Jaka umowa obowiązuje w Laboratorium Kosmetyczne Joanna Sp.J. podczas okresu próbnego?
UOP ale chyba nie warto, patrząc na ilość zwolnień długoletnich pracowników. Coś chyba źle funkcjonuje. Ciekawe jest to, że kierownictwo nic z tym nie robi a przyczyna jest ewidentnie w "kadrze menagerskiej".
Cześć wszystkim! Po przeprowadzce szukam nowego miejsca pracy, wobec tego przeglądam oceny pracowników. Podejrzewam, że odszukam rzetelne informacje o pracodawcach z okolic Warszawy. Mam prośbę, dajcie znać jak pracuje się w firmie Joanna? Czy dobrze płacą? A może jest kantyna? Nie gotuję w domu i fajnie jakbym w pracy mógł coś zjeść. Robert
Witam Pani Dagmaro. Jako specjalista w dziedzinie organizowania posiłków w pracy dodam kilka zdań od siebie. Firma Geberit, o której Pani pisała zoptymalizowała proces żywienia pracowników poprzez aplikację SmartLunch. Skąd o tym wiem? Wdrażałem to rozwiązanie jako doradca klienta. Wiele firm, zarówno małych jak i dużych motywuje swoich pracowników poprzez dostawy smacznych posiłków. Pozdrawiam Robert
Jaki jest wkład kierownictwa Laboratorium Kosmetyczne Joanna Sp.J. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Byłam pracownikiem w L.K Joanna i z czystym sumieniem mogę polecić pracę w tej firmie. Począwszy od włascicieli po kadrę zarządzającą Super ludzie na wysokim poziomie ????, księgowość bardzo pomocna w każdej sytuacji, marketing też super zorientowany na nowości rynkowe ????????Podsumowując to jest jedna z najlepszych firm w Polsce jako pracodawca.Tak trzymać ????????pozdrawiam
Te znaki zapytania to system sam wygenerował więc proszę się nimi nie sugerować wszystko co napisałam to prawda.Firma jest godna polecenia A wszyscy co źle piszą to chyba są z innej ,,bajki" bo ja różne firmy przerobiłam przez ten czas po L.K Joannie i porównując do innych firm (nawet tych znanych na cały świat)nie mają szansy w zarządzaniu firmą i współpracy z ludźmi w terenie.
Znikomy. Atmosfera fatalna. Obgadywanie, krzywe spojrzenia , traktowanie nowych pracowników "z góry", donoszenie do brygadzistek. Z kilkoma wyjątkami to najgorsi ludzie, z jakimi kiedykolwiek pracowałam (mam na myśli żeńską część załogi). Nieważne, czy będziesz dobrym pracownikiem, jeśli "podpadniesz" pewnej grupce pań - na pewno wylecisz. Pani, przez którą kilka osób zrezygnowało z pracy (niektóre z płaczem) i, która miała zwracaną uwagę, nadal pracuje i gnębi nowo przyjęte. Także szkoda czasu, a przede wszystkim nerwów. Pozytywne opinie zapewne po to, by "przykryć" te negatywne. Totalne bzdury. Dla niedowiarków - właśnie są przyjęcia.
Ja mam pytanie chodź może z innej beczki. Nie ma waszych farb do włosów w jednym z marketów. Wypowiedzieli wam umowę na dostawy, czy UOKiK się wmieszał o zmowy cenowe. Tak tylko pytam. Może może będzie można je dostać przez internet? Jak to jest?
Praca jako przedstawiciel czy ktoś ma jakieś informqcje w tym temacie