Cześć wszystkim! Zmieniam miejsce zamieszkania i szukam pracy, wobec tego weryfikuję komentarze. Wydaje mi się, że odszukam opinie jak się pracuje w firmach z Błonia. Pomóżcie mi i dajcie znać jak się Wam pracuje w firmie B&T AniDis? Czy mają wysokie stawki? Czy jest w firmie stołówka z tanimi obiadami pracowniczymi? Pozdrawiam Tomasz
Czołem Tomaszu. Jest spoko... ale firma nie lubi kosztów benefitowych. W temacie organizacji dofinansowanych obiadów pracowniczych to zwracam uwagę na firmę Rohlig Suus z Sosnowca. Pracownicy (wiem to od kolegi bo tam pracuje) zamawiają posiłki przez specjalny panel dotykowy, a firma dopłaca im do każdego posiłku. Ludzie bardzo to doceniają, że nie muszą pamiętać o zakupieniu lub zrobieniu kanapek przed rozpoczęciem pracy. Życzę powodzenia w nowym miejscu pracy. Paulina.
Czyli nadgodziny są wypłacane jako premia? Jak to działa ?
@Misiu W jaki sposób dostałeś się do firmy B&T AniDis? Ktoś zarekomendował Ci tę firmę? Może sam zdecydowałeś się aplikować? Każda firma, w której można wypracowywać nadgodziny powinna mieć sprawny system ewidencji tych nadgodzin. Czy mógłbyś więcej opowiedzieć o systemie naliczania nadgodzin w firmie B&T AniDis? Dlaczego uważasz, że ten system był niewydajny?
Bo oszukiwał system. Niby nadgodziny a i tak wypłacane jako premia żeby tylko oszukać. Dzieląc pensje na godziny wychodziło przykładowo 10zl a na nadgodzinach 12. Poszedłem z ogłoszenia. Wiazalem duże nadzieje z tą firmą. Pierwsze zmiany, nowy magazyn. No i wieczne obietnice. Rzeczywistość okazała się tragiczna. Po roku już dali na 2 zmiany od 6 do 14 i od 11 do 18. Grafik ustalony pięknie. Na 7 tygodni miałem 6 na drugą zmianę. Zapytałem dlaczego? Bo rano jest słaba ekipa. Co się okazywało że i tak trzeba było przyjsc wcześniej żeby robić nadgodziny. Oczywiście przychodzilem bo walczyłem o przetrwanie. Chciałem się wykazać. Żeby w końcu dostać ta obiecana podwyżkę. Co chwilę ktoś nowy i trzeba go szkolić. A najlepsze jak przyjeżdżał Pan t. Z Poznania. To nawet szefowa latala na miotle bo się bała. Śmiech na sali.
Człowieku, kiedy Ty tu pracowałeś??? Bo piszesz o jakichś historycznych pierdołach, firma już kilka lat pracuje na jedną zmianę, a ja bez nadgodzin zarabiam prawie 3 tysie netto. Szefostwo organizuje nam co roku imprezę w wypasionym hotelu i świetnie się bawimy. Dobrze, że teraz w naszym zespole nie ma już marud, a szefostwo jest spoko i nawet pomaga nam oklejać paczki na magazynie. A wspomniany pan T z Poznania wywiązuje się z obietnic i daje ludziom podwyżki.
Pawelku,nie oklamuj ludzi bo każdy kto tam pracowała wie,że żeby zarobić prawie 3000 tys zł trza było zrobić bardzo dużo nadgodzin czasami wbrew woli pracownika,więc proszę się zastanowić nad swoją beznadziejną wypowiedzią i nie wprowadzać ludzi w błąd.
Też tam pracowałem. 4 lata. Zarobki super. 50 nadgodzin i dostałem 2300. Ciągle trzeba było je robić bo pracowały jakieś ubeki które nawet nie potrafiły rozłożyć towaru. Papieros co godzinę. A ty zapierda..sz. Przychodzą sobie jak chcą. Wychodzą też jak chcą. Żadnej podwyżki. Dramat. Jedynie co mnie tam trzymało to atmosfera. Były że 3_4 osoby spoko. Oszustwo na nadgodzinach. Mają jakiś system w Excelu do przeliczenia nadgodzin. Nie żałuję że odszedłem. Tam się nigdy nie zmieni. Podpisali nawet umowę z agencją pracy. Bo nikt nie chciał robić. Haha.
Czy znajdzie się ktoś kto mógłby napisać kilka wskazówek jak się pracuje ale bez wycieczek do innych osób?
Powiem tylko tyle że koordynator magazynu to konkretna szm..a bez pomysłów i kreatywności chyba ma na celu zajść jak najwyżej wchodząc każdemu w d..e. Brak słów a gdy prezes przyjeżdża każdy tylek spina aby jak by nigdy nic porządek spokój itp. A tak naprawdę można się zatyrac na śmierć. Za marne grosze a o podwyżkach można tylko po marzyć a jak coś obiecaja to tylko sa obiecanki.
Dokładnie, koordynator to frajer jakich mało obgaduje swoich kumpli za plecami, nie robisz nadgodzin to łazi nadąsany, gościu ma jakiś problem z sobą, potrafi mieć problem osobisty do drugiego pracownika gdy temu się lepiej powodzi, koleś poprostu dramat jak i praca tam - stanowczo odradzam
Mój kuzyn tam pracuje i twierdzi ze nie jest zle ale szuka czegoś innego bo praca jest mocno nie rozwojowa. Ale chciałam ocenić hurtownie ze strony klienta towar najwyższa półka karmy zabawki etc. Ale obsługa i stan magazynu oplakany, 15 minut czekalam zanim ktoś przyjdzie i mnie oprowadzi(przeciez nie wiem jaki towar w jakiej jest alejce) ogólnie troche zaniedbane alejki wszędzie leży rozsypana karma i inne rodzaje żywności dla zwierząt, towar nie poukładany, folie poszarpane, masa kurzu, obsługa w biurze to samo słaba, wiem że to hurtownia i klient detaliczny jest drugoplanowy(ale ten detaliczny może stać się hurtowym..) towar zbierany w wózkach przez pracowników rodem ze znanych marketów wszystko poupychane ciężkie rzeczy przygniataja te lekkie az nie chcę wiedzieć w jakim to wszystko stanie trafia do klienta..
@Fiona to ciekawe co piszesz, ale w Hurtowni nie są obsługiwani klienci detaliczni. Takie osoby nie mają nawet wstępu na magazyn... także Twoja wypowiedź jakoś mija się z prawdą. pozdrawiam
Chcesz mi powiedzieć, że gdy klient przyjedzie do magazynu i chce coś kupić nie dostanie na to zgody?
Widze ze kogos lekko mowiac wkurzyli jak tyle negatywow no ale nie moze byc inaczej poki brygadzista jest tam Pan G.K ktory ma sie za jakiegos kierownika(smiech na sali). Nie pozdrawiam
Byłem na rozmowie tydzień temu praca taka dla studentòw zbieranie zamówień i ich pakowanie przez 8h- monotonia Jedyny plus to jedna zmiana chociaż godziny niezbyt ciekawe 8.30-16.30
Witam. Pracowałem tam ok 1,5 roku i ogólnie nie wspominam tej firmy źle. Atmosfera na magazynie ok, ekipa zgrana. Praca niezbyt ciężka ale jest jej dużo dlatego są nadgodziny dobrze tylko że płatne. Zawsze ktoś pytał czy mogę zostać czy przyjść wcześniej i nie było problemu jak nie mogłem. tym bardziej nikt nie groził utratą pracy... Nie było problemu jak potrzebowałem przyjść później, czy wcześniej wyjść. Umowa na początku zlecenie, miałem mieć miesiąc było trzy ale później dostałem normalną o pracę. Ubrania dostaje się jak się jest na normalnej umowie na zleceniu trzeba mieć swoje. Odszedłem przez pieniądze - fakt zarobki powinny być większe, może nie jest tak jak napisał kolega Maroko, że najniższa krajowa, bo trochę więcej ale szału nie ma. teraz podobno coś się polepszyło.
Widzę, ze biuro zaczelo wystawiać pozytywne opinie, weźcie nie oklamujcie ludzi bo to jest po prostu nie wporzadku. Nadgodziny nie sa obowiazkowe - fakt ale tylko teoretycznie bo jeśli ich nie robisz zaczyna sie jakies obrazanie i inne dziecinne zachowania. Powiedzcie czemu nikt z rejonu tam nie pracuje lub sobie przrczytajcie jeszcze raz mój ostatni komentarz, szkoda żeby ludzie tracili czas gdy mogą w tym samym czasie dostać lepsza prace.
Chlopie magazyn usytuowany jest w błoniach a zaden mieszkaniec tam nie pracuje, ba nawet z tego co wiem to nikt z rejonu wszyscy podchodzili albo do helicona, luxona itp. Pracuja tam ludzie spoza rejonu którzy nie znaja bo nie slyszeli opinii
Tez tam pracowalem i bylo tam calkiem ok. Szefowa dla mnie zawsze byla ok i dla innych tez wiec nie wiem dlaczego tobie nie pasowala. Nie pracuje tam bo sie przenioslem do innego miasta onaczej tam bym zostal.
Pracowalem tam dwa lata temu i fakt ciezko niby nie jest ale ciagle nadgodziny mecza. Kasa najniższa krajowa. Drugi raz bym tam nie poszedl choć wiadomo pewnie sa gorsze zaklady
Witam, chciałbym przestrzec wszystkich zainteresowanych przed podjęciem pracy na magazynie w Błoniach koło Wrocławia. Praca na magazynie nie jest zbyt wyczerpująca dla zdrowej osoby lecz atmosfera wprowadzana przez szefostwo pozostawia wiele do życzenia. Wymaga się od pracownika robienia nadgodzin wbrew jego woli, pod groźbą utraty pracy. Niskie zarobki oraz brak wyposażenia dla pracownika m.in Butów, ubrań roboczych tłumaczone są tym, że szef jest Poznaniakiem, mając na myśli, że jest bardzo skąpy. Zapewnianie pracownika, że dostanie umowę o pracę jest na porządku dziennym jednak słowa nie mają pokrycia i mimo tego, że nikt do twojej pracy nie ma zastrzeżeń to ją tracisz wskutek odmowy zostania w niej po godzinach. Ten magazyn zostawia wiele do życzenia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w B&T AniDis Wrocław?
Zobacz opinie na temat firmy B&T AniDis Wrocław tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.