Ostrzegam. People Team - unikaj! Firma, pomimo wspaniałego PR i employer brandingu ma wiele pracy do zrobienie od środka. Pozycjonują się jako partner, jako środowisko przyjazne do pracy, do rozwoju, o braku hierarchii, o elastyczności, mające świetne i ergonomiczne biura, czeste integracje. Niemniej jednak, zwłaszcza w zespołach Support nie łączy się to z prawdą. Osoby awansują poprzez lata spędzone w firmie, a nie kompetencje. Na stanowiskach managerskich i bardzo często decyzyjnych "zasiadają" osoby często z nieadekwatnym doświadczeniem i brakiem odpowiednich kompetencji. Nie wspomnę o empatii.. Okres próbny trwa 6 miesięcy i jest to czas ciągłej rekrutacji, patrzenia Ci na ręce w bardzo niezdrowy sposób. W ciągu 6 miesięcy otrzymujesz feedback co 3 tygodnie i oceniają Cię często osoby młodsze stażem, niemające wiedzy jak Twoja praca wygląda i jakie stoją przed Tobą wyzwania. Feedback jest tylko negatywny (pomijam już fakt naszej polskiej kultury skłonnej do narzekania, w Sollers jest level hard) i polega na wylewaniu żali i (chyba) własnych kompleksów. Nie istnieje kultura feedbacku, ludzie nie wiedzą jak go dawać, przez co nowi czują się najprościej źle i tracą na poczuciu wartości, bo feedback polega na przedstawianiu tylko tego, co robisz źle. Mimo, że jesteś Nowy, nie popełniaj błędu, bo gdy do tego dojdzie management zwraca Ci uwage w taki sposób, że chcesz odejść. W zespole People jawnie i z przyzwoleniem łamane są wszelkie zasady dobrej i zdrowej współpracy pomiędzy kolegami i koleżankami z zespołu. Sytuacja jest bardzo niezdrowa, toksyczna, a dodatkowo, pracownicy, którzy dopuszczają się do nękania i wywierania presji na innych są awansowani, bo mają znajomości. Nikt nie potrafi sprzeciwić się lub powiedzieć na głos, co go nęka, bo nie ufa koleżankom z zespołu. Nawet jak porwie się na odwagę z kimś porozmawiać to i tak to nic nie da, bo osoby te są nie do ruszenia.. Okropne. Ludzi znikają z dnia na dzień. Mogą Cię zawsze zwolnić i umowa o pracę nie daje żadnej gwarancji oraz bezpieczeństwa, zbierają dowody i Cię zwalniają. Mówi się, że na GoWork ludzie wypisują głupoty i hejt, tak pewnie jest w jakiejś części, ale inne portale są nieobiektywne wobec Sollers np.BulldogJob, gdzie nie wrzucisz szczerej oceny najprawdopodobniej ze względu na połączenia biznesowe. Jest dużo fajnych ludzi w firmie, ale są to zespoły IT/Biznes, to oni często sprawiają, że atmosfera jest dobra i tam się raczej nie narzeka. Chcę jednak uczulić, abyś rozważył to dwa razy, zanim dołączysz do Sollers.
100% prawdy. W dodatku rotacja w tym zespole jest duża. Słowa onboarding i ewaluacja są odmieniane codziennie przez wszystkie przypadki. Pracują tam ludzie nie posiadający kompetencji ani adekwatnego wykształcenia, awansujący często poprzez długi (o dziwo długi!) staż w firmie. Polecam 2 albo 3 razy się zastanowić zanim podejmie się decyzję dołączenia do tego działu.
Czy w Sollers Consulting zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Naprawdę, to dziwne co piszą o rekrutacji..to u mnie było super, odrazu feedback po każdym etapie, a było ich 4.. I zespół fajny i praca na co dzień też..nie ma co sądzić tylko po opiniach rekrutacyjnych. Ale dostać się tu nie jest łatwo..nie żałuję.
Prawda jest taka, że korpo Sollers płaci w IT oraz analitykom i testerom (których nie wiedzieć czemu nie zalicza sie tam do IT) poniżej widełek rynkowych. Np stawki rzędu 10-14k są tam na porządku dziennym i uważane za normalne. Tłumaczenia są mętne i zasłaniane „bonusami” które wcale nie są super. Jak ktoś chce sie rozwijać finansowo, to na pewno nie w Sollers.
Plusy: trudno jest cokolwiek znaleźć, ale spróbujmy -własne produkty i możliwość pracy przy nich -biuro w centrum Minusy: -nieprzyjazny kandydatowi proces rekrutacji i wrogo nastawieni "rekruterzy" -nierynkowe widełki -sztuczna korpodrabinka zarówno jeśli chodzi o stanowiska programistyczne, analityczno-testerskie jak i backoffice czy jak to się tam nazywa -specjalne zaniżanie doświadczenia żeby nadać mniejsze stanowisko, czyli zapłacić mniej -brak pracy zdalnej -"pakiet benefitów" zamiast wyższej stawki - to jest realne i wyjątkowe xD (ale xD na smutno, nie na wesoło) -niekompetentni ludzie na wysokich stanowiskach -totalna nieznajomość rynku i jak ten rynek funkcjonuje, zwłaszcza jeśli chodzi o insurtech, fintech i banktech -pierwsza i następna umowa skonstruowane w jednostronny, nieprzyjazny sposób -kształt umowy -korpogrejdy stanowiskowe totalnie odklejone od realiów rynku -oderwany od rzeczywistości "proces wdrożenia" a w rzeczywistości testowanie i szukanie haków od początku -nieatrakcyjne technologie (Gosu i Guidewire) oraz utrzymanie zamiast rozwoju oprogramowania -CI/CD i kanban wyciskające pracownika jak cytrynę (a tak się chwalą zwinnością i elastycznością). Jedna z najgorszych firm IT na polskim rynku. I to w dodatku polska, z polską mentalnością, udająca i kreująca się na międzynarodową.
siema, jak wygląda proces rekrutacji na stanowisko Junior Staffing/ PMO Specialist i na jakie stawki można liczyć?
możecie podać jakich pytań się spodziewać? czy są jakieś zadania do wykonania?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Tak jak pisał "Javowiec": Etapy rekrutacji: 1. Zadanie programistyczne - 1.5h 2. Rozmowa z pracownikiem technicznym - 1.5h 3. Test wiedzy ogólnej - 1h Łącznie 4 godziny straty. Firma robi sobie żarty z kandydatów - nie odpisują. Z ostatniego testu nic się nie dowiesz - ile miałeś punktów, co było źle, aby można było to sobie sprawdzić samemu - cokolwiek. Najprawdopodobniej odrzucenie i olanie kandydata przez to, że chciał kwotę, która mieści się w widełkach. Nie polecam, strata czasu i nerwów. Nic dziwię się teraz, że mają takie opinie. Szkoda tylko waszych pracowników, którzy muszę przeprowadzać rozmowy techniczne, a wszystkich olewacie co widać tutaj na gowork... Omijać tą "firmę"
4 h? Wiadomo ile im za te rekrutacje tu płacą tak właściwie? Ten brak odpisywania zastanawia... Ilu kandydatów tak w zasadzie na jedno stanowisko aplikuje? Ile tych rozmów przeprowadzają?
Jakie są pytania na Junior Java Developera?
Etapy rekrutacji: 1. Zadanie programistyczne - 1.5h 2. Rozmowa z pracownikiem technicznym - 1.5h 3. Test wiedzy ogólnej - 1h Łącznie 4h rekrutacji i nikt nie raczył dać odpowiedzi mimo, że na każdym kroku podkreślali jak to nie są zainteresowani i jakim to nie jestem dobrym kandydatem. Czas stracony i nie polecam tej firmy. Dodatkowo z tego co usłyszałem na rozmowie to stawki śmieszne w porównaniu do wymagań więc prawdopodobnie odrzucili mnie przez wymagania finansowe ale nikt nie zadał sobie trudu poinformowania mnie o tym. Omijać szerokim łukiem.
Dostałem oferte od sollers, niestety była ona niepoważna. Na ogłoszeniu reklamowali się widełkami 10-20 tyś brutto na poziomie mid. Wszystkie etapy przeszedłem śpiewająco a została mi zaproponowana stawka poniżej dolnych widełek - sporo gorsza niż w aktualnej pracy. Według mnie takie oferty pracy są bardzo nieuczciwe i raczej nie jest możliwe w ogóle dostanie tych okolic 20 tyś. Radzę omijać szerokim łukiem i jeśli ktoś nie jest zdesperowany w poszukiwaniu pracy to omijać. Firma o czym nie informuje wcześniej pracuje w języku gosu - kolejna nieuczciwość w ogłoszeniu.
Piszesz, że śpiewająco poszło, sami tak właśnie to określili? Ile zaproponowali z 8? Zastanawia mnie argument, którym to podparli, powiedzieli, że na start na próbę a potem śmiało można mieć więcej?
Nie zdecydowałem się na podjęcie zatrudnienia w firmie, ponieważ po zakończonym procesie rekrutacyjnym zaoferowano mi o polowe niższe wynagrodzenie niż dolna granica widełek podanych przez firmę, uważam tą rekrutację za stratę czasu
Jeśli faktycznie zostało to obniżone aż o połowę to zastawiam się o jakie stanowisko i stawkę na nim chodzi? Chyba, że to tylko na jakiś okres próbny a później po przedłużeniu już wskakują widełki z ogłoszenia?
Również się z tym spotkałem, przy rekrutacji na pozycję juniora. Gdy zapytałem skąd niższe widełki to otrzymałem informację, że jest taki dopisek w ogłoszeniu, że widełki mogą być niższe w zależności od regionu i doświadczenia - oczywiście to była prawda tylko z tym, że w momencie mojej aplikacji zapisałem statyczną zawartość strony z ogłoszeniem i tego dopisku ewidentnie nie było, także niefajnie, że zasady rekrutacji zmieniają się w jej trakcie. Ponadto po co w takim razie podają te widełki skoro i tak koniec końców się ich nie trzymają? W moim przypadku rekrutacja trwała prawie miesiąc zakończona moją odmową przez powyższą sytuację, również uważam, że to była strata czasu.
Masz racje. Strata czasu twoja i ich, bo chyba mogli się spodziewać że tak zareagujesz? Jak rozmawiałeś na ten temat to nie proponowali podwyżki po okresie próbnym? Bo może docelowe wynagrodzenie jest wyższe jak byś się po prostu sprawdził.
Tak, podali tą swoją ścieżkę rozwoju na dwa lata gdzie podwyżki byłyby co pół roku. Dopiero po roku było by oczekiwane przez ze mnie wynagrodzenie jednocześnie przebijające się ponad dolna granicę widełek(tak, tych które sami podali xD). Według mnie zdecydowanie stawka zaniżona jak na lokalne warunki rynkowe, a tak długi okres próbny(umowa na czas określony) wręcz absurdalnie długi, zwłaszcza że znalazłem pracę w innym miejscu gdzie na start dostałem tyle co sollers dałoby po roku.
W moim przypadku to również była rekrutacja na stanowisko juniorskie, gdybym wiedział, jakie wynagrodzenie zaproponują, nigdy nie wziąłbym w tej rekrutacji udziału.
firma sollers consulting to jedna z najbardziej (usunięte przez administratora)firm na polskim rynku wystarczy spojrzeć na ocenę opinii, gdzie ludzie minusują każdego kto pisze dobrze o tym dziwnym tworze a plusują każdego kto pisze prawdę jak sztucznym i niedo...anym tworem sollers consulting jest firma służy do badania młodych ludzi których potem na rynku kieruje się gdzie indziej, do innych firm nie dajcie się badać w tej związanej z polskimi służbami firmie!
Czy firma Sollers Consulting zatrudnia osoby zarejestrowane w Urzędzie Pracy?
Karierę? ;) A Ty jaką masz konkretnie na myśli, już po rozmowie pewnie? na kogo i jak wyglądała?
Wbrew powszechnej opinii, Urząd Pracy nie jest tylko dla bezrobotnych (choć to oni najczęściej się rejestrują). Są tam również zarejestrowane osoby szukające pracy. Z drugiej strony, traktowanie zarejestrowanych w Urzędzie - bezrobotnych czy szukających pracy - jako nieudaczników niegodnych pracy w branży IT to wyraźny przejaw dyskryminacji.
Czy ktoś wie jakie są widełki na Talent Acquisition & Recruitment Specialist? Nie wiem czy jest po co zawracać im głowę.
Niepoważne podejście do kandydata. Po rozwiązaniu testu kontakt zupełnie się urwał - sam test podobno rozwiązałem bardzo dobrze. Nie wiem jak w 2022 roku można sobie pozwolić na takie lekceważenie inżynierów... no ale z tego co tu teraz poczytałem to widzę taki mają standard w Sollers.
Podzielę moje doświadczenie rekrutacyjne na plusy i minusy: + atmosfera przyjazna, kulturalnie, + ciekawe testy, pomoc/nakierowanie w razie potrzeby + szybki feedback, cały proces trwał 2tyg - odrzucenie kandydatury przez wzgląd na zbyt wysokie wymagania finansowe (były podawane na samym początku), po co tracić czas obu stron? - brak rozmowy wstępnej, od razu zaproszenie na test - po testach logicznych na 1 i 2 etapie oczekiwałam luźnej rozmowy z menadżerem, nikt mnie nie ostrzegł że tam również dostanę 5 zagadek logicznych, nie byłam przygotowana, a nawet już trochę zmęczona i zrezygnowana tym...
często się zdarza ze firma nie odpowiada po wyslaniu cv i przejsciu testu rekrutacyjnego ? jaki jest tego powód ?
Do Sollers zaaplikowałem w połowie lutego na stanowisko Analityka Biznesowego. Po około 2 tygodniach nastąpił kontakt ze strony jednego z konsultantów. Od razu przeszedł ze mną na ty, co zupełnie zmienia atmosferę takiej rozmowy. Oprócz tematów związanych z moim doświadczeniem miałem możliwość zadania wielu pytań, z której skorzystałem, bo jest to dla mnie częściowe przebranżowienie. Kolejne 2 rozmowy odbyły się w niewielkich odstępach czasu, dosłownie kilku dni. Oprócz tematów związanych z moim CV, na rekturacji były zagadki logiczne oraz dyskusje na wybrane przez rekruterów tematy. Każda rozmowa była fajnym doświadczeniem i przebiegała w dość luźnej ale profesjonalnej atmosferze. Miałem również wrażenie, że każdy wyczerpująco odpowiedział mi na zadane pytania. Cała rekrutacja od wysłania zgłoszenia po otrzymanie oferty zajęła niespełna miesiąc. Każdy jej element odbył się w ustalonym terminie. Oceniam proces rekrutacji na bardzo profesjonalny, przyjazny i sprawny.
Ciekawa historia. Opisałeś jak to było pięknie wszystko zorganizowane a finalnie nie napisałeś jak zakończył się twój proces. Zupełnie jakby wpis powstał na potrzeby poprawy fatalnego wizerunku firmy.
Hehe, nieee. Jeszcze tam nie pracuję, więc nikt mi nie płaci za poprawę wizerunku firmy :) W przedostatnim zdaniu napisałem: " cała rekrutacja od zgłoszenia PO OTRZYMANIE OFERTY (...)", więc pracę dostałem. Późniejszy kontakt z HRami też oceniam pozytywnie :)
No dobra, czas na update :) Pracuję w Sollersie od niecałych dwóch miesięcy. Nie mam jeszcze zewnętrznego projektu, narazie zajmuję się węwnętrznymi sprawami w dziale R&D. Po tym czasie muszę powiedzieć, że póki co jest super. Porównuję do największych korpo, z którymi miałem do czynienia, z czego ostatnie to Accenture (vendor dla Googla). To jest zupełnie inny świat, Sollers jest lepszy pod absolutnie każdym względem. Nie wiem jak firma by wypadała w porównaniu z innymi graczami w branży IT, ale w zderzeniu z korpo to jest niebo a ziemia. Najbardziej cenię, że w Sollersie wszystko jest jawne. Wiesz kto, ile na jakim stanowisku zarabia, czego mozesz oczekiwac jak awansujesz. Mozesz nawet dowiedziec sie ile firma kasuje klientow za Twoja prace. W tym samym czasie w Accenture wszystko jest tajemnicą, o zarobkach to nawet chyba nie wolno rozmawiac, a szkoda, bo sa zabawne i możnaby się pośmiać. Ciągle się mówi o przedłużaniu kontraktu z wszechwładnym i skąpym klientem, Accenture zawsze niby ma związane ręce i jest strasznie biedne. Każda roczna podwyżka jest niewiadomą i na końcu sie okazuje, ze dostajesz 100 - 200 zł brutto przy 14% inflacji i ogólnym podnieceniu, ze firma miała rekordowe wyniki w tym roku i ze klient zwiekszyl przychody o 30%. W Sollersie jest inaczej. Masz tabelkę i wiesz ile dostaniesz za pol roku jak bedziesz spelnial wymagania. Mało tego. Sa podwyzki w międzyczasie, ktore dostosowują zarobki do rynku. W przeciągu ostatniego roku były dwie (wiem od dłyższych stażem). Ale to nie koniec. W związku z osłabieniem kursu złotego, firma wypłaci bonus wyrównujący tą stratę, jesli złotówka jest niżej poniżej jakiegoś poziomu. Jak wiadomo firma glownie zarabia za granicą w EUR/GBP/USD, więc mogłaby się po prostu cieszyć słabym złotym i nie zrobić nic, jednak widzą tam potrzebę podzielenia się tym z pracownikami. Oprocz tego dużo rzeczy jest konsultowanych z pracownikami. Obecnie poszukujemy w moim miescie nowego biura i w tym procesie ciągle z nami ktoś rozmawia o tym czego chcemy, co nam pasuje a co nie. Firma chce zeby ludzie przychodzili czasem do biura, jest zalecenie, ze przynajmniej 1 raz w tygodniu, ale znowu, jest to zalecenie, sa zachęty, ale nie ma przymusu, jakiegoś trackera kto kiedy był i spowiedzi czemu nie był. Jeśli masz ochote wpaść do Warszawy, popracować trochę z centrali, poznac ludzi, to też żaden problem. Dostajesz hotel, bilety, możesz jechać. Jak masz jakiś pomysł żeby coś usprawnić, na pewno znajdziesz osobę z którą możesz to omówić, jeśli się bedzie dało, będziesz mógł to zrobić. Okazji do integracji, budżetów na lunche, spotkania, wyjścia jest naprawdę duuużo. Cała ta firma to jedna wielka integracja :) Ja zacząłem swoją karierę od słynnego wyjazdu do Malagi na 4 dni, gdzie cała firma (!) po prostu była się pobawić i pozwiedzać. Sam fakt, że mogłem się na tą wycieczkę zapisać zanim podpisałem kontrakt, już mówi sam za siebie. No nie mam co shejtować, sorry :P Narazie tyle. Napiszę jakiś update znów za jakiś czas :)
Widzę fatalny wizerunek firmy łatacie fejkowymi bajkami. Wcześniej był jakiś Sergiej a teraz Greg. Jeden zachwalał krzesła... drugiemu wyrównują stratę walutową zaraz po zatrudnieniu xD
Cóż, krzesła są spoko, wyjazd do Malagi też był i był spoko :), wyrównanie różnic kursowych też jest, nie uwierzycie ale jest też program udziału w zyskach jednak żeby się na niego załapać to trzeba parę lat przepracować.
Nie ma mnie tam już parę ładnych lat, ale z perspektywy czasu to mega dobra firma na start (im wyżej tym jednak więcej problemów). Nie ma mnie już od kilku miesięcy, więc nie było mnie już przy wyrównaniu za kurs walutowy, ale jestem w stanie totalnie w to uwierzyć bo w moim pierwszym miesiącu pracy było akurat wyrównanie względem stawek rynkowych (mechanizm jest prosty, wszyscy wiedzą ile zarabia się na danym stanowisku, więc jak jest jakieś wyrównanie to dostają ją wszyscy, nawet Ci zatrudnieni miesiąc temu). Jako były rekruter powiem tylko, że tu fajnie widać, dlaczego czasami feedback po rozmowie jest oszczędny. Jeśli ktoś po 3 miesiącach od nieudanego procesu rekrutacji dalej tak to przeżywa, że komentuje każdy wpis tu na forum i zakłada, że jakakolwiek pozytywna opinia to sprawka ludzi z HR, to tym bardziej można zrozumieć rekruterów, którzy unikają feedbacku. Mnie po tym jak raz uczciwie przekazałem kandydatce (na jej prośbę) jakie ma minusy, ta zaczęła mnie ścigać na moich prywatnych social media. Po tym doświadczeniu zrobiłem sobie turboogólnikową templatkę i gdy ktoś prosił o feedback robiłem kopiuj-wklej. Wszystkich dotkniętych przepraszam, ale nie żałuję, nigdy potem nie musiałem już zmieniać nazwy konta na insta xD
Program udziału w zyskach? Słyszałam o czymś takim a propos jednak firmy nie wiedziałam ze tu tez jest. A opłaca się to i ile z tego masz?
Loooool :D No fakty są takie, że się nie dostałaś do firmy, w której jest spoko i bardzo przykro mi, że po moich wpisach nie możesz sobie wytlumaczyć, że dobrze się stało :P Od dobrych rad się powstrzymam, ale pokuszę się na złośliwość. Nie wzieli, bo widocznie dobrze rozpoznali personę nongratę XD. Mnie wzieli, bo widocznie jestem WSPANIAŁY i wyczuli, że będę robić dobry PR, żeby łatać "fatalny wizerunek" for free
Złożona aplikacja na początku roku (2022). Mailem przesłano zadanie rekrutacyjne / test techniczny. Zadanie wykonane. Przesłano też maila do rekrutera. W odpowiedzi otrzymano jedynie informację, że po ocenie wykonanego testu skontaktuje się rekruter. Po tej wymianie maili totalny brak kontaktu. Ghosting 100%. Szkoda czasu.
Bardzo przepraszamy za zaistniałą sytuację. Prosimy o kontakt na job@sollers.eu abyśmy mogli zająć się do Twoim przypadkiem indywidualnie, ustalić osoby odpowiedzialne za Twój proces oraz dać Ci możliwość kontynuowania procesu rekrutacji, jeśli nadal jesteś zainteresowany.
Z tego co widzę po opiniach na tym portalu to nie jest pierwszy raz kiedy nie dajecie żadnego feedbacku pomimo wcześniejszych obietnic. To może warto w końcu wyciągnąć wniosek, że macie Państwo tzw. (usunięte przez administratora) w archeo". To nie jest żaden rocket science by zarządzać bazą kandydatów. No chyba, że realizujecie procesy rekrutacyjne bez jakiegoś ATS-a (jak "za króla Ćwieczka") z wykorzystaniem tylko maila. Zresztą nawet z wykorzystaniem tylko maila dałoby się to jakoś rozsądniej zorganizować. Najwidoczniej nie jest to Państwu potrzebne. Prośba o przesłanie kolejnego maila - tym razem z kategorii "uprzejmie donoszę i proszę o rekrutację" - jest wyłącznie udowodnieniem tezy, że podejście do tematu jest fatalne.
U mnie to samo - kwiecień 2022. W sumie to i lepiej bo wg mnie skoro firma nie szanuje kandydata by chociaż odpisać "narazie dziękujemy" to nie można się spodziewać, że potem będzie lepiej.
Jest to tym dziwniejsze, że po wpisie na forum proszą o kontakt celem wyjaśnienia sytuacji. Mija kilka miesięcy i piszesz, że w kwietniu nic u nich w tym temacie się nie zmieniło. Nadal działają w ten sam sposób. Cóż, może to za mało czasu, by poprawić ten aspekt funkcjonowania firmy? Ciekawe, czy w pozostałych, ważnych dla pracowników kwestiach są równie sprawni?
Takie fatalne podejście Sollers Consulting do ludzi jest efektem tego, że przez ostatnie kilka lat pompowano bańkę "kariera w IT". W takich firmach jak Sollers Consulting po prostu mają kilka panienek "specjalistek" od rekrutacji po filologii angielskiej, które mają zalew kandydatów i wisi im jakość procesu rekrutacji czy wizerunek firmy. Jak nie ten kandydat to inny. Tabelka w Excelu jest pełna... Absurd tej sytuacji jest taki, że kiedy bańka pęknie i okaże się, że fachowiec po bootcampie nie jest już tyle wart, nie ma wystarczającej ilości kandydatów i będzie trzeba wrócić do rekrutacji "po bożemu"... to wtedy takie opinie (które przecież przekazywane są również w kontaktach między inżynierami) będą gwoździem do trumny.
U mnie było to samo. Aplikowałem ostatnio - czerwiec 2022 - do Sollers Consulting. Nie rozumiem jak można nie odpisać komuś na maila w 2022 roku. Nawet uwzględniając okres wakacyjny to jest kpina tak olewać kandydatów. Szkoda, że nie mam w nawyku czytać opinii o firmach przed wysłaniem aplikacji. Wówczas wiedziałbym, że Sollers to janusze IT.
Swoja kandydature zlozylam 6 dni temu, dzisiaj dostalam pierwszy telefon - krotka weryfikacja, czy nadal jestem zainteresowana oraz krotkie sprawdzenie kompetencji jezykowych (angielski). Rozmowa przebiegala w bardzo milej atmosferze, rekruterka byla bardzo sympatyczna. Po wstepnej pozytywnej weryfikacji druga rozmowa z kolejna rekruterka wyznaczona za 2 dni - poprosilam o maila ze szczegolami spotkania, poniewaz nie bardzo mialam jak zapisac detale, dostalam go doslownie po minucie. Takze poki co - moje doswiadczenia jak najbardziej pozytywne. Zajrzalam tutaj, zeby cos wiecej sie dowiedziec o firmie, ale mam wrazenie, ze jak zwykle w zyciu - jak 1 na 1000 osob jest niezadowolona to o tym napisze, a reszta, ktora ma dobre doswiadczenia, niekoniecznie o tym tutaj powie ;)
Rekrutacja z mojej perspektywy: Wysłanie CV z ogłoszenia na popularnym portalu. Po kilku dniach pierwszy kontakt mailowy i test - generalnie easy. Cisza przez kilka kolejnych dni, więc postanawiam zapytać mailowo. Cisza... Minął ponad miesiąc więc nawet już nie liczę na kontakt. Dla mnie to nauczka na przyszłość, że przed wysłaniem CV trzeba jednak zweryfikować firmę, bo jak widać po opiniach tutaj niektóre firmy mają żałosny modus operandi.
Miałam bardzo podobną historię. Z tym, że mi udało się dodzwonić do Sollers, ale nikt nie był w stanie wyjaśnić co się dzieje. Obiecali oddzwonić ale nic takiego nie miało miejsca.
U mnie to samo - kwiecień 2022. W sumie to i lepiej bo wg mnie skoro firma nie szanuje kandydata by chociaż odpisać "narazie dziękujemy" to nie można się spodziewać, że potem będzie lepiej.
Zupełnie jakbym czytał własne wspomnienia z rekrutacji. A startowałem do nich pięć lat temu jak otwierali oddział w Poznaniu. No ładnie, latka lecą a oni jak mieli beznadziejne podejście do kandydata, tak dalej mają. Chociaż obiecali kilkukrotnie w komentarzach poprawę.
Wiele firm nie daje feedbacków. Mnie też to denerwuje. Ty byłeś na rozmowie czy tylko wysłałeś CV?
to widzę niezły masz ból tyłka skoro aplikowałeś kilka lat temu a dalej tracisz czas na dodawanie komentarzy na ich temat
ciekawe w sumie dlaczego nie odpisuja skoro piszesz ze test był łatwy i zakładam ze kazdy go przechodzi ... czy ktos z was kto sie rekrutowal dostal jakas odpowiedz po tym 1 etapie?
Chciałbym podzielić się moim pozytywnym wrażeniem na temat procesu rekrutacji i onboardingu do Sollers Consulting. Personel HR, jak i specjaliści techniczni wykazali się wysokim poziomem profesjonalizmu. Proces rekrutacji przebiegał dość szybko i zawsze wyraźnie w wyznaczonym czasie i z informacją zwrotną. Kontakt ze mną w procesie rekrutacji przeprowadzali różni ludzie, ale jednocześnie byli w 100% świadomi wcześniejszych ustaleń, co zasługuje na szacunek. Moje umiejętności zostały ocenione jakościowo i obiektywnie pomimo faktu, że jestem obcokrajowcem i mam wiek blisko 40 lat (niektóre firmy mogą błędnie uznać te składniki za wadę na stanowisku frontend dewelopera). Firma ma całkowicie demokratyczne i niezależne od cech narodowych, rasowych, płciowych, wiekowych podejście do swoich pracowników. Na szczególną uwagę zasługuje proces onboardingu. Jest to kompleksowy, zrozumiały, informacyjny i skuteczny proces wchodzenia w złożony, dopracowany w najdrobniejszych szczegółach mechanizm pracy ogromnego zespołu. Wiele informacji i szkoleń, odpowiedzi na wszystkie pytania, które dają poczucie pewności, że nie zostaniesz wyrzucony na głęboką wodę, ale jakościowo przygotowany do dalszej pracy. Biuro jest wyposażone w najwyższej klasy. Od pierwszego dnia nowe laptopy i7, 32GB RAM, 2 monitory, ergonomiczne fotele, stoły z regulacją wysokości, nie mówię już o świeżych owocach każdego dnia, świeżo zmielonej kawie, wielu rodzajach herbaty i innych bonusach. Warto dodać o możliwości rozszerzonego ubezpieczenia zdrowotnego dla całej rodziny i ubezpieczenia na życie za grosze. Jestem bardzo zadowolony, że pracuję w tej firmie. A kto to czyta, aby zdecydować, czy warto współpracować z Sollers, zdecydowanie polecam! Za następne pół roku mojej współpracy z Sollers postaram się podzielić moimi dalszymi wrażeniami i doświadczeniami.
Naprawdę wymieniłeś wygodne fotele, dobrą kawę i świeże owoce wśród największych zalet tego pracodawcy? A co z zarobkami, możliwościami poszerzania swoich kompetencji czy perspektywami awansu? Ani słowa, ale za to wymieniłeś wszystko czym się chwalą firmy kiedy nie mają niczego do zaoferowania. No dobra, zabrakło "młodego, dynamicznego zespołu" do kompletu benefitów z memów. Heh, czyli jest aż tak źle? To ja się cieszę, że koniec końców wybrałem inną ofertę ;)
"Za następne pół roku mojej współpracy z Sollers postaram się podzielić moimi dalszymi wrażeniami i doświadczeniami." I minęło siedem miesięcy. Co z dalszymi wrażeniami i doświadczeniami?
Komentarz brzmi bardzo podejrzanie wyidealizowany, lepiej do niego podejsc z duzym dystansem..
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sollers Consulting?
Zobacz opinie na temat firmy Sollers Consulting tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 56.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sollers Consulting?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 10 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sollers Consulting?
Kandydaci do pracy w Sollers Consulting napisali 15 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.