(usunięte przez administratora)
Bo niewiele wiesz a za dużo ci się wydaje. WYnagrodzenie jest niższe niż na szczecińskim rynku. Wystarczy iść na kilka rozmów kwalifikacyjnych lub zwyczajnie popytać ludzi na "naszych rynkach" :) No chyba, ze nie znasz języka lub masz braki w wykształceniu - to wtedy ta firma jest jedynym miejscem gdzie cie wezmą no i wtedy to nie masz co narzekać, bo nigdzie indziej twoje CV nie przejdzie.
Każde SSC (nie mylić z call center czy BOK) w tym mieście oferuje umowę o pracę. Nie jest to jakieś nadzwyczajne. Wazniejsze jest, ze gdzie indziej masz inną kwotę w umowie. Są szkolenia!!!, możesz pracować z domu - bo firma da ci laptopa - tu pracujesz na stacjonarnym bo jest o 200 pln tańszy buahahahahaha. I jedź teraz w delegacje, hehehehehe. ta firma to smiech na sali, smiech na open space. ;)
To SSC wygląda dokładnie jak sklepy Netto i tak działa. Tyle, że w rządkach zamiast produktów siedza ludzie. Tak samo mają tanieć jak produkty. W tej cenie dostaje się coraz gorszą jakość. Teamy sa łączone w promo-packi 2 w jednym - to się na TL zaoszczędzi. Stawia się w tych rządkach coraz słabszych ludzi. Bałagan i brak organizacji. Oszczędza na sprzątaniu, więc tak samo brudno i śmierdzi. Jeśłi uwielbiacie sklepy Netto to tu będziecie się czuli tak samo wspaniale i to jest praca dla Was. Ach, i tak samo jak w sklepach usłyszycie, że jak się nie podoba to mozecie iśc gdzie indziej, tak samo w tym SSC odpowie wam HR. A za plecami uslyszycie dodatkowo, ze plebsem jesteście i nie ma co się wami martwić bo i tak wam brak odwagi i nigdzie nie pójdziecie. Zapraszamy.
(usunięte przez administratora)
O własnie takich ludzi jak Ty ta firma potrzebuje. Szczęsliwych, że za ich codzienną pracę ktos będzie płacił. I tylko tak ambitnych ludzi tu potrzeba.
(usunięte przez administratora)
A ty Janusz chodzisz po forach pracodawców swoich przyjaciółek i komentujesz używając wyciętych stanowisk z ogłoszeń? buaaaaaaaaahahaha. Trzeba byc idiotą by nie zauwazyc że żaden z ciebie Janusz a dziołcha z HR-u. Przykro, że do takiej ściemy musicie sie posuwać, bo ludzie nie chcą tu pracować. Ale takimi śmiesznymi wstawkami na pewno tego nie zmienicie, a przeciwnie.
Jak Dania nie zobaczy TRAGICZNEGO BAROMETRU to fige z makiem dostaniemy a nie podwyżki. Tu podwyzki są tylko w dwóch sytuacjach: jak jest duzo odejść, jak barometr jest zły i wygląda na to że ludzie są tak wkurzeni że będzie dużo odejść i targety nie będa wyrobione. Za dobrą prace i wykonanie targetów tu się podwyżki nigdy nie zobaczy, najwyżej podniesienie targetów. Dlatego zamiast wylewać żale tu, napiszcie to tam gdzie trzeba i gdzie to ma jakiś efekt - W BAROMETRZE. Wysilcie się troche i pare zdań na angielski sobie prztłumaczcie i napiszcie gdzie jest miejsce, jesli cokolwiek chcecie sobie poprawić. Inaczej to dalej możemy sobie narzekac w kaciku i to będzie nasza wina, ze tak jest, bo nie korzystamy z tego, kiedy firma nas pyta!!!
(usunięte przez administratora)
O co w ogóle chodzi na tym stanowisku do spraw wprowadzania danych? Jest sens w ogóle się tym zajmować i tracić czas?
Przed barometrem to mnie nawet plotka o podwojeniu pensji nie zdziwi. jak barometr bedzie dobry to się obejdziemy smakiem. Dostaniemy po 50 pln i tyle. Niech Pawel tylko doliczy dokładnie w zamian za podwyżki ilu ludków trzeba zoptymalizować by się podzielić ich wynagrodzeniem :) :) Bo Paweł to wiadomo, coś zobaczy, coś doloży, czegoś nie zauważy a reszte sobie wymyśli :)
(usunięte przez administratora)
Franek, Twoje wypowiedzi sa tak charakterystycznie niegramatyczne, że w realu można Ciebie rozpoznać bez chwili zwątpienia. Ogarnij się chociaz w języku polskim.
(usunięte przez administratora)
DOświadczenie z tej firmy: jak jest fatalny HR to nalezy trzymać sie z daleka od tej firmy lub uciekać jak najszybciej. Każdy dział na tym cierpi. A jak do tego dołoży się fatalnego Menedżera, który słucha fatalnego HRu to mamy to, co mamy. HR managierka nie potrafi poprowadzić spotkania po angielsku!!!! Nie wspomnę o zadufaniu i narcyzmie. To tak żałosne że aż smieszne. Żegnaj to biedne SSC, odliczam dni by połozyc papierek :) Wszystkim kolegom i koleżankom życzę odrobine odwagi by zapomniec o tym żałosnym miejscu. Gwarantuję, że gorzej jest trudno trafić. Jedyna nadzieja, ze ludzie wreszcie w barometrze napiszą PO ANGIELSKU jak tu jest. Inaczej nigdy nic sie nie zmieni i będziecie dalej małopłatnymi wyrobnikami do redukcji.
Angielski na poziomie komuniaktywnym. Księgowośc tutaj jest na szerszym poziomie niż tylko jeden typ operacji, dużo mozna się nauczyć. Angielski- na tyle dobry by nie bać się zapytać klienta duńskiego jak coś jest niejasne albo brakuje czy czegoś. Nie chodzi o jakieś specjalistyczne zapytania ale o bycie otwartym-komunikatywnym. Jak chcecie dobrze zarabiać to do tego angielskiego trzeba się trochę przymusić. Korzystajcie z tego, ze Wasi TL mówią po angielsku, proście o instrukcje !!! i spotkania w tym języku, o to by firmowe spotkania były po angielsku. NIgdy dalej w karierze nie pójdziecie jeśli angielski będzie kulał a WY pracując w duńskiej firmie nie nauczycie się go w pracy. No bo gdzie? Jak będziecie unikali angielskiego to zawsze będziecie pracowali w nędznych firmach za nędzne pieniądze. To juz zależy od każdego z WAS!
(usunięte przez administratora)
Centrum Usług Wspólnych jako franczyza... buaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahahahahah
Kiedyś aplikowałam do tej firmy na Junior Acc.. Pracy nie dostałam, bo chciałam zarabiac "za dużo". Trafiłam do Dania Accounting POland. Okazało się, że jako Junior BEZ DOŚWIADCZENIA można na start dostać 3000pln. PO 6 miesiącach jest podwyżka. Ja się tyle nauczyłam, że dostałam 1000pln. Jako Junior mam 4000. Ci z doświadczeniem na starcie dostają 4 000 z szansa na podwyżke po 6 m-c. Dodatkowo: można pracować z domu oraz elastycznie zaplanować sobie dzień!!! Bardzo się cieszę, że Dansk mnie nie chciał. A WY nie dajcie sobie wmówić, że to, co oferują to dobre warunki i dobra płaca, bo tak nie jest. Niezadowolonych zapraszam do naszej firmy akurat poszukiwani sa juniorzy. http://www.pracuj.pl/praca/junior-accountants-szczecin%2Coferta%2C4804704,oferta,4804704?_ga=1.33332478.1326801567.1458339489
4000 jako Junior? Pracowałam przez rok w Poznaniu, mam wykształcenie wyższe kierunkowe i angielski C1. Myślę że ktoś tu się źle czuje jeżeli twierdzi że dostaje 4000 w Szczecinie jako junior. U nas dostawali tyle seniorzy
Według Ciebie to chyba właściciele źle się czują, że właśnie tyle płacą. Pracujesz w korpo, gdzie musisz swoją pracą zarobić na TL, MGRA i jeszcze pewnie Dyrektora SSC, nadal jesteś dla Centrali tylko kosztem bo nie sprzedajesz a na dodatek Centrala oczekuje "optymalizacji" od MGRów czyli płacą im tym więcej im mniej TY kosztujesz. Myslisz, że któryś o ciebie zawalczy i twoje wynagrodzenie? Jeśli nawet taki się trafi to go reszta MGRów zwyczajnie wykurzy z firmy bo im psuje rzekomo ludzi. Inna kwestia, że u nas Junior potrafi tyle co u Was normalny księgowy i to zarówno w AP AR jak i GL.
A ja myśłę, że SSC posługuje się znakiem Dansk SUpermarked bezprawnie. Ogłoszenia o pracę mają sprawić wrażenie, ze jest się zatrudnionym w Dansku, rozmowa kwalidikacyjna też a potem przychodzi się do pracy i umowa z kim? z Netto!!!. To jednak zasadnicza różnica. Uważam, że to OSZUSTWO. Jest duża różnica czy pracuje obsługując daną firmę czy pracuje rzeczywiście w tej firmie. Ja dałam się nabrać a gdybym wiedziała, to bym pracy nie zmieniła!!!!!! Rozważam możliwość skargi legalnej przeciw SSC z tego tytułu.
Beato, ty sobie żartujesz. Duże kompetencje do pracy na skanerze? Ambicje? Zostanę senior skanerem z wyższym tempem skanowania? To jest własnie praca dla ludzi BEZ AMBICJI i BEZ DUŻYCH KOMPETENCJI. I w sumie nic w tym zlego, że ktos woli stabilizację i określoną pracę. Szanuję kazdego człowieka. Ale kto ci tak głowę wyprał dziewczynko, że takie głupotki ludziom opowiadasz?
(usunięte przez administratora)
Maja cały czas. Ludzie uciekają jak szczury z tonącego okrętu.
@maja Myślę, że idealnie sie do tej firmy nadajesz, skoro tu pytasz o oferty pracy... @ mamal, nie wiem skąd ty sie urwałeś, ale błądzisz. Na kasie w Biedrze płacą tyle samo co w tym SSC - 2800 brutto. Miłego dnia życzę.
(usunięte przez administratora)
No to się zatrudnij i wprowadzaj te dane skoro to atrakcyjna praca dla ciebie i jest kuszącą karierą (??!!??). Kto ci broni? Każdemu jego raj.....
Tu się nie da nic innego tylko robić swoje i zapomnieć o pracy. TL i management to tylko pionki i tez im się wydaje ze mogą góry przenosić i tak naprawdę to są liczbami które wypracuja. Praca na kasie niczym się nie różni. Pracujesz dla netto nawet jeśli przy biurku to i tak musisz robić szybko bo inaczej TL określi cie jakim kolorem. Brak słów
Lepiej się pracuje w Netto Kobylanka niż w SSC dla niby Danska. Tam był porządny Head a tu jakiś wystraszony i chowający się przed ludźmi. Tu cały management sika ze strachu i czapkują. Sami sobie winni. Jak mieli jakichś mocniejszych Medżerów czy TL to już ich nie ma. Mamy typowe polskie zarządzanie, jak chesz by było normalnie i cokolwiek zgłosisz to od HRu usłyszysz za Twoimi plecami, ze ci się w (usunięte przez administratora) poprzewracało i trza cie zawalić robotą, bo jesteś plebs a oni Pany i im niczego wytykał nie będziesz albo ci dowalą. Ale jak to mówi przysłowie "Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka". ;)
(usunięte przez administratora)
Dansk Supermarked w Polsce = Netto, ale ludzie się lepiej czują jak im sie mówi, że pracują w Dansk Supermarked :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Salling Group SSC?
Zobacz opinie na temat firmy Salling Group SSC tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Salling Group SSC?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Salling Group SSC?
Kandydaci do pracy w Salling Group SSC napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
