Rozmowy kwalifikacyjne w Oriflame Products Poland Sp. z o.o - Warszawa

Przebieg rekrutacji

Ogólnie były 3 etapy. Pierwszy etap - przemiła rozmowa z Panią z działu HR plus test z Excela (poziom testu - średnio-zaawansowany). Kolejny etap - rozmowa z Paniami (Manager), które odpowiedzialne były za zespół, do którego aplikowałam. Jedna z Pań - miałam wrażenie, że bardziej konkretna i kompetentna niż Pani z wyższego szczebla. Usłyszałam pytanie od Pani z wyższego szczebla - "co poradziłabym osobie, która dowiedziała się, że w ostatniej chwili ma przygotować prezentację w Power Point i bardzo się denerwuje?" Moim zdaniem, pytanie kompletnie oderwane od rzeczywistości, no chyba, że nie widzę, ukrytego dna od strony psychologicznej. Miał być jeszcze kolejny etap - z Prezesem - w którym już nie uczestniczyłam. Panie z etapu drugiego obiecały odpowiedź w ciągu 2 tygodni. Niestety, tak się nie stało. Po trzech tygodniach, napisałam maila grzecznościowego do Pani z pytaniem o efekt rekrutacji, który został totalnie zignorowany. Byłam regularną klientką Oriflame - jednak, ich podejście po rozmowie pokazuje niejako podejście do klientów. Może Panie Managerki - każdego dnia walczące o wyznaczony target - powinny poszerzyć trochę swoją wiedzę na temat profesjonalnego przeprowadzania rozmów kwalifikacyjnych.