliczani nieprawnie z kodeksem pracy i nieprawidłowo nawet soboty nadgodziny no kto widział żeby zwykła dniowa była większa niż za sobotę przyjście? Soboty są po to żeby każdy sobie dorobił do wypłaty. Dziwię się że nikt z tym nic nie robi.. Robienie ludzi w bambuko wypłaty źle liczone bezprawnie wogole następnym razem patrzcie co podpisujecie ale i tak jesteście wszyscy na wygranej pozycji akordowcy głównie krojownia bo w umowie macie najniższa plus premie a przypominam że najniższa to podstawa więc każdy musi najniższa dostać a nie na najniższa pracować na tym nie polega akord.
Słuchaj kolego akordowiec to osoba pracująca na akord a nie na najniższa stawkę godzinową krajowa.. Z tego co zrozumiałem jesteście faktycznie rozliczani nie prawnie. Macie 18 gr za metr tkaniny skrojonej dzielone na wszystkich krojczych. Najniższa to podstawa bzdura jest ze na najniższa tzrwba na okordzie biegać śmiech najniższa daje państwo a jeśli zakład wykorzystuje ludzi to jest to nieparwne. Powinno być najniższa plus akord czyli tyle ile zrobicie pod warunkiem że pracodawca wam przedstawił pułap normę jaka musicie zrobić w ciągu miesiąca bo inaczej nie możecie nazywać się akordowcami. Wynagrodzenie akordowe to stawka akordowa przemnożona przez liczbę wytworzonych przez pracownika produktów lub usług. Pracodawca zapisuje wysokość stawki akordowej w umowie o pracę. Ewentualnie może ona znajdować się w regulaminie wynagradzania obowiązującym u danego pracodawcy.W systemie akordowym uwzględniona jest tak zwana norma pracy. Wskazuje ona, ile produktów powinien wykonać pracownik w określonej jednostce np miesięcznie. Także nie ma czegoś takiego pora wziąć sprawy w swoje ręce i doprowadzić nasze wypłaty do porządku bo nasz zakład cały czas stoi w miejscu od x lat wszyscy się pną w górę.. W bonduelle ludzie zarabiają po 3.500 interlakt to samo poszedł w górę tylko nie my. Nas oszukuja i nieprawnie rozliczają.
Znowu krojownia i pretensje o wszystko do wszystkich zmienił się zarząd a krojownia nadal swoje jęki i żale na tapicerowanie potrzeba i na pakowanie tu się możecie wykazać.Tak samo magazyn kto to widział żeby przy układaniu wałków było wiecej pracowników niż na montażu czy pakowaniu z nudów za chwilę telewizor przyniosą a na pakowaniu ludzi brak. Jeszcze mają pretensje że zarabiają za mało za taką ścieme ja się pytam?
Nie że znowu krojownia cebulaku i nie najeżdżaj że znowu krojownia pretensje i żale bo ciągle obiecywanie tylko nic więcej na tapicerni macie akord normalny i wypłaty też macie ok a na tapicerowaniu z czym mamy się wykazać? Z tym że we dwóch mebel nałożycie na podnośnik i cały dzień strzelanie pistolecikiem? Żenada człowieku przyjdź i pochodź przez cały dzień z walkami polaguj sobie to zobaczysz jak Cię giry będą boleć nie wiesz o co chodzi to siedz cicho albo się przedstaw to wyjaśnimy to. Byś był robiony w bambuko tak to otworzył byś oczy. A nie gadka bezsensu przyjdź na tapicerowanie się wykazać cały dzień prykanie pistoletem. A tu trzeba nie dość że myśleć liczyć to jescze biegać z tymi walkami za psi (usunięte przez administratora) Koniec z sobotami i się skończy. Prosta sprawa tymbardziej że obiecane to było Ponad 2 miesiące temu. (usunięte przez administratora) nic wiecej
Tymbardziej że mamy najodpowiedzialniejsza robotę bo robimy na kilka zakładów komplety a od nas praca się zaczyna a jesteśmy olewani i robimy za (usunięte przez administratora)grosz czym wiecej metrów tym mniejszą wypłata i ten śmieszny akord a umowy najniższa plus premie i nadgodziny
Na tapicera trzeba się uczyć pol roku żeby trochę ogarniać.1,2,3 kierownik nie dobry kasa za mała że kolesiostwo że czepianie się a teraz co nie ma kolesiostwa?Jeden przykład kto wozi pokrowce a kto siedzi za tego waszego złego i kim się otacza na magazynie no i co łyso?
No tak, to fakty co ta osoba pisze i ma szczerą rację... popieram. Dodam tylko, że na tym dziale jak tylko powstał były zawsze jakieś problemy. Ludzie sami sobie je stwarzają, niestety tak jest.
Trafnie jak się ktoś otacza rodziną i kolesiami to będą równi i równiejsi czyli cała masa problemów.
Fabryka Mebli Sweet Sit w Gniewkowie zatrudni: Pracowników do pakowania mebli tapicerowanych - oferta tylko dla mężczyzn! Praca polega na pakowaniu gotowych mebli tapicerowanych, odbywa się w zespole dwuosobowym. Osoby bez doświadczenia przeszkolimy i wdrożymy. Praca dwuzmianowa: 5.30-13.30, 14.00-22.00 od poniedziałku do piątku MAGAZYNIER WYROBÓW GOTOWYCH - ZAŁADUNKI Praca polega na załadunkach mebli do transportu oraz kontroli stanu magazynu i asortymentu. Osoby bez doświadczenia przyuczymy i wdrożymy. Praca w oparciu o dwie zmiany: 5.30-13.30 oraz 14.00-22.00. W okresie od listopada do marca gwarantowane posiłki regeneracyjne. Jakie są plusy a jakie minusy pracy na tych stanowiskach i jaka kasa?
Jest ogłoszenie że potrzeba do pracy tak. Przyszedł kolega fachowiec kroić potrafi na każdym katerze tak. Dali go na piankę i montaż no parodia normalnie. Po czym go zwolnił ten nowy za nic. Gdzie tu jest sens rekrutowania i kto nad tym ma kontrole bo przecież nie ten nowy bo skąd miał wiedzieć ze akurat ten kolega jest bardzo dobrym krojczym? Pytam czy ktoś kontroluje to wszystko? Tak samo z tym mieszaniem się do krojowni skoro jest kierownik to kto pozwala na to żeby mu ten nowy mieszał niech się zajmie swoją robotą a nie krojownią tak.
Przypominam tylko ze kierownik krojowni tyle juz namieszał ze szok.wiec juz nic krojowni nie zaszkodzi.namieszaja i rozwala krojownia albo sami wcześniej uciekną zostawiając syf jakiego jeszcze tu nie było.
Koordynator się nauczy i przypilnuje metrów żeby krojone było dwa razy tyle. Różdżką zamieni ludzi na dwa razy szybszych i chętnych do pracy za niższe stawki. Z kapelusza wyciągnie królika który przypilnuje żeby nic z magazynu nie ginęło a kareta żeby nie kursowała z niewidzialnymi w systemie kompletami. Nastanie kraina w której każdy będzie szczęśliwy a inwentura przyniesie plusowe stany.
Może być że tak jest....ale czekamy teraz na zmiany. Podejrzewam że nowy kierownik poszuka sobie jakiegoś tampona i będzie miał info o wszystkim i wszystkich. Będziemy kroić tak jak do tej pory i czekamy. Na pewno będzie ciekawie. Poczekamy zobaczymy.
Teraz też są tampony kierownik krojowni wie od nich wszystko o wszystkich tak to działa niestety.
Sądzę że teraz będziemy kontrolowani podwójnie albo potrójnie. Jeśli jeszcze nasz kiero dogada się z tym jakimś koordynatorem to będzie sajgon i ewakuacja. Niech se sami przy maszynach stoją. Nie za te piniondze.
Dogada się jak nie będzie fruwał ogólnie dziwne zjawisko są brygadziści a tu koordynator to niby że co ważniejszy
koordynator nauczy się wszystkiego od Kierasa i co dalej jak myślisz z którym się pożegnają??????
Na krojowni nie potrzebni są kierownicy koordynatorzy itp. Tym bardziej że niczego nie wnoszą nic nie pomagają wprowadzają tylko zamieszanie.krojownia istniała już bez kierownika jeśli pamiętacie.tak ciężko o konkretnego magazyniera konkretny plan na katery norma tyle i tyle i ludzie ogarną a tak tylko niepotrzebne zamieszanie.A tu każdy jeden mądrzejszy próbuje się wybić na czyims doświadczeniu.jest tu tyle do ugrania??o co kaman?
Posiadam informacje o owym Panu, nowym kierowniku produkcji waszym i król ten nie ma żadnego doświadczenia i kompetencji a przechwalać się może każdy i wymyślać. Koleś który robił na zwykłej produkcji który dostał się po znajomości tak wysoko. Poprzednia firmę nam rozwalił a połowa z nas leczy się u psychiatryka powiem tak, póki nie ma jescze dojścia do całej władzy radzę uciekać jak najszybciej nie polecam.. To dopiero początek nie dość że wulgarny to bez pruderyjny. Zawsze było ja mam doświadczenie w tym wiem o co chodzi a nie potrafi zarządzić niczym zresztą się nie dziwię bo brak doświadczenia czy to w drewnie czy to w meblach. Wprowadził chaos i (usunięte przez administratora) owal ludzi. Podwyższał nam normy obiecywał podwyżki jego motto to zapie....... Za małe pieniądze. Współczuję wam. Pozdro z nad wielkich jezior
No ludzie zaczynają odchodzić już a strach pomyśleć dalej a to dopiero początek a już na chorobowe ludzie odchodzą. Laska była zatrudniona na krojenientkanin ledwo co się nauczyła kroić dobrze jej szło to ten wulgarny nowy przeniosl ją na lekkie krojenie gdzie miała rękę rozwalona i głupie teksty do niej się wcale nie dziwię.
Teoretycznie jeszcze Andrzej ale praktycznie to szara eminencja i jego pupil nieszczepiony???? Zakład na psy schodzi. Pora zamykać budę.
Ależ to jest nieuczciwe ktoś się stara przez lata buduje dział a przyjdzie jakiś nowy i się panoszy bo zna tego i tamtego co za (usunięte przez administratora) normalnie nepotyzm.
Proszę cię.buduje stara!chyba po trochu rozwala.przypomnijcie tylko sobie ilu ludzi juz nie pracuje bo nie umiał się dogadać slabe kompetencje i znikome umiejętności kierowania.reszta to tylko wykonywanie obowiązków przełożonych.i też znał tego i tamtego ze otrzymał stanowisko prawda.Kolej rzeczy po prostu.jesli wszystko było by ok nie leciały by glowy.Zauważcie
Masz rację goście nie pracują bo rozwalali nam całą krojownie. Wiemy doskonale o kogo chodzi. Jak zostali wywaleni to atmosfera się poprawiła i to fakt. Na małych katerach to odczuliśmy a co dopiero na dużym gdzie robili. Cały czas spiski i buntowanie jednych krojczych na drugich. Więc nie gledz i nie kłam....Nie bronię kierownika bo swoje też miał ale tak perfidnie kłamać. Wstyd. Na szczęście wszyscy zainteresowani wiedzą jak było.
Proszę może w końcu ktoś zrobi porządek z osobami rządzącymi ludźmi.. Nie którzy sami uciekają na chorobowe że strachu przed utratą posdki.. Brygadzistka są tylko jak atrapy do brania wypłaty.Ba południowej zmianie siedzą i nic nie robią
Od brygadzistek daleko polmuzgu. Taki mądry to siądź na stanowisku i pokaż co potrafisz. Jesteś ograniczony dlatego nigdy nie awansujesz. Pamiętaj jeśli jesteś tym kim jesteś nie dowalaj się do ludzi którzy coś osiągnęli bo byli lepsi od Ciebie.
Kłamstwa?Moze Wymienic po kolei z kim była spina kogo chciał wyrzucić niektórych nawet kilka razy ha ha.(szybciej wymienic z kim nie)faktycznie dawidek był od zbierania pierdółek i spiskowania macias od roboty a cyryl od dobrej atmosfery.moze i niektórych żal.nie bój się nie wrócą
Kogoś zwolnili jeszcze z dyrekcji czy kierownictwa? Coś rozwalili? Nastał koniec nygustwa pora brać się do pracy uczciwie tak jak tapicerzy a leserzy płacz :):):)
Nie boję się że wrócą bo nie wrócą. A było tylko zadymiarza mi i to była prawda. Dawid zrobił się normalny jak spod ich wpływu wyszedł. Fakt mamy nadzieję że nie wrócą bo niektórzy wtedy odejdą. Nie dało już się tej atmosfery wytrzymać. Teraz widać że bez nich też robota idzie więc nie byli tacy wspaniali. Kieras wypadł z gry pech i każdy z nas tak może kiedyś skończyć to nie koniec świata,ale nie kłam że było jak piszesz bo nie było.
No tak w tej firmie tylko tapicerzy pracują brawo. Poczekamy co dalej na tapicerni będzie. A leserem sam jesteś. Tutaj także krojownia i szwalnia jest.(usunięte przez administratora)
Kolesiostwo a nie najlepsi niech Pan Kierownik sprawdzi kto jest rządzącym i dla czego :):):))pupile grubcia nie fachowcy i tak już zostało. Teraz zaczęło się podlizywanie nowemu będzie mądry to od razu pozna kto się do niczego nie nadaje a przeważnie to ci co najbardziej wchodzą w bruzdę. Zaloty już widać :):)Mało ludzi to i brygadzistwo się szerzy po co szkoda rąk do pracy niech pokażą, niech pomogą.
Zadymę i niesprawiedliwość robil kiero a chłopacy walczyli o swoje właśnie z nim.pamiec mam swietną
Tak tak pamięć masz szkoda że już nie pracujesz naplulbym ci w pysk. Nadal zadymę robisz. Niech wszystko toczy się swoim torem. My chcemy spokoju w pracy czy to z nowym kierownikiem czy koordynatorem nieważne najważniejsze że w spokoju jeśli się da. Jak nie to większość z nas odejdzie i tyle
Tak już się zaczęło dwa pewne typy już są... Jeden był pupilem byłego kiero.... Oo wchodził mu bez mydła za to były dodatki premie i co tylko ,a teraz pieje z zachwytu nad nowym kierownikiem. Władza się zmieniła niestety ludzie nadal tacy sami ciekawe czy go zweryfikują że jak chorągiewka na wietrze? Drugi jest chlorem co każdy wie a swój swojego wyczuje no i nowy kiero zaczyna lgnąć do niego. Słychać już było bo sława nowego wyprzedziła że i alko i mocniejsze rzeczy podobno. Ludzie już odkryli kim jest trzeba wyczekać. Może tak źle do końca nie będzie. Poczekamy zobaczymy.
Taki jesteś odważny bo już nie pracują podejdź mi napluj. Nawet nie masz odwagi napisać z jakiego jesteś dzialu tylko siać zamęt potrafisz. My tu na krojowni swoje wiemy pajacu.
Ciekawe ale sam też się nie podpisałeś buraku. Taka odwaga..... przyganial kocioł garnkowi. Wy tam na krojowni jeszcze nie wiecie nic. Powoli powoli na szczęście nowy o was już wyrobił sobie pojęcie i swoje notatki poczynił. Zobaczymy co zrobicie.Znajac życie jak karaluchy się rozbiegniecie bo waszą robotę po krótkim wprowadzeniu każdy zrobi.
Żal nie ściska ale tu zgrywa kolegę uśmieszki itp a tu z (usunięte przez administratora) strzela i już donosi na wszystkich(usunięte przez administratora)
Z tym się zgodzę kolega za każdym razem wtyka się w kuper kolejnemu kierownikowi. Napatrzył się na szwagra jak kier. Darkowi wlazł i tak mu pozazdrościł że już kolejnym kierownikom nie popuścił i nie dał wykazać się innym we włażeniu w cztery litery. Poprostu ma talent. Musimy teraz uważać co się przy nim mówi.
Został brygadzistka bo właził w tylek kierownikowi Andrzejowi.. Wszystko mu śpiewał a w oczach kolegów udawał świętego.. Boi się pracy fizycznej więc się trzyma recami i teraz próbuje być wspaniałym brygadzistka.. Co innego mówi do kolegów.. A inaczej śpiewa do kierownika.. Weź się ogarnij.. Bo robisz to samo co twój szwagier który kiedyś był magazynierem na skórach..
Paradoks całej sytuacji jest taki że nie tylko gościa wywalił bez podania przyczyny i nawet mu nie pozwolił rozpocząć pracy ale po pierwszym dniu próby tak pojechał krojczynie tymczasowo oddelegowana na tap.lekkie że ta mu podziękowała i poszła na chorobowe. Podejrzewam że taka sytuacja to będzie norma w naszym zakładzie. Dobre czasy się kończą.
Ciekawe . podejrzewam że brak jest obiektu westchnień i dodatkowo strach przed podpadnieciem kieraskowi. W końcu nie na to pracuje cały czas żeby podpasc. Teraz trzeba punktować
Tak przesiadywał, ale w przerwach. Może na zegarku się nie znasz i nie wiesz o której są przerwy.A może żal (usunięte przez administratora) ściska...
O co te kłamstwa przerwy nie trwały godzinę a nawet więcej. Zapytaj między pracownikami szwalni i krojowni. Tam było wszystko widać. Więc nie kłam w żywe oczy bo wiemy jak było.
Już znalazł sobie następna koleżankę na drugiej zmianie tylko robi to dyskretnie i nie przychodzi do niej tak często.. Tylko pisze..
Chociaż coś. Niech ma coś od życia. Oprócz podpier........ jeszcze jakieś hobby. Zawsze jakaś odmiana.
Niektórzy na krojowni wszystko widzą tylko nie siebie.A ha przecież siebie na wzajem nie znoszą.Już zapomnieli jak się o nich mówiło? Przypominam statek miłości...Różne rzeczy na po południówce się działy a teraz się mądrzą.Przyganiał kocioł garnkowi...
Ludzie czy wy macie coś z głowami? Za chwilę będziemy pisać kto w jakich gaciach chodzi.Czy naprawdę w domu nic ciekawego nie macie do roboty? Jest to żenujące i się tymi wpisami kompromitujecie.Te wpisy coraz bardziej pokazują wasz poziom, kulturę i inteligencję.Takie bzdury wypisujecie że głowa mała.Zajrzyjcie do waszych głów i dobrze sprawdźcie czy macie mózgi.
Teraz trzeba się wziąść za uczciwa pracę.. Interes już nie kwitnie..
Jak czytam te wpisy to każdy kierownik jest niedobry.Pracownicy piszą na siebie o co chodzi? A może z pracownikami jest coś nie tak.Wszystkie brudy są tutaj wypisywane.Jestem ciekaw tak naprawdę jakby trzeba było podpisać się własnym imieniem i nazwiskiem czy też takie wpisy by były.Szkalowanie siebie na wzajem jest dramatem.Narzekaliśmy na byłego kierownika że był nie dobry ok.Trzy miesiące nie mieliśmy Pana a wpisy jak były tak są.To o co chodzi? Każdy z nas niech się uderzy w pierś zanim coś wpisze bo te osoby, które moim zdaniem nie zawsze piszą prawdę mogę komuś wyrządzić krzywdę.Czy ktoś jak robi wpis o tym myśli? Bo chyba nie.Każdy z nas pracuje na takich stanowiskach a nie innych. Nikt nikogo nie powinien oceniać dlatego że na danym stanowisku nie pracuje i tak do końca nie wie jak to jest a się wypowiada.Ja się pytam po co? Pracownicy godzinowi na których się mówi łaziki też nie leżą bo w zakładzie dookoła nic sam się nie robi a podwyżek żadnych też nie mieli.Więc powiem tak atmosferę w firmie budują pracownicy a o pensjach desydują szefowie ile zarabiamy na danych stanowiskach i jak to niektóre osoby zrozumieją myślę że mniej będzie szkalujących wpisów, które do niczego dobrego nie prowadzą.Pizdrawiam.
Zgadzam się trzeba dać nowemu szansę. Nygusy tu się rozpisują bo strach o posady i by chcieli powrotu do starych zasad. Układy, ukladziki, nadgodzinki za nic. Tego już nie będzie zabierzcie się uczciwie do pracy.
Kolego koleżanko nie wiem kim jesteś ale wielki szacun, bardzo dobrze napisane bo faktyczne czytając wcześniejsze wpisy każdy jest taki taki i taki kierownictwo złe brygadzisci źli kontrola zła, ludzie na magazynach źli itd, ten to robi ten tamto to są ludzie naprawdę doświadczeni i wiedzą jak robić i co robić po co to piszecie podejdź powiedz im to w twarz co cię boli, przecież to jest nasz zakład on nas karmi i nasze rodziny jak wam się nie podoba odejdźcie nikt was tu nie trzyma no ludzie. JESZCZE RAZ SZACUN DLA OSOBY WYŻEJ ZA NORMALNY WPIS POZDRAWIAM.
Przyłączam się do wpisu. Wam wszystkim rządzący się nie podobają. Był tygrys pisaliście teraz go chwalicie (sam słyszę na hali) był na jego miejscu dyrektor wszyscy gadali pokątnie i też wpisy się pojawiały teraz cisza jest nowy i też piszecie pomimo że wielu z was bezpośredniego kontaktu nie miało jeszcze. Mam pewną funkcje w tej firmie i coś na ten temat mogę powiedzieć. Akurat ten nowy już dał mi wiele do myślenia jak pomyślę że mam z nim rozmawiać w poniedziałek aż mnie skręca. Na własne uszy słyszałem co mówi o ludziach pomimo że ich jeszcze nie zna. Nie powiem mu co o nim myślę bo wtedy chwilę moje będą policzone. On zniszczy każdego kto stanie na jego drodze a może wszystko w tej chwili. Tak odemnie.
Ale czy to nie jest dobre że chce ludzi zmotywować. Przecież ma porównanie i widzi że tu jest dużo ściemniaczy wystarczy że raz przeszedł po hali i widział te ruchy przerwy papierosiki telefoniki itd .Tu przychodzi się do pracy a pieniądze są za wypracowane godziny za 8 godzin a nie 5.Tak samo premie za co ja się pytam są za uczciwą pracę czy ścieme i spóźnianie?Widać to od razu kto pracuje na kamerach te ruchy jak na grillu to opinie Pan Kierownik ma.
O na reszcie głos rozsądku. Kierownictwo się zmieniło bo było nieudolne. W zarządzie zasiadają odpowiedzialne osoby i wiedzą co robią. Bardzo kibicuję nowemu Kierownikowi i trzymam za niego kciuki. Pozdrawiam
Ja niestety nie pokibicuje. Nie podoba mi się jak odnosi się do ludzi. Nawet nie wprost ale co mówi o ludziach z produkcji. Zapomina że to oni na jego chleb pracują. tępienie nierobów się zgodzę ale nie takie rzeczy. Ja słyszałem poczekamy co będzie
Chciałbym się odnieść do wpisu Lolka i pracownika na temat Binia.Chyba nie wszyscy pamiętają że zanim trafił na magazyn to był krojczym skóry a potem kontrolerem tych wykrojników. Nauczył kroić skóry kilku chłopaków i z tego co pamiętam atmosfera tam była super.Można powiedzieć że swoją robotę robił bardzo dobrze bo gdy sprawdzał te wykrojniki każdy uszty pokrowiec tapicer mógł tapicerować w ciemno.Wtedy też były kierownik był kierownikiem kontroli jakości i też z tego co pamiętam wszyscy radzili się Binia czy można puszczać blizny, odcienie i nigdy pomocy nie odmówił.Sami wiecie jak został A... kierownikiem dlatego że tamten też święty nie był na jakiego wyglądał.Z tego co się orientuję to na szkieletach było kilku brygadzistów, ale z różnych przyczyn może się nie sprawdzili i Andrzej wymyślił sobie Binia.Podejrzewam że większość wie dlaczego taka zmiana nastąpiła.Jeden z kolegów już nie pracuje dlaczego? Alkohol. Drugi pracuje, ale brygadzistą już nie jest.Są takie osoby, którym po weekendzie jest ciężko trafić do pracy a o dyspozycyjności nie wspomnę.Też już nikt nie pamięta jak krawcowe o północy woził do domu ponieważ nikt nie chciał tego robić no kilka razy był też Roman bo nie miały transportu i do pracy na szóstą rano przychodził czyli był dyspozycyjny bo może Ci co zrobili te wpisy nie wiedzą co to znaczy. Też z tego co wiem udało się obronić jednego kolegę, który miał wypowiedzenie a BINIU do kierownika chodził i kolegi nie zwolnili.Też jakiegoś kolegę przyjęli z powrotem.I następna kwestia z tego co pamiętam pracuje razem z chłopakami czyli rozładowuje samochody tak jak wszyscy czyli fizycznie pracuje a nie tak jak jest w jednym z wpisów.Jako jedyny chyba z brygadzistów jest za swoimi chłopakami i warto ich zapytać o zdanie i wtedy wyrazić opinie o danej osobie.Fajnie ktoś wcześniej napisał jakby trzeba było się podpisać swoim nazwiskiem to nikt nikogo by nie szkalował.Ja rozumiem że Ci co piszą o innych pracownikach są nieskazitelni.
Nie przesadzaj z tymi pochwałami.. Zawsze może wrócić na stół kiedyś tapicerowal niech się wykarze.. Ten wpis to chyba ułożył sam lub że szwagrem.. Nic dodać nic ująć.. Ale sobie pochlebia. Święty to On nie jest.. Resztę niech dopowie sobie sam..
Widzę że sam muszę odnieść się do tych wpisów na mój temat.Jeżeli ktoś piszę na mój temat to chociaż niech się podpisze i pokaże że ma jaja.Ja nikomu nie muszę się tłumaczyć z pracy, którą wykonuję.Od oceny mojej pracy są szefowie a teraz nowy Kierownik. Najgorsze jest to że z osobami z którymi się pracuje na co dzień udają kolegów a niestety tak nie jest.Jest to przykre, ale nie tylko dla mnie, tylko dla wszystkich osób, które tutaj są obrażane.Zacytuję klasyka był czas przywyknąć????????
Podłączę się nie wszystko jest takie jak wygląda. Nie ma się co chwalić oprócz wrednych opinie także część prawdy także tu wychodzi. Więc trzeba niestety Zbyszkowi też pocisnac tym bardziej że wielu do powiedzenia na ten temat też ma.
Masz rację Biniu z tym udawaniem kolegów to przykre też się o tym przekonałem na własnej skórze.Pamietaj są ludzie którzy Cię szanują.Pozdrawiam
Tak wszyscy Cię szanują.... Nie bierz do siebie tym bardziej że ludzie piszą o tym co widzą ...... U Ciebie też. W sumie niewiele da się ukryć.
To tak samo jak Ty udajesz kolegę a tak naprawdę mega fałszywy jesteś i to nie tylko ja to potwierdzę. Nie pamiętasz chociażby akcji typu afera zupki chińskiej? Co parę osób z krojowni przechodziło koło Twojej kanciapy na stole leżały nie Twoje tylko zakładu który rozdawał zupki leżały na wierzchu mieli przerwę wzięli sobie je zrobili zjedli a Ty się po skarżyłeś Panu tygrysków bo mu w cztery litery wchodziłeś zawsze i przez ciebie zabrał po 200 zł z wypłaty im.. Za smierdzaca zupke chińska za 2 zł zrobiłeś aferę im na cały zakład. Że Ci wstyd nie było chłopie. A udajesz dobrego kolegę i spoko kolesia a swoje za uszami masz i kablujesz i wchodzisz tam gdzie mnie trzeba. A tłumaczyłeś się wtedy że mogli przyjść zapytać czy loga sobie wziąć a nie kraść. Bez przesady leżały na wierzchu bo zakład rozdawał to sobie wzięli a nie afera na cały zakład śmiech
Tak było. Potwierdzam. Więc kolego teraz nie dziw się że każdy myśli żeś(usunięte przez administratora) Wszyscy jak jeden mąż podejrzewają że jesteś informatorem nowego,bo tylko ty wyglaszasz peany na jego cześć. Teraz będzie tłumaczenie różnego rodzaju. Niestety z tego już nie da się wytłumaczyć. A opinie na jaką się zapracuje zostaje.
Po co piszesz bzdury.Zubki były odłożone na drugą zmianę dla chłopaków i były schowane to po pierwsze. Po drugie zakład żadnych zupek nie rozdaje, tylko te zupki dostawały osoby, które pracują w transporcie.A po trzecie jeżeli wchodzą do magazynu osoby, które tam wchodzić nie mogły a weszły i te zupki zabrały nawet mogły być śmierdzące ale nie zmienia to FAKTU że były ukradzione.Nawet ze stołówki w zeszłym roku też zupki dla chłopaków z drugiej zmiany były kradzione więc nie mów że to nie jest złodziejstwo.Najgorsze jest to że w ten sposób też swoich kolegów z pracy się nie szanuje. Za to bym karał jeszcze bardziej niż tylko premia.Jak Tobie ukradliby co kolwiek to byś milczał?Nie broń ludzi którzy kradną teraz piszesz o aferze a za chwilę możesz sam być ofiarą i wtedy będziesz miał pretensje do całego świata.
W naszej firmie to wszyscy udają kolegów i koleżanki a jeden drugiego w łyżce wody by utopił.Taka jest prawda i taki jest fakt.
Tak zupki były odłożone to prawda ale koledzy o tym nie wiedzieli. Zamiast ich(usunięte przez administratora)trzeba było z nimi pogadać. Tak stracili premie a Ty byłeś bohater zakładu. No cóż tutaj wyszło koleżeństwo. I to wcale nie chodzi o kradzież bo zrobiło to nie do końca świadomie. Ale najlepiej odrazy pod pluton egzekucyjny ich. Może powiesz że mogli być wywaleni z roboty więc i tak im się upiekło. Pamiętajcie frajer zawsze będzie frajerem cokolwiek by nie zrobił.
Widzę że do końca nie wiesz jak to było.Bo był i ich się zapytał czy wzięli zupki to z uśmiechem na twarzy odpowiedzieli że ma sobie sprawdzić w kamerach więc to zrobił.I co się okazało że to oni zabrali te zupki.A skoro tak ich bronisz to może ty też te zupki ze (usunięte przez administratora)
Przestań udawać i tak wszyscy wiedzą że kablowakes na wszystkich żeby mieć dobrze.. Bo do pracy fizycznej się nie nadajesz.. Więc co dalej...
Czy my naprawdę musimy tak siebie obrażać.Przecież razem na co dzień pracujemy ze sobą tyle lat i zachowujemy się jak małe dzieci z przedszkola.Zamiast poruszać tematy typu normy że są niekiedy skopane,że stawka godzinowa mogłaby być większa czy może wiata na rowery mogła by być to my się zajmujemy kimś tylko nie sobą.Życiem prywatnym innych tylko nie sobą.Co to daje nic. Atmosfera jest bardzo kiepska a jadu bardzo dużo.Jak sami na wzajem nie będziemy się szanować to nikt nas nie będzie szanować i będziemy w tym maraźmie tkwić.
Poprzednie kierownictwo odpowiada za taki stan rzeczy.stworzyło tę zawieść te różnice między nami.sort na lepszych i gorszych.teraz przyszedł czas na głos rozsądku.ludzie domagają się może byc ujowo ale przynajmniej jednakowo i w miarę sprawiedliwie
Olej olej w końcu to cała prawda. Takie rzeczy trzeba olać bo wybronić się już nie ma jak. I tak wszyscy wiedzą co o tej sytuacji myśleć.
Z tymi zupkami gościu nie wiesz jak było,bo po prostu jeden koleś co już nie pracuje na krojowni(czyli podejrzewam z Twoich kręgòw) je gwizdnął, a psioczysz teraz o kablowaniu jakby nie było o co. Taki był biedny, że nie było go stać na zupke? Mógł podejść się spytać i dostałby tyle, że w gacie by narobił. Widocznie jednym dużo do szczęścia nie brakuje tylko zakosić zupkę.
Poczekamy zobaczymy ale kolesiostwo kolesiostwem chcecie zwalczyć??? Podejrzewam że większość z nas już ma problem z akceptacją tego co zaistniało.
O co ta cała kłótnia o głupie zupki dajcie spokój to nie jest powód żeby psuć relacje w pracy.
Moim zdaniem nawet jak wszystkich brygadzistów by wymienili to dalej były by wpisy że donoszą, kablują i tak dalej.Teraz chodzi kilka osób na zebranie z kierownikiem i co też donoszą? Bo z tego co wiem to rozmawiają o tym żeby nam wszystkim się lepiej pracowało.Docenimy to? Myślę że nawet jak będzie lepiej czy nawet dobrze to i tak znajdą się osoby, które będą krytykować.Ale cóż już tacy jesteśmy.
Jeżeli te spotkania miałyby na celu polepszenie naszej pracy to OK. Ale już teraz wiadomo że tu nie o to chodzi. Tym bardziej na takich zebraniach się nie podp.. (usunięte przez administratora). To się robi twarzą w twarz z kierasem nasz kolega wie jak może instruktażu udzielić. Kolego ze zbytnim optymizmem bym się nie afiszował. Dobrze nie będzie.
To jak podchodzi kierownik do każdego pracownika i rozmawia twarzą w twarz to znaczy że każdy kabluje. Ja to tak odbieram to co napisałeś.
Lepiej się pracowało aha hahaha jeden tak polepszył że chłopaka z Inowrocławia kieras zwolnił bez powodu a kolega przemyślał i chciał uczciwie zabrać się do pracy to go perfidnie wyrzucili na bruk przez to polepszanie chłopaka potraktowano gorzej niż robala jakiegoś Polepszacz się znalazł zajs rany
Już kiedyś pani z BHP zrobiła zebranie odnośnie pomówienia jej o łapówki.Sami dobrze wiecie, że to była nie prawda. Przestrzegała nas przed tym że można komuś zrujnować życie czyli doprowadzić do tragedii.Niestety nie wszyscy chyba to rozumieją.Bo jeżeli naprawdę doszłoby do tragedii oby nigdy nie doszło to co wtedy? Też ktoś by się cieszył? Czy nagle został by oświecony, tylko że wtedy z reguły jest za późno.Ktoś wcześniej pisał o prawdzie. Nie zawsze tak jest.Ludzie robią wpisy z różnych powodów.Z zazdrości, bo ktoś ma lepsze stanowisko, bo ktoś może więcej zarobił a jak przychodzi opamiętanie? Tak jak wcześniej napisałem jest za późno.I wtedy czasu się nie cofnie a wyrwa będzie na całe życie.Pamiętajcie o tym co piszecie.
A czy osoby dla których mamy się opamiętać czy wręcz zatajać pewne fakty dają przykład i są dobrymi ludźmi?Czy szanują innych i traktują ich na równi? Czy kiedy kogoś pomawiają lub szkodzą to odczuwają współczucie cZy satysfakcję? A Pani od BHP jak zabierała premie za byle g to myślała o tej osobie o jej krzywdzie czy tylko paliła g co to nie ja.Wileka Pani BHP wielki brygadzista czy kierownik śmiech.Tu produkuje się meble My tu świadczymy usługę i tylko to. Jak ktoś tego nie rozumie i udaje wielkiego szefa to jest śmieszny. Tylko wzajemny szacunek i sprawiedliwe równe traktowanie albo zmiana pracy.Proste
Zanim brała premie to mówiła z wyprzedzeniem od kiedy będzie brała premie chodźby za brak ciuchów roboczych to jest tylko jeden przykład i co zlewka. Jak zabrała premie pretensje.Nawet teraz kierownik wymaga przestrzegania przerw i co? Niektórzy nadal to mają gdzieś,ale jak złapię i ukarze to znowu będzie nie dobry.Więc patrz obiektywnie a nie ze swojego punktu widzenia.Są stanowiska pracy niewdzięczne gdzie tą pracę ktoś musi wykonać. Postawcie się po stronie właścieli firmy też byście byli tacy wyrozumiali? Jak się za nic nie płaci z własnej kieszeni tylko firmowej to każdy jest gość, ale jakby trzeba było zapłacić z własnej kieszeni to już tacy hojni byśmy nie byli.Zobaczcie,tylko jak wyglądają nasze toalety.Pełno papierów na podłodze o innych rzeczach nie wspomnę.Czy ktoś się tym przejmuje? Nie bo za nic nie płaci.Tylko wymagania.Nauczmy się szanować tego co jest we firmie bo to jest nasze i my z tego korzystamy a nie potrafimy tego uszanować.Trzeba sobie też prawdę powiedzieć.Zaraz będę skrytykowany, ale wszyscy wiedzą jak jest.
Widzisz zawsze tak było. Każdy brygadzista zły..komplety wydawane nierówno. Niby faworyzowanie jednych kosztem drugich i ciągłe pretensje. Każdy jest zaje....... tapicerem ale wykonanie poniżej normy nawet przy dobrych kompletach i wymówki że nie dał rady bo paluszek czy cokolwiek innego. Komplety są rozdawane według możliwości pracowników by suma godzin tapicerni zawsze się zgadzała. Pretensje były są i będą tak już tu jest. Niestety.
Czy na tapicerni czy na szwalni zawsze jest tak samo. Praca lepsza wydawana tylko tym które na to zasługują a reszta niech najniższą zarabia. Wymówki typu bo gadacie bo telefoniki itp żeby tylko komplety po znajomości wydać. Krojownia krzywo na szwalnie patrzy szwalnia na tapicernie i każdy z nas na siebie pisze. Tak czy siak sprawiedliwości nie było nie ma i pewnie nie będzie..... tylko jak nasze wypłaty 10 będą wyglądały? Zależy od kierownictwa i niby naszej pracy.
Pamiętam dawne czasy jak zakładem kierował Miszczyk też było źle bo każdego dnia mieliśmy założony plan który trzeba było wykonać i nie każdemu pasowało. Był Cichoracki też źle Krauze źle Tygrys źle Kowalczuk źle jest teraz nowy znowu źle. Kiedy będzie dobrze..... Ogarnijcie się w końcu.
Tak jak zwykle tapicernie i szwalnia. Przestań ta lamentować mata płacone za swoją robotę więc weźcie się do roboty to zarobici. Na krojowni zawsze był akord płacony na wszystkich to jest niesprawiedliwość. Nie ważne kto ile zrobił reszta składa się na wypłatę słabszych którzy się nie nadają jak nasza starsza pani.Teraz nawet bez sprawdzania umiejętności daje się umowy na stałe. Przestańcie Narzekać bo są bardziej pokrzywdzeni niż wy na tym zakładzie.
Tak czytam te komentarze i mi się źle robi. Dostałam wstępne wyniki badań które wykazały zmiany nowotworowe i tak siedzę i sobie myślę że z chęcią wzięłabym wasze wszystkie problemy za ten jeden mój. Tak wiele złych rzeczy piszecie że aż się źle robi . Przykro mi że z takimi ludźmi przyszło mi pracować.
Od poniedziałku wprowadzamy zakaz uśmiechania się i pokazywania optymizmu na twarzy.Jeżeli to się sprawdzi to wprowadzimy nakaz witania się ze sobą itak dalej a na końcu wprowadzimy nakaz przelewania pieniędzy na nasze konta.Ale ty masz gościu z głową.
Wprowadzić akord indywidualny kto nie wyrobi normy najniższa krajowa a jak nie wyrobi 80-90% zmiana stanowiska lub wypowiedzenie>TAK to powinno wyglądać.
Powiem szczerze że jestem w szoku. Jeśli to prawda o tym nowotworze to pracujemy z bandą egoistów. Nie wiem skąd się tacy ludzie biorą ale wstyd to mało. ludzi z Ina jest mało więc niestety podejrzewam że to są ludzie z naszego Gniewkowa.Chociaz mam nadzieję się mylić.
Jakie macie oczekiwania co do nowego kierownictwa, co jest dobre a co działało źle i wymaga poprawy? 1 2 3 Warto podać kilka pkt tylko kulturalnie:)
1. Zamiast premii normalna pensja i to równe zarobki na wszystkich działach 2.Wymiana brygadzistów na tych którzy zasługują 3.Wymiana ściemniaczy na ludzi pracujących bo demotywują tych którym zależy i chcą pracować 4.Cieszy pozbycie się starych układów oby nie wróciło kolesiostwo.
Jakby była jakaś ankieta szybko by wyszło kto pracuś kto leser. Na pewno trzeba docenić ludzi którzy na to zasługują a podziękować nierobom.
Hejka a ten nowy to gdzie pracował wcześniej jako kierownik wie ktoś?
W GHG Nidzica podobno. Tak bardzo budował zakład że po jego odejściu nie było co zbierać. Ludzie pouciekali do konkurencji ci co byli w miarę ogarnięci a część ponoć się jeszcze leczy. Z zakładów w Nidzicy zaświadczą o tym że to prawda.
Dla waszej wiadomości. Ten nowy jest z polecenia prezesów żeby zrobić coś z waszym działem gdzie wciąż coś się dzieje zmiany rewolucję afery a tak na prawdę efektów rozwoju brak.niby maszyny ludzie rozwój a wydajnosci nie ma.brak motywacji ludzi brak zaangażowania kierownika.dziekuje.
To wstań z tą D z tego biura przejdź się po halach i zobacz co się dzieje czego brakuje wystarczy rozmowa z pracownikami a nie głupio gadasz. A jaka ma tu być motywacja jak zarobki zamiast iść w górę to idą w dół z miesiąca na miesiąc? Człowiek jakby wiedział za ile robi to by robił jaka płaca taka praca wszystko w temacie. Rewolucje to macie wy w biurze totalny nieogar od was wszystko idzie a cały (usunięte przez administratora) zaczął się chociażby wprowadzeniem tych zapiziałych nestingow. Tkanina cieniujaca a robione na normę niecieniujaca i normy się nie zgadzaja. Rozwoju brak a na krojowni z mieosac na miesiac coraz więcej tych metrów krojone? O czym Ty mówisz widzę że tylko teoria zero praktyki i przestań gadać głupoty. Totalna bzdura jak koleś niemający nic wspólnego z dziedzina tkanin może zrobić porządek i rewolucję? Widać jakie ma opinie w innych zakładach już został rozgryziony a ten ich plan jest już od dawna właśnie go prawie skończyło zrealizować. Zwolnić wszystkich starych kierowników dyrektorów a ich miejsce zająć nowymi po kolesiostwu. Firma końcówka
Taki plan kolego rozbić kolesiostwo w Gni-wie.bo to co się tu działo i dzieje.maleńka Sycylia i daleka yakuza.Na każdego przyjdzie czas.You can run but you cant hide.
Widzę że dużo masz do powiedzenia. Może za swoją robotę się zabierz a nie wtykasz nos w nasze sprawy.
Święta prawda zero szacunku do pracowników wszystkich miał za tępaków i fakt dużo ludzi przez tego gościa odeszło i to dobrych ludzi co się znali na swojej pracy
Miał? Ma!! Posłuchać trzeba jak z kimś gada na boku. Jak potraktował już dwie osoby...tego gościa co na montaż przyszedł z piankowni i tą łaskę z krojowni co przeszła na lekkie. On się dopiero rozkręca sława jego doszła wcześniej niż on na zakład.Bedzie dym i jazda.
Reasumpcja zatrudnienia kolegi z Inowrocławia na jakiej była podstawie? Chciałbym wiedzieć bo nie wiem czy jest sens startować a jestem Doświadczonym krojczym.
Nie żebym chciał specjalnie odradzać,ale krojownia niedługo zacznie się rozpadać. Nowy kierownik był u nas na rozmowie i według jego opowieści nasz system wynagrodzeń ma się zmienić na bardziej motywacyjny. Niestety my nie jesteśmy upośledzeni i wiemy że to będzie system biegania wokół stołów. Sądzę że nikt takiego tempa jakie będą chcieli narzucić nie wytrzyma ,a jeżeli wrócimy do normalnej prędkości to nawet teraźniejszej wypłaty nie osiągniemy. Podstawą jest odebranie premii. Zmiany są potrzebne ale nie sądzę żeby aż tak drastyczne. Na szwalni też jest wiele nieprawidłowości i zamieszania z czasami a co za tym idzie także z placami. Tak samo zrobi się na krojowni. Oczywiście nasz nowy kierownik stwierdził że przy komputerach stoją robociki i według niego to nie jest wymagająca wysiłku praca. Odpowiadając nie polecam pracy w tej firmie. Niech wypowiedzą się także inni.
Robociki to niech stanie na kilka godzin się pogimnastykuję przy odbieraniu elementów. Co on robi kim jest w takim razie jak nic nie robi pajacykiem? Aż mnie noga świerzbi w laczkach na taką pajacerkę. A twu
Tutaj nie ma sensu szkoda nerwów patrzenia na te pajacerke nową i napewno nie zarobisz.. Gdziekolwiek pójdziesz zarobisz więcej niż tu. To końcowa tej firmy za chwilę nie będą mieć ludzi do pracy ludzie odchodzą i odjedzie jescze więcej a ogłoszenia są w internecie bardzo długo a nikt tu nawet nie chce przyjść. Niech napiszą w ogłoszeniu że premia wliczana jest w najniższa może zachęca kogoś ???? idź lepiej do janipolu słyszałem że ma być autobus specjalny z Gniewkowa do Janipolu tam zarobisz jescse raz tyle co tu
Kolega koledze łatwił bo obiecał,ukryl,wyrzucił zatrudnił przeniósł,zwolnił.wystawil na pośmiewisko i zamknął wszystkie drzwi.Wstyd i żal.Choć coraz więcej ludzi coraz mniej człowieczeństwa.
Ja też odradzam. Jeszcze pracujemy ale do kiedy tego nikt nie wie. Już wiadomo że to nie jest zwykły kierownik zakładu. Brak szacunku do pracownika ,kłamstwa i naciąganie faktów to już norma. On dopiero się rozkręca więc pora szukać nowej pracy.
Pokój z Wami, szanujcie się i nie kablujcie albowiem ja Pan Wasz siedzę na tronie i wszystko widzę co się dzieje na krojowni.. Jest tam jedna taka ale czy wy dacie jej przebaczenie? Wy jako ludzie czy przebaczycie jej? Raczej nie.. I macie rację! Jako pokutę za grzechy zsyłam na te osobę zawistnego kabla ostatnia jedenasta plagę.. Od teraz spotka się z św. IRMIN EM i będzie przemawiać do jego św. Gralla. Pokój z wami krojownikami..
Lecz sie gościu i uważaj by Twojego IP nie znaleźli bo wtedy żarty na forum się skończą....
Mam zamiar aplikować. Podpowiedzcie czy warto ewentualnie na co zwracać uwagę w trakcie rekrutacji?
Zanim pójdziesz opinie juz ci wyrobią i wystawia.jak się dostaniesz sluchawki na uszy i gadaj tylko sam do siebie.taka sugestia.
