Dwa lata temu pisaliście o tym, że zdarzają się opóźnienia w wypłacaniu pensji, a czy teraz już płacą na czas? Chciałabym spróbować postarać się o etat opiekunki, ale wolę dostawać pieniądze w terminie, bo mam do płacenia kredyt. Może ktoś napisać jakie są godziny pracujące i czy są zmiany?
Nie polecam tego miejsca pracy i potwierdzam większość negatywnych opinii, szczególnie dotyczących terminowości wypłaty wynagrodzenia.
Niestety muszę potwierdzić te negatywne opinie, szczególnie te dotyczące czasu oczekiwania na wynagrodzenie i związane z tym bajeczki o rzekomych problemach. Jeśli chodzi o atmosferę w pracy, no cóż tu odczucia są sprawą subiektywną, moje nie są zbyt pozytywne. Cieszę się, że już tam nie pracuję.
Długo trzeba było czekać na pensje i czy co miesiąc były takie obsuwy? Napiszesz ile zarabiałaś? Bo przydałoby się takie info, żeby wiedzieć czy składać papiery, czy szukać gdzieś indziej pracy?
Zbyt miła nie jesteś. Widać, że atmosfera nie jest najlepsza w przedszkolu jeśli chodzi o kadrę. Czemu ludzie się tak nie lubią? Nie można tego poprawić i się dogadywać?
Mógłbyś napisać czy poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze ewentualne świadczenia dodatkowe?
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Jakie narzędzia pracy zapewnia Akademia Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Rozumiem, ale ciekawi mnie, czy są inne dodatki lub benefity, które motywują pracowników i podnoszą ich wydajność w pracy? Napisz także, czy można podwyższyć pensje premiami lub pracą po godzinach. Czekam na Twój wpis.
Radzę omijać to miejsce dużym łukiem zarówno rodzicom dzieci jak i szukajacym pracy. Tylko pierwsze wrażenie może być dobre ... potem już tylko gorzej i gorzej :(
Niestety jeśli chodzi o pracę to rzeczywiście tylko pierwsze wrażenie jest dobre. Na dodatki nie ma co liczyć, a i podstawowe wynagrodzenie trudno wydębić w terminie. Nie polecam nikomu tego miejsca pracy.
Jak długo trwa proces awansu w Akademia Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek?
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w firmie Akademia Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek?
(usunięte przez administratora)
Za który? może bym przepisała córkę.
Jeszcze raz powtórzę, ponieważ adminustator usunął wiadomość mimo tego, że nie było w nim nic co można podciągnąć pod złamanie regulaminu serwisu gowork. Na okres epidemii koronawirusa płacę złotówkę za żłobek. Placówka znajduję się w Katowicach. Informuje rodziców aby walczyli o swoje i dali się zbywać szkoleniowymi oświadczeniami właściciela.
Pragnę dorzucić swoje trzy grosze z punktu widzenia rodzica. Zacznę od goworka a zakończę w social mediach Prywatnego żłobka ' Puchatkowo'. I na wstępie pragnę zaznaczyć, że nikt nie ma pretensji do udzielonych urlopów dla pracowników żłobków. Osoby te również muszą odpocząć i wykorzystać swój urlop, jednak naciąganie rodziców na koszty mimo, iż placówki są pozamykane od dn. 23.12.2019 do 7.01.2019 to jest (usunięte przez administratora) żart i nieuczciwość w najczystszej postaci. Jeżeli miesięczny koszt opieki nad dzieckiem wynosi w okolicach 550 zł to ktoś musi być niesamowicie bezczelny aby zarządać od rodziców podobnej kwoty kiedy ponad 1/4 żłobek jest zamknięty. Prosta kalkulacja. W grudniu za opiekę oraz wyżywienie dziecka opłata dzienna wynosi 25 zł. Żłobek będzie dostępny przez 15 dni, więc nie trzeba być uzdolnionym matematykiem aby potrafić oszacować koszt utrzymania dziecka w ostatnim miesiącu 2019 roku. Nie polecam tego miejsca. Pierwsze i ostatnie dziecko, które uczęszcza do placówki należącej do sieci prywatnych żłobków Puchatkowo. Bezczelność i zachłanność obroci się przeciwko właścicielowi.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że bezpodstawne zarzuty dotyczące nieuczciwości są karalne nawet w tym kraju. Odnosząc się do treści tego wpisu chciałbym świadczyć, że: 1. Miesięczny koszt opieki w tej placówce to faktycznie 550 zł (zawiera wszystkie koszty czyli czesne + całodzienne wyżywienie z własnej kuchni + wszystkie środki pielęgnacyjne) i jest to najniższa z opłat pobieranych przez prywatne placówki w Katowicach. Zgodnie z zapisami w umowie, którą Pani podpisała w § 7 pkt.1 jest Pani zobowiązana do "...ponoszenia opłat za świadczenia opiekuńczo-wychowawczo-dydaktyczne oraz wyżywienie w wysokości zgodnej z obowiązującym cennikiem (opłata stała). Nieobecność dziecka w żłobku nie zwalnia z obowiązku uiszczenia całej opłaty." Opłata stała, która obowiązuje u nas od 2014 roku uwzględnia nieobecność dziecka przez minimum 1,5 m-ca w roku a tym bardziej te kilka dni kiedy placówka jest nieczynna. W tym konkretnym przypadku mówimy o 3 dniach (23, 27 i 30 XII) kiedy placówka będzie nieczynna do 15 dni pracujących i faktycznie nie wymaga to bycia uzdolnionym matematykiem. 2. Zdziwiony jestem, że 16 grudnia rodzic zorientował się, że musi zapewnić opiekę dziecku przez 3 dni. Zgodnie z zapisami w umowie, którą Pani podpisała w § 9 " Żłobek jest czynny w godzinach od 6:40 do 17:00 przez cały rok kalendarzowy z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy oraz dni podanych w wykazie publikowanym do 01 stycznia danego roku kalendarzowego przez Dyrektora Żłobka." Wykaz jest dostępny na naszej stronie internetowej oraz na tablicy ogłoszeń w placówce. Do oceny czytających te wpisy pozostawiam ocenę zainteresowania Rodzica tym co dzieje się w Placówce, do której uczęszcza dziecko. 3. Co do "bezczelności" i "zachłanności" to polecam zapoznanie się ze znaczeniem tych słów i w ich kontekście analizę własnych oczekiwań i pretensji. Podsumowując. 1. Jeżeli ktoś ma uzasadnione zastrzeżenia to wygłasza je pod swoim nazwiskiem i nie anonimowo na forach tylko zgłasza je do właściciela. 2. Jeżeli Pani jest tak bardzo niezadowolona proponuję rozwiązanie umowy na koniec miesiąca bez zachowania okresu wypowiedzenie. 3. Informuję, że szkalowanie imienia właścicieli i marki będzie skutkowało wystąpieniem na drogę prawną z zamiarem uzyskania sprostowania i odszkodowania. Jarosław Misiak - Prezes Zarządu
W każdej z chwil możemy spotkać się na sali sądowej. Straszyć Pan może, ale swoje pracownice a nie rodzica, który ma bezpośredni kontakt z Pana byłymi pracownicami, ktore na Panu nie zostawią suchej nitki. Mało tego, możemy otwarcie mówić, że wiele z teraźniejszych pracownic jest w stanie poswiadczyć na Pana niekorzyść. Akurat źle Pan trafił bo obracam się w tej branży i posiadam wiele informacji nt. Pana i Pana firmy. Życzę powodzenia i miejmy nadzieję pozytywnej opinii po obiecanych kontrolach Pana placówek.
1,5 miesiaca? Czyli za każdy dzień powyżej 1,5 miesiąca powinny być zwracane koszta chociazby tego wyzywienia... Moje dziecko w jednym miesiącu było tylko tydzień. Z czego puste dni było rowniez w szpitalu. Ani zlotowki mniej nie zaplacilam. Jakby tak policzyć to dobre 3mies jej nie było w ciągu tego czasu co chodzila do żłobka. Pisalam maila w sprawie pobytu w szpitalu bez odzewu. Pomijajac to byłam zadowolona ze żłobka ale brak obiecanego placu zabaw... Brak wyjść bo brak kadry... I teraz 850zl?? Za co Pan się?? 150 za srodki czystości? Co te dzieci używają? Też dzieci które sa bez pampersow płacą tyle samo. Troszke to nie fajne.
Miałem świadomość, że zachowanie właściciela obróci się przeciwko niemu, ale nie sądziłem, że tak szybko to się stanie. Obecna sytuacja bardzo szybko Cię zweryfikowała i z uśmiechem to wszystko przyjmuję. Od zawsze traktowałeś rodziców jak worek z pieniedźmi a teraz płacz w mediach społecznościowych i tłumaczenia. Powiem Ci (usunięte przez administratora) że jesteście jedyną placówka, która każdego dnia próbuje wylewać swoje głupie teksty na FB. Już się tego czytać chłopie nie da. (usunięte przez administratora)
Nie polecam. Szkoda mi kolejnych nowych osób, które się zatrudnią z myślą, jak to super miejsce pracy się trafiło. W moim przypadku było tak że '' starzy '' pracownicy znali dobrze '' grzeszki'' pracodawcy lecz ukrywali wszystko przed nowymi pracownikami. Miałam nieopłacane składki, na koniec zaczął się problem z wypłatą na czas. Pan Właściciel raczył nas poinformować że dostaje dotacje do 20 któregoś każdego miesiąca więc my tak będziemy dostawać swoje wynagrodzenie. Kpina totalna ale swoje odzyskałam. I proszę mi nie pisać że są to bezpodstawne oszczerstwa bo śmiało mogę się wykazać potwierdzeniem z PZU i PIPu.
Jestem w szoku czytając tyle złych opinii jednak każdy może napisać co myśli . Jestem pracownikiem od Marca i jestem naprawdę zadowolona szef jest ludzki jak jest problem to można przyjść porozmawiać Zawsze pomoże nigdy nie zostawi dba o swój zespół jak tylko może .Reszta zespołu tez nie ma co zarzucić są bardzo pomocne i otwarte zawsze można na nie liczyć jeśli zdarzy się ze ktoś się z sobą nie dogaduje staramy się od razu rozwiązywać problem iść na kompromisy jesteśmy tylko ludźmi ale atmosfera jest naprawdę dobra i wcześniej nie trafiłam na taki zespół w pracy . jeszcze nie zdarzyło się by wypłaty były spóźnione .
Też tam pracowałam i z radością odeszłam z tego miejsca. Teraz je obijam dużym łukiem. Wszystko co piszesz na początku może i było ale potem już to tak nie wygląda. A z wypłatą poczekaj będziesz dostawać z opóźnieniem i do tego jeszcze w ratach. Szukaj sobie gdzieś indziej lepiej pracy bo tak nie tylko z tym są problemy.
Też się cieszę że odeszłaś. Tylko dlaczego skoro ktoś pisze jak jest naprawdę próbujesz Agacie i innym zaszczepić własne frustracje i straszysz publicznie możliwością kłopotów. Kolejny wpis tego typu będzie skutkował kontaktem ze strony naszych prawników.
(usunięte przez administratora)
I nie tylko z tym jest problem ale to już zapraszam na prywatną rozmowę
Fajne miejsce, ludzie na których zawsze można liczyć, świetne imprezy integracyjne, a do tego pyszna kuchnia i szacunek do pracowników. Pracowałam w kilku placówkach, które swoim poziomem nie umywają się do tego jaki jest w Puchatkowie. Wszystko co potrzebne do prowadzenia zajęć (przybory, materiały, sprzęty, zabawki, itp.) są zawsze dostępne, niczego nie trzeba kupować z własnych pieniędzy. Jak dla mnie naprawdę jest ok. Pozdrawiam wszystkie koleżanki. Jesteście boskie:-)
Ha ha ha :) Fajna bajkę piszesz, chyba nie mówimy o tej samej placówce... Kuchnia może i ok choć można by na ten temat dyskutować (zero nowoczesności w gotowaniu ) Imprezy integracyjne ponoc kiedyś były... ZABAWKI- wsztkie zabawki jakie są w placówce są stare i zdezelowane, większość z nich przynieniona przez opiekunki z domów lub rodziców.
Czy Akademia Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek zapewnia kartę multisportu?
A na jakieś inne pozapłacowe benefity można liczyć? Jakieś spotkania i wyjazdy integracyjne bądź dofinansowania do prywatnej opieki medycznej są przewidziane? Jestem ciekawa takich szczegółów.
Miałam zamiar aplikować ale po lekturze trzeba się zastanowić.
Myślę że lepiej wyrobić sobie własne zdanie niż czytać wypociny na tym portalu gdzie można szkalowac bezkarnie każdego bo się np. zostało zwolnionym. Polecam nieformalny kontakt z pracujacymi w danej firmie A nie sluchanie rozczarowanych że wylecieli bo głównie tacy tu piszą. Nie znalazłem przypadku żeby wypowiadał się na tym portalu ktoś dobrze o swoim pracodawcy u którego pracuje. Portal malkontentow i nieudacznikow
Miejsce niefajne. Na poczatku wszystko pieknie ladnie a potem wychodzi szydli z worka. Atmosfera ciezka zwodza czlowieka a potem nie pamietaja o swoich obietnicach. Nie polecam nikomu. Nie ma co sie dziwic ze ludzie stamtad tak szybko odchodza. Ciagla rotacja. A na dodatek wiecznie spoznione pensje. Dziwie sie ze pip jeszcze w to sie nie zaangazowal. To jest lamanie praw pracowniczych co do terminowej pensji. I ciagla sciema ze problemy z bankiem albo cos tam. Jak wychowawca przedszkolny czy opiekun w zlobku lepiej szukac pracy w panstwowce, to miejsce odradzam wszystkim!
W odpowiedzi na powyższe oszczerstwa pisane oczywiście anonimowo zwracam się z prośbą o podanie przynajmniej jednej osoby która odeszła lub straciła pracę od 01.01.2016. Rozumiem że pisząc o atmosferze w firmie też wiesz o czym mówisz. Jarosław Misiak - wlaściciel
Panie Jaroslawie, prosze nie byc smiesznym. Opinie moge wystawic kiedy chce. Pracowalam w 2016, o tej stronie nie mialam pojecia do momentu wystawienia opinii o was. Nie interesowalo mnie to, chcialam uciec z tego miejsca jak najszybciej. Z ciekawosci po pewnym czasie zaczelam szukac opinii o was i znalazlam te strone i podzielilam sie swoimi odczuciami. Nie musze podawac swoich danych, bo od tego takie strony sa. Nie dam sie zastraszac. Lepiej prosze sie odniesc do wszystkich tu opinii, bo wszystkie sie pokrywaja!!! Wszyscy maja bardzo podobne doswiadczenia z wami. Prosze lepiej napisac dlaczego sa tak duze opoznienia w wyplatach, wie pan doskonale ze to lamanie praw pracowniczych i to nadaje sie do PIPu, ale do tego jakos pan nie potrafi sie odniesc. Ciekawe czemu...Ja, jak wiekszosc tu piszacych bardzo sie ciesze, ze nie pracuje juz u was. A pana odpowiedz tylko potwierdza wszystko to, co ludzie tu pisza.
Nie mam lekarstwa na ludzką frustrację. Odnosząc się merytorycznie do wszystkich oszczerstw pani i innych osób odpowiadam. Po pierwsze w okresie od 01.01.2015 do 31.01.2018 nigdy i nikomu nie zostala wyplacona pensja z opóźnieniem. Po drugie w okresie 01.01.2015 do 31.01.2018 przeprowadzone były 2 kontrole PIP które to potwierdzaja- ostatnia 09.2017. Po trzecie w latach 2016-2018 odeszły 2 osoby na na 18 zatrudnionych. Jedną była Mariola jak pewnie doskonale Pani wie z powodów zdrowotnych, A drugą była Sylwia którą podjęła pracę w przedszkolu w Tychach gdzie uzyskała nasze referencje. Po czwarte żyjemy na szczęście w kraju gdzie obrzucanie kogoś błotem anonimowo w Internecie nie robi już na nikim wrażenia. Jednakże nie należy zapominać że publiczne szkalowanie i podawanie nieprawdy jest karalne. Informuję Panią z tego miejsca, że zamierzam w dniu 20.03.2018 złożyć doniesienie na Policję, która nie będzie miała problemu z ustaleniem adresu IP i autora wpisów. I nie chodzi o dochodzenie się roszczeń lub czegokolwiek innego tylko o walkę z patologią jaką jest anonimowe szkalowanie innych wynikajace z własnych frustracji. Jeżeli Pani wpisy nie zostaną usunięte do dnia 19.03.2018 postąpie jak napisałem powyżej, a Pani dane upublicznie. Jarosław Misiak
PS. Do wszystkich którzy budują sobie opinię na podstawie zamieszczonych tutaj wypocin frustratów i nieudaczników. Jeżeli chcecie poznać prawdziwe opinie o miejscu i pracodawcy zapraszam do rozmów z przeciwnikami. Zawsze można przyjechać i z nimi porozmawiać. Na pewno chętnie odpowiedzą na wszystkie pytania. Jarosław Misiak
Oczywiście miało być z pracownikami bo z przeciwnikami będzie trudno gdyż nie mają odwagi wyglaszac fałszywych opinii pod swoim nazwiskiem
Dzien dobry, inteligentni ludzie prosze pamietac maja swoj rozum. I nie sugeruja sie opinia w internecie. Stad ja sledzac ten watek, zanim podjelam prace w waszej placowce, nie sugerowalam sie tymi wpisami. Bo po co. Pozatym kazdy ma prawo napisac co uwaza nawet jak sie pracodawca z tym nie zgadza. Kazdy inaczej odbiera to co sie dzieje. Dla jednych bedzie to cos zlego dla innych normalne. Tak to juz dziala. Pozwalam sobie tu napisac, bo tu pan odpisuje. Moje zapytania i prosby do dyrekcji sa bez konkretnej odpowiedzi. Pisze wiec tu. Prosze mi zatem napisac panie Misisk dlaczego do tej pory nie mam przelewu za zajecia? Pracowalam u Was jako anglista w lutym. Zgodnie z umowa przelew mial byc do 10ego. Dzis jest 17. Dlaczego go nie ma? Pisze pan ze wszystkie pensje sa na czas. Moja nie. Wiec tu juz przeczy pan sobie. I podwaza pan to, co pan napisal wyzej. I w mojej ocenie nie jest to wiarygodne. Praca byla ok, jednak czynnosci wyzsze uniemozliwily mi dalsza prace. Jednak prosze zauwazyc wszystkie wpisy mowia o nieterminowych placach i ja tego doswiadczylam. Ocena atmosfery to kwestia subiektywna i kazdy ma do niej prawo. Prosze mi zatem wyjasnic dlaczego dalej nie mam pensji, problemy w banku nie trwaja tydzien, bo taka informacje dostalam. W to nie uwierze. Nie ukrywam, ze po tym co pan pisze az boje sie to tu pisac, bo moze pan tez stwierdzi ze klamie i nasle na mnie policje? Przelewu nie mam, jest tydzien po czasie. Zatem jak pan to wyjasni? Bo z mojego punktu widzenia nie moge napisac ze wyplaty sa na czas, bo ja swojej dalej nie mam. Pozdrawiam
Wypłata w wypadku zatrudnienia na UZ odbywa się na podstawie rachunku podpisanego przez obie strony i będącego wynikiem zwartej umowy i podpisanego protokołu wykonanej bądź nie pracy. O rezygnacji poinformowala Pani Dyrektorke placówki telefonicznie. Nie pojawiła się Pani w firmie i nie podpisala dokumentów które stanowią zgodnie z KP podstawę do rozliczenia pracy i wypłaty wynagrodzenia. Zapraszam do Pani MB w celu dopełnienia formalności. Oczywiście zawsze łatwiej jest napisać że pracodawca jest "be" niż poszukać też winy po swojej stronie. Nie tylko pracodawca ma obowiązki a pracownik prawa. Dziala to również w drugą stronę, a w tym przypadku bez podpisów z Pani strony nie mamy podstawy do zapłaty. Uczciwie bylo by również napisać że zostawiła Pani z dnia na dzień dzieci bez zajęć. Rozumiem że są różne sytuacje tylko dlaczego jakoś opluwa się tylko pracodawców A nie pracowników. Zaczynam się nosić z poważnym zamiarem stworzenia takiego portalu. Ciekawe jak będzie czuł się pracownik szukajacy pracy gdy będzie w intrnecie mógł on i jego potencjalny pracodawca poczytać prawdę na jego temat.
Nikt nie poinformowal mnie, ze mam sie stawic i cos podpisac. Kilkakrotnie dzwonilam zapytac w tej sprawie. Do tej pory pracujac na taka umowe nic nie podpisywalam. Przelew byl na podstawie listy obecnosci. Nigdzie pana nie obrazam, odnioslam sie tylko do braku wyplaty. Wystarczylo mnie poinformowac ze mam cos podpisac i wtedy bedzie przelew. Nic takiego z waszej strony nie padlo. A druga sprawa, nigdzie was nie opluwam. Napisalam, ze z przyczyn wyzszych musialam zrezygnowac. Mimo iz bylam zadowolona. To dlaczego pisze pan, jakbym zrobila to specjalnie i nieuczciwie? Rozne sytuacje sa w zyciu na ktore nie ma sie wplywu. Nic na to nie poradze. Ale prosze mi nie zarzucac, ze was obrazam i pomawiam, bo odnioslam sie tylko do kwestii platnosci.
Drogi Painie moja córka pracowała u pana i jakoś nie dostała wynagrodzenia za ostatni przepracowany miesiąc. Nie odbiera Pan telefonu oraz ściemnia że prądu nie było i tak dalej. Więc wydaje mi się że te opinie są uzasadnione. Jeśli mnie również chce pan zgłosić na policje to proszę bardzo ale nie musi Pan szukać po IP wystarczy sprawdzić telefon i nieodebrane połączenia. z niepoważaniem dla (usunięte przez administratora)
oj, skąd ja to znam, stara śpiweka o problemch z bankiem, o tym że przelew z ich winy nie wyszedł ... tzw (usunięte przez administratora) kotka za pomocą młotka... czyli gra na czas. Ty dzwonisz, piszesz i słyszysz o jakiś tam problemach, o tym, że już zaraz dostaniesz kasę ... no i czekasz do usranej śmierci, chyba, że zagrasz ostrzej. Szkoda słow panie M., że jesze ktoś się na to nabiera na to pier.... , no ale naiwnych pewno nie brakuje ... powodzenia dziewczyny życzę, w razie czego namiary na PIP są w internecie :)
Panuje tu nieprzyjemna atmosfera wśród pracowników, pełna dypozycyjność i odpowiedzialność a zarobki marne (najniższa krajowa) i nie ma co liczyć na więcej, w dodatku są opóźnienia aby tą pensyjkę dostać :(
Ile wynosza te opoznienia w zarobkach? Bo kazdy komentarz tu to zawiera i jest to przerazajace????
U mnie prawie 3 tygodnie nawet. Trzeba było się prosić o wypłaty. Nie dość że była na raty to jeszcze z opóźnieniem.
Obecnie pracujesz w Akademii Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek w Katowicach, tak? Czym spowodowane jest to opóźnienie, o którym piszesz? Ciekawa jestem, czy pracodawca w jakiś sposób to wyjaśniał swoim pracownikom, może to tylko jakaś jednorazowa sytuacja? Jak myślicie?
Komentujecie swoje doświadczenie jako klientów, a czy ktoś z Was jest pracownikiem firmy Akademia Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek i mógłby nam przybliżyć warunki pracy jakie tam zastał oraz atmosferę? Jestem ciekawy, jak wygląda bieżącą oferta pracy u tego pracodawcy. Podzielcie się swoją wiedzą.
Przeczytałam to wszystko i mi słabo... szukam żłobka dla dziecka, a tym samym pracuję w tym zawodzie i uwierzcie Drodzy Państwo, że dobry pracownik w dzisiejszych czasach to skarb. Znam osobiście kilka osób z personelu i jak słyszę, że pracuje po kolejnej ciąży to jestem w szoku! Ja dwa razy straciłam prace z racji ciąży.. wiec brawo dla tego Pana, świadczy to, że traktuje Pan pracowników jak ludzi, a nie maszynki... nowe placówki, te same twarze kilka lat to jest sukces ! Zwolnienia, rotacje itp sa wszedzie... Nie oczekujcie, ze bedzie tu idealnie, bo sami nie jestescie idealni... pracodawca szanujący pracownika to juz dla mnie ideał
Pracuje w Puchatkowie od 7 lat. Nie mam pojęcia skąd tyle oszczerstw się tu pojawia, które nijak mają się do rzeczywistości. Atmosfera w pracy jest super, pracuje w świetnym zespole. Pracodawca jest w porządku, w każdej kwestii można się dogadać, nie robi problemów, chętnie służy pomocą. Wszyscy pracownicy traktowani są z szacunkiem. Praca w Puchatkowie daje mi wiele satysfakcji, pozwala się realizować i rozwijać. Staż mojej pracy najlepiej pokazuje, że jest to fajne miejsce.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Akademia Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek?
Zobacz opinie na temat firmy Akademia Malucha Puchatkowo Prywatny Żłobek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
