A te osoby,które sa na postojowym?
Będą darmowe maseczki dla pracowników?
Mnie interesuje na jakich warunkach teraz pracujemy. Nikt nic nie mówi. Chodzą słuchy, że obniżka pensji o 20%. Szefostwo olewa temat. Nikt z nami nie rozmawia. Żadnych aneksów do umów. Żadnych informacji. Jak tak ma być to lepiej na postojowym siedzieć i nic nie robić. Przynajmniej bezpiecznie.
Lepiej siedzieć na postojowym dla nas ale czy dla firmy? Zapłacą to samo ale przynajmniej mają co sprzedać niemcowi...a to że możemy zachorować? No cóż...
Co dla firmy lepsze to wszyscy wiemy. Robić za darmo najlepiej ku chwale ojczyzny. Tylko czy rachunki da się chwałą opłacać? Niemiec raczej za dziękuje mebli nie kupuje. Sytuacja jest nowa i należy ludzi informować na czym stoją.
Witam. Czy może mi ktoś powiedzieć jak pracuje firma?? Dwa tygodnie czynna, auta codziennie stoją A do mnie nikt nie dzwonił! Nie będę dzwonić do biura narzucać się. Ale dziwne to trochę.
Szyjemy maseczki... Świetna inicjatywa i w tym okresie niezbędna. Ale dla bezpieczeństwa nas wszystkich zaopatrzmy pracowników w bezwzględny obowiązek noszenia maseczkę ochronnych!!! Jest nas dużo, nie wiemy kto z kim miał doczynienia. Pracowadco podejmij decyzję o noszeniu maseczkę przez wszystkich pracowników!
Dadzą nam maseczki zamiast 13-tek ???? a tak na poważnie to pewnie z wypłaty odciągną, przecież to taki koszt...
Ty myślisz o 13stce? Był obowiązek wypłaty do końca marca. Teraz juz zapomnij. Tak jak ktoś już pisał jestem za tym żeby wstrzymali wypłatę 13 ale niech nikogo nie zwalniają.
Ok. Tylko niech mają jaja i to powiedzą. Bo nabrali wosy w usta. Nikt nic nie wie. Jedni pracują inni postojowe mają, jeszcze inni aut.
Mieszanie pracowników, ciągłe zmiany decyzjii, bałagan organizacyjny nie służy bezpieczeństwu. Albo powinna chodzić do pracy ciągle ta sama grupa ludzi, albo powinni wymieniać całą grupę na nową np co tydzień, co zawęziłoby potencjalną grupę ludzi mających ze sobą kontakt. Rozwiązanie jakie wybrano jest najgorsze z możliwych. Jestem za tym, aby pracować i w miarę możlisości utrzymać ciągłość produkcji, ale z głową i odpowiedzialnie. Minimalizować ryzyko bo nic innego nie da się zrobić.
I obowiazkowo maseczki dla wszystkich. Szyją sami to koszty minimalne. Zabezpieczyć jak się da tych co pracują mimo ryzyka i strachu.
Mnie ciekawi gdzie te obiecane 13 koniec marca a tu jak nie było tak nie ma a to nagroda za 2019 rok więc szefostwo powinno już dawno na to pieniądze odłożyć
Od czwartku zaostrzenia odnośnie zagwarantowania odległości 1.5 m ciekawe jak my będziemy pracować?
A kogo to obchodzi. Ważne że biuro odizolowane itd. A tak wogole to dzisiaj 31 a przelewów nie ma. Pewnie w kopercie dadzą te 13stki.
Z tego co czytam 1,5m ma obowiązywać w biurowcach...niestety tacy robole jak my musimy stać bliżej siebie. Mam nadzieję że ktoś w tej firmie się ogarnie że rząd chce nam zapewnić postojowe i Panowie F. nie będą musieli dokładać do tego interesu. A prawda jest taka że mebli natrzepiemy i będą stać w magazynach. (usunięte przez administratora)
Biurowiec to był chyba tylko przykład bo ogóle nie wszędzie mówią o zakładach pracy "w zakładach pracy wprowadzony zostaje wymóg odległości co najmniej 1.5m między stanowiskami pracy". A jakby nie było stoimy blisko siebie..
Haha chyba musimy zapomnieć o 13. Będą się tłumaczyć trudna sytuacja. W sumie to ich rozumiem, niech nie wypłacają, ale niech zrobią przystoj a później żebyśmy mieli wszyscy do czego wrócić.
No ok...czyli jutro wszyscy metrówki w dłoń i mierzymy odległość między nami, jeśli za mało to zgłaszamy do Inspekcji Pracy. A np gdy będziemy mieć jakąś sprawę do lidera i będziemy przechodzić obok innych stanowisk to też na odległość 1,5m?
Jeżeli między pieszymi ma być 2m odstępu to nas w pracy również dotyczy 1.5m jezeli bedzismy przechodzic obok siebie. Moim zdaniem jest to nierealne. Do tego mają nam zapewnić płyny do dezynfekcji. Ciekawe ile osób jutro będzie
Od jutra to drugi sort idzie do roboty.
Już tiry jadą.... Na środę mają być. Kasa musi się zgadzać... Kpina że karzą do pracy wracać gdy w regionie coraz więcej przypadków. Postojowe nie będą płacić przecież... Sami sobie pod górkę robią. Ale taki poziom zarządzania ta firma jest, niestety. Ale dobrze ze we wtorek 13 stki będą..... ????
To już pewne źr od poniedziałku wracamy do pracy? Ciekawa jestem ile osób wróci. Myślę, że nie każdy będzie ryzykował i będą brać urlopy bo kto swoim zdrowiem bedzie ryzykowal żeby ktoś się wzbogacal.
Podobno od środy chyba że tiry nie przyjadą.To znowu wolne zrobią ??? bo tu raczej nie chodzi o zagrożenie z tym wolnym które teraz jest.
hey. nedlugo uslyszycie cala prawde o mp ode mnie bez klamstw bajek itp im coming
Ktoś mi powie jaki to ma.sens otwierać firmę w największym wzroście zakażeń? Czy ktoś ma sumienie? Czy szefostwo woli narazić swoje pieniądze na zdrowie lub życie pracowników? Kiedy w końcu dostrzega powagę sytuacji?
Panie Prezes gdzie 13stki? Marzec się kończy...
Szyjmy maseczki szefie. Róbmy coś.
Szybkie pytanko? Pracujecie w Zawadzie czy postój od poniedziałku?
W większości przychodzimy bo u nas prawie każdy ma umowę zlecenie i zostajemy bez dochodu. Boimy się ale przyjść trzeba. Od poniedziałku dwie zmiany idą na rano
A wiecie co będzie 29 marca? Jak tiry przyjadą to powiedzą, że więcej urlopu nie możemy wziąć. Jak nie przyjadą to znowu powiedzą jak się boicie to bierzcie urlop. Ot cała polityka firmy. Myślą tylko o sobie
Zastanawiam się jaka liczba zarażonych wpłynie na szefostwo żeby zrobić przestój i zapłacić nam postojowe jak w każdej, szanującej pracownika firmie. A nie jak teraz, dają wybór...praca albo na urlop...Niestety ludzie w Zamościu od poniedziałku normalnie do pracy przychodzą bo większość z nich ma śmieciówke. Chyba są nieświadomi tego że nawet na takiej umowie należy im się płatne postojowe. Smutna prawda jest taka że liczy się tylko kasa a zdrowie nasze i naszych rodzin jest na ostatnim miejscu w firmowej hierarchii. Nie życzę nikomu tej choroby ale ciekawe jakie będą tłumaczenia firmy jak coś takiego się wydarzy.
Przestoju być może nie będzie, ale za to praca dla chętnych, mająca na celu podjęcie decyzji przez pracownika czy zgadza się przyjść do pracy w czasie zagrożenia COVID czy lepiej pójść na urlop przeczekać, zadbać o siebie i swoją rodzinę. W takiej sytuacji każdy ma prawo do podjęcia swojej decyzji odpowiadając tylko i wyłącznie za SIEBIE.
W tej firmie to dziki zachód. Wczoraj mówią że przestój od piątku dwa tygodnie miniumum. Dziś już że w piątek do pracy bo auta jadą. To na kim im zależy czy na czym? Na zdrowiu pracowników czy kasie? Praca dla chętnych od poniedziałku? Bo ktoś z umową zlecenie powiedział żeby za postój też im zapłacili? To jednak jest zagrożenie czy nie?
To albo jest zagrożenie albo nie ma i normalnie pracujemy. Za tydzień już będzie ok,? Bo auta będą i trzeba będzie kasę trzepać? Nie bardzo rozumiem i nie tylko ja kto tym rządzi i wydaje takie decyzję! Jeszcze sprawa urlopów. Nie mają prawa nas w tej chwili wysyłać na urlopy. I to będzie zgłoszone bo robią co chcą. Ps. Czekamy na 13stki ????
Hej, nie chce być ważnym! Zagrożenie jest z każdym dniem coraz większe. Zamiast robić coś z tym to tylko kasa się liczy i nic więcej! Ale jak ktoś tego wirusa do zakładu przyniesie to cała firma wtedy poleci i koniec. Nic wtedy nie pojedzie....
Jak nie chcesz iść na urlop przyjdź do pracy. Przecież była puszczoną lista dla chętnych. Dlaczego się nie zgłosiłeś?? Jak niedługo posiedzisz na przestoju za 80% średniej krajowej to od razu będziesz chciał wrócić do pracy. Pytanie tylko czy będziesz miał gdzie? PS mówisz że dla Szefa się liczy kasa? To po co pytasz o 13 pensje? Idź na bezpłatny poczujesz się jak firma bez wywozów Mebli.
Ludzie pracujący tu od dawna wiedzą, że nie ma czegoś takiego jak troska o pracownika. Jest tylko interes właścicieli. Zawieszenie produkcji nie było podyktowane zatem potrzebą chwili związaną z pandemią, tylko problemem z transportem towaru za granicę. Jak problem rozwiązano to zdanie zmieniono. Jak się zarazi choć jeden pracownik to dopiero reakcja nastąpi, bo będzie wymuszona przez władze. I mogą się posypać sprawy o odszkodowania. Firma bowiem nic nie robi aby chronić pracowników. Preparatem do dezynfekcji raz psiknięto na ręce pracowników, raz w tym tygodniu i po picu.
Pyta o 13 bo marzec mija a przelewów jak nie było tak nie ma. A to kasa za 2019 rok i powinna byc dawno wypłacona. Koronawirus spadł im z nieba bo teraz wszystko można tym usprawiedliwić. I więcej niż pewne, że o 13 można zapomnieć. Takie jest moje zdanie. A tak na marginesie do osób piszących w obronie kierownictwa to wcale nie sprzyja poprawie wizerunku firmy, a raczej jest groteskowe. To tak jak w tym powiedzeniu: Kumie chwalo nas. Kto? My was, a wy nas.
Żałosne jest to co się odwala na najwyższych szczeblach tej firmy. Trzeba lecieć w poniedziałek do roboty bo niby dla chętnych ale jeśli nie przyjdziesz to i tak umowy ci nie przedłuża bo w momencie jak byłeś potrzebny to olałeś firmę. Już nie wspomnę o urlopach, to nie do końca jest legalne więc Inspekcja Pracy szybko się o tym dowie. Jakoś nauczyciele siedzą w domach i nikt im dnia wolnego nie odebrał za to. Kpina po prostu co oni z nami robią. A ci co tutaj piszą pozytywne komentarze w tej sprawie są albo je...ęci albo to skitrany szczur z biura wypisuje, tylko zmienia nicki. Słyszałam jak Michał się chwalil że zdobył 15l płynu do dezynfekcji...dobrze że chociaż tyle. Oni powinni już miesiąc temu się przygotować na to co nadejdzie. Zgaduje że już więcej go nie będzie no bo kto wyda tyle pieniędzy na środki ochrony. P.S. Jeśli Janusz taki odważny niech się pojawi na hali, podejdzie do każdego i powie jak sytuacja wygląda
W związku z obecnie panującą w kraju sytuacją w moim odczuciu niedopuszczalne jest nieprzerwane funkcjonowanie zakładu zatrudniającego taką ilość pracowników działających w takich warunkach. Świadczy to jedynie o braku poszanowania życia i zdrowia swojego i pracowników przez pracodawcę. Chciwość ludzka i ignorancja w takiej chwili powinna być niedopuszczalna z racji powagi sytuacji. Pracodawca chyba nie zdaje sobie sprawy jakie konsekwencje może ponieść w przypadku gdyby którys z pracowników okazałby się być zarażony. Głupota i jeszcze raz głupota!
Ciekawe czy dadzą. Ja w to szczerze wątpię. Fakt wysłali na urlop co jest niezgodne z prawem ale żeby byli czyści to był wybór urlop albo pracować. Niezła taktyka . Cóż chyba nie o nasze bezpieczeństwo chodziło tylko o tiry. Większość w firmie takie ma zdanie. Przykre.
(usunięte przez administratora)
A Ty wystawiłeś już nos z biura, czy dalej się ukrywasz? Bo jakoś na zakładzie mało kierowników widać, a szefostwo to chyba w jakichś schronach siedzi. Tak można pouczać innych. Zamiast wysłać ludzi na zaległe urlopy to igracie z ich zdrowiem i życiem. Sami z daleka, a ludziom nawet płynu dezynfekcyjnego w łazience nie postawicie. Dozujecie raz na dzień po przyjściu do pracy. Co to niby ma być? Śmiech na sali. Udajecie, że coś robicie, ale przecież instrukcja mycia rąk nie zapobiegnie epidemii.
Co Japi mamusia nie nauczyła rączek myć. To po to masz instrukcje. A mydła pod dostatkiem wszędzie .Chyba że zaprzeczysz. Co do dezynfekujących to każdy lekarz ci powie że jest to tylko dodatkowe działanie. I jest .Więc nie siej cykorii. Schron to masz u siebie na podwórku. Buziaczki
Wiec z nikim się nie buja frajezy
Rozumiem, że jesteś kimś od właścicieli bo jaki pracownik chce narażać swoje i swoich bliskich zdrowie? Wątpię żeby to był ktoś od nas z produkcji ;)
Oczywiście, że sposób w jaki broni decyzji szefostwa zdradza kim jest. A sposób ,w jaki pisze o pracownikach zdradza kim jest i kim dla niej są pracownicy. Każdy może to ocenić.
Czyli dlatego nie ma żeli antybakteryjnych w firmie? Aha...Brawo, brawo...już dawno powinniście się zabezpieczyć a nie szukać na ostatnią chwilę.
Mamusia nauczyła rączki myć. Jak jest tak fajnie to czemu biuro się okopało?Tam nie ma mydła? Czy ich mamusia nie nauczyła rączek myć? Jak ktoś przywlecze wirusa do fabryki i ktoś inny się zarazi a potem "zabierze" do domu i nie daj Boże ktoś w domu się trafi z obniżoną odpornością to kierownictwu nie pomoże tłumaczenie, że było mydło tylko ciemniaki z hal łap nie myją. O ewentualnych pozwach i odszkodowaniach nie wspomnę. Nie robi się nic żeby choć trochę zabezpieczyć pracowników. A mydło to sobie może Pani wsadzić w....
Czy w okresie zagrożenia epidemicznego pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy urlop? Nie. Pracodawca nie ma prawa wysłać swojego pracownika na przymusowy urlop, zmuszając go do wykorzystania urlopu wypoczynkowego. Jeśli jakikolwiek pracodawca podejmuje taką decyzję, robi to niezgodnie z prawem. Od tej zasady są wyjątki. Jeden z nich dotyczy sytuacji, w której pracownik nie wykorzystał w ostatnim roku przysługującego mu urlopu. Powinien on zostać udzielony pracownikowi najpóźniej do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego. Pracodawca może skierować pracownika na zaległy urlop - nawet wówczas, gdy pracownik nie wyraża na to zgody. Ale do 30 września mamy jeszcze trochę czasu i trzeba liczyć, że z koronawirusem do tego czasie się uporamy.
Brygadzisci nic się nie przejmują pracownikami.. Zero reakcji na problemy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Meble Polskie?
Zobacz opinie na temat firmy Meble Polskie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 16.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Meble Polskie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 3 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Meble Polskie?
Kandydaci do pracy w Meble Polskie napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
