Czasami w ofertach dla handlowców widuje określenie, że trzeba od paru lat mieć prawo jazdy i tym podobne by móc podjąć się pracy. tu nie zostało to wcale określone, podkreślają też ze wykształcenie średnie wystarczy. Czy zatem osoby lat 18 / 19 mają szanse na pracę? nie ma granic wiekowych?
Ogólnie to zależy, czego oczekujecie. Praca w tej firmie jest bardzo ciężka i wyniszczająca. Podpisując umowę wszystko było jasne i wiedziałem na co się piszę. Tak więc zarobki: mogło być więcej, ale i mniej. Powiedzmy że pensja przyzwoita. Warunki pracy: tragiczne. Brak ogrzewania w zimie, w lecie akurat były 2 wiatraczki, ale cóż to jest przy upałach... Dziurawy dach. Buty robocze miałem słabej jakości i przez kilka miesięcy pracowałem w dziurawych. Spodnie dostałem używane i szybko się podarły. Wyrobione drabiny, na które strach było wchodzić. Brak socjalu. Mam wrażenie, że prezes firmy na wszystkim oszczędzał, rozumiem, to jego firma i pieniądze, ale to szło już w przesadę. Prezes dość chimeryczny w zachowaniu, ale mogłem mieć gorszego szefa. Premie, dla mnie to dodatek, ale zawsze nawet jak było dobrze ta premia była zmniejszana, powód zawsze się znalazł. Atmosfera: dla mnie taka sobie. Odszedłem z kilku powodów, głównie zdrowotnych. Podaliśmy sobie ręce i obie strony rozstały się bez żalu. P.S. miło by było jakby prezes po prawie roku mojej pracy znał moje imię. Tyle jeśli chodzi o szacunek. Jeśli nie musisz, nie idź do tej firmy. Jeśli masz końskie zdrowie fizyczne i psychiczne, to jest praca dla Ciebie. Ze swojej strony nie polecam.
Chciałabym by ktoś zaktualizował o ile to możliwe warunki pracy handlowców. Widziałam już te wcześniejsze opinie jak również ofertę pracy z podobnego okresu. Wstępnie rozglądam się po Olsztynie za czymś ciekawym i zastanawiam się czy pracuje już się w terenie?
Cześć. Ta firma to porażka pod każdym względem. Zaczynając od pseudo stanowiska pracy do wypłaty. Biuro/ magazyn stan dramatyczny BHP się tam nie stosuje. Sam budynek(Olsztyn) w suficie dziury pada na głowę w różnych miejscach. Brak jakiegokolwiek ogrzewania czy ocieplonego budynku, zimno i wiatr wpadają cały czas np. przy temp. 12stopni na dworze w środku pomieszczenia około 6 stopni. Nie wiem jak musiało być przy temperaturach np. -10. W lato brak lodówki!!! Nie było gdzie chować jedzenia, ani gdzie się napić czegoś chłodnego, gdy na magazynie jest około 30 stopni.. Prezes tej pseudo firmy o nic nie dba. Pracownik u niego jest na szarym końcu. Brak zgody na zakupienie mini lodówki było dla niego za dużym wydatkiem. Firma trzyma się mocno PRL-u. Brak możliwości jakiekolwiek rozwoju i raczej nic tam się człowiek nie nauczy nowego. Straszny system sprzedażowy, archaiczny, opóźniający realizacje zamówień przez co czasem nie ma roboty, a potem jest jej, aż nadmiar dla jednej osoby. Bycie kierowcą to najgorsza i najcięższa praca w tej firmie. Mocne nogi i plecy trzeba mieć, chodzenie z towarem po różnych składzikach czy piwnicach jakiś firm może wiązać się z poważnymi kontuzjami. Kurier dostarcza pod wskazany adres i tyle, tutaj pod wskazane dokładnie miejsce przez pracownika firmy otrzymującej dostawę w jakimś pomieszczeniu/ magazynu, często te osoby nie pomagają kierowcy w rozładunku, także kierowca chodzi po schodach góra dół z nie takimi lekkimi pudłami. Najniższa krajowa plus reszta pod stołem. Co do atmosfery w tym oddziale to akurat nie narzekałem mili, pomocni i zabawni ludzie. Prezes wszystkie pomysły ucina i brak rozwoju sprawia, że człowiek jest jak robot z myślą, że w tej firmie człowieka czeka brak perspektyw.
Sądzę, że w miarę pracowity raczej jestem, to może inaczej się sprawdzę tutaj u was w firmie? kwestia tego całego szacunku mnie zaciekawiła, jednak wolałbym pracować w milej atmosferze. Teraz w tym roku jakiej w końcu mogę się spodziewać? Integracje jakieś sobie organizujecie może? Na własna rękę czy Pracodawca tez bo to się jakoś włącza?
A może ktoś zna opinie jako kierowcy ile idzie zarobić i wogole jak jest na prawde? z góry dziękuje
2,8? :/ A jest szansa na przybliżenie jak wygląda jego dzień pracy? Bo nie zapowiada się zbyt ciekawie ale to już tak dla zestawienia co do podanej podstawy
Chciałbym poskarżyć się na pana Piotra z oddziału w Olsztynie jest nie miły do klienta i bardzo arogancki jakby to on był nad klientami
witam wie ktoś jak jest we wroclawiu na stanowisku kierowca bo nie wiem czy mam iść na rozmowe i jak traktują ludz?
Zarobki na magazynach jak za takie warunki to (usunięte przez administratora) pieniądze 2.400 a kierowca się nie opłaca u nich być zasuwasz cały czas a zwolnią cię z dnia na dzień bez słowa dlaczego
a w oddziale w warszawie jako kierowca jakieś opinie ? pozdrawiam
Jak oni kierowca tira płacą 2.500 na rękę a co dopiero kierowcy busa a na koniec cię zwolnią z dnia na dzień. Tak płacą że na nic nie starcza w tych czasach
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Flesz Sp. z o.o.?
Ojjjjjjjjj!!!!!!!!! ja również staję w obronie tego Pana, współpracuję z nim jak i z firmą Flesz którą on reprazentuje już od kilku lat i tak jak poprzednik chcę podkreślić jego wielkie serce które oddaje temu co robi i jeszcze jedno - jakby ta fima miała wszystkich takich pracowników jak pan Rafał sukces na rynku WIELKI!!!!!!!!! DLA p. CEBO - proszę sie nie martwić, pan zna swoją WARTOŚĆ (szkoda że odmówił pan pracy w mojej firmie, ale cóż może kiedyś - napewno jeszcze bede próbował - POZDRAWIAM SERDECZNIE.
Czy współpracujesz może w dalszym ciągu z firmą Flesz? Jak tak to może będziesz tak uprzejmy i podzielisz się z forumowiczami tym, jak ta współpraca wygląda? Zdradzę Ci w sekrecie, że pomożesz tym samym na pewno wielu osobom.
Co ty (usunięte przez administratora) jesteś przecież to serca nie ma to złotówa która zatrzymała się w latach 90
Flesz prowadzi obecnie jakieś rekrutacje dla osób bez doświadczenia? I czy dla takich kandydatów są przygotowane jakieś kursy i szkolenia później? Mam nadzieję że ktoś z pracowników mi odpowie, czekam na info.
Firma katastrofa Odradzam odział w Swarzędzu kompletny brak organizacji panuje chaos i wyzysk pracowników, magazyn nie ogrzewany zimą panują ekstremalne trudne warunki. Firma nie dba o pracowników wycisną Cię jak cytrynę a na koniec kopa w du..... i nara premie które możesz dostać wypłacane są pod stołem zatrudnienie wiadomo od najniższej krajowej.
Na czym konkretnie polega ten wyzysk pracowników przez Flesz Sp. z o.o., o którym mówisz? Płacenie za pracę "pod stołem" to poważny zarzut, forum nie jest raczej miejscem do rozstrzygania tego typu spraw.
Pracownik, premie pod stołem potwierdzam!! A do tego panie z biura ze Swarzędza które do pracy przychodzą pogadać a nie pracować.. A jeśli coś im się nie podoba to pani Joanną... Najgrosza (usunięte przez administratora) we firmie potrafi najlepszemu pracownikowi zniszczyc życie w firmie
Ooo, szkoda że Pan/Pani nie umie wypowiedzieć się w swoim imieniu tylko anonimowo. Swoje domysły co do persony mam. Jestem ciekawa czym temu "najlepszemu" pracownikowi zniszczyłam życie w firmie. Jeśli się jest handlowcem i dba się o kontakty z klientami, to oczywiste jest ze prowadzi się z nimi rozmowy a nie siedzi i patrzy w sufit. Proponuję następnym razem podpisać się nazwiskiem, jeśli nie ma się nic do ukrycia. Dyrdymały z palca wyssane. Joanna najgorsza **** we własnej osobie.
pracowałam we Fleszu ok.roku czasu, więc myślę, że mogę się obiektywnie wypowiedzieć na powyższe opinie. Odnośnie premiowania - żyjemy w XXI wieku, jeśli komuś coś nie odpowiada w firmie, np.sposób zapłaty to jeśli jest dobrym i rzetelnym pracownikiem może poszukać innej Firmy, gdzie warunki będą mu odpowiadać. Z tego co mi wiadomo nie ma w 2021r.niewolnictwa i w momencie podjęcia pracy akceptujemy warunki finansowe etc, które nam zaoferowano. Poza tym, osoby, które są profesjonalne w tym co robią, na portalach typu Gowork nie wymieniają z imienia - każdy przecież ma określoną funkcję, więc zainteresowany będzie wiedział o kogo chodzi, gdy wspomni się o jego stanowisku. Niestety jeszcze wielu pracownikom i ludziom brakuje po prostu zwykłej klasy, aby móc bez emocji, profesjonalnie podejść do tematu i też z boku ocenić swoje zachowanie jako pracownika. Nie okłamujmy się - nikt nie jest idealny - ani Prezes, ani pracownik/pracownica cała w żalach. Umieć o tym spokojnie rozmawiać - to jest klasa. Na dodatek, aby wypowiadać się na temat samej pracy warto być zatrudnionym bezpośrednio przez Firmę - taka jest moja opinia. Odnośnie samej Pani Kierownik - ja absolutnie nie mogę na nią narzekać. I nie dlatego, że lubię ją też jako człowieka po prostu - praca jest pracą i należy to rozdzielić. Pani Kierownik to osoba, która jest szczera i bezpośrednia, nie obgaduje za plecami, a jeśli coś jej się nie podoba, to mówi to wprost - jeśli ktoś ma dojrzałość zawodową to tylko to doceni, iż nie musi się domyślać, jeśli coś nie gra. Jeśli ktoś jest za delikatny i przeczulony na swoim punkcie - cóż - polecam założyć własną działalność, gdzie sam będzie sobie zwracał uwagę albo iść pracować do miejsca, gdzie będą go tylko głaskać po głowie. I nie mówię, iż zawsze wszystko było cukierkowo różowo, gdy pracowałam - ale potrafiłam porozmawiać z moją przełożoną bezpośrednio, wprost wyłuszczyć swoje zdanie, nie wypisywać na goworku moich krzywd - dzięki temu nasza współpraca odbywała się harmonijnie, bo każda miała do drugiej zaufanie zawodowe.
Zapomniałam o kilku jeszcze tematach. Odnośnie patrzenia w sufit - jakoś nie przypominam sobie za bardzo czy miałam czas na niego patrzeć, zwłaszcza na początku miesiąca albo gdy brakowało personelu na magazynie i same pomagałyśmy chłopakom w pakowaniu towaru. Pamiętam tylko gruby polar, rękawice i naszą kierowniczkę, która razem z nami zasuwała z wózkiem i pracowała w pocie czoła, gdy trzeba było wysłać pilne wysyłki. To, że dział handlowy rozmawia - cóż - taka rola handlowca - albo rozmawia się z Klientami albo i ze sobą, bo jeśli ktoś jest prawdziwym handlowcem z krwi i kości to dobrze wie, iż są różne sytuacje z Klientami, które po ciężkiej rozmowie trzeba rozładować - chociażby rozmową z zespołem. Uważam to akurat za ogromny plus, iż dziewczyny zawsze wspierały, pomagały rozwiązać trudniejsze sytuacje. Najniższa krajowa - cóż - w obecnych czasach albo ktoś się nie ceni, gdy się na nią godzi, albo nie ma umiejętności, albo mu to odpowiada - ja na pasku z wypłaty nigdy najniższej nie zobaczyłam. Nie będę kłamać, iż wszystko było idealnie, bo nigdy nie jest, odeszłam, gdyż chciałam się rozwijać w innym kierunku - jednak pracę z tymi ludźmi po 7 miesiącach nadal wspominam bardzo dobrze, zostałam miło pożegnana przez zespół w Swarzędzu - gdyż to on jest największym atutem tej firmy. Tak więc zachęcam do większej odwagi cywilnej, gdyż noname dawno przestały być modne - a największą odwagą cywilną w dzisiejszych czasach jest nie wypisywanie żali w Internecie a konfrontacja z osobą, której się ma coś do zarzucenia twarzą w twarz i spokojna, konkretna rozmowa. Bądźmy profesjonalistami, po prostu. A jeśli te wpisy przeczyta "góra" z Warszawy - naprawdę, ekipa z Swarzędzu robi bardzo dobrą pracę i sama już z boku obiektywnie mogę stwierdzić iż pracownikm, których znałam i zostali zależy na firmie.
Witam!!! Dla mnie pan R.Cebo to naprawdę dobry fachowiec, zaangażowany, wyszkolony i bardzo ale to bardzo zapracowany. Chciałbym mieć takiego pracownika w swoim zespole (też złożyłem mu propocycję pracy i dam mu każde pieniądze) ale jak widzę nie tylko ja się staram o niego - cóż ja też dalej będe próbował. Reasumując - fachowiec. I podziwiam go za podejście do swoich obowiązków a wiem że ma ich bardzo dużo (klienci w całej Polsce i oddziały firmy). WIELKI SZACUNEK DLA TEGO PANA.
Śmieszna firma, kompletny brak organizacji pracy. Szef nie panuje nad swoimi emocjami co przelewa się na brak komfortu pracy. Szacunek do pracowników, docenienie pracy i zaangażowania? W tej firmie nie istnieje. Polecam omijać :)
Nie polecam, premie nie płacone na czas, patrzą jak każda złotówkę zabrać człowiekowi, Pan Stanisław niema czasu nawet wyliczyć pieniędzy, bo jeśli coś się zepsuje to musi remontować maszyny, które ogólnie są i tak już w opłakanym stanie , ,,,,Prezesa nawet na mechanika nie stać porzadnego. A zastępca kierownika przesiaduje całymi dniami przy biurku, nieraz ucinajac sobie drzemke. Żadnej kontroli pracy.Ogólnie firma porażka. Nie polecam.
Pijaństwo i (usunięte przez administratora) papieru w jedlance całymi samochodami, niech lepiej kamery ogladaja
Nie radzę zgłaszać się do Jedlanki do pracy, zatrudniają ludzi z grupami, żeby Prezes miał z nich dodatkowe pieniądze, a normalni ludzie robią za śmieszne pieniądze. Dla mnie ta firma to jedna wielka porażka.
No to się skusiłem, firma tragedia !!!! Prezes - zero kultury , jego pretorianie - Pan Rafał -król fałszu i obłudy , Pan Bogusław -prawdziwy Golum , szkoda się rozpisywać , jesli desperacko nie potrzebujesz pracy ,szukaj jej wszędzie tylko nie w Fleszu .
@RiP musisz pamiętać, że na forum obowiązuje regulamin. W jego myśl - nie można na forum obrażać innych osob. Trzeba mieć to na uwadze, aby komentarz został na forum opublikowany w pełnym brzmieniu. Możesz napisać dlaczego konkretnie tak źle oceniasz prace w Flesz Sp. z o.o.?
Tak rzadko piszecie to chyba jest dobra praca? Może ktoś skusi się??
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Flesz Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Flesz Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.