Opinie o Bank Citi Handlowy w Katowice

Poniżej zobaczysz opinie obecnych i byłych pracowników o pracodawcy Bank Citi Handlowy. Przeczytasz tutaj również opinie kandydatów do pracy w firmie Bank Citi Handlowy o rekrutacji.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Bank Citi Handlowy w Katowice

hermiona
Pracownik

Postaam się podzielić opinią w sposób nieco inny niż wypisywanie populistycznych uwag które w większości nie mają pokrycia z prawda. Firma oex cursor: pracodawca ok,zawsze wynagrodzenia na czas i przed końcem miesiąca. Kontakt z firmą i kadrami zawsze możliwy i można zadzwonić i zapytać ,wyjaśnić wątpliwości. Praca w tele: 3 zespoły raczej rodzinna atmosfera, można liczyć na pomoc od innych szczególnie że początki są trudne bo dużo wiedzy trzeba wchłonąć Szkolenia: trwają chyba 10-12 dni i to są wstępne i najtrudniejsze są do opanowania systemy ale tylko na początku później dostaje się mentora Kierownictwo : pomaga i jeszcze raz pomaga zawsze kiedy trzeba bo nasz wynik to też ich wynik Dyrekcja: nie napiszę nic złego, kontakt sprzedawcy z dyrektorem raczej mały, więcej dyro rozmawia z naszymi przełożonymi, gość fajny wiem że mojemu koledze pomógł nie jeden raz jak trzeba było a nie było mojego kierownika, Ogólnie: uważam że praca dla ambitnych ludzi,którzy są nastawieni na pieniądze , trzeba umieć się dostosować do panujących zasad pracy . Plus jest taki że da się dogadać w wielu kwestiach.

Anonim
Były pracownik

Calosc pracy polega na sprzedazy pozyczki gotowkowej przez telefon. Ludzie spoko, kadry znosnie (jak sie robi swoje). Mozna duzo i szybko zarobic dobre pieniadze. Jesli ktos lubi prace na sluchawce to polecam.

peacownik
Pracownik

Jak ktoś chce prawdziwej opinii to proszę, pracuje na kredytach od samego początku i mam wrażenie że ludzie się nie zmienili od stu lat więc o jakiej rotacji piszecie, co do MO to ten gość nie jest liderem tylko pracuje z moim kiero i innymi , do doradców maili nie pisze chyba że z pochwałami. Raczej dba o Katowice i odkąd jest to przestaliśmy być pomijani bo zawsze się wstawi i pomoże. Ludzie piszecie takie bzdury że głowa mała, nie lepiej zamiast pisać podejść gdzie na fajce stoi milion ludzi i zapytać , no ale wiem pokolenie y albo już z , wy nie umiecie mówić i pytać :) zato na pisaniu jednym kciukiem się znacie, a tak serio pracuje 4 lata i nie zauważyłam żeby było źle albo (usunięte przez administratora) albo (usunięte przez administratora) wręcz uważam że pracuje się super i pozdrowienia dla mojego teamu , nowi jak chcecie do nas przyjść do pracy to przyjdzie sobie na dzień otwarty moja kiero takie coś robi i se zobaczycie sami

aaa
Pracownik

Jak nie czytalli to już wiecie. Citi zwija z Polski bankowosc detaliczną a to oznacza jedno kop w 4 litery u nowego właściciela..

logo firmy Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Katowice
Avanti Medic Plus Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnościa Sp.K.
Wyślij CV
logo firmy Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Katowice
Polscy Inżynierowie Rafał Janowski
(3 opinie)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Franceska
Inne

Zdecydowanie wpadka doradcy w 2020 w kwietniu po 2 latach obligacji stracilismy z męzem ponad połowe kapitału a doradca pani w Katowicach stwierdzila ze to wina globalna i trudno tak musi być. City handlowy z bankiem w Luxemburg podzielili się kasą i robią przekręty legalnie czego im życzę żeby to samo co nas spotkało im sie wydarzyło.

Anonim
Były pracownik

Nie polecam pracy w citi przez oex cursor pod dowództwem MO. Jest to despota pozbawiony człowieczeństwa. Nie ma podejścia do ludzi, a jego jedynym argumentem jest ze zwolni. Codzienne maile od niego, które wysyła mogą posłużyć jako dobry argument dla sądu. Mało kto się tam odważy coś odpisać bo ludzie są zastraszani. Atmosfera w miarę spoko, ale nie możesz tam mieć kolegów czy koleżanek i musisz uważać co komu mówisz. Powiesz jedno słowo a cały oddział o tym wie. Możesz się nabawić tylko problemów psychicznych. Ta agencja niszczy reputacje banku citi.

5
Pytanie
 Pytanie

Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Bank Citi Handlowy?

Wiadacz
Pracownik
 Pytanie
@Pytanie

Jaki dział masz na myśli? To tak jakbyś zapytała jakie kierownictwo jest w IBM ?

Jarek
Pracownik
@Pytanie

Traktowanie pracowników "z góry", poniżanie, obrażanie przy wszystkich, groźby zwolnieniem lub nieprzedłużeniem umowy, ciągłe wypominanie nawet drobnych błędów. Nie idzie tam wytrzymać, kierownictwo i dyrekcja ma pracowników za nic, albo jeszcze gorzej. Lubią pokazywać "władzę". Nie wiem skąd się tacy ludzie biorą, kto na to pozwala. Lepiej nie pracować w citi bo można się wykończyć psychicznie.

5
Anonim
Były pracownik
@Pytanie

Brak podejścia. Niektórzy po prostu się nie nadają na stanowisko TL. Brak szkoleń, brak jakiejkolwiek pomocy( oczywiście nie każdy TL tak robi). Ogólnie najgorszy tam jest główny kierownik MO. Mobbing jaki ten turecki kurdupel stosuje to się nadaje do sądu.

3
Lela37
 Pytanie

Witam, dostałam propozycje pracy w City na Sokolskiej w Katowicach. Wie ktoś na czym praca tam polega jakie są warunki. To jest Call Center? Jak atmosfera

tornie
@Lela37

tak 100% call center monotonna praca nie specjalnie dobra atmosfera

Ps
Kandydat
 Pytanie
@Lela37

Mogłabyś cos więcej powiedzieć o pracy tam? Też niedawno dostałam ofertę pracy z city

Kuba
Pracownik
@Ps

Lepiej zapomnij o tej ofercie bo psychikę sobie zniszczysz. Pięknie jest tylko w ogłoszeniu o pracę.

W
Kandydat
 Pytanie
@Lela37

Dziwne, bo z tego co wiem to oddział na ulicy sokolskiej 29 został zamknięty w 2019r., czy nadal znajduje się tam oddział ich banku?

Ds
Pracownik
 Pytanie
@Ps

Byłaś może na rozmowie? Na czym polega praca?

Pracowałam tam
Były pracownik
@Ds

Praca polega na sprzedawaniu kredytów przez telefon. Sprzedaje się tez ubezpieczenia kredytów. Wyglada to tak że siedzisz na słuchawce i wpadają połączenia z klientami, którzy zwykle nie chcą gadać i rozłączają się jak słyszą że dzwoni citi handlowy. Zwykle jak już uda sie z nimi pogadać to i tak nie chcą brać kredytów bo oferta jest taka sobie w porównaniu do innych banków.

pozytywnychłopek
Były pracownik

Na rozmowie kwalifikacyjnej do działu sprzedaży pożyczek gotówkowych obiecywane gruszki na wierzbie, przyszło co do czego to i wypłata mizerna, szkoleń brak, radość z życia odjęta. Nacisk nacisk nacisk, jak to nie pomaga to dochodzi do otrzymywania wiadomości prosto od dyrektora jakimi jesteście słabymi pracownikami w ładnych słowach :) Powtarzam, to nie wiadomości ze strony teamleaderów (bo oni mają wszyscy guzik do gadania) tylko ze strony jak to ktoś niżej opisał "szkarady z Jaworzna". Kolejny zespół się rozpada poprzez narzucone wymagania jak z choinki przez wyżej wymienionego osobnika, ludzie uciekają stamtąd, rotacja jest ogromna chociaż mówione początkowo było, że wszyscy są super zgrani i nikt nie chce odchodzić - BUJDA! Współczuję TL, którzy zostali na tej łajbie i psują sobie krew, bo na prawdę to są wspaniali ludzie ale głównodowodzący... dobrze, że przygoda, którą nazywam najgorszą lekcją mojego życia się zakończyła. Pozdrawiam Wszystkich, którzy pozostali, trzymajcie się i pomyślcie nad innym rozwiązaniem :)

1
raczek
Były pracownik
@pozytywnychłopek

zgadzam się w 100%. Gównodowodzący tym burdelem o kótrym piszesz to osoba silnie stosująca MOBING jako podstawowe narzędzie to kierowania zespołem :) Człowiek który dązy do celu "po trupach" słyszałem nawet że po**jebał jednego z kierowników przez co stracił pracę, tylko dlatego że uważał go za zagrożenie - słusznie uwazał. Śliski typ sprawia wrażenie miłego, sympatycznego grubaska o karnacji sprzedawcy kebsów na dworcu PKP ale jest to osoba fałszywa która ma gdzieś pracownika, człowieka :)

1
Nitro
Kandydat
 Pytanie
@raczek

Hej, mógłbyś podać mail do kontaktu? Chciałbym pogadać, uwiarygodnie się

Daria
Inne

@tornie a czemu średnia atmosfera?

Tadeusz
Pracownik
@Daria

Poczytaj wcześniejsze opinie to się dowiesz. Akurat określenie "średnia" jest bardzo łagodnym określeniem, atmosfera jest tam straszna, nie do zniesienia, dosłownie "siekiera wisi w powietrzu". Menadżer krzyczy, ciągle grozi, że nie przedłuży umowy albo że zwolni. Na kolegów/koleżanki z zespołu nie masz co liczyć bo skorzystają na każdym twoim "potknięciu", a wręcz zrobią wszystko żebyś się wyłożył. Ogólnie lepiej się do nikogo nie odzywać i uważać co się robi bo jeden na drugiego donosi, każdy praktycznie karierę na krzywdzie innych robi. Myślę, że jasno się wyraziłem, wiesz już czemu atmosfera delikatnie mówiąc nie jest dobra.

1
Krzysztof
Były pracownik

Najgorsze miejsce w jakim pracowałem, jeżeli chodzi o produkty bankowe to jest straszny przekręt co oni tam robią! Dyrektor który tam jest to fałszywiec i nadaje się do sprztania ulic A nie zarządzania ludzimi. Jest tylko dwóch kierowników którzy potrafią coś załatwić reszta to dno.. lamanie kodeksu pracy to chyba już codzienność w tym miejscu... lepiej już zbierać puszki niż tam pracować

1
Annia
Pracownik
@Krzysztof

Dyrektor pod którym pracowałam (Mati O.) To czlowiek majacy gdzieś ciebie i twoje prawa, ludzie przez niego sa zastraszani ze jeśli nie zrobią wyniku zostaną (usunięte przez administratora) ten strach powoduje ze ludzie nie wytrzymują psychicznie ja sama przychodziłam do domu i płakałam i nie jestem jedynym taki przypadkiem... na rozmowie o prace super facet, ale swoje prawdziwe oblicze pokazuje dopiero później...

Honorata

Cześć, powiedzcie mi proszę czy firma umożliwia pracę również studentom (mam na myśli elastyczność godzinową)? Posiadam kilkuletnie doświadczenie w bankowości. Będę również wdzięczna za informację, jak wygląda system szkoleniowy (ile trwa i w jakich godzinach). Pozdrawiam!

Jarek
@Honorata

Chcesz się wypalić jeszcze na etapie studiów? Poszukaj lepiej pracy w innej firmie niż w tym patologicznym banku. Ja tam pracowałem i "wyszkolilem" się by omijać banki, albo przynajmniej Citi banki szerokim łukiem. Jeśli chodzi o jakiekolwiek szkolenia czy pomoc to jesteś zdany sam na siebie bo koleżanki/koledzy z zespołu robią wszystko byś "wypadła" najgorzej, a menadżerowie i dyrektorzy krzyczą i bluznia przy wszystkich. Co gorsza, sam menadżer "rzuca" tekstami typu "w korporacji nie ma przyjaciół", albo "jesteście dla siebie konkurencją". Atmosfera straszna, coś powiesz lub nie powiesz i już ktoś donosi. Sama oceń czy przesadziłem ze słowem "patologia". Przez tą pracę o mało nie rozpadł mi się "związek" bo niestety, moje "wypalenie" czuć było także w domu. Nie twierdzę, może są banki, w których jest dobrze, ale na pewno nie jest to Citi.

Honorafa
@Jarek

To w żaden sposób nie odpowiada na moje pytanie. Zapytałam jak wygląda system szkoleniowy, w jakich godzinach trwa i ile dni, oraz czy firma umożliwia pracę studentom dziennym.

Nika
@Honorafa

Po tym co napisał Jarek, dalej chcesz tam pracować? Czyżbyś lubiła patologie i budowanie swojej kariery oraz szczęścia na krzywdzie swoich kolegów i koleżanek? Wybacz, ale brzydze się takimi ludźmi... A Jarek napisał wyraźnie o systemie szkoleń, że nikt go nie ma i nikt nikogo nie uczy. Też tam pracowałam, teoretycznie niedługo, praktycznie za długo, to był, przynajmniej na obecną chwilę, najgorszy etap mojej kariery zawodowej w moim życiu. Nie będę powtarzała po Jarku co tam się dzieje, powiem tylko, że w większości tego co napisał, ma rację.

Honorata
@Nika

Dalej nikt nie odpowiedział na moje pytania. Naprawdę, jeśli źle czujecie się w danym miejscu pracy - po prostu ją zmieńcie. Praca w sektorze bankowym wymaga samodzielności, samodzielnego uczenia się procedur i jest to proceder dobrze mi znany. Chciałabym uzyskać odpowiedzi na moje pytania, dotyczące DNI I GODZIN SYSTEMU SZKOLENIOWEGO, z całym szacunkiem, ale nie pytałam o Wasze doświadczenia osobiste.

As
@Honorata

To wystąp do Citi z zapytaniem pustaku. To forum o warunkach pracy więc to ludzie opisują. Kogo tam w tym gowork biorą za moderatorów..W szkole miałaś problemy bo z logiką i myśleniem masz spore problemy

logik
@As

To Ty masz problemy leniu z logiką. Do roboty i plany robić.

Ktoś
@Honorata

Jeśli chodzi o godziny pracy to są narzucone przez przełożonych i nie ma możliwości żadnych negocjacji. Nieważne czy studiujesz dziennie czy zaocznie, nikogo to nie interesuje, musisz się dostosować do godzin pracy narzuconych przez bank. A weź raz się spóźnij lub nie przyjdz np. z powodu choroby dziecka czy innej ciężkiej sytuacji losowej to awanturę masz "jak w banku", nawet jak poinformujesz telefonicznie i nawet jeżeli tego dnia nie masz żadnego spotkania czy czegoś pilnego do zrobienia. Jeśli chodzi o szkolenia to mówi się o nich tylko na rozmowie kwalifikacyjnej, później jesteś znana sama na siebie, wymagają "na starcie" znajomości wszystkich, często mających mało wspólnego z logiką procedur, które się często zmieniają i nie ma komu o tym poinformować. O szkoleniach takich jak języki obce czy znajomość programów itp to nawet nie ma co marzyć. Ogólnie dodam, że atmosfera fatalna, przełożeni i dyrekcja ma pracowników za nic, a zamiast współpracy jest walka tak naprawdę o nic. Każdy tylko czeka aż się komuś noga powinie, donosi z "byle powodów", jak Cię czegoś uczy to tak żebyś popełniła błąd i jak go popełnisz to mówi o tym głośno. Ogólnie tam praktycznie każdy robi karierę na krzywdzie ludzkiej, ale jeżeli jest to dla ciebie "normalny proceder" i bardzo chcesz tam pracować to ja nie mam więcej pytań.

Ff
@Ktoś

Języków to się trzeba było w szkole uczyć :D

Ktoś
Pracownik
 Pytanie
@Ff

Rozumiem, że wewnętrznych, dość skomplikowanych procedur wewnątrz bankowych też trzeba było się uczyć w szkole?

Kinga
Pracownik
 Pytanie
@Ff

Czego jeszcze trzeba się było uczyć w szkole, jaki jest cel twojej opinii, komentarza?

Ad
Pracownik
 Pytanie
@Honorata

Kobieto, wchodzisz na forum gdzie mówi się na temat pracy w citi i masz pretensje, że ludzie ci o tym mówią? Jesteś zła, że nie dostałaś odpowiedzi na pytanie odnośnie szkoleń - skoro nie ma szkoleń to i odpowiedzi na pytanie nie ma. Bo to jest fakt, jedyne szkolenie jakie przechodzi się w citi to szkolenie BHP bo tego "prawo pracy" wymaga. Innych szkoleń nie ma. Wprawdzie na rozmowie kwalifikacyjnej obiecują rozwój, ale na obietnicach się kończy. Nie ma żadnych szkoleń, jedynie przyuczasz się od tych co już pracują. Oczywiście, jak napisała już jedna z osób, której nie lubisz, tak cię uczą żebyś nie umiała za dużo bo jeszcze kogoś wygryziesz. Za to wymagają żebyś sama za swoje pieniądze i poza godzinami pracy we własnym zakresie poszerzała swoje kwalifikacje (język angielski, MS Office itp.). W zamian obiecują podwyżkę, ale nie masz co marzyć, że obietnicą zostanie spełniona. Odnośnie godzin pracy - nie ma żadnej elastyczności, tak jak ci narzuci menadżer czy dyrektor, tak masz przychodzić, niezależnie od tego czy studiujesz, co robisz poza pracą. Jak zapytasz dlaczego, przełożony powie "bo tak mówię", "bo tak było zawsze", "proszę nie dyskutować" itp. Takie osoby tam zarządzają. Pracownicy też nie lepsi, jeden na drugiego poluje. Ale jeżeli lubisz robić karierę kosztem innych, na ludzkiej krzywdzie, co jest prawdopodobne biorąc pod uwagę jak szanujesz innych komentujących, jak ich traktujesz "z góry" to idź tam pracować. Normalny człowiek w tym banku nie wyrobi psychicznie.

Loongmann
Były pracownik

Pracowałem w banku 2 lata, praca daje niesamowite możliwości finansowe, rozwój osobisty, oraz mnóstwo szkoleń, nawet indywidualnych, zarobki jak jesteś dobry sprzedawcą od 5-10k na rękę, tylko trzeba chcieć, dużo rozmawiać oraz zbijać obiekcje klientów, zdobyć ich zaufanie, a wtedy pieniądze są adekwatne do Twojej pracy, polecam

Hmm
Pracownik
 Pytanie
@Loongmann

Te zarobki to miesięcznie czy rocznie? No dobra, patrząc obiektywnie, zarobki w tym banku są nie najgorsze, szkoda, że nie napisałeś jakim kosztem. Co komu po tych "dużych pieniądzach" jak psychika "zniszczona", a wskutek stresu nawet i słabe serce i problemy z żołądkiem. Niestety, ale atmosfera tam jest straszna. Wyścig szczurów nie wiadomo o co, niby praca w zespole a taka jest "współpraca", że jeden drugiemu "nogi podkłada". Szef podnosi głos przy wszystkich, grozi zwolnieniem. Mało tego, niby praca na 8 godzin, a tak naprawdę jest na 9 i 10 i nie ma nawet kiedy iść do toalety czy wypić kawy, a jak już to zrobisz to krzywo na ciebie patrzą. Najgorsze jest, że te nadgodziny ani nie są płatne, ani nie można ich odebrać. Ale oczywiście wypominać pracownikowi, że 5 miesięcy temu spóźnił się 10-15 minut to menadżer potrafi. O szkoleniach nie zamierzam pisać bo ich po prostu nie ma, jeżeli już to menadżerowie sami zmuszają ludzi żeby na swój koszt uczyli się np. j. angielskiego i obiecują za to podwyżkę i wyższe stanowisko. W praktyce na obietnicach się kończy, dostaje się kolejną umowę na 6-12 miesięcy, podpisaną z resztą z firmą zewnętrzną, a nie bezpośrednio z bankiem. Jedynymi szkoleniami jakie są to nauka od tych co pracują dłużej, czyli tak "kolega" jeden z drugim nauczy żebyś popełnił błąd, nie umiał zrobić dobrze i z każdym błędem pójdzie do szefa żeby cię pogrążyć, przedstawić w złym świetle, żebyś przypadkiem nie wygryzl kogoś. Nie ma co polecać tego miejsca pracy, wypalenie psychiczne i brak chęci do życia to nic przyjemnego, zarówno dla danego człowieka jak i jego rodziny.

hello
Były pracownik
@Hmm

Opinia w punkt, jasno i na temat, zarządzanie przez pryzmat excela, krótkowzroczne, bezduszne, ale skuteczne, albo możliwe do stosowania z pozycji siły dużej organizacji vs pracownicy. Duża frustracja pracowników i duża rotacja zapewniona. Na pocieszenie tak samo jest w niejednym zagraniczny korpo. Im szybciej wysiądziesz z tego pociągu, tym dalej zajedziesz.

Igor
Inne

@Darek Znam takie powiedzenie, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Żal za utraconą pracą?

Darek
Pracownik
 Pytanie
@Igor

Też znam powiedzenie, które napisałeś. Tylko co ma piernik do wiatraka, co twój komentarz wnosi? Czyżby miłość do banku?

Robert
Pracownik
 Pytanie

Nie rozumiem jak takie coś jak citi może funkcjonować i jak takie coś ktoś może chwalić. To co się tam dzieje to jest poniżej krytyki albo jeszcze gorzej. Dyrektorzy, menadżerowie myślą, że są nie wiadomo kim, pracowników mają za nic, traktują ich jak śmieci. Sami pracownicy też nie lepsi, tylu fałszywych ludzi w życiu nie spotkałem. Niby pracujemy w zespole, a jeden na drugiego "poluje". Zacznę od tego, że nie ma tam żadnego szkolenia, po prostu trafia się do zespołu i jest się uczonym przez osobę lub osoby, które tam pracują. W praktyce wygląda to tak, że nowy pracownik tak jest uczony by nie tyle nic nie umiał co nie umiał zrobić należycie. Jak zadaje za dużo pytań to zaczyna się wzdychanie, a czasem nawet obelgi bo ktoś raczył przeszkodzić. A jak już później taki pracownik błąd popełni to oczywiście "kolega" robi wszystko żeby pogrążyć "nową osobę", pokazuje jaka ona jest zła, stara się żeby jak najwięcej osób wiedziało o tym. O donoszeniu, że za dużo kaw robi czy chodzi do łazienki lub kuchni już nie wspomnę, po prostu zespół zamiast normalnie funkcjonować i współpracować to jeden drugiemu kłody pod nogi rzuca. Szczególnie ciężko może mieć ktoś kto ma małe doświadczenie albo jest to jego pierwsza praca, wtedy na pewno "weterani" życ mu nie dadzą, jeszcze będzie "kozłem ofiarnym", obiektem kpin i drwin. Można oczywiście iść z tym do przełożonego, ale "team-lider" jedyne co zrobi to wyśmieje i wyzwie, a nawet zagrozi zwolnieniem. Jeszcze doda, że takie jest życie, jesteście dla siebie konkurencją i inne głodne kawałki. Można iść też wyżej do dyrektora, a on z kolei "wysuszy głowę" danemu menadżerowi, że zespołem zarządzać nie umie i taki menadżer później zacznie krzyczeć na danego pracownika. W citi można się "wypalić" można też "nabawic" się chorób związanych ze stresem. Nie rozumiem kto pozwala na takie polityki w miejscu pracy. Dziwię się też, że niektórzy to chwalą i jeszcze potrafią powiedzieć komuś, że "grubej skóry" nie ma skoro nie jest w stanie pracować w tak strasznej atmosferze. Czy naprawdę są tacy ludzie co lubią robić karierę na krzywdzie innych?

Rita

Również pozwolę się krótko odnieść do pracy w Citi w Katowicach. O ile sama "szkółka" zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, tak po przejściu do zespołu docelowego (zespół Eweliny z CL), już wiem na jakie traktowanie sobie w przyszłości nie pozwolę. Ciągłe zastraszające maile, w których groziła, że jak nie zrobimy wyniku to "może wyjść z siebie" , że "mamy sobie zrobić zapas prowiantu na przerwie, bo nie wyjdziemy póki nie zrobimy wyniku" czy też że "mamy nie doprowadzić do tego że zacznie się denerwować"... Nieprzychylny wzrok gdy poza przerwą wychodziło się do toalety, już nie mówiąc o zrobieniu sobie kawy czy herbaty.. Na szczęście zmieniłam już pracę i za żadne pieniądze bym tam nie wróciła, nie pozwoliła się tak upokarzać i wysłuchiwać, jaka jestem beznadziejna.. Sama menadżerka głównie siedziała na telefonie bądź wychodziła na papierosa. Jeśli ktoś kiedyś chciałby z tym coś zrobić, mam zdjęcia rożnych ciekawych maili na telefonie i chętnie pomogę. Osoba wyładowująca emocje w taki sposób na pracownikach, nie powinna zajmować takiego stanowiska. Moja ogólna opinia o pracy w Citi jest pozytywna, miałam po prostu pecha trafiając do takiego, nie innego zespołu. Znam dyrektora oraz innych menadżerów i uważam, że ich podejście jest bardziej "ludzkie", mają więcej empatii i traktują pracowników na bardziej "koleżeńskiej" stopie nie jak śmiecia.

N.
@Rita

Droga kolezanko,pracuje w Citi sporo czasu. Znam wszystkich team liderów.I wierz mi,to ze wysyłają maile,w których dosadnie wymagają wyniku to sorry ale taka ich rola.Obiektywność to nie Twoja mocna strona.W McDonaldzie rozlicza Cie bo sprzedałas średni zestaw a nie duzy,w sklepie bo masz jedna sztukę na paragonie a nie dwie,w Zabce bo sprzedalas malo produktów promocyjnych czy tych na których kończy się data....W jakim Ty świecie żyjesz.Są wzloty i upadki,przepracowalas dwa dni i co sprzedałas???Za co chcialas być chwalona?To,ze zalozysz słuchawki i zrobisz sobie kawę to nie powód do glaskania po głowie.Taka robota,sprzedaż i wynik.Brutalna prawda.Ja wiedziałam na co się pisze.A to,ze TM pisze i wkurza mailami?Powiem po raz drugi;taka robota.Chodzi na fajkę czy siedzi na telefonie?!Hierarchia pozwala.Stanowisko również.Trochę pokory i umiejętności odnalezienia się w szeregu.Życie :) Są wzloty i upadki.Ale skoro dwa dni przepracowalalas i wzlotu nawet malego nie mialas będąc 3 miesiące w szkółce to o niczym dobrym nie możesz napisać a frustracje gdzieś puścić trzeba...No cóż,ja przyszłym do Citi,gdzie szkółki nie było,tydzień szkolenia i tyle...Nie raz miałam kryzys.Ale gdzie jest inaczej?Gdzie są przełożeni,którzy nie wkurzaja?Gdzie płacą za nic nie robienie?Trochę grubszej skory życzę.Będzie Ci się lepiej żyło ;) ??

1
M
@Rita

Gorszych bzdur nie czytałam. Pracuje w Citi odkąd powstał ten departament czyli lipiec 2013. Ludzie, którzy pracują w Citi wiedzą po co przychodzą i jakie mają powierzone zadania. Nie przychodzi się do pracy na kawę i pogaduchy. Twoim obowiązkiem jest dowieść plan na 100%. TM jest rozliczany z planu a wy nówki nie jesteś nauczona pracy w korporacji, a człowieka oczerniać potrafisz.

1

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@Rita

Rita,Ty masz robić plany.Manager ma tego pilnować bo za to odpowiada i z tego się tłumaczy.Śmieszne jest to co napisalas.Zresztą,wyżej dziewczyna napisała bardzo dobrze.Brutalna prawda.A jestem pewna,ze ci biedni managerowie pisząc te maile nie raz maja dość ale taki ich obowiązek i wierz mi,każdy z nich to robi.A w szkółce rzeczywiście wszystko na stopie kolezenskiej.My to nazywamy "inqbator" a tam przecież dzidziusiom zawsze jest cieplutko i milo ;)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Maciej
Pracownik
@Rita

Bardzo dobrze, nie pozwól sobie na takie traktowanie. To że ktoś jest menadżerem czy dyrektorem, nie oznacza, że mu wszystko wolno, szacunek się wszystkim należy. Nie bierz do głowy tych absurdów o "grubej skórze" czy "brutalnej prawdzie", praca wcale nie musi tak wyglądać. Agresja do niczego dobrego nie prowadzi. Groźby, krzyki czy wyzwiska na pewno nie zmotywuja do wydajnej pracy. Ale niestety, citi stosuje takie dziwne praktyki, dla pocieszenia dodam, że nie tylko w działach sprzedaży. Tak jak pisałaś, obelgi i groźby, często niestety przy wszystkich, budowanie napięcia i "przepaści" pomiędzy pracownikami. A co mnie najbardziej dziwi, priorytetem nie jest jak najlepsze wykonanie pracy tylko ośmieszenie kolegi z zespołu, wpalowanie na minę, zwłaszcza gdy jest to ktoś nowy i nie doświadczony. Najgorsze jest to, że dyrekcja na to pozwala i pochwala takie praktyki. Dodam tylko, że jest inny bank, który traktuje pracowników jak należy, dba o atmosferę w pracy, kadra menadżerska liczy się z ludźmi i zna realia, więc, że nie zawsze da się zrobić wynik, nie zawsze da się sprzedać. Tutaj w citi jak widać o ludzi się nie dba o czym świadczy słaba ocena, negatywne opinie i duża rotacja w firmie. Nie ma dnia żeby ktoś nie odchodził, dużo osób nawet nie wytrzymuje "okresu próbnego". Z resztą mało kto ma umowę na czas nieokreślony, mało kto ma umowę z bankiem, większość zatrudnienia przez firmy zewnętrzne.

Darko
Pracownik

To już wiem teraz dlaczego mnie potem do żadnej pracy nie chcieli przyjąć. Wykasowałem to z mojego CV i zaraz pracę znalazłem. Dobrze że się wcześniej pokapowałem.

Mimo
Kandydat
 Pytanie

Witam, jakie są zarobki w call center w firmie dsa sp. Z o.o.? Czy można zarobić godne pieniądze oprócz podstawy? Czy jest szansa na rozwój i awans ?

Mariś
Pracownik

Rzeczywiście w firmie nie ma szkoleń. W szkółce liderka zamiast szkolić nowo przyjętych pracowników pojechała sobie na wczasy. Donosy to raczej były każdy sobie i nikt nikomu nic nie pomagał. Klientów na sprzedaż produktów dostawali stali pracownicy albo pupilki co byli tam przyjęci po znajomości. Mieli duży target dzięki temu a nowo przyjęci potem odpadali. Nie polecam

Wojtek
Pracownik

Pracowałem w tej firmie parę lat temu i mogę coś napisać. Żadnego szkolenia jak przychodzisz sam już musisz wszystko wiedzieć. W szkółce było bardzo fajnie, fajna atmosfera itd. Po wyjściu ze szkółki zaczęły się schody. Tak się starałem a na koniec potraktowali mnie jak zwykłą szmatę. Dużo ładnych dziewczyn tam pracuje i w banku PKO obok. Z donosami jak czytałem to sam nie wiem bo dla mnie wszyscy byli bardzo mili z wyjątkiem tej szkarady z Jaworzna co inteligencją nie grzeszyła. Ogólnie było fajnie

Zostaw merytoryczną opinię o Bank Citi Handlowy - Katowice

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Bank Citi Handlowy?

    Zobacz opinie na temat firmy Bank Citi Handlowy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Bank Citi Handlowy?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 4 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Bank Citi Handlowy?

    Kandydaci do pracy w Bank Citi Handlowy napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Bank Citi Handlowy
Przejdź do nowych opinii