haha ja byłam na szkoleniu na kelnerkę - aktualnie pracuję w Białymstoku i pierwsze słyszę aby tak wyglądało szkolenie.. Nie wiem komu Ty chcesz zamotać w głowie bo chyba taki masz zamiar.. Każdy sam podejmuje decyzje i nie wywierajmy takimi komentarzami wpływu na innych.. Moja opinia na temat pracy w tym klubie jest pozytywna czy się to komuś podoba czy nie!
Ja też nie wiem skąd Ty ta historyjkę wzielaś? Absolutnie sie nie zgadzam!!!
dziewczyny powiem tak nie badzcie naiwne. pracowalam jako hostessa pozniej jako tancerka w sumie moj staz pracy w tej firmie to 8 miesiecy. tez sie cieszylam jak wy bo o kase chodzi ale atmosfera pracy bywa rozna. wyplaty nie sa co tydzien bo sa przestoje o ktorych nie jestescie informowane po 2 trzeba sie prosic o swoje pieniadze np teraz jestem juz 3 tygodnie bez wyplaty a jak dostane to 25% tego co powinnam po 3 mimo ze jestes kelnerka barmanka czy tancerka to nie ma to zadnego znaczenia bo jesli kierowniczka zauwazy ze koles ma kase a nie chce jej wydawac a np tylko kelnerka wpadnie mu w oko to kelnerka dostaje rozkaz od kierowniczki ze ma zrobic wszystko zeby ta kase od niego wyciagnac a jesli powiesz nie dostajesz kare finansowa i to sporo wiec kelnerka w takiej sytacji moze byc nawet tanceerka. poza tym dostaje sie ciagle kary finansowe za byle co np za to ze poszlas do wc a nie zglosilas tego kierowniczce mimo ze nie bylo jej na sali lub byla zajeta rozmowa przez tel i taka kara wynosi od 100zł zalezy jeszcze czy kierowniczka cie lubi. nie polecam pracy w cocomo banda oszustów i wykorzystywaczy. a dla ciekawostki powiem jeszcze ze z wyplaty ciagle macie odciagane pieniadze za mieszkanie sluzbowe w ktorym i tak nie mieszkacie a po pol roku pracy tam poszlam do lekarza i dowiedzialam sie ze nie bylam ubezpieczona bo o tym oczywiscie tez mi nikt nie powiedzial i trzeba wypelniac dodatkowa umowe juz nie z event a z galileo i znow macie kase odciagana a dodatkowo moje ubezpieczanie trwalo 2 miesiace i jak odeszlam z tej pracy to nawet nikt nie zdazyl mnie ubezpieczyc przez 2 miesiace! kluby cocomo sa porazka i licza na glupie i naiwne dziewczyny. nie polecam i opamietajcie sie dziewczyny bo to tylko strata waszego czasu faceta jesli go macie i jednak wizytowka cocomo zawsze pozostanie w twoim zyciu czy tego chcesz czy nie.
Piszesz bzdury, wprowadzasz dziewczyny w błąd. Pracowałaś 8 miesięcy, byłaś zadowolona z kasy, nagle koniec pracy i standardowo pomyje na wszystkich. Nie jest absolutnie prawdą aby kelnerki czy barmanki były"wrzucane" na rurę. Nie wiem gdzie ty pracowałaś ale chyba jednak nie w Cocomo my takich praktyk nie prowadzimy. A tak na marginesie żaden pracodawca nie chce aby ludzie się obijali, trzeba wykonywać obowiązki. To że jest to klub-miejsce rozrywkowe nie znaczy że pracownicy są tam na imprezie.
Nika, to skoro było tak (usunięte przez administratora) to czemu aż 8 miesięcy pracowałaś? głupoty opowiadasz i tyle. W pracy każdy ma swoje obowiązki, które jasno określa umowa i na pewno kierowniczka zna obowiązki dziewczyn. Praca to nie impreza, jak ktoś już tu słusznie zauważył więc atmosfera też nie bd całkiem luźna-proste, dziwiłabym się gdyby było inaczej. Co do przesunięć kasy? cóż ja sama w tej firmie nie pracowałam ale pracuje tam moja koleżanka, już 4 miesiące i nie narzeka-więc nie sądzę żeby Twoje słowa pokrywały się z prawdą.
(usunięte przez administratora)
Jasne, ja jestem studentką dzienną i daję radę łączyć pracę ze studiami także spoko,z kierowniczką da się dogadać, a jak jesteś z zaocznych to już w ogóle na spokojnie ;)
Proszę bardzo a To tyle na barmance można wyciągnąć?? A czym się zajmuje barmanka?I jaki strój ma m,ieć?
Barmanka jak w każdym innym lokalu robi drinki ;P wcześniej rzecz jasna jest szkolenie gdzie poznaje się całą karte i uczy składu drinków i potem tylko serwujesz to co zamawiają klienci i jasne, że spokojnie można tyle wyciągnąć a nawet więcej ;)
Nom u nas są wysokie zarobki,to na pewno,a jeśli chodzi o strój to teraz mamy cały czarny i bardzo klasyczny, bo przecież to klub ekskluzywny, barmanki i kelnerki wyglądają taka samo :)
hehe dokładnie :D Ja z kolei dostałam po m-cu ale laska z biura mi do klubu przyniosła bo mi jakos po drodze nie było :D atmosfere mamy super w lokalu - a z tymi zarobkami to nie jest ściema ja w lipcu wyciągnęłam okolo 2800 :)
nie rozumiem jak za 2800 mozna chciec zeby inni ludzie cie zapamietali i wytykali potem palcami ze naganials klientow do klubu nocnego to na kebabie albo majac swoja firme mozna wiecej wyciagnac ...zenada
nie wiem dlaczego boicie sie chociaż spróbować i odrazu mowicie nie jestem juz zainteresowana albo wcale nie przychodzicie na rozmowy. Nikt do niczego was nie zmusza mozecie zawsze zrezygnowac a dlaczego nie warto sprobowac. Wiem od swojej rekruterki ze nie przychodzicie albo odrazu nie a przeciez mozecie zanim sie zdecydujecie podejsc i zobaczyc jak wyglada klub i jak ta praca wyglada normalnie na pół godziny czy godzine i same zadecydujecie . Praca jest taka sama jak każda praca kelnerki zwykłe przyjmowanie zamówień tylko ze godziny nocne i lepsza kasa . czytam i nie wiem czy jest wogóle sens komentowac niektore inf jakie tu podajecie. Sama byłam najpierw na szkoleniu kierownikczki teraz zostałam kelnerka bo mozna zarobic lepsze pieniadze i mniejsza odp ale tez na samym poczatku miałam obawy co do tej pracy tylko ze szybko moje watpliwosci sie rozwiały jak poszłam do klubu na godzine z rekruterka i zobaczyłam ze jest to zupełnie normalny lokal.
hahahaha dobre to po co się w ogóle udzielać? Ja tez jak szłam do cocomo to czytałam te bzdety i byłam pewna że nie rozpocznę współpracy z ta firmą. Namówiła mi natomiast kumpela żebyśmy spróbowały i we dwie pojechałysmy na szkolenie, we dwie teraz pracujemy i jest super!! Mamy fajny zespół i fajne wypłaty :D Nigdzie tyle bym nie dostała!
Pierdu pierdu ja posłuham.. Ja się ma sianko w głowie i złotówki obracające się w oczach to nie dziw że takie są tanie laski w utrzymaniu..
Wiesz jak to Kasiu jest.. najwięcej mówią Ci co najmniej wiedzą na temat pracy w tym klubie .. taka jest niestety prawda ..
na sluchaniu innych srednio sie wychodzi lepiej samemu sie przekonac i sprawdzic. w koncu jak jest tyle klubów to musza miec duzo pracownikow wiec te fora musza pisac bajki
Ajj tam takie gadanie innych. Ja na to nie patrzę.. Nie robię nic co jest przeciwko mojej osoby, wykonuje to samo co w innym klubie czy pubie a hajs mam lepszy! początkowo rodzice byli ostro przeciwko tej pracy - przeszłam z nimi nie jedną długa rozmowę, teraz to już nawet nie wnikają bo widzą że nic złego się nie dzieje. Studiuję zaocznie, na szczęście mam stypendium naukowe więc tak naprawdę czesne wychodzi mi za freeee, a na mieszkanie, opłaty i inne potrzeby spokojnie mi wystarcza :) Dziewczyny zawsze warto spróbować ;)
No właśnie! Ja tak samo i pracuje 4 m-ce, jako selekcjonerka
Polecam pracę w tym klubie. Ja także miałam poczatkowo obawy ale pojechałam na szkolenie, sprawdzilam się i jestem. Pracuje ponad 5 m-cy i jest spoczko :)
Dokładnie, praca jak kazda inna - przyjmowanie zamówień i ich dostarczanie, rozliczanie gotówki czyli na doba sprawę to wszystko co w innym klubie, pubie z tym że kasa konkretniejsza
nie wiem co Wy chcecie i gdzie macie problem?! Dla mnie się wszytsko sie zgadza, moja umowa dotarła po dwóch tygodniach do biura i ja sobie odebrałam :)
zgadzam się co do umów, ja fakt faktem swoją dostałam po 3 a nie 2 tygodniach, ale to dlatego, ze nie chciało mi się podejść do biura, a nie chciałam żeby dziewczyny wysyłały mi umowę pocztą...mam umowę i jestem ubezpieczona, nigdy nie miałam problemu przy wizycie u lekarza ani z wynagrodzeniem bo tygodniówki wpływają na konto...więc faktycznie ktoś chyba firmy pomylił :P a i jeszcze jedno nigdzie do tej pory nie zarabiałam tak dobrze jako barmanka :) polecam
Hej! ja właśnie jadę na transfer nad morze na wakacje, super firma, że daje takie możliwości wyjazdu i jeszcze mamy zakwaterowanie z innymi dziewczynami które też pracują do tego świetne zarobki, jeśli ktoś zastanawia się nad pracą to nie ma nad czym :))
Ja właśnie jestem po rozmowie kwalifikacyjnej i 2 dniach pracy, miałam szkolenie teoretyczne i teraz już w klubie, nie byłam wcześniej w takim klubie... wiadomo, ale na rozmowie już mi rekruterka wszystko przybliżyła,na szkoleniu też fajnie, jak na razie mi się podoba, oby dalej tak było :) nom i super, że za szkolenie mi zapłacą :)
ja tak samo.. tym bardziej że jest z czego odłożyc i jest z czego zyc :) polecam !!! Ja akurat jestem kelnerką :)
Dokladnie.. To jest fajny schemat te co tygodniowe wypłaty ;) jestem bardzo zadowolona :)
ja jestem barmanką, wcześniej też zawsze pracowałam w gatro ale nigdy za taką kasę, jestem mega zadowolona, najfajniejsze jest chyba to, że tą kasę mam co tydzień,a nie co miesiąc jak wcześniej i przez2 tyg zarabiam czasem więcej niż wcześniej przez miesiąc :P
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Cocomo?
Kandydaci do pracy w Cocomo napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.