Potwierdzam, tak jak na 5 stronie przeczytalam ,nie ma sensu isc tam do pracy!!! Ostatnie komentarze pisze regionalna tej firmy, ktora pisze nieprawde. Mozna sie zorientowac ,gdyz wszystkie wpisy sa z tego samego dnia!!czyli omijamy wszystkie komentarze z 01.09.2015 roku i przeskakujemy dalej aby poznac prawde!!! Nie dajcie sie oszukac sa tam liczne wpisy o tym jak w tej firmie jest naprawde!! Pozdrawiam!!!
Umowa o pracę - czyli wreszcie coś normalnego. Do tego premie i dodatki, stałe godziny pracy, mili pracownicy. Pracowalam w wielu miejscach i jestem już wyczulona na przejawy niekompetencji pracowników, tu tego nie zauważylam. Na rozmowie mogłam porozmawiać o konkretnych technikach sprzedaży, kobieta wiedziała, o coc hodzi - to zasluguje na mega plus w czasach, kiedy zatrudnia się ludzi byle taniej i nie ważne czy mają predyspozycje czy nie. Rozmowa bardzo dobrze przeprowadzona.
Ja się bardzo stresowalam, bo dawno nie szukałam pracy. odeszlam z poprzedniej firmy, ale pracowałam tam ponad 5 lat... w każdym razie na rozmowie kwalifikacyjnej w sklepie Jacqueline Riu popełniłam kilka gaf, ale pani kierownik czy pani z HR (nie wiem dokładnie, jakie stanowisko pełniła w firmie) była uprzejma i nakierowywała mnie na odpowiedzi. Cieszę się, że tam poszłam, chociaż wiem, że trudno mi będzie konkurować z osobami młodszymi ode mnie. Przynajmniej się przełamałam i poszłam
potwierdzam info o miłej rozmowie, chociaż ja nie startowalam do warszawy, tylko do innego miasta. generalnie same panie sprzedawczynie miłe, mialam okazje z nimi pogadac i to od nich dowiedzialam sie o bonusach i dodatkach i tym, że jest coś takiego jak sprzedawca miesiąca. Musiałam trochę pocekac, bo akurat kierowniczka z kimś rozmawiala przez telefon, ale potem była bardzo w porządku. dostałam kilka pytań o ciuchach, można powiedziec, że zaczełyśmy rozmawiać na luzie, potem pytania o sprzedaż, jak się w niej czuję, czy jestem odporna na stres, pytania o poprzednie prace. Ogólnie skusiła mnie najbardziej umowa o pracę, bo mam dośc pracy na zleceniach...
Witam, Przestrzegam przed pójściem na rozmowę rekrutacyjną jeżeli w ogóle zadzwonią. Na rozmowie niczego się nie dowiecie. Tylko zadają pytania podane poniżej. Dopiero jak pracujecie wychodzi jak źle traktują pracowników. Uważajcie na pozytywne komentarze, pisze je regionalna sklepu, która nabija notę temu sklepowi. Można rozpoznać jej wpisy bo pisze takie banialuki bez emocji o niczym, typowe zapchajdziury, niby obiektywne troszkę przytępawe teksty.Nawet jak jej nie znacie to i tak idzie się zorientować. Ogólnie nie polecam.
TYpowy chłam, nic o człowieku. Czy jest normalny i umie pracować i chce za te grosze. Tylko jakies wymysły o typy budowy, ile bym chciala zarabiać (tak jakbym miała na to wpływ, a jak powiesz za dużo to juz nie masz szans), tak jak wyżej regio sama przyznała ze trzeba umieć francuski i angielski ...za te grosze to co najwyżej mogę po niemiecku do widzenia się nauczyć mówić hahahah
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Pracownik działu eksportu z językiem niemieckim
Praca Bawaria obsługa piaskarki do piaskowania. Jedna zmiana. Zapewnione zakwaterowanie.
W Wawie rozmowa calkiem spoko, godziny raczej ranne. Fakt faktem, że sama rozmowa dośc długa, czasem trudniejsze pytania, typu "Czy miała pani jakieś doświadczenia z trudnym klientem? jeśli tak, jakie/" oczywiście pani mi nieco pomagala, ale też widać było, że poszukują osoby z minimalnym chociaż doświadczeniem. Ja reczej się nie dostanę, trzymam dziewczyny za was kciuki :) Mimo to rozmowa calkiem spoko, można iśc na luzie, panie pomagają i są ok.
Pracowałam wcześniej w innych sieciówkach, więc mam spore doświadczenie w tego typu sprzedaży, co oczywiście na rozmowie bylo atutem. pytania, jakie otrzymalam dotyczyły sprzedawania, radzenia sobie ze stresem, rywalizacji. Pani przeprowadzila rozmowę fachowo, bez zbędnych pytań. na szczęscie nie miałam powtórki z innej rozmowy, na której były dziwne pytania. Czekam na odpowiedź z jr, ponoć ma byc już jutro.
Ja właśnie zlożyłam tam Cv i list motywacyjny i czekam na telefon :) weszlam, żeby sobie poczytac, czy ktoś był już na rozmowie kwalifikacyjnej i widze, że tak. wiele info sie dowiedzialam, ale chcialabym jeszcze wiedzieć, jakie sa godziny rozmów? Mam jeszcze staż w poprzedniej firmie do końca tygodnia, wiec lepije wiedzieć wcześniej :)
Rozmowy sa w różnych godzinach z tego co wiem. ja mialam o 11, a moja kolezanka dopiero o 17. myslę, że ożesz się spytać, ajk do ciebie zadzwonią. Moja rozmowa byla meeega przyjemna i trwala tylko 20 minut, wiec nieco inaczej niż u dziewczyn wyżej, ale może to zależy od miasta. Ja akurat od dawna chciałam się dostać do riu wiec mam nadzieje, że mnie przyjmą.
widzę, że sporo osob bylo dizisaj w tym sklepie na rozmowie kwalifikacyjnej. Postaram się również przestawić plusy i minusy. Plusem było na pewno to, że nie trzeb adużego doświadczenia - jeśli się kiedyś pracowało w wakacje w jakiejkolwiek sprzedazy ma się spore szanse. KOlejny plus to własnie to, o czym wspomina osoba wyżej, czyli od razu móiwa, co firma oferuje. nie ma najpierw darmowych praktyk, potem stażu, a potem jeszcze okresu próbnego etc. Rekrutacja jest niejako dwuetapowa, czyli rozmowa kwalifikacyjna i okes próbny. Minusem jest to, że pani nie powiedziała, ile będzie trwał okres próbny. Ale na plus na pewno dodatki za sprzedaż, samo ponmieszczenie, no i pracownicy tez byli dla mnie mili :)
tak właściwie niewiele mogę dodać do poprzednich wypowiedzi. Plusy: - zero stresu, - brak czekania, - zero sformuowań typu "Na twoje miejsce jest tyyyyyle kandydatów", - rozmowa zamiast pytań, - miła atmosfera, - pani po rozmowie od razu mówila, co jest w stanie zaoferować firma, nie trzeba było latać drugi raz, żeby się dowiedzieć, że np. dostanie się grosze - umowa o pracę plus bonusy Minusy/neutralne: - trzeba mieć jakieś doświadczenie, - trzeba być kontaktowym i znać się na modzie - początkowo możliwy okres próbny - no i oczywiście praca w galerii, co jednym może pasować, innym nie.
potwierdzam - sama rozmowa dość konkretna, ale miła. Ja sobie ucielam ponad godzinna pogawędkę z panią kierownik o modzie, ale rzeczywiście powiedziała mi, ze szukają osoby z jakimś doświadczeniem. Nie było żadnych opóźnień i nie musiałam czekać na swoją kolej, co dla mnie było miłym zaskoczeniem, tym bardziej, że mieszkam pod warszawą.
Rozmowa kwalifikacyjna, równiez w Warszawei, także widac, że tam poszukują. Ogólnie sama rozmowa była dość długa, ok. godziny, ale przeprowadzona w dośc miły sposób. Widać było, że zalezy im na kimś, kto wie, jak sprzedawać i nie będzie stał pod ścianą z telefonem. Ogólnie sama firma dobrze rokuje, przedstawiono mi "ofertę", czyli do umowy jest całkiem fajny social, np. bonusy na świeta. Myślę, że to wiele lepiej niż w innych sieciówkach, gdzie dostaje się samą wypałtę niezależnie od wyników.
pan kierownik zrobil na mnie meega dobre wrażenie, na rozmowie pytania dotyczyly mojego doświadczenia i mody. Była to bardziej luźna rozmowa, w zasadzie pan bardzo się ucieszył, ze jestem po technikum i mam niejako male doświadczenie w sprzedaży. Mysle, że szukają osób otwartych i konaktowych, a ja taka jestem, więc mam nadzieje, że mnie przyjmą.
jak dla mnie pytania na romowie ok. zadnych dziwnych. poracowałam wcześniej w reserved i też trzeba było wyrabiać wyniki, tez byla presja, najgorzej na święta. także chyba wszędzie jest tak samo
A co Ty Agata masz z tym h&m chyba prqcowalas tam bo widac ze znasz realia i masz zle wspomnienia tak jak ja po jacqueline riu. Szkoda, ze nie uda ci sie podbic noty sklepu bo firma sama sobie wystawia note trzymajac Ciebie jako regio...Prawde widac po miesiacu pracy. Albo sam sie zwalniasz albi cie wyrzuca. Rotacja jak talala!! Broń Boże od tego piekla na ziemi jak najdalej!!amen
Witam, ostatnie komentarze o niczym to próba podbicia przez zarządzających firmą oceny !! BYŁO 1,5 a jest 2,5 . Prawdziwy obraz formy jest na 3 stronie!! pozdrawiam:)
Ja byłam na rozmowie i w riu i w monnari. Akurat czekam na jakiś odzew z ich strony. pyutania kwalifikacyjne w obydwu sklepach prawie takie same. Standardowo wady i zalety, czy interesuję się modą, doświadczenie. Mam wrażenie, że te rozmowy przebiegają wszędzie tak samo, więc nie ma co się stresowac. Trzeba się dużo uśmiechać, nie denerwowac, bo to zawsze dziala na niekorzyść, no i chociaż sprawiać wrażenie, że jest się pewnym siebie.
raczej nie trzeba mieć aż takiego doświadczenia, bo ja mam niewielkie. Raczje nie chodzę tam na zakupy, więc nie widzialam, jakie ciuchy oferują, ale że szukam pracy już ponad rok, stwierdziłam, że pójdę na rozmowę, skoro mnie zapraszają xD Po pracy w H&mie postanowiłam zerwać z pracą w sieciówkach, ale niestety nie mam innego doświadczenia, więc ciężko mi było znalexć cokolwiek innego.z h&mu uciakłam, jka tylko okazało się, że jestem w nieplanowanej ciązy (baby dawały mi wyraźne znaki, że mam się zwolnić). Po tym zdarzeniu miałam uraz, ale niestety pieniędzy potrzebuję. Co do samej rozmowy - zero pytań o ciąze, życie osobiste itp. Rozmowa przebiegała w miłej atmosferze. Pytałam o to, czy nie będzie problemu z dniami urlopowymi, jako ze mam male dziecko i dostałam odpowiedź, że to nie jest żaden problem. Na samym końcu dowiedziałam sie, że są przyznawane dodatki na święta i że dają tylko umowy o pracę, wiec mam nadzieję, że mnie tak przyjmą. Ubranie - jak to na rozmowę: raczej eleganckie. Ja bym im powiedziała, że jestem stałą klienktą, gdybym była :) To zawsze jakiś atut. "
chciałabym zlożyć tam sowje Cv. Mam jednak kilka pytań do osób, które miały rozmowę. Pytania na rozmowie dotycą tylko pracy, czy też życia prywatnego? w zarze pytali mi się o to, cyz planuję ciążę, kiedy, ile dzieci etc., co ocyzwiście jest dla mnie absurdem. poczułam się, jakbym nie mogla mieć dziecka, albo miała się pytać czy mi laskawie pozwolą mieć dziecko! Poza tym: jka przyjść ubraną? Dać znac, że jestem stałą klientką cz lepiej nie? Jakie trzeba mieć doświadczenie?
Byłam dzisiaj na rozmowei kwalifikacyjeej w Jacqueline riu w Wawie. Mam porównanie z H&M, w którym z kolei romowe miałam w ubiegłym tygodniu i do którego ostetecznie się nie dostałam - może i dobrze Atmosfera: Jacqueline luźna, H&M strasznie napięta (siedziałam przy stole, 2 babki naprzeciw mnie, jedna mała lampa wisząca nad stołem. Aż miałam wrażenie, że mi nią zaświecą w oczy i zażądają, żebym się doc zego przyznała) Pytania: W jacqueline standardowe: wady/zalety charalkteru, jakie mam doświadczenie, jak się czuję w sprzedaży, czy radzę sobie ze stresem etc. W H&Mie na początku podobnie, potek kazali mi wyjść na sklep, zestawić ze sobą kilka ubrań w modym casualowym stylu, pytali się, co bym zrobiła, gdyby klientka powiedziala mi, że oferowane bluzka ""to (usunięte przez administratora) i ona tego nie kupi"", generalnie duzo dziwnych stresujących sytuacji, babki z HRu były bardzo napastliwe... Podpytałam jeszcze pracownice i te z jacqueline były bardzo gadatliwe, opowiadały, ze w sumie teraz jest ok, że po zmianie kierownika nie ma już takiej spiny i że wypłata jest na czas. Te z H&Mu w ogóle nie chciały rozmawiać na temat pracy, więc uznałam, że nie warto tam iść...
to chyba byłyśmy na tej samej rekurtacji xD Generalnie niewiele mogę dodac, poza tym, że babka była miła, postawiła standardowe pytania, chociaż mnie jeszcze pytała konkretnie o to, jak mi się podobało w poprzednim sklepie, w którym pracowałam, czy nie jestem już zmęczona pracą w handlu, bo nie ukrywała, że zalezy im na wyniku ze sprzedaży. Kobieta miła, nie wydawała się dziwna, raczej fachowa :)
OSZUSTWO!! Widzę, tutaj codzienny wpis, prawdopodobnie zainteresowanej osoby, która odsuwa od prawdy czytające wpisy osoby! Mianowicie, na około 2 czy 3 stronie jest całą prawda o tej firmie, ostatnie wpisy są próbą zakamuflowania tego co tam się dzieje, aby prawda była daleko na ostatniej stronie. Niby niepozorny zastępczy temat, jakieś brednie o niczym. Dziewczyny nie idzcie tam do pracy !!! Klientki nie róbcie tam zakupów. (usunięte przez administratora)" Dziewczyny nie dajmy się i pomóżmy innym!! Aby nie przezywały tego co my. Pozdrawiam wszystkie byłe pracownice i byłych klientów !!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w "Jacqueline Riu"?
Zobacz opinie na temat firmy "Jacqueline Riu" tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy "Jacqueline Riu"?
Kandydaci do pracy w "Jacqueline Riu" napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
