Co do wypowiedzi pani Marty,to może wyczerpał jej się limit ciągłych zwolnień z pracy z powodu załatwiania spraw i kierownictwo musiało robić zmiany w grafiku,a koleżanki za nią pracować, i dlatego umowa nie została przedłużona ,lecz do winy trudno się przyznać najlepiej oczerniać innych
Skoro w Gdańsku "wszyscy się zwolnili" w jednym dniu, to już wiadomo czemu ten sklep tak poleciał w dół. Przedtem było owszem - tak jak pisał Zbyszek - czysto i sympatycznie. Obecnie jest fatalnie. Ceny mają atrakcyjne, ale konkurencja też ma i co ? Tam przynajmniej potrafią traktować klienta według standardów, a w SANO niestety pokazują, że są daleko za innymi sieciami pod tym względem. Wystarczy, że powstanie LIDL w okolicy i nikt nie będzie do SANO zaglądał.
Można by było pisać poematy... krótko i na temat NIE POLECAM nikomu pracy w Sano.
Pracuję w Sano maxi w koszalinie w emce już przeszło dwa lata , napiszę tak otóż zamierzam , jak z resztą większość ludzi tam pracujących zmienić pracę najniższa krajowa zero podwyżek i brak urlopów to w skrócie bo nie będę się rozpisywać 10 godzin na kasie i musicie prosić się co niektórych żeby skorzystać z toalety , to tyle pozdrawiam
Albo chociaż zainteresować Inspekcje Pracy tym wyzyskiem Polaków przez Litwę.
Myślę,że wszyscy Ci co tak opisują to co dzieje się w firmie nie zdają sobie chyba sprawy z tego ,że mogą być posądzeni o pomówienia i mogą w ten sposób narazić nie tylko siebie ale i innych pracowników firmy na nieprzyjemności.Pamiętajcie, że tak naprawdę nie jesteście niewidoczni w sieci.W przypadku jak firma stwierdzi ,że naruszyliście jej dobre imię może być już niezbyt przyjemnie.
pomówienia? nie sądzę, że firma zakładając sprawę miałaby cień szansy. To co piszą inni to nie są pomówienia a czysta prawda! oczywiście niestety, ponieważ Sano niedługo będzie miało "monopol minimarketów" w Koszalinie- otwiera nowe sklepy, ale czy Pan Prezes nie widzi co się dzieje? - już te które istnieją mają deficyt pracowników a gdzie znaleźć całą obsadę na nowy sklep? powinien pomyśleć o sowitych podwyżkach, bo po co nowy sklep bez obsługi? oj Panie prezesie - po rozum do głowy trzeba pójść lub ewentualnie do mnie ;)
czysta prawda wszyscy powinni się zmówić i położyć zwolnienia to wtedy by Prezes zobaczył czym jest pracownik ....ze trzeba go doceniać a nie traktować jak tanią siłę robocza..........................
a przepraszam bardzo po co jest ten portal? człowiek jest wolny i może napisać tu swoją opinię o pracy w której miał okazje pracować, wolność słowa, pozdrawiam:)
to co się dzieje w sano to jakaś masakra nie płacone nadgodziny, nie można iść na urlop kiedy się chcę bądź zaległe urlopy z poprzedniego roku ( dwóch) Nie można iść na przerwę a jak już to godzinę przed zakończeniem pracy nie wspomnę że trudno wyjść nawet do toalety... Pracownicy sami odchodzą bo mają już dość I najniższa krajowa Zero motywacji chociaż przez podwyżki Towar to nie długo będzie z Litwy bo już robi się miejsce na półkach Jakieś łańcuszki przy kasach bez sensu Obóz pracy... Nie polecam!!! proponuję utworzyć związki zawodowe tylko więcej jest tchórzy niż odważnych
Zgadzam się, ktoś powinien tam porządek zrobić A takie miłe i pomocne Panie tam pracują.
A to co sie dzieje na sano 6 w koszalinie to juz szczyt wszystkiego pan "nowy" koordynator wymyslil sobie sprzatanie sklepu pracownicy zostaja po godzinach i zasuwaja tylko kto za te nadgodziny zaplaci? niech sobie firme sprzatajaca zatrudni. a pani (usunięte przez administratora) przechodzi juz sama siebie nie dosc ze nic nie robi na sklepie nic nie pomaga siedzi w biurze i ustawia pracownikow do dodatkowych zbednych prac, nie to co inne kierowniczki ktore sa zorganizowane i pracuja na sklepie. pracy dodatkowej jest duzo pensja jest ta sama ciekawe kto za nas premie dostaje moze pani(usunięte przez administratora)? nie pozdrawiam
Nie polecam pracy w Sano w Kołobrzegu. Kierownictwo żle traktuje sprzedawców,poniża. Umowy zawierają na miesiąc i jej nie przedłużają. Gorzej być nie może.
Witam, CZęsto bywam w sklepie Sano w Gdańsku, jest zawsze czysto, miła obsluga na kasie jak i na dziale mięsnym . Kobiety są zawsze uśmiechnięte i uprzejme dla klienta. Zawsze doradzą i polecą jakąś dobrą wedlinkę czy też ser . Pozdrawiam
Sano
Dotychczas miałam raczej dobrą opinię o SANO w Goleniowie - nigdy nie "sparzyłam" się na jakimkolwiek zakupie, ceny konkurencyjne w stosunku do innych dyskontów. Jednak po tym, co zrobiono z pracownikami - wypowiedzenie umów zawartych na 2 lata bez jakiegokolwiek wytłumaczenia i wyjaśnienia, co robili źle, przestanę bywać w tym sklepie i będę zniechęcała swoich znajomych. Nie tak się postępuje z pracownikiem.
Ja Wam powiem jak jest! pracuję jako kasjerka, znam kierownictwo różnych Sano. Nie wszędzie kierownictwo jedzie jak po szmacie, są kierownicy bardziej lub mniej tolerancyjni. Dlaczego piszecie o darmowych nadgodzinach a nie wspomnicie, że za te nadgodziny odbieracie wolne? Co do podwyżki - faktycznie jest, ale tylko wtedy kiedy rośnie najniższa krajowa. Kierownictwo przejmuje się swoim sklepem, ponieważ ma "joby" z góry, toteż jeden kierownik to wytrzyma i nie odreaguje na swoich pracownikach a inny da popalić- taka prawda. Co do CV to nawet nie trzeba posiadać takiego dokumentu - niestety w Sano teraz jest tak, że biorą każdego kto tylko przyjdzie do sklepu z deficytem pracowników (ogłoszenie na drzwiach). Wkurza mnie to, bo później muszę pracować z ludźmi totalnie niemyślącymi i nie łapiącymi podstawowych rzeczy, a dodatkowo pracodawca wydaje ogromne pieniądze na badania lekarskie pracowników i BHP, którego nikt nie przestrzega (prawie), bo nie ma na to czasu. Pozytywem jest to, że wypłata zawsze jest na czas, na święta pracownicy w zależności od dochodów dostają bony a ostatnio wprowadzili (oby nie jednorazową) premię za brak zwolnienia L4. No i co do nich to lepiej nie chodzić bo później kierownictwo się dwa tygodnnie albo lepiej mści. U mnie za 12sttkę w niedzielę (1 w mscu) ma się jeden weekend wolny (mało - ciężko podzielić na rodzinę). Generalnie wyżej cała prawda o Sano w Koszalinie. Kierownictwo ciśnie bo ich cisną jedni bardziej inni mniej!
Bezpłatne nadgodziny to nie jedyne "dziwne przypadki" jakich byłam świadkiem. @Łukasz, myślę że te pochlebne opinie są w pewnej części wystawiane przez samych pracowników, ale nie tych których znajdziesz w sklepie a raczej tych z tzw. "góry". Moim zdaniem chcą ocieplić swój wizerunek...
Nie polecam pracy w sano masakra wykorzystując ludzi nadgodziny robi się za darmo masakra atmosfera beznadziejna.
kierownikami i dyrektorami też powinni się zająć odpowiednie służby jak:KAUFLAD,CARFUR,MAKRO itd
wymiana się należy dyrektorom w dziale handlu,tam to już jest prawdziwa korupcja
jestem za,uważają,że są ważniejsi od prezesów na których nie zostawiają suchej nitki,tak ich obgadują
w koszalinie
tak to jest prawda zaczelo sie cala gora sie boi
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sano Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Sano Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sano Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!