Jedno jest pewne że pierwszy tydzień stycznia jest postój. 7 stycznia dopiero zaczynamy.
Jak tam moje leniuszki? Kobietki wiecznie zmęczone życiem i nic innego nie robią tylko marudzą :)
Podobno zakład stoi od 17 prawda to
Coś mi się wydaje, że cierpliwość napoleonka się kończy!!!!! Zaczyna się era gorących krzeseł!!!
Jak wyglada praca technika utrzymano ruchu?
2 koła zarobisz, buty i arbajt dostaniesz od firmy. pierwszy rok będziesz zamiatał hale i sie uczył :)
Usuwanie awarii na bieżąco ( głównie wymiana ostrzy w młynkach, naprawa termostatów, usuwanie awarii na dziale montażu). Przeglądy okresowe wszystkich maszyn itp. Ogólnie spoko. Przydałby się elektryk i 1 osoba na utrzymanie ruchu na nocną zmianę.
Jak liderzy można się dogadac
Jak się nazywają liderzy na produkcji? Są spoko można jakoś żyć z nimi
Ten zakład stacza się po równi pochyłej, zarządzanie na zasadzie nie wiem ale jakoś to będzie ( byle się utrzymać na stołku i skasować dobrą wypłatę). Te odwiedziny napoleonka to chyba nie są wizytami kurtuazyjnymi. Produkcja ask jest śladowa, a dzień bez reklamacji to jest prawdziwa rzadkość. Przelewanie z pustego w próżne nic nie daje. Brak motywacji do pracy ( zasada jaka płaca taka praca) to kula u nogi tego zakładu. KIEDY DYREKCJA ZROZUMIE ZE ZAPAŁ I ZAANGAŻOWANIE PRACOWNIKÓW JEST POWIĄZANE Z WYNAGRODZENIAMI
Gdzie jest napisane, że nie mam motywacji do pracy? Napisane jest, że to zakład nie motywuje pracowników (usunięte przez administratora). Zapomniałem o premii dla wybitnych ( szkoda, że nie jest wywieszone na tablicy kto dostał - człowiek by wiedział do kogo równać). Wszystko owiane tajemnicą, ale chyba nikt myślący nie ma wątpliwości dla kogo ona jest. Tychy to nie tylko NP I LIDL, jest wiele przedsiębiorstw, a czas na zmianę pracy już lepszy chyba nie będzie.
Jak większości tam robiąca to baby to kto ma się postawić? Jak się tam dalej dajecie pomiatać to głownie WASZA wina, bo dajecie na to przyzwolenie.
Zgadzam się w 100% ... ludzie dają się robić za idiotow A później wielce zaskoczeni że sienich wykorzystuje.
Ogólnie praca nie jest zła tylko trochę głową boli z tego dymu. Kiepska wentylacja ale roboty same nówki.
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.. Widać u niewielu pracodawców robiliście... Myślicie że gdzie indziej nie ma mobbingu, kar, zastraszania.? Nikt was nie zmusza żeby pracować w tej firmie, idźcie i przekonajcie się czy gdzie indziej jest lepiej :) aaa zapomniałam... Gdzie indziej trzeba będzie zapierd...
To super bo w innych firmach są biczownicy (jak na rzymskich galerach, spasione i spocone chłopy co innych okładają batami). Jak jesteś zadowolona/ny z pracy to dawaj z siebie wszystko, a zasługi twoje nie zostaną zapomniane. Skora można pracować za lepsze pieniądze ( bez smrodu i temperatur jak w piekle) to czemu nie spróbować.
Ja pitolę. Skaczecie sobie do gardeł.A ta co najwiecej krzywdy Wam robi , drażni i co niektóre płaczą przez nią omijacie.Wypowiada się z pogardą , wyższością uprawiając mobing.Ciągle dre ryja jakby miała ludzi za nic. Nikt nie powie,że jak nie przestanie tyranizować to spotkamy się w sądzie......Nie dość że ona jest wredna i cała załoga tak. twierdzi to jeszcze między sobą robicie siarę. A może tak odreagowywujecie.....?
Zobaczymy za kilka tygodni jak mocna jest ta pani. Wyniki bardzo kiepskie, nic nie da zmiana pan na panów. Ludzie mają wszystko w nosie, premia 150 brutto to śmiech ( doniczki bardzo drogie). Napoleonek nie jest zadowolony.
Firma to dno!!!!! najpierw każą robić nadgodziny i weekendy , A teraz będą wysyłać na bezpłatne urlopy kpina !!!!!!!!!!!!!!
Pracodawca nie ma prawa zmuszać nas do skorzystania z urlopu bezpłatnego, np. w związku z trudną sytuacją finansową firmy. Może skierować do nas prośbę, której nie mamy obowiązku spełnić. Jeśli podejmie taką próbę, mamy prawo odmówić, powołując się na przepisy kodeksu pracy. Odmowa w tym przypadku nie powinna pociągać za sobą żadnych konsekwencji. Możemy wystąpić do sądu pracy, gdy pracodawca zdecyduje się nas ukarać – mimo braku podstaw do podjęcia takich działań.
Eeeee, wszystko zgodne z prawem, mam 20 dni urlopu a zakład rozdysponował mi 18 dni. TO JA SIE PYTAM GDZIE JEST MOJE 4 DNI URLOPU NA ŻĄDANIE
Same reklamacje. Tak sie kończy sytuacja "pakuj dobre to" kierownik jakosci jak ryba głosu swojego nie ma. Operatorki pracy coraz wiecej bo ludzie sie zwalniają nikt za taka niska stawke zostac nie chce bo jak za to wyzyc.
W końcu najlepsze pracownice sprawdzają detale na duro więc jest to nie możliwe żeby była jakaś reklamacja na valeo! Podwyżka im się tylko należy
No niektóre to nawet tak dobre są że po dwie przerwy mają bo ino je na jadalni widać... A jak przy stoliku to z telefonami
A co sie beda przepracowywac ... telefon to podstawa, przecież bez niego to nuda... Ja sie pytam czy kierownik tego nie widzi ? Inni zasuwaja a inni wieczna laba
Jedna to mistrz lizusów i konfidentów.... Ale coż fałszywosc na tym zakładzie nie zna granic... Tu kolezanka wielka a za chwile leci obgadać i nakapować kierownikowi. Zalosne....
(usunięte przez administratora) cie obchodzi kto i po co chodzi na jadalnie, cale Termo przesiaduje w jadalni biega z telefonami i co 15 min na fajkę. Niech każdy pilnuje swojej miski. A jak jestes taka wyszczekana to sie ujawnij
Anonimowo jak widać to każda (usunięte przez administratora) potrafi napisać i oczerniac ale żadna nie ma odwagi sie ujawnić i spojrzeć komuś w oczy
Ha !!! Wyszło szydło z worka... Nawet nie padły imiona osób o ktore chodzi, a Pani Basia już sie irytuje.. Własnie gdyby każdy patrzył swojej miski... Zacznijcie wiec od siebie, a nie wtykac nos gdzie nie trzeba... Ps. Strasznie wulgarna jestes, kobiecie to nie przystoi... Porzadnej kobiecie...
@Nowy taki mądry a anonimowy brak odwagi? Mnie jej nie brakuje. A wulgarna to nie porzadna? A no tak zapomniałam ze na tej hali każdy ma przyklejona etykietę, ten jest konfident, ta jest fałszywa, ta z tym rozmawia pewnie maja romans, ta z tym jeździ autem pewnie się bzykaja i wy piszecie ze cos tam jest żałosne wydaje mi się ze to wy plotkary jesteście żałosne, obłudne i fałszywe. Moze jeszcze zacznijcie liczyć kto ile razy sika i chodzi na papierosa. Każdy narzeka, jeczy i steka a jak jest zebranie z dyrektorem to na jadalni cisza a przecież nikt tu nikogo na sile nie trzyma. Masz tyle do powiedzenia to stanmy twarzą w twarz madralinski/madralinska
@J. J tak sie składa ze valeo sprawdzają nie tylko panie z duro ale również z Termo i montażu to moze sie najpierw zastanow zanim cos napiszesz
@J.J juz nie wspomne o ukrainkach które przez ostatnie pół roku sprawdzały detale z duro. Reklamacja mogła przyjść na każdego, jak nie wiecie kto zawalił to nie oczerniajcie
Za moich czasów było lepiej.
@Obserwatorka po czym wywnioskowałas ze sie irytuje? Ja tylko wyrazam swoja opinie, mi lata i powiewa wasze zdanie, nie pierwszy raz ktoś o mnie gada (to sie nazywa zawiść) przynajmniej mam odwagę sie ujawnić a nie pisac anonimowo. Kogos musi strasznie dzgac ile jem, ale jak to takie ciekawe to sie moge podzielic :) Jakie to żałosne ze ludzie maja tak nudne życie ze się zajmują czyims. A jeśli chodzi o anonse to jestes w błędzie bo nie wychodzą z duro a z Termo np pan z duro pani z montażu czy ona mężatka on zajęty itp. Siejecie ploty i ferment na całym zakładzie wystarczy ze ktoś jest ładny, dobrze ubrany albo ma z kims dobry kontakt a juz jest tematem do plotek. A jak jestes taka mądra to napisze to poraz kolejny zapraszam na rozmowę twarzą w twarz
Wez sie dziewczyno uspokój, bo widac emocje Toba kieruja... Myslisz ze ludzie nie maja nic lepszego do roboty , tylko plotkowac na Twój temat? Watpie, zwłaszcza że mało kto Cię lubi i zdecydowanie nie ma Ci czego zazdrościć czy zawiścić... Wiec nie pochlebiaj sobie, tylko roboty sie chwyć ! Zanim napiszesz ze ktos jest fałszywy to spojrz na siebie!
@Termo czytaj ze zrozumieniem bo widzę ze z bystroscia to słabo. Jak widac po tym forum to nie maja nic lepszego do roboty bo plotkuja. A pisząc o zawiści i zazdrości mialam na mysli wszystkich którzy sa i byli oczerniani na tym forum w ostatnim czasie. A czy ktos mnie lubi czy nie to mi akurat powiewa ja nie przyszłam tutaj szukac koleżanek.
Czytam ze zrozumienie i wyraznie napisalas , " cytuje" że nie pierwszy raz ktos o mnie gada ( to sie nazywa zawiść) ... Wiec proponuje Tobie czytac ze zrozumieniem , to co sama napisałaś... Nawet jeśli ktoś coklowiek o Tobie gadał, to nie znaczy ze czegoś Ci zawiści... Bo zdecydowanie nie zawiści sie komuś tego ze jest kapusiem , i lizusem... A to własnie kazdy gada, choc pewnie Ci to zwisa bo przeciez nie szukasz tutaj znajomych ....
@Termo to jest zdanie wyrwane z kontekstu przeczytaj całość. A tutaj to akurat kazdy o kazdym gada. Masz dowody ze jestem kapusiem? Bo nie przypominam sobie zebym byla, ale pewnie inni wiedza lepiej niz ja bo ta taka cecha tego zakładu. Jak się tu przyjęłam to po kilku miesiącach się dowiedziałam ze Werner to mój narzeczony, no popatrz ja bylam przekonana ze jestem mężatką a tu inni lepiej poinformowani niz ja. Taka sytuacja, przywyklam do głupiego gadania. Także gadaj zdrów. A teraz poszukajcie sobie innego kozła ofiarnego do swoich pierdół ja wychodze z tego (usunięte przez administratora) P. S brak odwagi porozmawiać twarzą w twarz?? Żałosne
Skoro wychodzisz z tego (usunięte przez administratora) jak to stwierdziłaś tzn że się wkońcu zwalniasz? :D
@Nibynikt nie wydaje ci sie ze to byl sarkazm? Dziewczyna chyba miała na myśli ze nie bedzie tego przedłużać. A jakby miała sie zwolnić to by to zrobiła parę lat temu jak się nowo przyjęła i ludzie o niej inne rzeczy pisali i gadali. Zresztą nie ma co sie wglebiac na tym forum malo sie pisze o pracy, ludzie wola dowalac innym a szczególnie cieszą się powodzeniem romanse, a w szatni tylko słychać kto jak ubrany itp. Ludzie trochę empatii
Zaczyna sie kolejna bezsensowna gadka... Kolejne zapewnianie że ja jestem okey, super , a wszyscy inni dookoła sa obłudni i fałszywi... Tak to jest ten co ma najwiecej do powiedzenia, do napisania i najbardziej sie usprawiedliwia- ma najwiecej za uszami. Ale w tej firmie zawsze tak było, zawsze kazdy kazdego obgadywał, robili sensacje z rzeczy ktore nie mialy miejsca, kazdy sie interesował zyciem innych. A moze by tak w koncu zajac sie soba?! A nie oceniac i rozliczac innych. Kazdy ma swoj rozum, kazdy ma swoje zycie i nic nikomu do tego . A najwidoczniej skoro tak sie interesujecie zyciem innych, to znak ze jestescie nieszczesliwi... Wiec lepiej zajac sie soba , a swiat bedzie piekniejszy. Słuchac sie tego juz nie da, ludzie jak sie wzajemnie obrażacie, zwalacie wine jeden na drugiego. Jeśli ktoś ma rozum to nawet nie wdaje sie w chore dyskusje i sie nie usprawiedliwa. Bo tylko winny sie tłumaczy. A to ze ktoś pisze z imienia i jest wyszczekany nie znaczy ze jest super. Wypisywanie takich bzdur i tłumaczenie sie, to na poziomie podstawówki... Ale zreszta czego sie spodziewac po osobach pracujacych na takich zakładach...
@Piotr dobrze napisane, uczepili sie dziewczyny jak psiego ogona byle tylko pożreć kolejna ofiarę i wywołać (usunięte przez administratora) burze. I masz racje juz sie tego słuchać nie da jak sie wszyscy obrażaja na jadalni i w szatni a później sobie z uśmiechem życzą wesołych swiat i mówią ze zdziwieniem "szkoda ze cie na wigilli nie bylo" @qwe podpisuje sie - ludzie więcej empatii
Z tego co czytam to nikt sie jej nie uczepil, i z imienia nic o niej nie pisał ani nie wyzywal... To ona sama zaczeła szczekac na tym forum, i sie usprawiedliwiac. A wiec nasuwa sie pytanie, skoro nie ma nic za uszami i pilnie pracuje to po diabła sie wypowiada. Tylki winny sie tłumaczy.
@Termo cala afera się zaczęła od głupiego wpisu o 2 przerwach, dla mnie chore jest wytykanie komuś ile razy je skoro pół zakładu tak robi a drugie pól biega co chwile palić a juz nie wspomne o tych co siedzą w kiblu i gadaja. To takie obłudne wytykac komuś a robić to samo. A ze dziewczyna miała odwagę sie do tego przyznać to się zaczęły ataki w innym temacie, jak widac komuś bardzo przeszkadzało ze sie nie schowała jak mysz pod miotłę. Żałosne jest ze ludzie na tym zakładzie obserwują innych i szukają byle bzdury zeby sie doczepic i obgadac
@Montaż ty moze zapierniczasz a moze nie a czy koleżanki z montażu nie maja kilku przerw? No bo kilka wyjść na papieroska to tak jakby kilka przerw nie uważasz??? Nie jestesci swiete, wielokrotnie niejedna z was siedziała przy biurku na messenger, wiec po co znowu ta (usunięte przez administratora) burza. A to ze ktos sobie zje np jabłko to chyba nie przeszkadza w zrobieniu normy, a moze ta pani robi jedna 5 a druga 25min przerwę a może czasami w ogóle. Tego nie wiecie, no chyba ze monitorujecie koleżanki pełne 8h.
Uuuuuuuuuu a co to się nagle porobiło, spadły dochody zakładu? Koniec z nadgodzinami? A było tak sympatycznie, nawet sam Napoleon chwalił.
Zbliżają się upały Do roboty głupie pały I soboty i niedziele O ranny - ja pierdziele....
@KT001, jak zawsze Twój wpis jest bardzo interesujący i zarazem intrygujący, bo jak sugerujesz dla Ciebie najtrudniejszą rzeczą do zaakceptowania są nieprzejrzyste sposoby komunikacji, mówiąc oględnie. Ciekawa jestem, jak wpływa to na atmosferę pracy i relacje między pracownikami? Czy można przyzwyczaić się do tego, że wiele informacji trzeba odbierać nie wprost? Chyba nie zawsze jest to komfortowa sytuacja również dla pozostałych pracowników?
@KT001, a jak to wygląda z punktu widzenia relacji między pracownikami. Czy to na tle jakości pracy, czy też poziomu zaangażowania? No i oczywiście ciekawa jestem, jak całą sytuacje postrzegają pracownicy wyższego szczebla? Czy mogłabyś na ten temat napisać kilka słów?
Moje zdanie jest takie że jakość i sposób pracy nie wiele zależy od wynagrodzenia ( mowa tu o operatorkach na produkcji ) ponieważ jest zbyt mała różnica w zarobkach miedzy "nowymi" a pracownikami z dłuższym stażem. Wiadomo że jedni mają większe zobowiązania (kredyty itp.) inni mniejsze ale praca to praca. Jedni się przejmują bardziej inni mniej bo wiadomo że dotkliwych konsekwencji za to nie ma. Bardziej powinno się skupić uwagę na tych za biurkami. Jakie oni błędy popełniają (nie wierze że nie) tylko mają większe szanse żeby to ukryć. Ale najgorszą rzeczą jaką tu w firmie spotkałam to są KŁAMSTWA z ust każdy wie kogo. Pracownik na każdym szczeblu wie kto mówi nieprawdę że aż w d...e szczypie. Jest to niedopuszczalne żeby osoba na takim stanowisku tak kłamała. To jest moje zdanie. Dziękuje.
@Ja, rozumiem, że Tobie warunki pracy odpowiadają, ale gdybyś spróbował zobiektywizować swoje doświadczenie w NP Polska Sp. z o.o. (Interplast), to które elementy pracy uznałbyś za najbardziej korzystne z punktu widzenia pracownika, a które należałoby zmienić, aby jeszcze bardziej podnieść atrakcyjność pracy w tej firmie. Każda osoba korzystająca z tego forum, właśnie takich informacji najbardziej poszukuje, bo one decydują o tym, czy chce się być członkiem załogi scharakteryzowanej firmy.
Wypowiem się o produkcji. Pracuje w tej firmie ponad 8 lat. Kobiety - operatorki. Wszystko zależy od nastawienia pracownika, jeśli się przejmuje i pracuje dokładnie to jej sprawa - ma wiecj roboty ( dokładniej ogląda detale, biega i pyta w jakości czy czy detal jest ok itp). Można podejść do pracy na luzie tzn. nie sprawdzać dokładnie albo jak coś nie tak to do młynka. WIĘC PO CO SIĘ WYSILAĆ JAK I TAK NA POCZĄTKU ROKU WSZYSTKIE RAZEM DOSTANĄ PODWYŻKI. Zapraszamy wszystkich do NP. Kto jest chociaż lekko ogarnięty to przetrwa choć za najniższe wynagrodzenie. Pozdrawiam.
Obrabianie każdego za plecami , to w tej firmie normalne. Koleżanka siedzi z koleżanką na przerwie ,a za chwilę biegnie do innej i ja obgaduje. Dlaczego na takie bzdury pozwala administrator powinno być wszystko usuwane !, a powinno się pisac o pracy , zarobkach, premiach itp
Nie można pisać o czymś czego nie ma- jasne! Nawet wycieczki nie będzie.We wrześniu niech se jedzie dyrektor z p.kierownik........
Administrator trzyma z kierownictwem, żeby wiedziało jak fajnie jest w np. No i mają ubaw z forum
A co Wy tak z ta wycieczka ? Ludzie to tylko wyjazd do Wisły, czy Ustronia ... na prawde nie stac Was zeby samemu sobie pojechać ??? Podniecacie sie bo co ? Bo firma Wam obiad i piwo postawi ? Normalnie zesracie sie bo wycieczki nie bedzie... Serio wielka tragedia... Ale tak przeciez obiad i piwo to dla Was pewnie majatek... Na codzien tego nie macie... A moze chcecie sie integrowac z ludzmi z pracy? , ktorym na codzien obrabiacie (usunięte przez administratora) za placami.. Fałszywce. .Totalna Kompromitacja....
Nie chodzi o piwo,obiad i w ogóle o wycieczkę mam to w( He he nie usuniesz) Tylko ile znaczy pracownik w oczach pracodawcy. zamiast wycieczki będzie bakanie.I co roku to samo..: straszenie jak coś tam nie wyjdzie to przerwy postojowej też nie będzie..........................
Widziały gały co brały... Skoro tak źłe to droga wolna... A po drugie sam sobie na to wszystko pozwalasz, na zastraszanie i poniżanie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NP Polska Sp. z o.o. (Interplast)?
Zobacz opinie na temat firmy NP Polska Sp. z o.o. (Interplast) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NP Polska Sp. z o.o. (Interplast)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 28, z czego 4 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!