Ludzie w tej firmie są źródłem problemów. Koleżeństwo i rozmowy w trakcie pracy są niemile widziane. Kablowanie jest wskazane, często wymuszane. Kablujesz - punktujesz. Ten kto pierwszy poskarży ten wygrywa. Np. - A proszę pana bo ten i ten, to i tamto. - Brawo, należy się 10 punktów. Szybko wracać do roboty, bo szkoda czasu a tamten/ tamta ma przyjść na dywanik...
W tej firmie oczywiście najniższa krajowa reszta premia. Premię której nigdy nie zobaczysz, one specjalnie są tak zawyżane aby pieniędzy nie dać. Możesz się starać, stawać na rzęsach a i tak znajdzie powód aby nie dać. Porażka
Prosta sprawa jak wytarcie rąk w czysty ręcznik to problem nie do przeskoczenia. Chcesz mieć w co wycierać ręce to rzecznik trzeba wziąć do domu i sobie go wyprać. Papier do wycierania rąk jest zły bo kosztuje pieniądze więc albo sobie pierzemy ręcznik albo wycieraj ręce w śmierdząca szmatę. Tragedia
BHP BHP i jeszcze raz BHP. Przydałaby się kontrola w tej firemce. Regały na magazynie to samoróbki, które pod wpływem ciężaru się uginają, a co jakiś czas zrywają. Maszyny postawione na belkach drewnianych, wiszące kable, na antresole nie ma schodów - trzeba podjeżdżać wózkiem widłowym, a na hali temperatura poniżej przyjętych norm. Dbanie o pracownika - zapomnij.
Na rozmowie kwalifikacyjnej wszystko pięknie wyglądało. Człowiek aż się cieszył że dostał się do tak ambitnej firmy, obiecane: szkolenia, premie, podwyżki, rozwój firmy, wyjazdy integracyjne. A wyszło wręcz przeciwnie, 3 lata tam zmarnowane. Szkolenie to było tylko jedno i to jeszcze z wielkim żalem bo się słyszało że my sobie siedzimy, a ktoś musi za wszystkich robić. Premie? w tej firmie nikt tego nie widział. Integracje? Jak sobie sam zorganizujesz na własny koszt, a w firmie nawet dwóch zdań nie możesz zamienić z kimkolwiek bo już wielkie problemy. Rozwój firmy? przez te 3 lata zauważyłem bardziej cofanie :)
Wszędzie rozwieszone kartki typu "Zamknij drzwi !!!", "Wyczyść !!!", "Wyjście!!!", "Nie trzaskać drzwiami!!!!". Czułem się jakbym był w przedszkolu. W sumie nic dziwnego, bo skarżenie również ma tam miejsce i jest jeszcze za to nagradzane.
Pracownik działu eksportu z językiem niemieckim
Praca Bawaria obsługa piaskarki do piaskowania. Jedna zmiana. Zapewnione zakwaterowanie.
Codziennie tam słychać to samo: "szybciej, szybciej, szybciej" - tam nawet mówić trzeba szybko żeby ten ... byznesmen był zadowolony.
Pracownicy biurowi mają do dyspozycji ekspres do kawy, bo właściciel tam korzysta i musi mieć lepszy ekspres a fizyczni zasługują jedynie na stary zwykły zaparzacz z filtrem i dzbankiem. Zimą w biurach jest zimno, ale na magazynie jeszcze zimniej. W lato biurowi mają klimę (...ale nie wolno korzystać bo koszty - haha) a na magazynie mają darmowy przeciąg. W biurach zarabiają więcej a pracownicy fizyczni mniej. (usunięte przez administratora)
Pracowałem w wielu firmach, ale ta była najgorsza. Wszystkie poprzednie opinie to prawda. Ja mogę dodać od siebie to obgadywanie oraz obraza pracowników. Byłem świadkiem nie jednej sytuacji jak pracodawca naśmiewał się z pracownika przy jego obecności. Bardzo nie miła atmosfera tam panuje.
Pracowałem w tej firmie jakiś czas temu, najlepszą decyzja jaką mogłem podjąć była zmiana pracy... Skąpstwo i oszczędność właściciela na każdym kroku.. Rozmowy w czasie pracy pomiędzy pracownikami były negowane na każdym kroku. " nie macie co robić ? chwycie się roboty " nie ma tam koleżeństwa, a wręcz przeciwnie donoszenie i wytykanie jakichkolwiek błędów to codzienność.. NIE POLECAM PRACODAWCY W ŻADNYM STOPNIU!!!!
Praca w tej firmie to koszmar (usunięte przez administratora) i falsz na kazdym kroku. Ciagle niezadowolenie szefa.. Kazdy ruch monitorują kamery. Co miesięczne statystyki ilości wykonanych telefonów, ofert,zamówień… Handlowcy nie maja nawet 15 minutowych przerw. Nad wszystkim czuwa pani pseudo wulgarna koleżanka, jak szef boi się zwrócić uwagę pracownikowi wysyła ta nieokrzesaną Panią. Zastanów się zanim będziesz aplikować na jakiekolwiek stanowisko.. Szkoda czasu i nerwów..
Oszczędność na wszystkim. Słynny tekst co słyszysz dziennie: " bo to pieniądze " 1.Jak coś potrzebujesz do pracy i w końcu Ci się uda doprosić po paru miesiącach...to zamawiając chyba wybiera filtruj - najtańsze. Więc chwile z tym popracujesz i znów od nowa historia :) 2. Na prądzie. Wychodzisz na chwile z biura w którym pracujesz, masz zgasić światło, a na hali mają wyłączać maszyny. 3. Na ogrzewaniu, zimno wszędzie. A ja zwrócisz uwagę że tak nie powinno być, to usłyszysz tekst: " to się roboty weź, to Ci nie będzie zimno" 4. Ekspres do kawy: w kuchni u góry jest dla szefa oraz gości, a na dole to coś co parzy kawę dla pracowników. 5. Żadnej wody, herbaty...wszystko samemu trzeba przynosić.
Ludzie w tej firmie są źródłem problemów. Koleżeństwo i rozmowy w trakcie pracy są niemile widziane. Kablowanie jest wskazane, często wymuszane. Kablujesz - punktujesz. Ten kto pierwszy poskarży ten wygrywa. Np. - A proszę pana bo ten i ten, to i tamto. - Brawo, należy się 10 punktów. Szybko wracać do roboty, bo szkoda czasu a tamten/ tamta ma przyjść na dywanik...
W tej firmie oczywiście najniższa krajowa reszta premia. Premię której nigdy nie zobaczysz, one specjalnie są tak zawyżane aby pieniędzy nie dać. Możesz się starać, stawać na rzęsach a i tak znajdzie powód aby nie dać. Porażka
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Atlantis Power Transmission Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Atlantis Power Transmission Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Atlantis Power Transmission Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 0 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
