Bardzo duże wspominacie we wpisach o jednym pracowniku, a przecież firma Tobacco Press to duża firma zatrudniająca znacznie więcej osób. Jak oceniacie atmosferę w zespole i czy pracownicy sobie wzajemnie pomagają? Jak ocenianie kontakty z przełożonymi, czy również można liczyć na ich wsparcie przynajmniej w pierwszych dniach pracy?
Tak 4 osoby obslugują 51 salonikow ?? 2 rks ksiegowe 2 prezes magazynier kilku ajentow.kilkudziesieciu sprzedawcow ogolnie duzo ludzi
ja jako ajent kontaktuje się z: jednym KR o nim już tu było wszystko napisane - to prawda kombinował w zestawieniach dlaczego nikt tego nie sprawdzi? Dlaczego nikt nam nie wyrówna??? Może szanowna ajentka Magda F. odda nam????? dalej jest sekretarka - a przepraszam "szef biura" tak się tytułuje by podnieść swoje ego... a więc szef biura nigdy nic nie wie zawsze odsyła do kogoś jedyne to zawsze łączy się w bólu i "prawie płacze", księgowa p. Jola - spoko kobitka konkretna, zakupowiec - hahaha bez komentarza, magazynier w sumie to teraz nie ma towaru to po co on??? no i informatyk, który kryje wszystkie oszustwa Wojtka, który jest niesympatyczny, a zadzwoń do niego po 16:00 to zobaczysz jego złość. A więc jak widzisz w tej dużej firmie jest 6 osób :) a z innymi ajentami to nie mam doczynienia, każdy na siebie spod łba patrzy bo jeden ma dokładkę do marnej pensji inny nie ma i tak to wygląda ta "wielka firma"
czyli nie kontaktujesz się z nikim - nawet z z innymi ajentami też nie - haha to Ty dopiero musisz być zaj........ :)- reasumując nie masz wsparcia w biurze bo do nich nie dzwonisz , nie masz towaru - to czym handlujesz ? - komputery Ci się psują - informatyk Cię olewa a codzienne raporty wysyłasz i zamykasz dzień - nie kontaktujesz się z innymi ajentami ale oczerniasz p. Magdę - bez komentarza - Pani Lidio -tacy ludzie być może tez tu pracują - aczkolwiek jeżeli tak Ci źle dlaczego oficjalnie nie złożyłeś skargi - aha do kogo skoro z nikim nie rozmawiasz :) - najlepiej spróbować - porozmawiać z Panią Kasią - spotkać się z prawdziwym ajentem z okolicy a nie z bajkopisarzem :)
Czy wy też macie problemy z zamówieniami?? Przychodzi wam tak mało towaru??
Przecież był e-mail od Adama Żukowskiego do wszystkich, że chwilowo tak będzie - nie czytałeś
czy mieliście już okazję poznać nowego kierownika Artura? skąd oni go wzieli? czuje, że będę się żegnać z tą pseudo firmą...
jest dziwny, specyficznie się wypowiada, nie umie słuchac a mi od razu powiedział, że nie wiąże przyszłości z tą firmą tylko musi przezimowac...
Mam pytanie czy do Was tez p.artur wydzwania w weekendy I wieczorami pod wplywem I belkocze? Do mnie juz ktorys raz I stawia mnie w dwuznacznej sytuacji....
Tak zrobie. Teraz w sobote dzwonil o 9 I pyta jjakie mam plany na weekend I te jego zarty... myslalam ze tylko mnie sobie "upatrzyl..."
Ja przez chwile pracowalam w lubaniu ten pan jest niezrownowazonym alkoholikiem. Zadzwonil do mnie w piatek o 22 I gadal ale polowe rzeczy nie zrozumialam I sie rozlaczylam to dzwonil jeszcze pare razy po tym podjelam decyzje zze wiecej tam nie pojde do pracy.
Matko. Zgłoś to może do kogoś. Skontaktuj się może z Panem Wojtkiem albo od razu dzwoń na sekretariat... A jak się pracowało w Lubania?? Jak wrażenia?
Do mnie dzwonił w któraś niedziele pytać jak mi się pracuje i zapewniał ze jest moim przyjacielem ze nie jest od kontroli tylko żeby na kawkę pójść i pogadać. Dziwny on jest i tak dziwnie gadał jakieś skróty myślowe i skakał z tematu na temat
No niestety tak jest do mnie tez dzwonil I belkotal w niedziele po 20stej mowil ze mam fajny tyle..... to jakies nieporozumienie
Mam nadzieje że nie zmówiłyście się i nie chcecie niewinnemu człowiekowi zepsuc reputacji. Ale to śmieszne jest
NIKT SIĘ NIE ZMAWIAL BO TAKA JEST PRAWDA WYDZWANIA DO DZIEWCZYN I NIE LICZY SIĘ Z KONSEKWENCJAMI
No I po karierze pana Artura!!!!! Jednak czasem ktos w tej firmie podejmie.sluszne dzialania!!!!
Cale szczescie bo to naprawde bylo chore co on robil. Musial niezle narozrabiac ze tak nagle I od razu do tego przed swietami.
Punkt w chojnowie spadl na psy. Załoga do (usunięte przez administratora) i w dodatku obsługa to porażka. Zrezygnowałam z robienia tam zakupów choć jeszcze kilka miesięcy temu robiłam je tam codziennie i byłam zadowolona .............
To Ty jeszcze nie bylas w punkcie swidnica tu to dopiero sie dzieje. Za lada wieczne spotkania towarzyskie kiosk ciagle zamykany a I fajki na sztuki mozna kupic. Kiedys tam lubialam chodzic teraz moja noga tam nie staje
do tego zatrudniają dzieci. Panie wyglądają jakby miały po 16 lat. Co to się dzieje, że do pracy jest brany każdy z ulicy...
Powiem ci co się dzieje: nie ma komu pracować!!! Nie ma normalnych ludzi wśród chętnych a ci co są chętni i niby to zainteresowani praca to po zobaczeniu że się nie siedzi cały dzień i czyta gazetek tylko zapiernicza rezygnują, a ci co nie zrezygnują i ,,pracują" robią wszystko na odpierdziel, nie przykładają się, nie angażują, nie poczuwają do odpowiedzialności.
Co do pracowników , myślę że przyjmowanie do pracy nie polega na ocenie wyglądu każdy wygląda jak wygląda , nie martwcie się wszyscy pracownicy mają ukończone 18 lat ???? Skąd wniosek że wszystko jest robione na odpierdziel, z tego co wiem wszystkie powierzone obowiązki są wykonywane skrupulatnie. Pozdrawiam
Dooobrze :D wyglądamy tak pięknie i młodo, to zasługa tego, że przecież całe 7 godzin siedzimy na (usunięte przez administratora) i nic nie robimy, a gazety i dostawy wykładają się same :D jak tacy mądrzy, to zawiadomcie odpowiedni urząd, że sprzedajemy fajki na sztuki, niech przyjadą na kontrolę i zobaczymy wtedy, wstrętne anonimowe kozuchy... z pozdrowieniami, wiecznie siedząca na (usunięte przez administratora) Justyna, buzki :*
Justynko N. TY TO najwiekszy leser na swidnicy. Moze zamiast wychodzc co chwila na fajke to skupisz sie na pracy :) a o urzad to sie nie martw. Wyciagajcie swiadectwa lotto ooo nie macie?? No coz....
Akurat świadectwo lotto mam, boli dupka? Spadaj głąbie i sam weź się za robotę, na papierosa wychodzę wtedy, kiedy mam przerwę :D co za gbur :D aż dam Ci "pomocne" do odpowiedzi, rozbawiła mnie ona niesamowicie :D
A poza tym przyjdź tu i mi to powiedz, a nie siedzisz w śmierdzących dresach na zapierdziałej kanapie i piszesz na mnie takie rzeczy :D chyba że już nie masz odwagi, albo jesteś jedną z moich serdecznych anonimowych koleżanek... dobrze, że stąd odchodzę, macie wszyscy równo nasrane w głowach :D
Bardzo mi przykro z tego powodu, myślę, że dzisiaj będę nad tym ubolewać. Również pozdrawiam :)
Co do Saloniku w Chojnowie zmieniła się tam załoga całkowicie i salonik otwarty bez przerwy od 7 do 21. Co do regionalnych nie narzekamy jeżeli coś potrzeba to dzwonimy i zaraz jest załatwione. Minusem wielkim jest że po każdej aktualizacji są braki i tak samo gazety...
No wlasnie zmienila sie zaloga I jest dramat!!! Gdzie dziewczyno jest czynne non stop? Wiecznie jest zamkniete a ten pan co tam pracuje to skad go wzieli?? Porazka ten punkt
jeżeli coś się nie podoba to zapraszam do współpracy zobaczymy wtedy. a co do zamkniętego punktu to proszę powiedzieć kiedy niby zamknięty był...dzień godzina?? żal mi ciebie po prostu.
Każdy niech popatrzy na siebie. Ty o każdym masz do powiedzenia. Napisz może sam o sobie coś.
Jak jestes taka madra sama stan a nie narzekasz na zaloge z Chojnowa. Kazdy ma prawo do przerwy i jest to zrozumiale, niestety zawsze sie znajdzie polak cebulak, ktory tego nie zrozumie. PRAWO DO PRZRWY-mowi Ci to cos? Kazdy je ma, a jaki czas nie powinno Cie to obchodzic. Brak toalety tez robi swoje. Zajmij sie soba i nie narzekaj na nich bo zaloga z Chojnowa jest sympatyczna, mila, uprzejma i pomocna.
A co Cie obchodzi co zaloga tam robi Ich czas, ich pieniadze wiec robia co chca. Co zazdroscisz ze lotka maja pod nosem i zdrapki? A Ciebie na nie nie stac? Ha ha
Nie jesteś SAMA ANGI MI TEŻ PROPONOWAŁ OBIAD I......
ja jestem z okolic Kowar chciałam iść do pracy na punkt ale jak dowiedziałam się że on tam pracuje zrezygnowałam. Całe Kowary wiedzą, że to babiarz, ja nie wiem jak on może być regionalnym jak mu zabrali prawo jazdy. Wcześniej pracował jako kurier to fakt ale za alkohol go wywalili Chciał wynająć mieszkanie od mojej koleżanki ale ta jak się dowiedziała, że to on to nie wynajęła. Szkoda tylko dzieci a od niego to dalekoooooo bo on jest nieobliczalny!!!
Mam zamiar aplikować i miałem nadzieję na informacje. Szkoda, że taki magiel robicie.
to dobrze się zastanów czy warto... ciągła zmiana ludzi, często nieuczciwych, braki dzielone po równo, praca czasem po 14h jak nie ma komu przyjśc, za gazety pomimo że nie Ty nie oddałeś obciążenia po równo, wypłaty nigdy na czas nie ma. Regionalny nic nie wiedzący nic Ci nie pomoże, nie odpisze nawet na maila. Jak coś się przeterminuje to Twoja wina itd itd... nie polecam
Czy Marta C. Nadal pracuje w Tobacco ?
Ja mam pytanie na temat bycia "kierownikiem punktu" tam gdzie nie ma ajenta bo moja dziewczyna nim niby jest a cierpi przez to okropnie. Ale do rzeczy, ile zarabia ,,kierownik punktu" według godzin tak jak inne dziewczyny tzn 10,2 netto plus ile???
widocznie nie potrafi walczyć o swoje. I pozazdrościć jej faceta, który określa ją mianem ciecia. Zamiast jej pomóc jedynie wypisujesz bez odwagi podania konkretów.
Czy ma ktoś już przelew? Dziś 15 i gdzie jest moja wyplata???
Czy u Was tez zablokowany terminal??? Znow wraca temat blokad... slaba ta firma niech se robert te gadki o stabilizacji wsadzi gdzies!!!!!
Ma ktoś z ajentow już wypłatę? bo u mnie nadal pusto.. dzisiaj 13 a umowy od listopada każdy ma że do 10 ...
Ja mam pytanie dotyczące mojej poprzedniej ajentki bo coś mi się wydaje że ta krowa mnie okradła. Czy tobacco na Boże narodzenie w roku 2016 dawało jakieś prezenty pracownikom ( tak jak w tym roku te bony za 50zł )? Coś mnie się nie chce wierzyć że w roku 2015 dali rafaello w 2017 bony a w 2016 nic.Czy totolotek dawał coś (tak jak w tym roku także bony)> Czy tobacco dało coś na Wielkanoc??
Witam, jak to jest że od nowego roku obowiązuje nowa stawka godzinowa a wypłatę otrzymuję po starej stawce? pozdrawiam
Witam. Na wstępie chciałabym wszystkim pracującym w Saloniku współczuć. Okradają ludzi z pieniędzy, zestawienia są ustawiane, po kopiowaniu systemu ogromne braki. Wykorzystują ludzi, oczywiście bez tego by sie nie obeszło.
Nie przesadzaj, jak jest dobry zespół na punkcie i solidni ludzie to wszystko gra. Od punktu się zaczyna... Jak mieliśmy braki po kopiowaniu na gazetach i to zgłosiliśmy to nas za te gazety nie obciążyli!
Wojtek sfałszował wyniki - premię dostały saloniki, które on wytypował i się z nim podzieliły a nie te, którym się należało - centrala udaje że się nic nie stało - Robert p.... aby się starać - informatyk pewnie udaje że wszystko jest ok. a oszust dalej udaje, że nas odwiedza i udaje że pracuje. Brawo Wy - centrala - kolesie i koleżanki ukrywające oszustwa
Zarzad prawda w oczy kole. Wojtek to najwiekszy kretacz I kombinator. Robert pewnie z nim "wspolpracuje w matactwie" skoro nie reaguje!!!
Robert... Robert to lata w chmarach i nie wiem co się dzieje o niczym i na niczym się nie zna.
Dlaczego nasz regionalny nie walczy o nas - wszyscy wiedzą, że Wojtek fałszował wyniki i dzięki temu ładnie się niektórzy ładnie się obłowili - dlaczego regionalny nie pojedzie do Roberta i nie poprosi o prawdziwe wyniki z kilku miesięcy ?? Robert pewnie prawdy nie powie - ale informatyk napewno jest w stanie sprawdzić te oszustwa ? Przecież on okradł solidnie pracujące saloniki - ale Robert pewnie też na tym zaoszczędził
wszyscy co pracują na umowy zlecenie!!! wiecie, że macie prawo domagać się umów o prace i to wstecz??? Ja własnie zgłosiłam sprawę do PIP, który będzie kierować sprawę do sądu pracy o ustalenie stosunku pracy!! Fakt podpisania umowy zlecenie na rok!!!! jak również okres wypowiedzenia 2 m-c, oraz stałe godziny pracy powodują stosunek pracy. Będę mi (usunięte przez administratora) płacić wstecz i jeszcze urlop i okres wypowiedzenia. !!!
Wrocław3 jak to jest spaść z 1 miejsca na 26 w prasie w przeciągu tygodnia? ponad 40% ??? JeleniaGóra2 z 15stego na 1wsze??? Nagły wzrost? W lotto Dębno z 15stego na pierwsze??? a Trzebnica z 26 na drugie? (co źle by wyglądały zestawienia gdyby Trzebnica nie dostała premii? Nagłe takie zmiany w miejscach? czyżby się Pan Wojtek wystraszył i przestał kłamać w zestawieniach? Zawsze jakiś Wrocław brał premię a teraz są aż tak cieńcy?? Haloo czy ktoś w centrali sprawdza to co on wyrabia? p. Robercie niech no się Pan obudzi bo ktoś tu kombinuje nieźle.
A ja pracowalam u ajentki magdy f. W zestaeieniach zawsze bylismy do premi. Ajentka zawsze mowila ze "my" mamy zalatwiona premie bo ona pomaga p. Wojtkowi we wszystkim I dkatego mamy premie. Prawda jest taka ze do nas nikt nie przyjezdzal p. Wojtek byl srednio raz na 3_4mc I to na.10min. Nikt nic nie pilnuje kiedys u nas na punkcie lezalo przez kilka tygodni nadwyzka 2000 czekala na wyjasnienie nikt nie pytal to ktos to wzial. Magda ma za duzo salonow I nic nie ogarnia pozatrudniala teraz 18sto latki, ktore maja gdzies prace a p. Wojtek jej sie nie wtraca bo sie boi ze mu tym rzuci. Zal tej firmy. Nie polecam pracy
Widzę że nie tylko u mnie chu#ni@. Oj Robercik pozamyka ci nie punkt za punktem to otworzysz oczy. Więcej szacunku do solidnych pracowników!!! Kiedyś miałam (usunięte przez administratora) ajentkę z głowa na karku to zamiast po stopach ja całować traktowali ją źle zwłaszcza Roksa więc odeszła.
Ci regionalni sa straszni nic nie pomagaja my mielismy juz 4 kazdy taki sam. Tylko pod siebie I gwiazdorzy. Daniel ktory nic nie wiedzial roksana ktora przyjezdzala na lans I pogadac jaka firma niedobra, wojtek to dopiero lanser jakajacy sie I gadajacy na poprzednikow jacy to byli zli I tetaz marta mloda zaszczuta. Zaden z nich nie pomagal I zaden nie byl za czesto. Bycie regionalnym w tej firmie to wstyd a nie prestiz. I nad wszystkim niby czuwa robercik oderwany z planety ziemia. Kazdy jego w chxuxjxa robi a on sie kaze.usmiechac :)
A w czym oni maja Ci pomagać??!! Sa po to aby Cię kontrolować. Wszyscy wiecie najlepiej a go. no robicie.
Aby kontrolowac?? To po co te maile ze maja pomagac?? Owszem niech kontroluja ale sa tez od tego jak d. Od sran... by wspomoc.ajenta pokazac, wspolpracowac a przede wszystkim byc!!
Akurat ja droga Pani robię dużo, bardzo dużo, bardzo bardzo dużo. ZA DUŻO!!! i nikt mi nie pomaga do tego stopnia że mi się odechciewa czasami żyć.
Chyba dużo marudzisz. Nie podoba Ci sie to sie zwolnij proste. A wy co miesiąc o jednym i tym samym i na sile wymyślacie tematy. Żal. Ja pracuje i mam w (usunięte przez administratora) resztę. Zajmijcie sie sobą a prace zostawiajcie w pracy. Szkoda mi was.
Wojtek sfałszował wyniki - premię dostały saloniki, które on wytypował i się z nim podzieliły a nie te, którym się należało - centrala udaje że się nic nie stało - Robert p.... aby się starać - informatyk pewnie udaje że wszystko jest ok. a oszust dalej udaje, że nas odwiedza i udaje że pracuje. Brawo Wy - centrala - kolesie i koleżanki ukrywające oszustwa
Dostaliscie juz pity?
Słyszeliście już, że netto do 23 w okolicy wolnych niedziel? Mam nadzieje że nasi nie wpadną na tak głupi pomysł żeby nam też przedłużyć...?
Kur@@ u mnie na punkcie masakra, d...a nam się pali.