Czy w firmie na ten rok zapowiadają się podwyżki?
Jeśli jesteś kierownikiem lub zastępca to musisz pisać do centrali. Jeśli jesteś sprzedawca to twoj KS lub ZKS nada Ci nowe hasło że swojego timegripa
Czemu tu są takie dziwne dane firmy; Adres: Lublańska 38, 31-476 Warszawa NIP: 5213668279 KRS: 0000501975 Przecież to nie są dane Circle K. Dodatkowo w Warszawie nie ma nawet takiej ulicy. Nie mówiąc o kodzie pocztowym. Ktoś tu chyba kombinować coś?
Wiecie, że teraz kierownik ma mieć max 1 stacje A nie 2 jak do tej pory, niektórzy mieli. Już pierwsze ogłoszenia na kierownika są, A będzie ich tylko przybywało.
Że to jakiś nowy dyrektor to wymyślił bo dzięki temu będą oszczędności. CV nie ma co składać bo oni chce nowe osoby na kierownika z zewnątrz.
Siejesz propagandę ... o tym ,ze KS ma mieć max 1 stacje od roku było mówione; co to za interes dla firmy jak musiała płacić takiemu KS dodatek za prowadzenie drugiej stacji a przeważnie na jeden ze stacji urzędował kierownik na drugiej zastępca , który robił robotę za KS a ten brał należne honoraria ; dziwne tylko ze biorą osoby z zewnątrz a nie awansują ZKSów ... czy bony na święta już dotarły do Was ?
Bony od dziś kierownik lub zastępca może drukować. Więc od dziś zaczelo się rozdawanie bonów. A właśnie jesteś w błędzie - bo zks też awansuja, nie zawsze jest ktoś z zewnątrz :)
(usunięte przez administratora)
Dadzą wam bony i będziecie zapierniczac w święta ????
Moje warunki zostały przyjęte, aż się uśmiałem.
Czy sam sobie poradzę na nocce.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Team leader / Manager Działu Spedycji Międzynarodowej
Kto dostał bony, ręka w górę
Kto Ci takie bzdety powiedział? Bony przyjdą na maila, kierownik je wydrukuje i każdemu da. Do użytku na stacji.
Zadowoleni z bonów na Wielkanoc od firmy? Czy znowu będziecie narzekali?
1.04 przyszło info, że firma daje bony z okazji Wielkanocy (i nie jest to Prima aprilis). Bony zostana wysłane mailem, kierownik drukuje u każdemu daje. Ale dokładnej daty kiedy jeszcze nie ma.
Oo dzieki za info. ???? . To peenie dlatego wypisywalismy zaswiadczenia o dochodach. Moze jeszcze wczasy pod grusza da i bedzie super
Jak tak czytam to aż się dziwie ze tak na większości stacji jest tragicznie . Co prawda jest czasami zapierdziel , nocki samotne nie są fajne , ale da się żyć . Dużo zależy od miasta i miejsca w którym jest stacja . Co do zarobków to w Stolicy poniżej 2600 netto nigdy nie było . Co prawda w Statoilu było fajnie ale kaska kiepska
Czy za szkolenie lotto w circle k macie wpisane w grafiku godziny?
Od kilku miesięcy jest nakaz, że lotto ma być wpisane do grafiku + zwrot kosztów dojazdu. Wcześniej był tylko zwrot kosztów dojazdu, a szkolenie nie było wpisywane do grafiku.
Czyli jak się nie Dolicza to do godziny pracy to mogę poprpostu nie pójść na szkolenie bo mogłem mieć coś zaplanowane tego dnia jak mam dzień wolny. A na badania okresowe to też nie są liczone jako dzień pracy?
Musisz mieć wpisane 8h w grafiku na lotto i tyle. Kierownik nie chce Ci wpisać? Napisz oficjalne zapytanie do działu HR. Mailem. Nawet się nie musisz podpisywać. To Ci też to potwierdza. Tak - badania to też twoja praca. Też masz wpisane do grafiku.
W Circle praktycznie zero obowiązków i dużo luzu więc firma zadbała, żeby nam się nie nudziło. Każda stacja dostanie iPad i będziemy wciskali klientom Iqos (jak ktoś jeszcze nie wie to efajka). Ładnie sobie włączysz tablet i od klienta weźmiesz wszystkie dane po czym sprzedaż mi iqos w promocyjnej cenie. Fajnie no nie ? Bo tak nudno i mało obowiązków do tej pory było
Ja już mam. Fajna jakość obrazu jest. Teraz to mogę pracować. Odpale sobie serial i 8-16 leci jak marzenie.
Witam wszystkich. Mam pytanie dotyczące wystawiania faktur. Czy nr. rejestracyjne wpisujecie takie jakie rzeczywiście widnieją na tankowanym aucie, czy może te wybrane przez klienta ? Podobno nie można wpisać innego numeru niż widzimy, bo grozi nam to karą w razie kontroli skarbowej. Pytam, ponieważ kierownik wręcz każe nam pisać to co zażyczy sobie klient. Czy to nie jest łamaniem prawa i oszustwem?
Kiedyś był jakiś mail o poprawnym wystawieniu faktu i coś tam pisało że za złe wystawienie faktur sprzedawcy grozi kara finansowa. Ks mówi że jak klient mówi zły numer rejestracyjny niż jest na samochodzie to jest jego problem bo to on nas oszukuje a nie my. Więc piszę się to co klient mówi.
Numery możesz wpisywać tylko takie jak auto przy dystrybutorze lub bez. Jak masz wątpliwości to zadzwoń do skarbówki
U mnie na stacji jest tak, że to klient zawsze rozpina spodnie , opuszcza nachy do ziemi i maczugą wskazuje numer samochodu na podjeździe, który najbardziej spełnia jego oczekiwania. Później zaczyna tłuc maczugą o blat kasowy i śpiewać O sole mio, strącając na ziemię gooddie baskety z lady kasowej. Klient jest zadowolony, mi wpada lukratywna premia od sprzedaży kawy ze starym, pomarszczonym parówskiem i wszyscy są zadowoleni.
Pracuje w circle k od ponad roku. I muszę napisac że dobrze że nie czytalam tego wczesniej bo na pewno nie zdecydowalabym sie na pracę. Czytajac wasze opinie az ciarki przechodza. Moj kierownik bardzo w porzatku, zk również, sa po prostu czlowiekiem dla drugiego czlowieka.Grafik dostosowany do naszych potrzeb, zawsze do 12 trzeba podac kiedy chcemy wolne i nie ma z tym problemu. Intrgracja za konkursy byly , bylo fajnie. Bony na święta.... cgyba nawet całkiem spore. Do czego mozna sie przyczepic to do samotnych nocek to fakt. No i zawsze mozna byloby wiecej zarabiac
To masz szczęście że trafiłaś na spoko kierownika. U nas zero zrozumienia od KS, robi nam pod górkę cały czas. Zero imprez integracyjnych. Grafik porażka. Jak jest dwa dni przed końcem miesiąca to cud. Jak jest 5 dni wolnych w miesiącu to wszystko. Premii praktycznie nie ma w ogóle. KS znęca się nad pracownikami, a KR na to pozwala....
No następna co ją mąż do roboty wygnał żeby mu w domu nie ględziła to się realizuje i rozwija , powodzenia .
Czy ktoś już dostał rozliczenie PIT z Cyrku.
nie wiem jak tam się pracuje, ale spamują na potęgę !
Wytrzymałem tam prawie 2 lata. I nie polecam. Jak widzę kolejne ogłoszenie zatrudnimy sprzedawców i to co firma oferuje, to istny śmiech na sali. Prawda jest taka, że człowiek tam robi nonstop. Jak ma się 6 dni wolnego w całym miesiącu to jest już coś. Dodam, że nie miałem całego etatu i pracowałem czasem 11 do 14 dni pod rząd. Dzień wolnego i dalej do pracy. KS nie szanuje i nie liczy się z pracownikiem. W życiu nie było żadnej imprezy integracyjnej. Chyba dla siebie tą kasę zabierał. Bonów i nagród również w życiu nie było. A szkolenia? Jakie szkolenia. Po roku pracy tylko było szkolenie BHP. Napisali że studia możesz pogodzić z pracą, grafik dostosują do Ciebie. No pewnie. W dzień pójdziesz na wykłady , potem biegiem na noc do pracy, a po nocce prosto na wykłady. Plus całe weekendy w pracy. Tak to idzie KS i KR studentom na rękę. To wszystko co piszą w ogłoszeniu o pracę to ściema. Na stacji na której pracowałem w ciągu dwóch miesięcy prawie wszyscy się zwolnili. To chyba tak kolorowo nie ma. Dodam, jeszcze że za taką harówke to średnio zarabialem 1700 na rękę. Śmiechu warte. Teraz już mnie tam nie ma i w końcu żyję. Ale jak ktoś chce spróbować pracy w tej nic nie wartej firmie to niech spróbuje, a może mu się akurat spodoba ha ha ha.
U mnie to samo... Aż mam wrażenie, że piszesz to o moim cyrku, ale widać, ze na każdym dzieje się to samo.
U mnie to totalnie wszystko inaczej, aż jestem w szoku że takie stacje istnieją. Są konkursy bony nagrody, elastyczny grafik itp
Za niedługi czas opowiem Wam koledzy i koleżanki co się dzieje na jednej ze stacji która działa od niedawna.... Pozdrawiam
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
AlDnA poniżej napisała - "W Circle k pracuje sie gorzej niż w Oświęcimiu. W Oświęcimiu Niemcy w pewnych momentach mordowali, a w Circle pastwią się nad człowiekiem do końca. Zameczą, ale dadzą tak małe pieniądze że i umrzeć nie dadzą. Za mało by przeżyć za mało by umrzeć, wystarczająco by zmęczyć człowieka na amen. I ci regionalni, którzy wchodzą na stację jak do kurnika wołając do pracowników: (usunięte przez administratora) Jak do jakichś gęsi czy innego drobiu. Ludzie, pomóżcie nam. Pomocy, ratunku!!! Gorzej niz za rzymian, Mojżeszu" Porównanie do Oświęcimia, Niemiec z drugiej strony modlitwy. JAKA OBŁUDA !!!
(usunięte przez administratora)
Witam bratnia duszę.
Jak myślicie czy jest sens zadzwonić do PIPu i opowiedzieć o tym co sie tutaj wyprawia? To jak jest traktowany człowiek przez KS i to co się tutaj wyprawia to brak słów.
A jak jest człowiek traktowany? KS zmusza Cię do pracy? Otrzymujesz wynagrodzenie? To zapie...laj i nie pisz co tu się wyprawia, to jest realny świat, a jak Ci źle to do widzenia, nikt Cię nie zmusza byś tu dalej się męczył. PIP em to Wiesz kogo możesz straszyć? Co najwyżej przedszkole. Śmieszny jesteś i do tego Dzban i Lamus
Smieszny jesteś ty. Kogo tutaj pokazujesz? Myślisz, ze glupim pisaniem ktoś stwierdzi "ah dostaje marna kasę za wyzysk to ide pozapierd..ć". Niech dzwoni, bo ma do tego prawo!!!
Przecież tam wyżej NIC nie pisze o tym że nie może dzwonić. Ale co on tam powie biedaczysko, że jest źle traktowany. Synku wyzysk na maksa to się zaczyna dopiero od 3k . wyzysk za najniższą WTF
Zależy z czym chcesz dzwonić do tego PIP-u? Ogólnie inicjatywę popieram, ale jeśli chcesz powiedzieć, że na 12-godzinnej zmianie nie ma przerw, no to oczywiście masz rację, natomiast musisz pamiętać, że według kodeksu pracy masz prawo do przerwy, jednak z niej nie korzystasz dobrowolnie, ponieważ zarząd mówi otwarcie, że za korzystanie z przerwy rozwiążą z tobą umowę, czyli cię zwolnią. Prawo tutaj oczywiście stoi po stronie wyzyskiwacza, bo wyzyskiwacz i pasożyt (Circle) z zarządem w Warszawie ma prawo ciebie zwolnić. Kolejna kwestia, że jesteś sam na zmianie i masz przez 12 godzin kolejkę do drzwi. Tutaj oczywiście też masz rację, ale musisz pamiętać o tym, że polskie prawo pracy nie precyzuje mocy przerobowej pracownika i z punku widzenia prawnego twój właściciel (circle) ma prawo traktować ciebie elektrycznym pastuchem, żebyś szybciej pracował, gdy nie masz przerwy i przez 12 godzin masz kolejkę do drzwi. Takie ma prawo i z tego też korzysta. Jeśli chcesz mieć jakiegokolwiek haka to zrzuć się najpierw z kolegami na kamerkę szpiegowską w sklepie detektywistycznym i nagraj przełożonego, który mówi do ciebie, że nie należy się tobie przerwa, bo jako pracownik tej firmy nie jesteś człowiekiem tylko zwierzęciem . Wtedy po prostu będziesz miał podkładkę, a póki je nie masz, twój pan (właściciel) jest czysty. Oni mają prawników, gotowych iść z wami na wojnę, a wy macie zdobycze nowoczesnej technologii, jak mikroskopijne kamery HD nagrywające również dźwięk, tylko musicie nauczyć się z nich korzystać. Nie bójcie się tego, nagrywajcie wszystkie rozmowy z przełożonymi, a później wytoczcie im proces i zażądajcie milionowego odszkodowania za zniesławienie, jawny mobbing oraz za stalking, który w tej firmie jest na porządku dziennym. Jeśli będziecie mieli twarde dowody, sprowadzicie ich prawników do parteru, ale jeśli dalej będziecie się zachowywać jak dzieciaki, oni będą traktować was jak dotychczas, czyli jak swoje kundelki, jak takie szmatki podłogowe.
W Circle k pracuje sie gorzej niż w Oświęcimiu. W Oświęcimiu Niemcy w pewnych momentach mordowali, a w Circle pastwią się nad człowiekiem do końca. Zameczą, ale dadzą tak małe pieniądze że i umrzeć nie dadzą. Za mało by przeżyć za mało by umrzeć, wystarczająco by zmęczyć człowieka na amen. I ci regionalni, którzy wchodzą na stację jak do kurnika wołając do pracowników: (usunięte przez administratora) Jak do jakichś gęsi czy innego drobiu. Ludzie, pomóżcie nam. Pomocy, ratunku!!! Gorzej niz za rzymian, Mojżeszu
A może by tak pozwalniać regionalnych?Siedzą na stacjach, śmiechy, żarciki tak wygląda ich praca. Samochody służbowe, po co oni są potrzebni? Kierownicy i zastępcy powinni też pracować jak reszta pracowników. W święta, na nocki. Nie pchali by się tak do koryta.
Pierwsze to musi się zwolnić stołek. A kierownicy starej daty nie oddadzą go no chyba że czas na emeryturę będzie.
Zgadzam się. Kierownicy powinni też pracować w nocy, weekendy czy święta. A nie wymądrzać się, że na nocce nie było zrobione to czy tamto. Niech pokażą jak pracują w nocy i to samemu na zmianie, a nie komuś wytykać błędy. U nas na stacji już popołudniowa zmiana jest samotna. Klienci z niedowierzaniem na to patrzą co się tu wyprawia. Jedna osoba musi ogarnąć tłum ludzi.
Chyba ONa dawno po twarzy nie dostała do tego gdzie jestem doszedłem ciężka pracą.lachy jak ty robić nie muszę.
W nocy to ja sobie śpię grzecznie. A w weekendy będę się wyrzewał na saunie na kartę multisport. Jak mam jeszcze przy tym pracować? Po ciężkim tygodniu kierowania wami.
Szkoda słów na takich jak ty.(usunięte przez administratora) z ciebie i tyle. Widać, że brak ci kultury i rozumu. (usunięte przez administratora)
Zapomniałeś dodać że wylaczasz jeszcze telefon żeby nikt Ci nie dokuczala jak się wygrzewasz. To wy macie tefony firmowe które powinny być dostępne 24h a nie tylko wtedy jak się jest w pracy.
Nie bój , nie bój ta paranoja będzie miała ciąg dalszy, od lutego nowe modele pracy. Dopiero będzie się działo.
Dało radę ze jedna osoba jest na nocy to i czemu by nie dało rady jedna osoba na dniu. Przecież był plan żeby kierownik miał jeden weekend i jedna noc w miesiącu ale oczywiście to byly tylko pomysł który nigdy w życiu nie wszedł.
Dla osób zastanawiających się nad pracą w Circle K. Ogólnie zarobki jak wszędzie, premia na święta jednak jest godna pochwały ale... Na nocach jest jeden pracownik który ma pełno roboty wyrzucanie śmieci, odkurzanie, mycie podłogi, mycie łazienek,dokładanie towaru, robienie kanapek oczywiście w między czasie obsługa klientów. Od 7-19 czasem jest jedna osoba z kierownictwem więc można powiedzieć, że stoję sam. (Zależy też od kierownika i humoru bo często nie mają czasu na pomaganie...) W tych godzinach jest największy ruch więc obsługuje klientów, robie hot-dogi, zapiekanki itd Obsługuje lotto gdzie czasem jedna osoba ma z 10 losów do sprawdzenia i 20 do wysłania więc trochę to zajmuję no i pilnuje porządku na stacji i staram się dokładać towar, sprawdzać daty itd. Czy jedna osoba może robić 1000 rzeczy wokół? Nie da się. Na 12 godzin pracy jest 30minut przerwy. Zazwyczaj tę przerwę ma się między klientami. Nie ma mowy, żebyś poszedł i miał naprzykład 20minut przerwy na kanapkę i herbatę aby odpocząć. Moim zdaniem cały czas powinno być 2 pracowników a nie tylko czasami.
U mnie jest dokladnie tak samo. Za kazdym razem gdy komuś mówię gdzie i w jakich warunkach pracuję, to bardzo mi współczują i chwytają się za głowę. Na szczęście swoje już odchodzę. Ostatnie dni. Czego mi żal? Tego, że nie zrobiłam tego wcześniej. Im częściej tu zaglądam tym wiem, że na każdym Cyrku jest tak samo. Firmę należy omijać szerokim łukiem, a najlepiej to iść w drugą stronę. Konkurencja się z nas śmieje, ze dajemy się wykorzystywać za marne grosze i przede wszystkim narażamy samych siebie na niebezpieczeństwo. Nie dajcie sie wykorzystywać!!! Pozdrawiam
Przypuszczam, że tę opinię pisała osoba z biura, bo jest po prostu zbyt delikatnie napisana i na tej samej zasadzie przeprowadza się rozmowy kwalifikacyjne w Circle. Na tych rozmowach mówi się pracownikowi, że w firmie w zasadzie nie ma przerw i przerwę trzeba mieć między klientami, gdzie między klientami nie ma w rzeczywistości czasu, aby nawet pierdnąć. Jest tu napisane, że gdzieś tam jest kierownik, a w rzeczywistości kierownik wychyla się zza drzwi tylko po to, aby krzyknąć do kasjera: ,,Ch....uj ci w du....pę szmat...o!" Fakty są takie, że ten post pisał ktoś z biura i w rzeczywistości temat przerwy nie jest nawet podnoszony. przez 12 godzin od rozpoczęcia do zakończenia pracy nie można: Jeść, oddawać stolca, poszczać bąka, kiedy kret macha rączką, nie można oddawać moczu, nie wolno się drapać itd. Za to co 15 minut przyjeżdża regionalny, żeby zrobić ci zdjęcie tabletem i powiedzieć: ,,Mam cię ty mała kurew....ko, zobaczysz szma....to jak cię dojadę, zrobię sobie twoim kosztem taką premię, jaka nigdy ci się nie śniła". Macie wtedy odciętą całą pensję, czyli 1200 złotych brutto, bo premii w tej firmie nie ma i dostaniecie dodatkowo naganę z wpisem do akt, aby wam zablokować ucieczkę z tej firmy do innego pracodawcy. Jeśli nawet rzucicie wypowiedzeniem, oni podstawią wam takiego haka, że zwolnią was dyscyplinarnie i od razu zatrudnią adwokatów, aby was załatwić na drodze sądowej, abyście już nigdzie nie mogli znaleźć pracy. Musicie wiedzieć, ze jedynym, komu płaci ta firma godziwe pieniądze, to właśnie adwokatom, aby w razie potrzeby zaatakować pracowników i wywalczyć na nich odszkodowanie za zniesławienie, circle, jakim jest chociażby nierównie wlanie sosu na paróweczkę w bułeczce.
Jakaś kasa na wielkanoc ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Circle K Poland?
Zobacz opinie na temat firmy Circle K Poland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 158.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Circle K Poland?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 150, z czego 6 to opinie pozytywne, 51 to opinie negatywne, a 93 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Circle K Poland?
Kandydaci do pracy w Circle K Poland napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
